Dolar ponownie stracił

Dolar ponownie stracił
Raport tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2008-03-29 (18:46)

W poniedziałek, dolar zakończył korektę wcześniejszych spadków i powrócił do długoterminowego trendu deprecjacyjnego. Spadki pary EUR/USD powstrzymane zostały w okolicy 1,5350 i z punktu widzenia analizy technicznej odbicie od tych poziomów potwierdziło siłę obserwowanego od siedmiu lat trendu wzrostowego.

Poziom ten stanowi 38,2% zniesienia zapoczątkowanego 7 lutego ruchu w górę z 1,4440, który doprowadził do ustanowienia 17 marca historycznego szczytu na poziomie 1,5904. Dynamika wyprzedaży dolara była imponująca i w ciągu trzech dni kurs EUR/USD pokonał kolejne opory by w środę wyznaczyć tego tygodniowe maksimum w okolicy 1,5860. Obecne wzrosty traktować można jako piątą falę, która zgodnie z teorią powinna doprowadzić do wyznaczenia nowych rekordów.

Poza sygnałami generowanymi przez układ wskaźników technicznych do wyprzedaży dolara przyczyniły się czynniki natury fundamentalnej. O ile poniedziałkowe dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA ( w lutym odnotowano wzrost o 2,9% wobec spadku 0,4% miesiąc wcześniej) dawały nadzieję na poprawę sytuacji w tym sektorze, o tyle kolejne dni potwierdziły problemy strukturalne gospodarki amerykańskiej. Indeks zaufania konsumentów publikowany przez Conference Board pokazał najniższe od pięciu lat wskazanie na poziomie 64,5 pkt wobec oczekiwanych 75 pkt. Sprzedaż nowych domów rozwiała nadzieję na odbicie amerykańskiego rynku nieruchomości i spadła w lutym o 1,8%. Mocno rozczarowujący był także spadek o 1,7% ( konsensus +1%)w zamówieniach na dobra trwałego użytku, pokazujący słabą kondycję sektora wytwórczego. Podobnie negatywny wydźwięk miał wzrost cotygodniowych podań o zasiłki dla bezrobotnych do 366 tysięcy, sygnalizujący pogarszające się warunki na amerykańskim rynku pracy. Słabnący wzrost PKB, który w IV kwartale wyniósł zaledwie 0,6% i prawdopodobnie w I kwartale tego roku zbliży się do 0,2 %. I to właśnie obawy o spadającą aktywność gospodarki USA i działania mające na celu powstrzymanie tych tendencji są w chwili obecnej priorytetem polityki prowadzonej przez Rezerwę Federalną. W wypowiedziach swych przedstawiciele FED zadeklarowali gotowość do dalszych kroków mających na celu wsparcie dynamiki wzrostu PKB jak i poprawę kondycji sektora bankowego. Słowa te odebrane zostały jako zapowiedź kolejnych obniżek stóp procentowych w USA. Rynek wycenia z 60 % prawdopodobieństwem cięcie stopy funduszy federalnych o 0,5% już w kwietniu. Większość banków podtrzymuje swoje prognozy co do docelowego poziomu stóp w tym roku w przedziale 1,2% do 1,75%. Już w tej chwili dolar jest drugą, najniżej oprocentowaną walutą krajów rozwiniętych. Powiększający się na niekorzyść dolara dysparytet stóp procentowych, jest jednym z głównych powodów słabości tej waluty. Z drugiej strony, wciąż zadziwiająco dobrze radzi sobie gospodarka strefy euro. Pomimo globalnych napięć i rekordowo mocnego kursu euro, eksport wciąż rośnie, popyt wewnętrzny utrzymuje się na wysokim poziomie a zamówienia przemysłowe w styczniu wzrosły o 7,3% w ujęciu rocznym( poprzednia wartość to +2,1%). Dane makro nie pozwalają przedstawicielom Europejskiego Banku Centralnego na zmianę retoryki. Powtarzane jak mantra zapewnienia o determinacji ECB do uniknięcia efektu drugiej rundy i sprowadzenie inflacji do poziomu akceptowanego przez ten bank w 2009 r. , oddalają perspektywę ewentualnego poluzowania polityki monetarnej w Eurolandzie a tym samym umacniają euro. Dobra sytuacja europejskich firm, wpływa korzystnie na nastroje w europejskim biznesie. Odczyt indeksu koniunktury instytutu IFO, ponownie pokazał duży optymizm panujący wśród przedsiębiorców niemieckich zarówno w ocenie bieżącej sytuacji ekonomicznej jak i perspektyw na najbliższe miesiące.

