
Data dodania: 2021-03-03 (12:25)
W środę rynek FX jest nieco bez kierunku, chociaż podczas handlu w Azji widać nieco lepszy sentyment i dolar na wielu relacjach jest nieco słabszy. W grupie G-10 gorzej od niego zachowują się tylko frank, jen, korona szwedzka, oraz euro, ale zmiany są kosmetyczne i nie przekraczają 0,2 proc. Rentowności 10-letnich obligacji rządu USA pozostają stabilne oscylując nieco powyżej poziomu 1,40 proc.
Inwestorzy nadal z dużą uwagą śledzą wypowiedzi członków FED, aby znaleźć w nich punkt zaczepienia do jakichś dyskusji, co do bardziej zdecydowanych prób stabilizacji sytuacji na rynku długu, a także czekają na dane makro (dzisiaj po południu mamy usługowy ISM, a w piątek dane Departamentu Pracy). Wczoraj głos zabrali Lael Brainard, oraz Mary Daly i ich wypowiedzi powinny zwrócić większą uwagę. Brainard będąca w zarządzie FED stwierdziła, że sytuacja na rynku długu coraz bardziej absorbuje jej uwagę i byłaby "zaniepokojona" z nadmiernego zacieśnienia warunków finansowych. Z kolei szefowa oddziału FED w San Francisco (Daly) wprawdzie podobnie jak inni stwierdziła, że wzrosty rentowności obligacji są przejawem rosnącego zaufania inwestorów, co do perspektyw ożywienia gospodarki, ale nie wykluczyła sytuacji w której bank centralny mógłby zmienić strukturę skupu aktywów koncentrując się na długim końcu krzywej. Jej zdaniem FED powinien to rozważyć w momencie, kiedy doszłoby do powolnego redukowania skali akomodacji w polityce monetarnej. Czyli nieprędko? Niemniej te wypowiedzi mogą być jakimś punktem wyjścia do rynkowych spekulacji, nawet gdyby interwencje FED miały mieć tylko werbalny charakter.
Dzisiaj mamy dzień z odczytami PMI/ISM dla usług. Dane z Chin po raz kolejny wypadły poniżej oczekiwań. Usługowy PMI Caixin wyniósł w lutym 51,5 pkt. wobec spodziewanych 51,6 pkt. Chińskie aktywa reagują jednak lepiej, gdyż w tamtejszej prasie pojawiły się spekulacje, że jeszcze w tym miesiącu Ludowy Bank Chin mógłby obniżyć stopę rezerw obowiązkowych (RRR) dla wybranych banków komercyjnych (ciekawe jak to się ma do ostatnich ostrzeżeń regulatora przed bańką na rynku nieruchomości). W Europie usługowe PMI za luty wypadają lepiej od pierwszych szacunków, chociaż nie przekłada się to zbytnio na notowania EURUSD, który zdaje się, że zrealizował już odbicie w stronę 1,21. Czekamy jeszcze na wieści z Wielkiej Brytanii (wpływ na funta mają też dyskusje nt. brytyjskiego budżetu), oraz na dane z USA (to ADP o godz. 14:15 i usługowy ISM o 16:00).
Uwagę zwraca dzisiaj odbicie walut rynków EM, po tym jak te ostatnio traciły na fali obaw związanych z dolarowym zadłużeniem i niepewnością na globalnych rynkach.
OKIEM ANALITYKA - werbalna gra
W ostatnich dniach mieliśmy większą aktywność ze strony członków Europejskiego Banku Centralnego, której celem była stabilizacja sytuacji na rynku długu (chociaż ta akurat nie była nazbyt potrzebna biorąc pod uwagę nie aż tak wielkie zmiany rentowności europejskich obligacji), a nieformalnie chęć wpłynięcia na kurs euro, który też pozostaje przedmiotem troski wśród decydentów. I pośrednio się to udało, chociaż dzisiejsze kontrolowane przecieki ze strony EBC pokazują tak naprawdę, że nie należy oczekiwać nic poza werbalnymi interwencjami. I to rodzi obawy, że za pewien czas inwestorzy przestaną zwracać na to uwagę. A wtedy EBC może mieć duży problem.
