Trudny czas dla rynków

Trudny czas dla rynków
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2022-02-24 (12:35)

Wojna na Ukrainie otwiera nie tylko nowy rozdział na kartach nowożytnej historii. Zapowiada też istotną zmianę na rynkach finansowych - rynek byka dominujący w ostatnich latach, może ustąpić rynkowi niedźwiedzia. Rosjanie wkalkulowali sankcje Zachodu w swój szalony projekt reaktywacji byłego ZSRR. I dlatego nie oczekujmy, że kolejne restrykcje gospodarcze szybko zatrzymają Putina. Rosja może być nieobliczalna w swoich działaniach i to będzie rodzić stałe napięcie na rynkach.

Banki centralne będą musiały robić swoje - tym razem nie będą już ratować giełd jak w 2020 r., tylko własną wiarygodność. W ten rok wkroczyliśmy z problemem "przespania" tematu inflacji przez głównych decydentów. Teraz ból głowy będzie jeszcze większy, bo surowcowa hossa dopiero się rozkręca. Podwyżki stóp procentowych mogą okazać się znacznie większe, niż można by sądzić. Być może globalna gospodarka wejdzie w okres dłuższej stagflacji i nie jest to już tak mało realny scenariusz.

Rynki walutowe nie wpadają dzisiaj w panikę jak giełdy. Niemniej to dolar jest tą walutą, którą warto jest mieć. Na popularności będzie też zyskiwać amerykański dług.

EURUSD - Euro pod presją

Wspólna waluta negatywnie reaguje na doniesienia z Ukrainy. Wizja totalnej wojny na Ukrainie może doprowadzić do sytuacji w której europejska gospodarka poniesie niemałe koszty, które wpłyną na perspektywę spodziewanego ożywienia. To może opóźnić perspektywę normalizacji polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny, chociaż trudno jest kreślić scenariusze. Kluczowe będą tu komentarze przedstawicieli ECB, jakie najpewniej zobaczymy w kolejnych dniach.

Rano zostało sprawdzone wsparcie przy 1,1240-60 i doszło do jego naruszenia. To może prowadzić do dalszej przeceny, niezależnie od obserwowanych teraz prób krótkoterminowej stabilizacji. Kolejne ważne poziomy to dawne minima przy 1,1185 i 1,1120.

Wejście rosyjskich wojsk na Ukrainę, do którego doszło w nocy, doprowadziło do panicznej reakcji rynków finansowych podczas handlu w Azji i przed otwarciem handlu w Europie. Szybko pojawili się jednak "łapacze dołków", co można wiązać ze spekulacjami na ile decydenci w bankach centralnych nie będą próbowali stabilizować sytuacji na rynkach. O ile opcja atomowych sankcji na Rosję ze strony świata zachodniego, które najpewniej zobaczymy w ciągu najbliższych kilkunastu godzin, jest "bardziej wyceniona" niż wczoraj, o tyle oczekiwanie, że ryzyko geopolityczne będzie krótkoterminowe może być mylne. Nie wiadomo na jakie kontrposunięcia wobec państw zachodnich zdecydują się Rosjanie - pełnowymiarowa wojna handlowa jest coraz bardziej prawdopodobna. Jej skutki nie są wycenione przez rynki, jak chociażby polityka banków centralnych. Czy w obliczu gwałtownych zwyżek cen surowców (bo tym Rosjanie mogą odpowiedzieć) nie pojawi się konieczność bardziej konkretnych posunięć banków centralnych w postaci podwyżek stóp procentowych. Mamy, zatem przepis na pełnowymiarową bessę i trudno ocenić, czy uda nam się przed nią uciec.

Na rynku walut widoczny jest pogrom rubla, co nie dziwi. Zachód będzie dążył do całkowitego wyeliminowania rosyjskich instytucji z obiegu finansowego, opcja SWIFT jest na stole. Oczywiście najpewniej Bank Rosji podejmie próby obrony waluty, ale może się to skończyć szybką erozją rezerw walutowych. Dzisiaj na rynkach króluje dolar i bezpieczne przystanie (frank i jen). Słabo zachowuje się turecka lira, ale i też waluty naszego regionu CEE3 (większa wrażliwość na geopolitykę). Na szerokim rynku najbardziej tracą korony skandynawskie i waluty Antypodów (awersja do ryzyka). Nie można jednak powiedzieć, że na rynku walut mamy do czynienia z paniką.

Dzisiaj kalendarz makro będzie mało ważny w sytuacji informacji o wojnie na Ukrainie. Niemniej być może warto będzie śledzić zaplanowane wystąpienia członków FED, na ile będą oni odnosili się do potencjalnych skutków wzrostu ryzyka geopolitycznego na świecie.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?

10:56 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.

Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!

2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.

Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?

2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.pl
W cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.

Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów

2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Środowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.