Wskazanie na poziomie 104,8 pkt, było znacznie powyżej oczekiwań i przekroczyło wydawałoby się rewelacyjny odczyt za luty. Pomimo tego, większość analityków spodziewa się jednak, że recesja w USA i napięcia na rynkach finansowych, w najbliższych miesiącach odbije się negatywnie na gospodarce strefy euro, co zmusi ECB do obniżek stóp procentowych w drugiej połowie roku. Gdyby do tego doszło, prawdopodobnie trwający od siedmiu lat trend aprecjacji euro byłby zakończony. Pierwszymi oporami dla dalszych wzrostów kursu EUR/USD są odpowiednio poziomy: 1,5830, 1,5860 i 1,5904. Najbliższe wsparcia zlokalizowane są w rejonie 1,5725 i 1,5680 i ich ewentualne pokonanie powinno skutkować spadkami przynajmniej do 1,5550. Wzrosty indeksów giełdowych tradycyjnie przeceniły walutę japońską. Kurs EUR/JPY wzrósł z tegorocznych minimów w okolicy 152,00 do poziomu 158,00 a USD/JPY pomimo słabości dolara znalazł się w piątek powyżej psychologicznego poziomu 100.

Wyprzedaż dolara na rynku międzynarodowym oraz obawy o stan gospodarki amerykańskiej umocniły waluty wschodzące. Kraje naszego regionu postrzegane są jako atrakcyjna alternatywa inwestycyjna wobec krajów rozwiniętych, zwłaszcza w okresie niepewności na rynkach finansowych. Podczas gdy one borykają się ze spadającym tempem PKB, „ Nowa Europa” podtrzymuje relatywnie wysoką dynamikę wzrostu. Zgodnie z szacunkami Ministerstwa Finansów, PKB w Polsce w tym roku wyniesie co najmniej 5%. Dodatkowo wciąż napływają rewelacyjne dane makroekonomiczne świadczące o ekspansji naszej gospodarki. Dynamika produkcji przemysłowej wzrosła w lutym o 14,9%, a sprzedaż detaliczna ponownie znacznie przewyższyła oczekiwania i wzrosła aż o 23,8%. Podtrzymane także zostały pozytywne tendencje obserwowane od dłuższego czasu na rynku pracy. Stopa bezrobocia w lutym spadła do poziomu 11,5% wobec 11,7% w poprzednim miesiącu. Statystyki te z jednej strony napawają optymizmem z drugiej zaś są zdecydowanie proinflacyjne. Świadomość tego ma Rada Polityki Pieniężnej, która zgodnie z konsensusem rynkowym zdecydowała się na kolejną podwyżkę głównej stopy procentowej o 0,25% do poziomu 5,75%. Zdaniem Dariusza Filara do dalszego zacieśnienia polityki monetarnej może dojść już w kwietniu. Z wypowiedzi członków RPP wynika, że inflacja jeszcze przez wiele kwartałów będzie przekraczać cel inflacyjny RPP. Wysokie tempo wzrostu gospodarczego oraz efekt drugiej rundy, powodują że dalsze podwyżki stóp procentowych są nieuniknione. Rosnący na korzyść złotego spread na stopie procentowej, dobre fundamenty gospodarcze oraz słaby dolar powodują, że nasza waluta jest chętnie kupowana przez inwestorów. Złoty umocnił się zarówno wobec euro jak i dolara. O ile jeszcze na początku tygodnia USD/PLN i EUR/PLN wyceniano odpowiednio na poziomach 2,2900 i 3,5500, o tyle w piątek pary te znalazły się na istotnych technicznie wsparciach w rejonie 2,2200 i 3,5200. Długoterminowy trend wzrostowy złotego wydaje się nie zagrożony, ale w końcówce miesiąca może dojść do realizacji zysków. Sprzyjać temu powinna sytuacja na rynku międzynarodowym, gdzie wyprzedaż dolara została na razie powstrzymana oraz koniec kwartału, który tradycyjnie zachęca instytucje finansowe do rozliczenia otwartych pozycji. Od czwartku dynamicznie tracący na wartości funt wobec głównych walut, pozwolił parze GBP/PLN na wyznaczenie tegorocznych dołków na poziomie 4,4650. Waluta brytyjska od grudnia straciła już w stosunku do złotego o ponad 10%. Kolejnym wsparciem dla notowań GBP/PLN jest poziom 4,3500.

