
Data dodania: 2024-07-19 (10:54)
Piątek przynosi kontynuację tendencji z czwartku, kiedy to dolar zyskał na wartości. Wpływ na to mogło mieć ochłodzenie nastrojów na Wall Street po środowych komentarzach Donalda Trumpa nt. Tajwanu i tym samym podbicie risk-off na rynkach i stosowna reakcja na bardziej ryzykownych walutach. Pozostając w temacie polityki dzisiaj agencje informacyjne dużo piszą o możliwych scenariuszach dla Demokratów, w tym spekulują o możliwym wycofaniu się Joe Bidena z wyścigu ze względu na stan zdrowia. To wszystko może generować większą niepewność, której rynki zbytnio nie lubią.
Ruchy na dolarze są widoczne w przypadku EURUSD. Wczorajsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego nie przyniosło zmian w poziomie stóp procentowych, co było oczekiwane. Niemniej euro potaniało, gdyż wrzesień jako termin dla drugiej obniżki stóp procentowych w strefie euro w tym roku nadal pozostaje w grze.
W piątek nad ranem pojawiły się dane o inflacji konsumenckiej w Japonii. W ujęciu bazowym była ona w czerwcu nieco niższa od prognoz (2,6 proc. r/r wobec spodziewanych 2,7 proc. r/r), co może sugerować, że Bank Japonii wciąż ma komfort czasowy, jeżeli chodzi o drugą w tym roku podwyżkę stóp procentowych. Jen nie zareagował jednak zbytnio na te informacje. W ostatnich dniach USDJPY cofnął się mocniej w dół, po tym jak nie udało się wybić poziomu 162,00, dane o inflacji CPI w USA przybliżyły nas do jesiennej obniżki stóp procentowych, a Japończycy drugi raz w tym roku zainterweniowali na rynku.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze dane z Kanady dotyczące inflacji PPI i sprzedaży detalicznej (godz. 14:30).
EURUSD kontynuuje spadek
Piątek przynosi kontynuację spadków EURUSD z czwartku, po tym jak rynek odczytał "gołębio" wczorajsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Podczas konferencji prasowej prezeska Christine Lagarde przyznała, że wrzesień, jako termin kolejnej obniżki stóp procentowych pozostaje dość prawdopodobny. Na rynku pojawiają się jednak spekulacje, co do tego, czy potrzebna będzie kolejna obniżka stóp w końcu roku. Opublikowane w piątek rano projekcje inflacyjne ECB pokazały, że w tym roku inflacja ma spaść do 2,4 proc., w przyszłym do 2,0 proc., a w kolejnym do 1,9 proc. Traderzy wyceniają do końca roku spadek stóp procentowych w strefie euro o 44 punkty baz.
W piątek dolar odbija na szerokim rynku. Indeks dolara, który mierzy wartość amerykańskiej waluty w stosunku do jej sześciu konkurentów, wzrósł o 0,1% do 104,24, w porównaniu z czteromiesięcznym minimum na poziomie 103,64 osiągniętym w środę. Indeks zmierza do wzrostu o 0,17% w skali tygodnia po dwóch tygodniach strat. Kolejne posiedzenie Fed zaplanowano na koniec lipca. Rynek nie spodziewa się na tym posiedzeniu szans na obniżkę stóp procentowych przez bank centralny. Mimo tego amerykańska waluta ma się dzisiaj lepiej, gdyż rośnie niepewność polityczna w kontekście spekulacji, co do ustąpienia Joe Bidena z wyścigu prezydenckiego ze względu na jego stan zdrowia.
Technicznie mocne wsparcie można wskazać przy 1,0855-60.
W piątek nad ranem pojawiły się dane o inflacji konsumenckiej w Japonii. W ujęciu bazowym była ona w czerwcu nieco niższa od prognoz (2,6 proc. r/r wobec spodziewanych 2,7 proc. r/r), co może sugerować, że Bank Japonii wciąż ma komfort czasowy, jeżeli chodzi o drugą w tym roku podwyżkę stóp procentowych. Jen nie zareagował jednak zbytnio na te informacje. W ostatnich dniach USDJPY cofnął się mocniej w dół, po tym jak nie udało się wybić poziomu 162,00, dane o inflacji CPI w USA przybliżyły nas do jesiennej obniżki stóp procentowych, a Japończycy drugi raz w tym roku zainterweniowali na rynku.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze dane z Kanady dotyczące inflacji PPI i sprzedaży detalicznej (godz. 14:30).