Niemniej skupmy się na tym o czym się szeroko spekuluje, czyli potencjalnych działaniach FED mogących pokazać chęć większego kontrolowania sytuacji na rynku długu. Wczorajsze wypowiedzi Brainard i Daly mogą sygnalizować, że coś zaczyna się pomału zmieniać, ale błędem byłoby robienie z tego nadmiernych nadziei. Rezerwa Federalna będzie daleka od tego, aby wdrażać coś na kształt kontroli krzywej rentowności (YCC), chociaż członkowie FED mogą próbować przemycać jakieś werbalne ostrzeżenia w kolejnych tygodniach, gdyby trend wzrostu rentowności nie został wyhamowany (to co ma miejsce od kilku dni może być tylko korektą). Pytanie jednak, czy rynki to kupią mając świadomość, że mogą być to słowa bez pokrycia w realnych działaniach.
Dzisiaj mamy dzień z odczytami PMI/ISM dla usług. Dane z Chin po raz kolejny wypadły poniżej oczekiwań. Usługowy PMI Caixin wyniósł w lutym 51,5 pkt. wobec spodziewanych 51,6 pkt. Chińskie aktywa reagują jednak lepiej, gdyż w tamtejszej prasie pojawiły się spekulacje, że jeszcze w tym miesiącu Ludowy Bank Chin mógłby obniżyć stopę rezerw obowiązkowych (RRR) dla wybranych banków komercyjnych (ciekawe jak to się ma do ostatnich ostrzeżeń regulatora przed bańką na rynku nieruchomości). W Europie usługowe PMI za luty wypadają lepiej od pierwszych szacunków, chociaż nie przekłada się to zbytnio na notowania EURUSD, który zdaje się, że zrealizował już odbicie w stronę 1,21. Czekamy jeszcze na wieści z Wielkiej Brytanii (wpływ na funta mają też dyskusje nt. brytyjskiego budżetu), oraz na dane z USA (to ADP o godz. 14:15 i usługowy ISM o 16:00).
Uwagę zwraca dzisiaj odbicie walut rynków EM, po tym jak te ostatnio traciły na fali obaw związanych z dolarowym zadłużeniem i niepewnością na globalnych rynkach.
OKIEM ANALITYKA - werbalna gra
W ostatnich dniach mieliśmy większą aktywność ze strony członków Europejskiego Banku Centralnego, której celem była stabilizacja sytuacji na rynku długu (chociaż ta akurat nie była nazbyt potrzebna biorąc pod uwagę nie aż tak wielkie zmiany rentowności europejskich obligacji), a nieformalnie chęć wpłynięcia na kurs euro, który też pozostaje przedmiotem troski wśród decydentów. I pośrednio się to udało, chociaż dzisiejsze kontrolowane przecieki ze strony EBC pokazują tak naprawdę, że nie należy oczekiwać nic poza werbalnymi interwencjami. I to rodzi obawy, że za pewien czas inwestorzy przestaną zwracać na to uwagę. A wtedy EBC może mieć duży problem.
Niemniej skupmy się na tym o czym się szeroko spekuluje, czyli potencjalnych działaniach FED mogących pokazać chęć większego kontrolowania sytuacji na rynku długu. Wczorajsze wypowiedzi Brainard i Daly mogą sygnalizować, że coś zaczyna się pomału zmieniać, ale błędem byłoby robienie z tego nadmiernych nadziei. Rezerwa Federalna będzie daleka od tego, aby wdrażać coś na kształt kontroli krzywej rentowności (YCC), chociaż członkowie FED mogą próbować przemycać jakieś werbalne ostrzeżenia w kolejnych tygodniach, gdyby trend wzrostu rentowności nie został wyhamowany (to co ma miejsce od kilku dni może być tylko korektą). Pytanie jednak, czy rynki to kupią mając świadomość, że mogą być to słowa bez pokrycia w realnych działaniach.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.