Marzec na rynkach walutowych – Dolar i funt nadal tracą

Marzec na rynkach walutowych – Dolar i funt nadal tracą
Komentarz X-Trade Brokers
Data dodania: 2008-04-02 (16:29)

Marzec był kolejnym miesiącem, kiedy euro zyskiwało w relacji do dolara. W zasadzie nie było to przesadnie zaskakujące, gdyż zwłaszcza na początku miesiąca notowania wspierane były przez sytuację techniczną, a większość odczytów makroekonomicznych premiowała wspólną walutę.

Wzrost wartości euro trwał w zasadzie niezagrożony aż do 17 marca (jedynie z niewielką korektą 11 marca), kiedy to na parze EURUSD odnotowaliśmy maksimum 1,5899. Oznaczało to wyrysowanie fali wzrostowej podobnej do tej z drugiej połowy 2007 roku, z tym że tym razem w krótszym o połowę czasie. Ostatnia część tej fali to efekt zamieszania wokół banku Bear Stearns, który uniknął bankructwa tylko dzięki przejęciu przez konkurencyjny JP Morgan i pomocy Fed. Największa korekta miała miejsce w trakcie przedświątecznego tygodnia, kiedy notowania EURUSD – głównie w wyniku technicznego odreagowania – obniżyły się do ok. 1,5350. Trzeci kolejny wzrost niemieckiego indeksu Ifo (podobnie jak w lutym) zapoczątkował kolejny spory ruch wzrostowy na tej parze walutowej, który ostatniego dnia miesiąca zakończył się nieudanym atakiem na szczyt z 17 marca. W skali miesiąca euro zyskało wobec dolara niespełna 4%.

Choć w chwili obecnej trudno jest wskazać na czynniki mogące w większym stopniu umocnić amerykańską walutę, możliwa jest nieco większa korekta, która zresztą zaczęła się po nieudanym teście wspomnianego oporu. Silniejsze wsparcie znajduje się w okolicach 1,5350 i nie można wykluczyć, iż para pozostawać będzie w szerszym kanale bocznym (1,5350 – 1,59). Co ciekawe, IMF w swoim najnowszym raporcie ocenił, iż ECB ma pole do obniżenia stóp procentowych. Gdyby przedstawiciele Rady ECB rzeczywiście dawali takie sygnały, dolar mógłby umocnić się w nieco większym stopniu.

Dwa wsparcia za jednym zamachem (USDJPY)

Choć jen na przez większość miesiąca zachowywał się nieco słabiej niż euro i frank, jego miesięczna zwyżka w relacji do dolara jest podobna (3,8%). Japońska waluta zyskała bowiem najwięcej w wyniku problemów Bear Stearns – spadek na USDJPY od 11 do 17 marca wyniósł aż 800 pipsów (prawie 8%), co wynikało przede wszystkim z natychmiastowego wzrostu awersji do ryzyka i w konsekwencji na zwiększonych zakupach jena (zamykających transakcje typu carry trade). W ramach tego umocnienia, para USDJPY nie tylko pokonała wsparcia z z 2005 roku (101,76) i 1999 roku (101,22), ale także psychologiczny poziom 100,00. Mimo iż początek kwietnia za poprawą nastrojów na rynkach akcji przynosi wzrost notowań USDJPY powyżej 100,00, para ta pozostaje w trendzie spadkowym. Ryzyko nieco głębszej korekty jest jednak relatywnie wyższe niż miesiąc temu, gdyż pojawiają się spekulacje odnośnie możliwej obniżki stóp przez Bank Japonii.

Frank mocniejszy od dolara (USDCHF)

Niemalże przez cały marzec notowania franka zmieniały się podobnie jak euro (co oznacza pewną zmianę w relacji do lutego, kiedy był on pod relatywnie większym wpływem jena), przy czym podobnie jak w minionym miesiącu szwajcarska waluta zyskała więcej niż jen czy wspólna waluta (4,65% w skali miesiąca). W marcu frank po raz pierwszy w historii kosztował mniej niż dolara, para USDCHF (podobnie jak pary z euro czy jenem na fali wydarzeń związanych z Bear Stearns) 17 marca odnotowała historyczne minimum na poziomie 0,9636. Końcówka miesiąca i pewna stabilizacja na rynkach akcji sprawiły, że podczas gdy euro testowało poprzedni rekord USDCHF obniżyło się jedynie do 0,9850. Para USDCHF traci również nieco więcej na początku kwietnia. Gdyby odbicie na rynkach akcji okazało się nieco dłuższe, frank mógłby zachowywać się (podobnie jak jen) nieco gorzej niż euro, jednak w dłuższym okresie notowania szwajcarskiej waluty uzależnione są przede wszystkim od losów długoterminowego trendu na EURUSD.