EURUSD kontynuuje spadek
Piątek przynosi kontynuację spadków EURUSD z czwartku, po tym jak rynek odczytał "gołębio" wczorajsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Podczas konferencji prasowej prezeska Christine Lagarde przyznała, że wrzesień, jako termin kolejnej obniżki stóp procentowych pozostaje dość prawdopodobny. Na rynku pojawiają się jednak spekulacje, co do tego, czy potrzebna będzie kolejna obniżka stóp w końcu roku. Opublikowane w piątek rano projekcje inflacyjne ECB pokazały, że w tym roku inflacja ma spaść do 2,4 proc., w przyszłym do 2,0 proc., a w kolejnym do 1,9 proc. Traderzy wyceniają do końca roku spadek stóp procentowych w strefie euro o 44 punkty baz.
W piątek dolar odbija na szerokim rynku. Indeks dolara, który mierzy wartość amerykańskiej waluty w stosunku do jej sześciu konkurentów, wzrósł o 0,1% do 104,24, w porównaniu z czteromiesięcznym minimum na poziomie 103,64 osiągniętym w środę. Indeks zmierza do wzrostu o 0,17% w skali tygodnia po dwóch tygodniach strat. Kolejne posiedzenie Fed zaplanowano na koniec lipca. Rynek nie spodziewa się na tym posiedzeniu szans na obniżkę stóp procentowych przez bank centralny. Mimo tego amerykańska waluta ma się dzisiaj lepiej, gdyż rośnie niepewność polityczna w kontekście spekulacji, co do ustąpienia Joe Bidena z wyścigu prezydenckiego ze względu na jego stan zdrowia.
Technicznie mocne wsparcie można wskazać przy 1,0855-60.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wyprzedają amerykańskie obligacje...
11:17 Raport DM BOŚ z rynku walutCła na Chiny po wczorajszej decyzji Donalda Trumpa wynoszą już 104 proc. Obie strony przyjęły strategię "chicken-game" na której jednak nikt nie wygrywa. Widać erozję zaufania do amerykańskich aktywów, a inwestorzy zaczynają traktować politykę Białego Domu jako "szaleństwo", które być może należy zatrzymać. Dowód na to, to spadki dolara wraz z powrotem do przeceny na Wall Street, ale przede wszystkim uwagę zwraca silny ruch w górę na rentownościach amerykańskich obligacji.
Amerykanie dokręcają śrubę w sprawie chińskich ceł
11:14 Poranny komentarz walutowy XTBRynki reagują kolejną falą wyprzedaży na wprowadzenie szeroko zakrojonych ceł w wysokości 104% na import z Chin, które zaczęły oficjalnie obowiązywać od dzisiaj. W reakcji obserwujemy kolejny skok zmienności na rynku akcji oraz walut. Rzecznik prasowy Białego Domu Levitt przekazała, że USA nałożyły dodatkowe 50% ceł na Chiny, podwyższając łączne taryfy do rekordowych 104%.
Nowe cła wywołują globalne tąpnięcie
06:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił rekordowe, najwyższe od stu lat cła handlowe, co wywołało gwałtowne reakcje na światowych rynkach finansowych i nasiliło obawy przed dalszą eskalacją konfliktów gospodarczych. Najbardziej dotknięte nowymi taryfami zostały Chiny, na które nałożono łączne cła w wysokości aż 104%, a także Wietnam (46%) i Unia Europejska (20%). Trump uzasadnił te działania koniecznością „rekonstrukcji globalnego handlu” i ochroną interesów gospodarczych USA, zapowiadając kolejne kroki, w tym cła na leki, drewno i półprzewodniki.
Rynki chcą widzieć szansę...
