Data dodania: 2022-10-13 (08:25)
Wczorajsze “minutki” FOMC zgodnie z oczekiwaniami potwierdziły to wszystko, co w ostatnim czasie powtarzają przedstawiciele Fed-u – przywrócenie inflacji do celu 2 proc. jest najwyższym priorytetem. W tym kontekście oczywiste jest, że dzisiejsze dane o wrześniowym CPI znajdują się w centrum uwagi inwestorów. W ostatnich dniach dolar ponownie znacząco się umocnił – częściowo za sprawą jastrzębich wypowiedzi członków FOMC (choć znalazły się także nieco łagodniejsze stwierdzenia u prezesa Fed z Minneapolis) – to pomimo to nadal istnieje przestrzeń do ruchu aprecjacyjnego na USD.
Obecne poziomy inflacji znajdują się tak daleko od celu, że musielibyśmy zobaczyć znaczny spadek, żeby wywołać większą deprecjację na dolarze. Nieznacznie niższy od oczekiwanego wynik nie powinien zaszkodzić "zielonemu". Natomiast znacznie wyższa liczba prawdopodobnie spowoduje ponowny wzrost waluty, ponieważ zwiększa ryzyko utrwalenia się inflacji na wysokim poziomie - czyli dokładnie to, czemu Fed próbuje zapobiec. Taki scenariusz zwiększy prawdopodobieństwo dalszych agresywnych kroków Rezerwy Federalnej.
Presja cenowa w USA łagodnieje ale ten proces następuje bardzo powoli. Jest szansa, że zobaczymy spadek inflacji zasadniczej do 8,1 proc. Prognozy wskazują też, że najprawdopodobniej dynamika cen po wyłączeniu cen żywności i energii po raz kolejny pokaże wyższą wartość (6,5 proc.) niż przed miesiącem. Ten skok jest argumentowany wzrostem czynszów. Pamiętajmy, że koszty mieszkaniowe są najważniejszą pozycją w koszyku dóbr. Z kolei spadek cen używanych aut będzie nieco tłumił wynik. W średnim okresie dane z sektora nieruchomości wskazują na nieco wolniejszy wzrost czynszów, co może stopniowo zmniejszać bazową presję inflacyjną. Perspektywy dla inflacji zasadniczej są lepsze. Tutaj dalszy spadek cen benzyny łagodzi sytuację. Ponadto wzrost cen żywności powinien powoli tracić impet.
Wracając do protokołu z posiedzenia FOMC w dniach 20-21 września, na którym Fed podwyższył stopę o 75 pb, stwierdzono, że urzędnicy Fed podkreślają potrzebę utrzymania kursu, nawet jeśli stopa bezrobocia wzrośnie oraz opowiadają się za osiągnięciem restrykcyjnych poziomów w najbliższym czasie i utrzymaniem ich przez jakiś czas. Stwierdzono, że koszty podjęcia zbyt małych działań w celu obniżenia inflacji prawdopodobnie przewyższają te koszty, które będą skutkiem mocnego zacieśniania. Jednocześnie w protokole odnotowano, że wielu uczestników zauważyło, że szczególnie w obecnym wysoce niepewnym globalnym środowisku gospodarczym i finansowym, ważne będzie skalibrowanie tempa dalszego zacieśniania polityki w celu złagodzenia ryzyka znacznego negatywnego wpływu na perspektywy gospodarcze.
Kontrakty terminowe (Federal Funds Futures) nadal wyceniają 96 proc. szans na czwartą z rzędu podwyżkę o 75 pb 2 listopada, co wyniesie górną granicę przedziału stóp Fed do 4 proc.. Rynek zakłada również również kolejny wzrost kosztu pieniądza o 54 pb w grudniu. Zobaczymy, jak te oczekiwania zmienią się po raportach o CPI i sprzedaży detalicznej.
Presja cenowa w USA łagodnieje ale ten proces następuje bardzo powoli. Jest szansa, że zobaczymy spadek inflacji zasadniczej do 8,1 proc. Prognozy wskazują też, że najprawdopodobniej dynamika cen po wyłączeniu cen żywności i energii po raz kolejny pokaże wyższą wartość (6,5 proc.) niż przed miesiącem. Ten skok jest argumentowany wzrostem czynszów. Pamiętajmy, że koszty mieszkaniowe są najważniejszą pozycją w koszyku dóbr. Z kolei spadek cen używanych aut będzie nieco tłumił wynik. W średnim okresie dane z sektora nieruchomości wskazują na nieco wolniejszy wzrost czynszów, co może stopniowo zmniejszać bazową presję inflacyjną. Perspektywy dla inflacji zasadniczej są lepsze. Tutaj dalszy spadek cen benzyny łagodzi sytuację. Ponadto wzrost cen żywności powinien powoli tracić impet.
Wracając do protokołu z posiedzenia FOMC w dniach 20-21 września, na którym Fed podwyższył stopę o 75 pb, stwierdzono, że urzędnicy Fed podkreślają potrzebę utrzymania kursu, nawet jeśli stopa bezrobocia wzrośnie oraz opowiadają się za osiągnięciem restrykcyjnych poziomów w najbliższym czasie i utrzymaniem ich przez jakiś czas. Stwierdzono, że koszty podjęcia zbyt małych działań w celu obniżenia inflacji prawdopodobnie przewyższają te koszty, które będą skutkiem mocnego zacieśniania. Jednocześnie w protokole odnotowano, że wielu uczestników zauważyło, że szczególnie w obecnym wysoce niepewnym globalnym środowisku gospodarczym i finansowym, ważne będzie skalibrowanie tempa dalszego zacieśniania polityki w celu złagodzenia ryzyka znacznego negatywnego wpływu na perspektywy gospodarcze.
Kontrakty terminowe (Federal Funds Futures) nadal wyceniają 96 proc. szans na czwartą z rzędu podwyżkę o 75 pb 2 listopada, co wyniesie górną granicę przedziału stóp Fed do 4 proc.. Rynek zakłada również również kolejny wzrost kosztu pieniądza o 54 pb w grudniu. Zobaczymy, jak te oczekiwania zmienią się po raportach o CPI i sprzedaży detalicznej.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.