Wyrok TSUE nie rozładował napięć ze złotego

Wyrok TSUE nie rozładował napięć ze złotego
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2021-04-29 (12:41)

Czwartek przynosi nam mieszany bilans dla dolara. Jego osłabienie, które było widoczne jeszcze wczoraj wieczorem i dzisiaj w nocy zaczyna być redukowane. Wczoraj pretekst do ruchu dał FED, który ponownie okazał się być dość "gołębi" w przekazie. Wprawdzie stwierdzono, że perspektywy dla gospodarki uległy poprawie, to jednak Jerome Powell przyznał, że minie jeszcze sporo czasu, zanim cele banku centralnego w postaci utrwalenia inflacji wokół celu, oraz maksymalizacji zatrudnienia zostaną zrealizowane.

Tym samym nie dostrzega on żadnej potrzeby dyskusji nt. zmian w polityce monetarnej, zwłaszcza rozmów o tzw. taperingu, czyli ograniczaniu skali skupu aktywów. Innymi słowy FED nadal tkwi w tej samej narracji, która miała miejsce na początku roku, kiedy to dane makro były słabsze, a proces szczepień dopiero ruszał. I tak mamy wciąż tłumaczenie, że skok inflacji jest przejściowy i być może dopiero jej wtórny ruch będzie tym, na który bank centralny będzie reagował. Zresztą coraz trudniej jest ocenić, co tak naprawdę tkwi w zamysłach członków FED...

W pierwszej reakcji dolar potaniał wraz z cofnięciem się rentowności w okolice 1,61 proc. po wcześniejszym wyskoku z wtorku na środę do 1,64 proc. Tyle, że te już powróciły we wcześniejsze poziomy, a dolar pozostał nieco niżej. W nocy mieliśmy wystąpienie Joe Bidena, który wezwał Kongres do przyjęcia jego American Families Plan wartego 1,8 bln USD. Biały Dom zapewnia, że część z tych wydatków sfinansuje z podatków na najbogatszych, tyle, że nie jest do końca jasne, czy Kongres przyjmie je w takiej postaci jak chciałby tego prezydent. Pomijam tu sam fakt, że pomysły Bidena dla umiarkowanych demokratów są odbierane jako nazbyt lewicowe (krytycznie na ten temat wypowiedział się senator Manchin). W efekcie niezależnie od tego w którą stronę potoczy się dyskusja (a zapowiada się na długą i burzliwą), to jej finalnym efektem będzie konieczność wyemitowania większej ilości długu. Wątek wyższych rentowności obligacji może nam się, zatem utrwalić. Pytanie tylko jak na to będzie dalej reagować dolar i rynki akcji.

Wall Street wspięła się wczoraj na nowe maksima na S&P500 (okolice 4200 pkt.), ale rynek jest zróżnicowany, co widać po Nasdaq, czy DJIA, które mają jeszcze nieco do nadrobienia. Czy to potencjalne sygnały słabości popytu? Zobaczymy. Na razie kolejne spółki technologiczne (tym razem Apple i Facebook) zaprezentowały przyzwoite wyniki. Tyle, że tu warto wrócić do pytania, co jest już zdyskontowane, a co nie jest. Na to nigdy nie ma prostej odpowiedzi.

Dzisiaj słabo zachowują się korony skandynawskie, oraz japoński jen. W pierwszym przypadku jest to techniczne odbicie po wczorajszym silnym umocnieniu, a w drugim efekt korelacji z rentownościami amerykańskich obligacji. USDJPY nadal pozostanie, zatem dość dobrym miernikiem sentymentu w tym temacie.

W gronie najsilniejszych walut jest dzisiaj funt, chociaż zmiany nie są duże (GBPUSD zyskuje 0,2 proc. i maszeruje w stronę 1,40). Notowania EURUSD opadają w dół po ustanowieniu nowego lokalnego szczytu przy 1,2148 po tym jak wczoraj wybite zostało poniedziałkowe maksimum przy 1,2116. Inwestorzy zwracają uwagę na doniesienia o możliwości odmrażania francuskiej gospodarki w maju (prezydent Macron ma zaprezentować taki plan już jutro).

EURUSD- brak impetu wzrostowego?

Teoretycznie wybiliśmy poniedziałkowy szczyt przy 1,2116 i ustanowiliśmy nowy przy 1,2148. Teoretycznie FED podtrzymał narrację mogącą tłumaczyć dalsze spadki dolara. Teoretycznie w strefie euro decydenci szykują już konkretne plany odmrażania gospodarek po trzeciej fali pandemii, które zaprezentują w najbliższych dniach (prezydent Francji już jutro). Czy, zatem coś tu nie gra?
Impet ruchu wzrostowego EURUSD wyczerpuje się, co wyraźnie pokazuje dzienny oscylator RSI9, który nie potwierdził nowego szczytu i od kilku dni generuje sygnały, które powinny wyciszyć dyskusję u optymistów. Dzisiejszy szybki powrót EURUSD w wybite wcześniej okolice 1,2116 zdaje się potwierdzać, że inwestorzy nie czują się nazbyt pewnie w obszarze >1,21.

Dlaczego? Czy wpływ na dolara będą mieć teraz rentowności amerykańskich obligacji, które zdaje się, że rozpoczęły marsz w górę? Niewykluczone, bo tu jest pole do zaskoczeń, a nie we w sumie przewidywalnym przekazie FED...

OKIEM ANALITYKA - TSUE nie rozładował napięć ze złotego

Chyba nie takiego obrotu spraw spodziewali się inwestorzy na rynkach finansowych po dzisiejszej decyzji TSUE. Trybunał w zasadzie odbił piłeczkę znów do polskich sądów, dając do zrozumienia, że problem kredytów frankowych jest bardziej lokalny. Tym samym ważną datą w kalendarzu może być 11 maja, kiedy zaplanowane jest posiedzenie Sądu Najwyższego (już dwukrotnie przesuwane przez pandemię). Problem, który może kreować problemy dla banków i polskiej waluty pozostał nierozwiązany.

Dzisiejsza decyzja TSUE zbiegła się z analizą przez rynki wczorajszego przekazu z FED, oraz nocnego wystąpienia prezydenta Bidena. Powell pozostał sobą, nadal upierając się przy swojej "gołębiej" narracji z ostatnich miesięcy. Tu zaskoczeń nie ma, większym tematem mogą natomiast stać się dalsze wzrosty rentowności obligacji. Mogą one dać pretekst do odreagowania przecenionego w kwietniu dolara i zwłaszcza w sytuacji, kiedy teoretycznie popularność zyskuje teza o dalszym rajdzie ryzykownych aktywów...

Czy w takim układzie złoty może odreagować ostatnią słabość? Z tym może być trudno. Widać, że wątek frankowy jest traktowany jako dobry pretekst, przy którym pozytywne informacje są ignorowane. Tak było w zeszłym tygodniu przy niezłych danych z polskiej gospodarki, oraz w ostatnich dniach, kiedy to mieliśmy informacje o odmrażaniu branż po lockdownie, oraz rosnące prawdopodobieństwo rychłej ratyfikacji Funduszu Odbudowy. W czyim interesie miałby być teraz mocniejszy złoty?

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
Lew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.