2025-04-08 Raport DM BOŚ z rynku walutMowa o negocjacjach w kwestii obniżenia stawek celnych o których wspomniał Biały Dom, dając do zrozumienia, że jest na nie gotowy. Donald Trump dał jednak wyraźnie do zrozumienia, że nie ma mowy o cofnięciu ceł, czy ich zawieszeniu przed 9 kwietnia, kiedy mają wejść w życie. Rynki chcą jednak widzieć szanse na to, że rozmowy pomiędzy krajami przyniosą jakieś wyraźniejsze pozytywy.
Podział gospodarki światowej
2025-04-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek rynki finansowe na całym świecie odnotowały lekkie odbicie, co inwestorzy potraktowali jako okazję do zakupów po wcześniejszych silnych spadkach. W Europie indeks Stoxx 600 zyskał 0.8%, a kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 wzrosły o 1.4%. Rynki azjatyckie, reprezentowane przez indeks MSCI Asia Pacific, poszły w górę o 2.4%, wspierane przez działania banków centralnych i funduszy państwowych. Mimo tych optymistycznych sygnałów, nastroje pozostają napięte, a zmienność utrzymuje się na wysokim poziomie ze względu na obawy przed dalszą eskalacją wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
Złudne nadzieje na rynkach – czy Trump odpuści Chinom?
2025-04-08 Poranny komentarz walutowy XTBDrakońskie cła Trumpa za nami, a globalne rynki żyją obecnie taryfami celnymi, zadając sobie pytanie 'co z nich wyniknie?'. Wobec nieprzewidywalnej polityki Trumpa i toczących się jednocześnie negocjacji, z których każda może wpłynąć na dalszy bieg świata, trudno mówić z całą pewnością o przesądzonej materializacji jakiegokolwiek spośród uważanych za prawdopodobne scenariuszy. Wszystko to sprawia, że choć na giełdach obserwujemy nadzieję, a główne indeksy zyskują - wzrosty pozostają stłumione, a popyt na hedging wysoki, co widzimy w wysokich notowaniach indeksu strachu CBOE VIX.
Trump i cła - sygnały otwartości czy gra polityczna?
2025-04-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKraje utrzymujące intensywne relacje handlowe ze Stanami Zjednoczonymi mogą w praktyce zweryfikować retorykę Donalda Trumpa dotyczącą „wzajemnych” taryf, proponując całkowite zniesienie ceł na towary i usługi. Taka strategia pozwoliłaby ocenić, czy postulowana przez obecnego prezydenta gotowość do zawierania sprawiedliwych porozumień jest autentyczną propozycją negocjacyjną, czy jedynie elementem politycznego przekazu.
EURPLN przy 4,30
2025-04-07 Komentarz do rynku złotego DM BOŚSilna wyprzedaż na globalnych rynkach akcji trwa - weekend nie przyniósł nowych rozstrzygnięć ws. ceł - USA nie zamierzają wycofać się z nałożonych taryf zwrotnych, które wejdą w życie 9 kwietnia. Trump ujawnił, że rozmawiał z zagranicznymi politykami na temat ceł, a jego doradca ekonomiczny (Hasset) ujawnił, że ponad 50 krajów wyraziło gotowość do negocjowania nałożonych opłat.
Rynki w panice na początku tygodnia
2025-04-07 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia na rynkach finansowych jest bardzo gwałtowny. Kontrakty terminowe oparte o indeksy amerykańskie tracą nawet 6%, podczas gdy indeks zmienności Vix rośnie o 19%. Odpowiedź Chin, zwiastująca nałożenie na USA ceł odwetowych w wysokości 34% umocniła scenariusz potencjalnego pogorszenia się relacji w handlu międzynarodowym, podwyższając tym samym materializację ryzyka recesyjnego w USA.
Eksperci alarmują! Czy korona norweska czeka wielki krach w 2026 roku?
2025-04-06 Analizy walutowe MyBank.plNa przestrzeni ostatnich lat korona norweska (NOK) była postrzegana jako jedna z najstabilniejszych walut Europy, ceniona przez inwestorów za stabilność i odporność na kryzysy gospodarcze. Jednak coraz częściej pojawiają się ostrzeżenia ekspertów, sugerujące, że ten solidny wizerunek NOK może się wkrótce zachwiać. Czy na początku 2026 roku możemy spodziewać się poważnego kryzysu walutowego w Norwegii?