Data dodania: 2022-12-29 (12:21)
W ostatnich dniach inwestorzy ponownie zwrócili swoją uwagę w kierunku Chin. Obawy dotyczące odejścia od polityki “zero tolerancji dla Covid” doprowadziły do wczorajszego cofnięcie na rynku akcji. Rynek obawiają się, że zniesienie ograniczeń może doprowadzić do kolejnej fali zachorowań na całym świecie.W związku ze wzrostem liczby odnotowanych przypadków zakażeń wirusem, niektóre kraje zdecydowały się na wprowadzenie ograniczeń dotyczących pasażerów przybywających z Chin.
Osoby przylatujące z Chin do USA będą musiały przedstawić negatywny wynik testu na Covid-19, z kolei we Włoszech zostały przywrócone obowiązkowe testy dla pasażerów z Państwa Środka. Jeśli kolejne kraje podejmą podobne kroki, sentyment na rynku akcji może się pogorszyć. Będzie to prawdopodobnie miało przełożenie także na rynek walutowy, gdzie należałoby się spodziewać zwrócenia w kierunku “bezpiecznych przystani”. Na razie jednak reakcja na rynku Forex jest znikoma. Tak czy inaczej, temat kornwiaursa może pozostać w centrum uwagi pod koniec 2022 roku, jak i na początku 2023 r.
Jeśli chodzi o sytuację na głównej walucie - EURUSD, notowania pozostają w wąskim przedziale cenowym. Kurs oscyluje pomiędzy oporem przy 1,0660, a strefą wsparcia 1,0590-1,0600. Wydaje się, że dopiero zdecydowane wybicie w jedną ze stron, może zmienić sentyment. Na razie jednak, z racji braku istotnych danych w kalendarzu makro, bazowym scenariuszem jest kontynuacja ruchu w ramach konsolidacji pomiędzy wspomnianymi poziomami. W dzisiejszym kalendarzu znajdziemy jedynie cotygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych z USA, oraz dane raport o zapasach ropy i gazu. Jeżeli jednak z jakiś powodów poziom 1,0660 zostałby przekroczony, może dojść do uruchomienia ruchu wzrostowego w kierunku grudniowych maksimów, czyli okolic 1,0730. Z drugiej strony złamanie się ceny poniżej wspomnianej strefy wsparcia, może doprowadzić do pogłębienia korekty spadkowej i ruchu w kierunku 1,0500, czy nawet 1,0370, gdzie znajduje się kluczowe średnioterminowe wsparcie wynikające z szerokiej geometrii 1:1 - równość poprzednimi dwiema korektami.
Patrząc z kolei na polskiego złotego, ten nie radził sobie najlepiej w ostatnich dwóch dniach i stracił w ujęciu do głównych walut, co może być zastanawiające, biorąc pod uwagę brak większych ruchów na parze EURUSD. W czwartek o poranku na PLN także widać gorsze nastroje, choć zmienność jest ograniczona. Złoty osłabia się około 0,3% względem euro, fraka, czy funta, jednak zyskuje niecały 0,1% w ujęciu do dolara. Aktualnie za dolara trzeba zapłacić 4,4135 zł, za euro 4,7020 zł, za franka 4,7710, a za funta 5,3190 zł.
Jeśli chodzi o sytuację na głównej walucie - EURUSD, notowania pozostają w wąskim przedziale cenowym. Kurs oscyluje pomiędzy oporem przy 1,0660, a strefą wsparcia 1,0590-1,0600. Wydaje się, że dopiero zdecydowane wybicie w jedną ze stron, może zmienić sentyment. Na razie jednak, z racji braku istotnych danych w kalendarzu makro, bazowym scenariuszem jest kontynuacja ruchu w ramach konsolidacji pomiędzy wspomnianymi poziomami. W dzisiejszym kalendarzu znajdziemy jedynie cotygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych z USA, oraz dane raport o zapasach ropy i gazu. Jeżeli jednak z jakiś powodów poziom 1,0660 zostałby przekroczony, może dojść do uruchomienia ruchu wzrostowego w kierunku grudniowych maksimów, czyli okolic 1,0730. Z drugiej strony złamanie się ceny poniżej wspomnianej strefy wsparcia, może doprowadzić do pogłębienia korekty spadkowej i ruchu w kierunku 1,0500, czy nawet 1,0370, gdzie znajduje się kluczowe średnioterminowe wsparcie wynikające z szerokiej geometrii 1:1 - równość poprzednimi dwiema korektami.
Patrząc z kolei na polskiego złotego, ten nie radził sobie najlepiej w ostatnich dwóch dniach i stracił w ujęciu do głównych walut, co może być zastanawiające, biorąc pod uwagę brak większych ruchów na parze EURUSD. W czwartek o poranku na PLN także widać gorsze nastroje, choć zmienność jest ograniczona. Złoty osłabia się około 0,3% względem euro, fraka, czy funta, jednak zyskuje niecały 0,1% w ujęciu do dolara. Aktualnie za dolara trzeba zapłacić 4,4135 zł, za euro 4,7020 zł, za franka 4,7710, a za funta 5,3190 zł.
Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
09:45 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.