Funt znowu najsłabszy (GBPUSD)

Pisaliśmy już o tym, że w zasadzie nie ma podstaw do tego, aby funt zyskiwał w takim stopniu jak euro, frank czy jen. W marcu funt brytyjski po raz kolejny był najsłabszą z opisywanych walut, tracąc 0,4% wobec dolara. Spadek mógłby być nawet głębszy gdyby nie skuteczność oporu na poziomie 1,9750, który chronił funta przed głębszym spadkiem aż czterokrotnie – 5, 20, 24 i 31 marca. Nie oznacza to oczywiście, że korelacja pomiędzy notowaniami walut europejskich zanikła całkowicie – duża fala wzrostowa na eurusd została przez funta wykorzystana do niemal 3% zwyżki, po której para GBPUSD osiągnęła miesięczne maksimum na poziomie 2,0389 (13 marca).

Funt jest jedyną (z głównych) parą walutową z dolarem, gdzie można mieć pewne wątpliwości co do długoterminowego trendu. Spadek notowań zapoczątkowany w listopadzie 2007 ciągle można by uznawać za korektę trendu wzrostowego, ale pojawia się sporo argumentów przemawiających za kontynuacją przeceny brytyjskiej waluty. Gdyby dobry sentyment na giełdach utrzymał się na dłużej, a Bank Anglii obniżył po raz kolejny stopy, poziom 1,9750 mógłby zostać pokonany, a wtedy otworzyłaby się droga do testu kluczowego wsparcia na poziomie 1,9360-1,94. Zejście poniżej tych poziomów oznaczałoby kolejny argument dla zwolenników tezy o zmianie kierunku trendu.

Umocnienie nie bez powodu (USDPLN, EURPLN, CHFPLN, GBPPLN)

Frank szwajcarski był w marcu jedyną walutą, w relacji do której osłabił się złoty. Wzrost CHFPLN był jednak symboliczny. Złoty w minionym miesiącu zachowywał się bardzo dobrze, bo większość czynników zdecydowanie mu sprzyjała. Przede wszystkim, wzrastał kurs EURUSD. Ponadto dane z krajowej gospodarki po raz kolejny okazały się bardzo dobre, a zarazem wspierające wyższe stopy procentowe i w ten sposób przekładające się na umocnienie złotego. Kurs USDPLN w skali miesiąca obniżył się o 4,3% osiągając poziom 2,2180 w ostatni dzień marca. Mimo znacznej zwyżki notowań euro wobec dolara, doszło również do spadku kursu EURPLN – z 3,5250 do 3,5150). Godna odnotowania jest także reakcja złotego na korektę na EURUSD na początku kwietnia – złoty traci do dolara, ale jednocześnie zyskuje wobec euro, zaś EURPLN bez trudu pokonuje poziom 3,50. Ku rozpaczy wielu Polaków pracujących na Wyspach, znów najwięcej w skali miesiąca spada para GBPPLN – 4,6%, zbliżając się do poziomu 4,40.

Nie można wykluczyć, iż pary złotówkowe może czekać pewna korekta, zwłaszcza jeśli doszłoby do spadku notowań EURUSD. Warto zwrócić uwagę na dane z polskiej gospodarki za marzec (o produkcji, inflacji, sprzedaży i te z rynku pracy), mogą one przesądzić o ewentualnej kolejnej podwyżce stóp na kwietniowym posiedzeniu.

Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.

Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi

2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.

PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?

2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.

Forex w połowie października: stabilizacja złotówki na tle kluczowych walut świata

2025-10-13 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy rynek walutowy przynosi stabilizację kursów głównych par, w tym polskiego złotego, który po tumultach września oraz pierwszej połowy października stopniowo odbudowuje swoją pozycję wobec światowych walut. Notowania o poranku wskazują na kurs USD/PLN w okolicach 3,6778, euro wyceniane jest przy 4,2576 złotego, a frank szwajcarski utrzymuje poziom 4,5675 zł za jednostkę.

