
Data dodania: 2023-12-11 (15:25)
Przed nami ostatni naprawdę intensywny tydzień w roku na rynkach finansowych. Ze względu na święta w grudniu większość wydarzeń przesuwana jest na pierwszą część miesiąca i w związku z tym w najbliższych dniach poznamy najważniejsze decyzje banków centralnych, jak i kluczowe raporty makroekonomiczne. Choć wydarzeń i publikacji na rynku mamy zalew, liczy się przede wszystkim wątek miękkiego lądowania i oczekiwanych w przyszłym roku obniżek stóp procentowych – bo właśnie na taki scenariusz grają rynki.
Trzeba przyznać, że od jesieni ubiegłego roku bardzo dużo zmieniło się na plus – zamiast oczekiwanej recesji, kryzysu energetycznego w Europie i uporczywej inflacji mamy inflację na zachodzie dość szybko zmierzającą do celu przy nadal odpornej na spowolnienie gospodarce i to pomimo zdecydowanych podwyżek stóp procentowych ze strony Fed i EBC. Nie można zatem przesadnie dziwić się rynkowi wyceniającemu dziś bardzo optymistyczny scenariusz. Jednocześnie mamy w tej układance Fed, który stara się przekonać inwestorów, że droga do obniżek stóp jest daleka i należy upewnić się, że inflacja nie wróci. Taki przekaz szef Fed miał dla inwestorów 1 listopada, ale rynki go nie kupiły. Zatem w tym tygodniu kluczowym będzie to, czy cokolwiek będzie w stanie zachwiać wiarę rynków w optymistyczny scenariusz.
Zaczynamy od danych o inflacji z USA za listopad, które opublikowane będą jutro o 14:30. Perspektywy inflacji w USA uległy znacznej poprawie i nie chodzi nawet o jej poziom (obecny 3,2%, oczekiwany za listopad 3,1%), a o procesy, które powinny w kolejnych miesiącach dalej ją obniżać – taniejąca ropa, żywność, opóźniony wpływ stabilizacji cen nieruchomości na inflację czynszów, spadek cen samochodów w ujęciu rocznym. Nawet jeśli Fed obawia się pewnego utrwalenia inflacji w usługach, to wymienione wyżej czynniki ten fakt będą mocno przykrywać i dawać zwolennikom obniżek stóp mocne argumenty. Decyzja Fed, a wraz z nią publikacja nowych prognoz będzie mieć miejsce w środę o 20:00, zaś konferencja Powella 30 minut później.
W czwartek czeka nas decyzja EBC. W tym przypadku wiele się nie wydarzy, bo od przedstawicieli Rady Banku płynęły ostatnio mocne deklaracje sugerujące definitywny koniec podwyżek. Tu raczej inwestorzy będą nastawiać się sondowanie terminu pierwszej możliwej obniżki stóp procentowych, a ta na dziś wyceniona jest już na kwiecień przyszłego roku (ze sporą szansą cięcia już w marcu). Jeśli EBC w tak nieodległej przyszłości miałby zacząć ciąć stopy, powinien stopniowo zacząć to komunikować.
Wreszcie w piątek poznamy wstępne wskaźniki PMI za grudzień. Kombinacja oczekiwań na cięcia stóp oraz lepszych listopadowych danych zafundowała nam potężne wzrosty na europejskich giełdach i nowe historyczne maksima na niemieckim DAX. Grudniowe dane powinny pozwolić na ocenę, czy aktywność w biznesie faktycznie ulega dalszej poprawie.
Jak na tym tle wygląda złoty? Czynniki krajowe nadal go wspierają przynajmniej w krótkim okresie. To zatem co może złotego osłabić to zanegowanie (bądź przynajmniej postawienie pod znakiem zapytania) scenariusza globalnego, który dziś rozgrywają rynki. O 9:45 euro kosztuje 4,34 złotego, dolar 4,03 złotego, frank 4,59 złotego, zaś funt 5,06 złotego.
Zaczynamy od danych o inflacji z USA za listopad, które opublikowane będą jutro o 14:30. Perspektywy inflacji w USA uległy znacznej poprawie i nie chodzi nawet o jej poziom (obecny 3,2%, oczekiwany za listopad 3,1%), a o procesy, które powinny w kolejnych miesiącach dalej ją obniżać – taniejąca ropa, żywność, opóźniony wpływ stabilizacji cen nieruchomości na inflację czynszów, spadek cen samochodów w ujęciu rocznym. Nawet jeśli Fed obawia się pewnego utrwalenia inflacji w usługach, to wymienione wyżej czynniki ten fakt będą mocno przykrywać i dawać zwolennikom obniżek stóp mocne argumenty. Decyzja Fed, a wraz z nią publikacja nowych prognoz będzie mieć miejsce w środę o 20:00, zaś konferencja Powella 30 minut później.
W czwartek czeka nas decyzja EBC. W tym przypadku wiele się nie wydarzy, bo od przedstawicieli Rady Banku płynęły ostatnio mocne deklaracje sugerujące definitywny koniec podwyżek. Tu raczej inwestorzy będą nastawiać się sondowanie terminu pierwszej możliwej obniżki stóp procentowych, a ta na dziś wyceniona jest już na kwiecień przyszłego roku (ze sporą szansą cięcia już w marcu). Jeśli EBC w tak nieodległej przyszłości miałby zacząć ciąć stopy, powinien stopniowo zacząć to komunikować.
Wreszcie w piątek poznamy wstępne wskaźniki PMI za grudzień. Kombinacja oczekiwań na cięcia stóp oraz lepszych listopadowych danych zafundowała nam potężne wzrosty na europejskich giełdach i nowe historyczne maksima na niemieckim DAX. Grudniowe dane powinny pozwolić na ocenę, czy aktywność w biznesie faktycznie ulega dalszej poprawie.
Jak na tym tle wygląda złoty? Czynniki krajowe nadal go wspierają przynajmniej w krótkim okresie. To zatem co może złotego osłabić to zanegowanie (bądź przynajmniej postawienie pod znakiem zapytania) scenariusza globalnego, który dziś rozgrywają rynki. O 9:45 euro kosztuje 4,34 złotego, dolar 4,03 złotego, frank 4,59 złotego, zaś funt 5,06 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?