Data dodania: 2022-02-11 (09:19)
Zgodnie z oczekiwaniami, wczorajszy odczyt inflacji w Stanach Zjednoczonych okazał się kluczową informacją na rynkach finansowych w bieżącym tygodniu. Wynikało to głównie z faktu, że odczyt ten zdołał pobić prognozy, nawet mimo oczekiwań wysokiej inflacji – wyniósł 7,5% rdr przy spodziewanych 7,3% rdr.
To najwyższy poziom inflacji w Stanach Zjednoczonych od sierpnia 1982 r. i już czwarty z rzędu miesiąc, w którym inflacja przekracza 6% rdr. Na rynkach finansowych tak wysoki odczyt doprowadził przede wszystkim do umocnienia amerykańskiego dolara, które odbiło się echem na wycenach wielu par walutowych.
Notowania EUR/USD, które podczas wczorajszej sesji zwyżkowały nawet do poziomu niemal 1,15, po danych z USA zawróciły w dół, a dzisiaj rano zeszły już poniżej 1,14. Z kolei notowania USD/JPY zwyżkowały wczoraj do poziomów przekraczających 116 i, tym samym, dotarły do tegorocznych maksimów ze stycznia.
Dolar stłamsił także zwyżkę na wykresie GBP/USD – o ile wczoraj notowania tej pary walutowej dotarły do rejonu 1,3640, to po danych dot. inflacji w USA zawróciły w dół, a dzisiaj rano oscylują w rejonie 1,3540. Poranne dane makro z Wielkiej Brytanii mają mieszany wydźwięk, więc nie odbijają się istotnie na notowaniach funta.
OKIEM ANALITYKA – Czy Fed będzie bardziej jastrzębi?
Nie ulega wątpliwości, że wyższy od oczekiwań odczyt inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych (przy i tak wysokich oczekiwaniach) rozbudził wyobraźnię inwestorów. Kluczowym pytaniem na rynkach finansowych pozostaje teraz to o reakcję Rezerwy Federalnej na te dane.
Instytucja ta już w poprzednim roku rozpoczęła proces zacieśniania polityki monetarnej, przy czym rozpoczęła od taperingu QE. Tymczasem w bieżącym roku Fed zadeklarował serię podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, co wynika właśnie z chęci rozprawienia się z wysoką inflacją, która już dawno przestała być przejściowa.
Dotychczasowe rynkowe oczekiwania zakładały podwyżkę o 25 pb w marcu i później trzy kolejne podwyżki stóp o tę samą wartość do końca bieżącego roku. Niemniej, po czwartkowym odczycie inflacji te założenia zostały zmodyfikowane w kierunku podwyżki nawet o 50 pb w marcu.
Wszystko za sprawą słów Jamesa Bullarda, przewodniczącego Fed w St. Louis. Wczoraj Bullard powiedział bowiem, że w obliczu tak wysokich odczytów inflacji, jego podejście stało się dużo bardziej jastrzębie – i że będzie on przekonywał pozostałych członków Fed, aby dużo szybciej podnosić stopy procentowe w USA. Według niego, podwyżka o pełny punkt procentowy do lipca byłaby odpowiednia – a do tego czasu będą miały miejsce jedynie trzy posiedzenia FOMC.
Dolar stłamsił także zwyżkę na wykresie GBP/USD – o ile wczoraj notowania tej pary walutowej dotarły do rejonu 1,3640, to po danych dot. inflacji w USA zawróciły w dół, a dzisiaj rano oscylują w rejonie 1,3540. Poranne dane makro z Wielkiej Brytanii mają mieszany wydźwięk, więc nie odbijają się istotnie na notowaniach funta.
OKIEM ANALITYKA – Czy Fed będzie bardziej jastrzębi?
Nie ulega wątpliwości, że wyższy od oczekiwań odczyt inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych (przy i tak wysokich oczekiwaniach) rozbudził wyobraźnię inwestorów. Kluczowym pytaniem na rynkach finansowych pozostaje teraz to o reakcję Rezerwy Federalnej na te dane.
Instytucja ta już w poprzednim roku rozpoczęła proces zacieśniania polityki monetarnej, przy czym rozpoczęła od taperingu QE. Tymczasem w bieżącym roku Fed zadeklarował serię podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, co wynika właśnie z chęci rozprawienia się z wysoką inflacją, która już dawno przestała być przejściowa.
Dotychczasowe rynkowe oczekiwania zakładały podwyżkę o 25 pb w marcu i później trzy kolejne podwyżki stóp o tę samą wartość do końca bieżącego roku. Niemniej, po czwartkowym odczycie inflacji te założenia zostały zmodyfikowane w kierunku podwyżki nawet o 50 pb w marcu.
Wszystko za sprawą słów Jamesa Bullarda, przewodniczącego Fed w St. Louis. Wczoraj Bullard powiedział bowiem, że w obliczu tak wysokich odczytów inflacji, jego podejście stało się dużo bardziej jastrzębie – i że będzie on przekonywał pozostałych członków Fed, aby dużo szybciej podnosić stopy procentowe w USA. Według niego, podwyżka o pełny punkt procentowy do lipca byłaby odpowiednia – a do tego czasu będą miały miejsce jedynie trzy posiedzenia FOMC.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
09:47 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.