Data dodania: 2022-02-03 (16:09)
Decydenci w bankach centralnych zaczynają rozumieć, że inflacja może za chwilę wymknąć się spod kontroli i trzeba porzucić wcześniejsze dogmaty. Konieczne jest działanie i to bardziej zdecydowane. Duch zmian dotarł dzisiaj do samego Europejskiego Banku Centralnego (ciekawe co w takiej sytuacji zrobią Japończycy?) - Christine Lagarde przyznała, że ryzyko utrzymywania wysokiej inflacji pozostaje duże, a bank centralny będzie uważnie przyglądał się sytuacji.
Czy ECB zdecyduje się podnieść stopy procentowe za kilka miesięcy? Trudno to ocenić, ale presja ze strony rynku będzie rosła, co tym samym będzie stanowić paliwo do odbicia euro. Problem widzą natomiast decydenci w Banku Anglii - dzisiaj byliśmy bardzo blisko podwyżki stóp aż o 50 p.b. (zabrakło jednego głosu). To pokazuje, że Andrew Bailey może działać w tym roku bardziej zdecydowanie, jeżeli sytuacja będzie tego wymagać.
Układ sił w tym tygodniu wyraźnie się zmienił. Skoro FED jest zdeterminowany do podwyżek stóp procentowych, to inni również. Tym samym dolar został w ostatnich dniach wyraźnie zdetronizowany.
EURUSD w górę, Lagarde nie brzmi już gołębio
Konferencja szefowej Europejskiego Banku Centralnego nie brzmi już tak "gołębio" - na rynku zaczyna się wyceniać możliwość podwyżki stóp o 10 p.b. jeszcze do czerwca, a do końca roku możliwy byłby ruch na stopach łącznie o 40 p.b. To niewiele w porównaniu z tym, co robią inne banki centralne, ale kluczowa jest tu zmiana podejścia. ECB zaznaczył dzisiaj, że ryzyko dla utrzymywania się wysokiej inflacji wzrosło i bank centralny będzie uważnie przyglądał się sytuacji, możliwe są dalsze zmiany w komunikacie w marcu. Co ciekawe Lagarde przyznała, że sytuacja zmieniła się względem projekcji z grudnia, co wskazuje na to, że problem dla banku centralnego jest poważny. Aby uciąć nadmierne spekulacje, co do podwyżki stóp szefowa EBC dała do zrozumienia, że stopy procentowe nie zostaną podniesione dopóki nie zakończy się skup obligacji - tymczasem według deklaracji wprawdzie PEPP ma zostać wygaszony w marcu, ale APP będzie nadal kontynuowany i redukowany stopniowo w kolejnych okresach. Pytanie, czy aby ECB nie zostanie zmuszony do zmian tych założeń, ale to zobaczymy dopiero w marcu.
Pierwsza reakcja na euro to wyraźny wzrost, gdyż oczekiwania na podwyżkę stóp zostały podbite i presja na ECB będzie narastać. EURUSD naruszył tym samym okolice oporu przy 1,1370. Czy tym samym możemy oczekiwać, że cały spadek z drugiej połowy stycznia zostanie wymazany? Tak stałoby się gdyby notowania EURUSD powróciły w okolice 1,1480.
Warto w tym momencie spojrzeć na tygodniowy układ EURUSD. Uwagę zwraca zwłaszcza sygnał płynący z tygodniowego wskaźnika RSI9. Średnioterminowa tendencja na EURUSD zaczyna właśnie się zmieniać.
Układ sił w tym tygodniu wyraźnie się zmienił. Skoro FED jest zdeterminowany do podwyżek stóp procentowych, to inni również. Tym samym dolar został w ostatnich dniach wyraźnie zdetronizowany.
EURUSD w górę, Lagarde nie brzmi już gołębio
Konferencja szefowej Europejskiego Banku Centralnego nie brzmi już tak "gołębio" - na rynku zaczyna się wyceniać możliwość podwyżki stóp o 10 p.b. jeszcze do czerwca, a do końca roku możliwy byłby ruch na stopach łącznie o 40 p.b. To niewiele w porównaniu z tym, co robią inne banki centralne, ale kluczowa jest tu zmiana podejścia. ECB zaznaczył dzisiaj, że ryzyko dla utrzymywania się wysokiej inflacji wzrosło i bank centralny będzie uważnie przyglądał się sytuacji, możliwe są dalsze zmiany w komunikacie w marcu. Co ciekawe Lagarde przyznała, że sytuacja zmieniła się względem projekcji z grudnia, co wskazuje na to, że problem dla banku centralnego jest poważny. Aby uciąć nadmierne spekulacje, co do podwyżki stóp szefowa EBC dała do zrozumienia, że stopy procentowe nie zostaną podniesione dopóki nie zakończy się skup obligacji - tymczasem według deklaracji wprawdzie PEPP ma zostać wygaszony w marcu, ale APP będzie nadal kontynuowany i redukowany stopniowo w kolejnych okresach. Pytanie, czy aby ECB nie zostanie zmuszony do zmian tych założeń, ale to zobaczymy dopiero w marcu.
Pierwsza reakcja na euro to wyraźny wzrost, gdyż oczekiwania na podwyżkę stóp zostały podbite i presja na ECB będzie narastać. EURUSD naruszył tym samym okolice oporu przy 1,1370. Czy tym samym możemy oczekiwać, że cały spadek z drugiej połowy stycznia zostanie wymazany? Tak stałoby się gdyby notowania EURUSD powróciły w okolice 1,1480.
Warto w tym momencie spojrzeć na tygodniowy układ EURUSD. Uwagę zwraca zwłaszcza sygnał płynący z tygodniowego wskaźnika RSI9. Średnioterminowa tendencja na EURUSD zaczyna właśnie się zmieniać.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.