Data dodania: 2020-03-20 (17:55)
Dane makro stały się drugorzędne, gdyż historyczne odczyty nie znaczą już nic, a bieżące badania nastrojów są niezaskakująco fatalne. W konsekwencji inwestorzy będą wypatrywać posunięć rządów w walce z wirusem i oceniać środki zaradcze łagodzące szkody wynikające z zastopowania funkcjonowania gospodarek.
Przyszły tydzień: III pakiet fiskalny USA, PMI z USA/EU/Wlk. Brytanii, wnioski o zasiłek z USA, BoE
W danych z USA powinno pokazać się wiele dowodów wpływu COVID-19. Choć jeszcze dane o sprzedaży domów (wt) pokazać załamanie popytu z opóźnieniem, tak w odczytach PMI (wt) i zamówieniach na dobra trwałe (śr) już będzie można zobaczyć wpływ zakłóceń łańcucha dostaw. Prawdziwym szokiem może być gwałtowny skok liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (czw) w związku z zamknięciem wielu punktów usługowych i zakładów pracy. Szczyt w czasie Globalnego Kryzysu Finansowego wyniósł 665 tys., ale tym razem może być szybko przebity. Jedyne, co może zatrzymać wzrost liczby wniosków przed przekroczeniem 1 mln to opóźnienia w procesowaniu wniosków przez urzędy. Finalny odczyt indeksu nastrojów konsumentów (pt) nie utrzyma wstępnego wyniku i należy spodziewać się silnej korekty w dół.
Na to wszystko musi szybko odpowiedzieć rząd USA i uwaga będzie skupiona na szczegółach trzeciego pakietu fiskalnego wysokości ok. 1 bln USD, który ma zostać przedstawiony już w poniedziałek. Jeśli pakiet rozczaruje, Wall Street wróci do silnych spadków. Jeśli nie, stabilizacja klimatu inwestycyjnego może osłabić presję w poszukiwaniu płynności w USD, co przejściowo może osłabiać walutę.
Wstępne odczyty indeksów PMI dla sektorów przemysłowego i usługowego ze strefy euro (wt) wskażą silne spadki, odzwierciedlając szok gospodarczy wywołany epidemią koronawirusa. Ponieważ dane będą niepełne z częścią ankiet z pierwszej połowy miesiąca, należy się nastawić na dwustopniowe uderzenie z negatywną korektą w odczytach finalnych na początku kwietnia. Rewizja niemieckiego indeksu Ifo (śr) oraz indeks nastrojów konsumentów KE (pon) potwierdzą drastyczne pogorszenie sytuacji gospodarczej. Europa staje się epicentrum kryzysu, co już znajduje ujście w wycenie europejskich aktywów.
Podobnie jak w strefie euro, tak i w Wielkiej Brytanii marcowe odczyty indeksów PMI (wt) powinny pokazać silne tąpnięcie. Nawet pomimo tego, że ograniczenia prowadzenia działalności na Wyspach następowały z pewnym opóźnieniem względem wydarzeń w Europie kontynentalnej, to i tak indeksy powinny pokazać silne wyhamowanie aktywności. Bank Anglii w tym miesiącu ma już za sobą dwa nadzwyczajne posiedzenia, po których doszło do obniżek stopy procentowej (łącznie do 0,1 proc.), uruchomienia programu wsparcia finansowania przedsiębiorstw i ogłoszenia nowego QE na 200 mld GBP. Bank prawdopodobnie kupił sobie trochę czasu na obserwowanie rozwoju sytuacji. Nie spodziewamy się dalszego luzowania po przyszłotygodniowym posiedzeniu (czw).
W Polsce podaż pieniądza (pon) i stopa bezrobocia (wt) będą miały charakter drugorzędny. Wstępna presja na wyprzedaż złotego została opanowana przy 4,60 za euro z podejrzeniem interwencji instytucjonalnej. W kolejnych dniach intersujące będzie, czy przy następna fala paniki rynkowej spotka się z podobnym blokowaniem osłabienia waluty. Zainteresowaniem będą się też cieszyć kolejne aukcje skupu obligacji i operacje repo przez bank centralny jako źródło informacji o potrzebach płynnościowych sektora bankowego.
W Australii w przyszłym tygodniu powinien być przedstawiony nowy pakiet fiskalny. PMI i indeks nastrojów konsumentów (pon) więcej powiedzą o bieżącej sytuacji. W Nowej Zelandii dane o bilansie handlowym za luty (wt) powinny pokazać spadek eksportu towarów rolnych do Chin z powodu COVID-19 live info. AUD i NZD pozostaną pod presja przy podwyższonej wrażliwości na pogorszenie perspektyw globalnego wzrostu.
W Kanadzie przed nami tydzień bez ważnych danych, chyba że Bank Kanady dokona niezapowiedzianej obniżki stóp procentowych. Sprowadzenie stóp procentowych do zera przez Fed jest pewnym drogowskazem dla BoC i sygnały o pogorszeniu sytuacji gospodarczej prędzej czy później skłonią bank do luzowania. Poza tym CAD pozostaje zdany na pęd ku pozyskiwaniu płynności w USD i huśtawkę cen ropy naftowej – obie niekorzystne czynniki w ostatnim czasie.