Źródło: Andrzej Gondek, TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar zaczyna odbijać...

Dolar zaczyna odbijać...

2024-04-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek i jednocześnie ostatni dzień handlu w kwietniu przynosi odreagowanie dolara na szerokim rynku. Najmocniej tracą Antypody - na AUDUSD mamy realizację zysków po mocnym wzroście z ostatnich dni napędzanym "jastrzębimi" perspektywami wobec RBA. Bezpośrednim pretekstem stały się słabsze dane o sprzedaży detalicznej, która nieoczekiwanie spadła w marcu o 0,4 proc. m/m. Rynek dostał też mieszane indeksy PMI z Chin, choć w tym wypadku bardziej zdają się liczyć oczekiwania, co do działań stymulacyjnych chińskich władz.
Czy to koniec korekty na Wall Street?

Czy to koniec korekty na Wall Street?

2024-04-29 Komentarz poranny TMS Brokers
Piątkowe dane PCE, które są preferowana przez Fed miarą inflacji okazały się lekko wyższe od oczekiwań. Brak dużej negatywnej niespodzianki spowodował, że nastroje na rynkach polepszyły się co było zobrazowane dynamicznymi wzrostami indeksów. Nasdaq Composite zyskał aż 2 proc., SP500 1 proc. a Dow Jones 0,4 proc. Wzrosty były widoczne również w Europie. DAX zamknął dzień z wynikiem 1,4 proc. Na rynku walutowym kurs EUR/USD po spadku do 1,0680 ponownie wrócił powyżej 1,07. Dużo dzieje się na japońskim jenie.
Interwencja na jenie

Interwencja na jenie

2024-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie traciła w piątek po tym, jak rynek uznał, że działania decydentów są mało skuteczne, a przekaz po posiedzeniu Banku Japonii wybrzmiał "gołębio". Ruch ten był kontynuowany w poniedziałek nad ranem - para USDJPY sięgnęła okolic 160,19, po czym doszło do gwałtownego odbicia japońskiej waluty i przed godz. 10:00 byliśmy już poniżej 155,00. Tradycyjnie decydenci nabrali wody w usta, ale ruch ten miał znamiona interwencji. Czy skutecznej, czas pokaże.
Interwencja na jenie?

Interwencja na jenie?

2024-04-29 Poranny komentarz walutowy XTB
Nie da się ukryć, że w ostatnich dniach kwietnia, na początku nowego tygodnia zdecydowanie najciekawszą kwestią jest potężnie umacniający się jen. Ze względu na to, że nie ma do tego żadnych przesłanek, najbardziej prawdopodobnym powodem jest przeprowadzenie interwencji walutowej. Ministerstwo Finansów Japonii nie komentuje jednak tej sprawy, choć brak wcześniejszej słownej interwencji, czyli skala samego ruchu przemawia za rozpoczęciem sztucznego wsparcia jena.
Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?

Co Japończycy zrobią z jenem?

2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!