Data dodania: 2007-07-27 (10:04)
Wczoraj nastąpił drugi największy w tym roku spadek wartości indeksów giełdowych w USA. Praktycznie wszystkie rynki akcji na świecie znajdują się pod presją. Katalizatorem były ponownie fatalne dane makroekonomiczne z USA. Sprzedaż nowych domów spadła o 6,6%, kilka razy więcej niż rynek oczekiwał.
Bardzo dobre dane z rynku pracy, pokazujące spadek ilości nowych bezrobotnych w zeszłym tygodniu nie pomogły dolarowi, który odczuł bardzo negatywny sentyment mimo, że dolar jest stale kupowany w związku z rosnącą awersją do ryzyka. Inwestorzy pozbywali się wczoraj wszystkich aktywów niosących ryzyko, przede wszystkim sprzedawane były aktywa, w których głównym ryzykiem jest ryzyko kredytowe, jednak fala osłabienia nie ominęła żadnej klasy aktywów oprócz obligacji. Pod presją są przede wszystkim rynki wschodzące i akcje. Najlepiej zachowują się obligacje, niektóre metale i oraz inne typowe bezpieczne aktywa oraz oczywiście jen. Większość tak dużych korekt jaka trwa obecnie miały strukturę trzech fal a zatem należy oczekiwać kontynuacji spadków indeksów. Mogą pojawić się oczywiście wspaniałe okazje kupić bardzo dobre i już przecenione spółki, co pokazuje np. silny wzrost kursu Apple wczoraj po publikacji wyników, jednak ogólnie negatywny sentyment będzie się jeszcze utrzymywał. Słabe dane makroekonomiczne spowodowały, że oprócz zakupów obligacji z powodu strachu doszły także spekulacji odnośnie obniżek stóp procentowych w USA. Trudno jest oczekiwać, aby FED zaczął obniżać stopy z powodu kilku serii słabych danych bądź korekty giełdowej, jednak tego typu spekulacje mogą się na rynku przyjąć. W tej sytuacji można z dużą dozą pewności stwierdzić, że w sytuacji gdy poziom emocji opadnie, inwestorzy przestaną kupować USD w wyniku powrotu kapitału do USA dolar może znaleźć się pod bardzo silną presją.
EURPLN
Od kilku dni złoty stale znajduje się pod presją ze strony fatalnego sentymentu do rynków wschodzących i wszystkich ryzykownych aktywów. Mimo, że wśród krajów naszej kategorii złoty najlepiej znosi całą sytuację (nieporównanie lepiej do TRY, ZAR) to nie ma na razie szans na poprawę sytuacji. Nasza strategia, polegająca na otwieraniu długich pozycji na małych korektach sprawdza się idealnie, podobnie jak cele techniczne i opory (wczoraj 3.81). Po małej korekcie znowu nastąpił ruch do góry. Dziś rano także będzie bardzo nerwowo, gdyż rynki Europejskie zareagują na wczorajszą wyprzedaż w USA. Lira turecka i Rand pokazują, że inwestorzy nie mają na razie zamiaru powracać na rynki wschodzące. Oczekujemy, że złoty dziś osłabi się do 3.83 lub nawet 3.85 i nie sądzimy, aby należałoby się śpieszyć z otwieraniem krótkich pozycji w EURPLN, mimo że w pewnym momencie złoty zapewne wróci do trend długoterminowego.
EURUSD
Dolar wczoraj znalazł się w imadle. Z jednej strony kupowany był w związku z rosnąca awersją do ryzyka, z drugiej jednak osłabiały go fatalne dane makro. Dobre dane (bezrobocie tygodniowe) rynek oczywiście zignorował. Spadek EURUSD zależny jest teraz tylko od poziomu emocji, wyprzedaż akcji i rynków wschodzących powinna go stopniowo umacniać, jednak pojawiające się od pewnego czasu oznaki zdecydowanego pogorszenia sytuacji na rynku nieruchomości będą ciążyły na sentymencie. Wczoraj zaczęły także pojawiać się spekulacje i oczekiwania na obniżki stóp procentowych w USA. W związku z tym uważamy, że spadek EURUSD nie będzie długotrwały (do momentu aż inwestorzy się uspokoją) i potem nastąpi silne osłabienie dolara, gdyż naprawdę nie będzie już żadnego powodu do trzymania i kupowania tej waluty. Pogarszająca się sytuacja gospodarcza, zmniejszona atrakcyjność aktywów i oczekiwania na spadek stóp procentowych – to przepis na słabą walutę.
USDJPY
Silne umocnienie jena jest związane tylko ze spadkami cen akcji i awersja do ryzyka. Dane makro opublikowane w ostatnim czasie (i dzisiaj) zdecydowanie nie sprzyjają podnoszeniu stóp, inflacja bazowa spadła o 0,1%, główny indeks o 0,2%, sprzedaż detaliczna o 0,4%. Dane te nie sprzyjają podwyżkom. Teraz USDJPY znalazł się przy linii trendu od marca 2006, gdzie powinni pojawić się kupujący, lub realizujący zyski. Jednak jeśli korekta na akcjach będzie kontynuowana poziom ten zostanie z pewnością przebity. Nadal rekomendujemy krótkie pozycje otwierane na odbiciach. Odbicia od 118,50 dadzą ku temu okazję.