Złoty zyskuje zaufanie – piątek na rynku walut bez gwałtownych zmian

2025-10-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy poranek na rynku walutowym otwiera się stabilizacją kursu polskiego złotego, który w ostatnich dniach wykazuje odporność na globalne trendy oraz decyzje krajowych władz monetarnych. Kurs dolara amerykańskiego w piątek rano utrzymuje się w okolicach 3,67 złotego, euro stabilne na poziomie 4,25 zł, podczas gdy frank szwajcarski wyceniany jest na 4,57 zł, a funt brytyjski oscyluje wokół 4,90 zł. Podobny spokój obserwujemy na parze z dolarem kanadyjskim, którego kurs zatrzymał się przy 2,63 złotego, oraz koroną norweską blisko poziomu 0,366 złotego za jednostkę.

Złoty stabilny po cięciu stóp przez RPP – Forex wycenia siłę polskiej waluty

2025-10-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartkowy poranek 9 października na rynku walutowym upływa pod znakiem kontynuacji sentymentu po środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Polski złoty zachowuje zaskakującą stabilność wobec głównych walut mimo wprowadzenia łagodniejszej polityki pieniężnej, co według analityków potwierdza solidne fundamenty gospodarcze kraju i umiarkowane oczekiwania inflacyjne.

RPP zaskakuje decyzją o cięciu stóp procentowych, PLN pod presją na rynku Forex

2025-10-08 Analizy MyBank.pl
Decyzja Rady Polityki Pieniężnej ogłoszona w środę 8 października wyznaczyła rytm dla całego rynku walutowego. Po dwudniowym posiedzeniu RPP zdecydowała o obniżeniu wszystkich stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego o 25 punktów bazowych, co oznacza, że stopa referencyjna sięga teraz 4,50%, lombardowa 5,00%, depozytowa 4,00%, redyskontowa weksli 4,55%, a dyskontowa 4,60% – najniżej od maja 2022 roku.

Czy NBP obniży stopy? Złoty w napięciu przed środową decyzją Rady

2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty zakończył wtorkową sesję na rynku Forex z mieszanymi nastrojami, notując spadek wobec dolara amerykańskiego, ale jednocześnie umacniając się względem euro. O godzinie 23:37 wieczorem kurs USD/PLN osiągnął poziom 3,6501, co oznacza wzrost o 0,47 procent w porównaniu do otwarcia sesji. Jednocześnie para EUR/PLN zanotowała niewielki spadek o 0,02 procent, osiągając wartość 4,2556 złotego za jedno euro.

Złotówka w trybie czuwania. RPP na horyzoncie, dolar kruchy, rynek spokojny

2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.pl
Złoty rozpoczyna dzień pod znakiem stabilizacji, a krajowy rynek czeka na sygnał z Narodowego Banku Polskiego. Inwestorzy zgodnie zakładają, że Rada Polityki Pieniężnej utrzyma stopę referencyjną na poziomie 4,75 proc., choć w tle pozostaje dyskusja o warunkowej obniżce o 25 punktów bazowych w dalszej części kwartału. Zmienność na parach z PLN pozostaje ograniczona, co przy dodatnich realnych stopach i spokojnym otoczeniu globalnym sprzyja zachowaniu wycen w wąskich widełkach. Jednocześnie rośnie waga komunikatu i tonu przewodniczącego – to on, bardziej niż sama decyzja, ustawi krótkoterminowe oczekiwania na rynek złotego.

Złoty spokojny mimo zawirowań: shutdown w USA, Francja bez rządu, Japonia stawia na stymulację

2025-10-06 Komentarz walutowy MyBank.pl
Jastrzębie i gołębie w cieniu, a rynek robi swoje. Złotówka zaczyna tydzień w reżimie ograniczonej zmienności, w rytmie globalnych przepływów i zgodnie z intuicją po najnowszych danych o cenach. USD/PLN jest notowany w okolicach 3,63–3,65, EUR/PLN w pobliżu 4,25, a EUR/USD dryfuje blisko 1,17. Na tle koszyka walut G10 i regionu CEE PLN pozostaje stabilny; inwestorzy trzymają pozycje przed środowym posiedzeniem RPP i czwartkową konferencją prezesa NBP, a krótkoterminowe ruchy wyznacza przede wszystkim kierunek eurodolara.