W danych z USA powinno pokazać się wiele dowodów wpływu COVID-19. Choć jeszcze dane o sprzedaży domów (wt) pokazać załamanie popytu z opóźnieniem, tak w odczytach PMI (wt) i zamówieniach na dobra trwałe (śr) już będzie można zobaczyć wpływ zakłóceń łańcucha dostaw. Prawdziwym szokiem może być gwałtowny skok liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (czw) w związku z zamknięciem wielu punktów usługowych i zakładów pracy. Szczyt w czasie Globalnego Kryzysu Finansowego wyniósł 665 tys., ale tym razem może być szybko przebity. Jedyne, co może zatrzymać wzrost liczby wniosków przed przekroczeniem 1 mln to opóźnienia w procesowaniu wniosków przez urzędy. Finalny odczyt indeksu nastrojów konsumentów (pt) nie utrzyma wstępnego wyniku i należy spodziewać się silnej korekty w dół.
Na to wszystko musi szybko odpowiedzieć rząd USA i uwaga będzie skupiona na szczegółach trzeciego pakietu fiskalnego wysokości ok. 1 bln USD, który ma zostać przedstawiony już w poniedziałek. Jeśli pakiet rozczaruje, Wall Street wróci do silnych spadków. Jeśli nie, stabilizacja klimatu inwestycyjnego może osłabić presję w poszukiwaniu płynności w USD, co przejściowo może osłabiać walutę.
Wstępne odczyty indeksów PMI dla sektorów przemysłowego i usługowego ze strefy euro (wt) wskażą silne spadki, odzwierciedlając szok gospodarczy wywołany epidemią koronawirusa. Ponieważ dane będą niepełne z częścią ankiet z pierwszej połowy miesiąca, należy się nastawić na dwustopniowe uderzenie z negatywną korektą w odczytach finalnych na początku kwietnia. Rewizja niemieckiego indeksu Ifo (śr) oraz indeks nastrojów konsumentów KE (pon) potwierdzą drastyczne pogorszenie sytuacji gospodarczej. Europa staje się epicentrum kryzysu, co już znajduje ujście w wycenie europejskich aktywów.
Podobnie jak w strefie euro, tak i w Wielkiej Brytanii marcowe odczyty indeksów PMI (wt) powinny pokazać silne tąpnięcie. Nawet pomimo tego, że ograniczenia prowadzenia działalności na Wyspach następowały z pewnym opóźnieniem względem wydarzeń w Europie kontynentalnej, to i tak indeksy powinny pokazać silne wyhamowanie aktywności. Bank Anglii w tym miesiącu ma już za sobą dwa nadzwyczajne posiedzenia, po których doszło do obniżek stopy procentowej (łącznie do 0,1 proc.), uruchomienia programu wsparcia finansowania przedsiębiorstw i ogłoszenia nowego QE na 200 mld GBP. Bank prawdopodobnie kupił sobie trochę czasu na obserwowanie rozwoju sytuacji. Nie spodziewamy się dalszego luzowania po przyszłotygodniowym posiedzeniu (czw).
W Polsce podaż pieniądza (pon) i stopa bezrobocia (wt) będą miały charakter drugorzędny. Wstępna presja na wyprzedaż złotego została opanowana przy 4,60 za euro z podejrzeniem interwencji instytucjonalnej. W kolejnych dniach intersujące będzie, czy przy następna fala paniki rynkowej spotka się z podobnym blokowaniem osłabienia waluty. Zainteresowaniem będą się też cieszyć kolejne aukcje skupu obligacji i operacje repo przez bank centralny jako źródło informacji o potrzebach płynnościowych sektora bankowego.
W Australii w przyszłym tygodniu powinien być przedstawiony nowy pakiet fiskalny. PMI i indeks nastrojów konsumentów (pon) więcej powiedzą o bieżącej sytuacji. W Nowej Zelandii dane o bilansie handlowym za luty (wt) powinny pokazać spadek eksportu towarów rolnych do Chin z powodu COVID-19 live info. AUD i NZD pozostaną pod presja przy podwyższonej wrażliwości na pogorszenie perspektyw globalnego wzrostu.
W Kanadzie przed nami tydzień bez ważnych danych, chyba że Bank Kanady dokona niezapowiedzianej obniżki stóp procentowych. Sprowadzenie stóp procentowych do zera przez Fed jest pewnym drogowskazem dla BoC i sygnały o pogorszeniu sytuacji gospodarczej prędzej czy później skłonią bank do luzowania. Poza tym CAD pozostaje zdany na pęd ku pozyskiwaniu płynności w USD i huśtawkę cen ropy naftowej – obie niekorzystne czynniki w ostatnim czasie.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
10:14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.