GBPUSD
Mocno wykupiony funt także jest ofiarą rosnącej awersji do ryzyka. Pojawiły się także powody fundamentalne do wyprzedaży GBP, gdyż kolejny raport na temat rynku nieruchomości pokazał spadek tempa wzrostu cen. Dane te pozwalają oczekiwać zmniejszenia jastrzębiego nastawienia MPC. Rynek jest jednak nadal niezbyt skłonny do ograniczenia oczekiwań odnośnie podwyżek, gdyż pozostaje jeszcze presja inflacyjna ze strony konsumpcji (sprzedaż detaliczna) i podwyżek cen produktów przez firmy, których koszty wejściowe rosną. Obecnie GBPUSD znajduje się bardzo blisko linii trendu, więc może się pojawić odbicie, jednak nie rekomendujemy otwierania długich pozycji w GBP dopóki nastroje na rynkach się nie uspokoją.
EURPLN
Od kilku dni złoty stale znajduje się pod presją ze strony fatalnego sentymentu do rynków wschodzących i wszystkich ryzykownych aktywów. Mimo, że wśród krajów naszej kategorii złoty najlepiej znosi całą sytuację (nieporównanie lepiej do TRY, ZAR) to nie ma na razie szans na poprawę sytuacji. Nasza strategia, polegająca na otwieraniu długich pozycji na małych korektach sprawdza się idealnie, podobnie jak cele techniczne i opory (wczoraj 3.81). Po małej korekcie znowu nastąpił ruch do góry. Dziś rano także będzie bardzo nerwowo, gdyż rynki Europejskie zareagują na wczorajszą wyprzedaż w USA. Lira turecka i Rand pokazują, że inwestorzy nie mają na razie zamiaru powracać na rynki wschodzące. Oczekujemy, że złoty dziś osłabi się do 3.83 lub nawet 3.85 i nie sądzimy, aby należałoby się śpieszyć z otwieraniem krótkich pozycji w EURPLN, mimo że w pewnym momencie złoty zapewne wróci do trend długoterminowego.
EURUSD
Dolar wczoraj znalazł się w imadle. Z jednej strony kupowany był w związku z rosnąca awersją do ryzyka, z drugiej jednak osłabiały go fatalne dane makro. Dobre dane (bezrobocie tygodniowe) rynek oczywiście zignorował. Spadek EURUSD zależny jest teraz tylko od poziomu emocji, wyprzedaż akcji i rynków wschodzących powinna go stopniowo umacniać, jednak pojawiające się od pewnego czasu oznaki zdecydowanego pogorszenia sytuacji na rynku nieruchomości będą ciążyły na sentymencie. Wczoraj zaczęły także pojawiać się spekulacje i oczekiwania na obniżki stóp procentowych w USA. W związku z tym uważamy, że spadek EURUSD nie będzie długotrwały (do momentu aż inwestorzy się uspokoją) i potem nastąpi silne osłabienie dolara, gdyż naprawdę nie będzie już żadnego powodu do trzymania i kupowania tej waluty. Pogarszająca się sytuacja gospodarcza, zmniejszona atrakcyjność aktywów i oczekiwania na spadek stóp procentowych – to przepis na słabą walutę.
USDJPY
Silne umocnienie jena jest związane tylko ze spadkami cen akcji i awersja do ryzyka. Dane makro opublikowane w ostatnim czasie (i dzisiaj) zdecydowanie nie sprzyjają podnoszeniu stóp, inflacja bazowa spadła o 0,1%, główny indeks o 0,2%, sprzedaż detaliczna o 0,4%. Dane te nie sprzyjają podwyżkom. Teraz USDJPY znalazł się przy linii trendu od marca 2006, gdzie powinni pojawić się kupujący, lub realizujący zyski. Jednak jeśli korekta na akcjach będzie kontynuowana poziom ten zostanie z pewnością przebity. Nadal rekomendujemy krótkie pozycje otwierane na odbiciach. Odbicia od 118,50 dadzą ku temu okazję.
GBPUSD
Mocno wykupiony funt także jest ofiarą rosnącej awersji do ryzyka. Pojawiły się także powody fundamentalne do wyprzedaży GBP, gdyż kolejny raport na temat rynku nieruchomości pokazał spadek tempa wzrostu cen. Dane te pozwalają oczekiwać zmniejszenia jastrzębiego nastawienia MPC. Rynek jest jednak nadal niezbyt skłonny do ograniczenia oczekiwań odnośnie podwyżek, gdyż pozostaje jeszcze presja inflacyjna ze strony konsumpcji (sprzedaż detaliczna) i podwyżek cen produktów przez firmy, których koszty wejściowe rosną. Obecnie GBPUSD znajduje się bardzo blisko linii trendu, więc może się pojawić odbicie, jednak nie rekomendujemy otwierania długich pozycji w GBP dopóki nastroje na rynkach się nie uspokoją.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.