Przegląd wydarzeń następnego tygodnia

Przegląd wydarzeń następnego tygodnia
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2018-12-14 (17:10)

Ostatni regularny tydzień przed świąteczną przerwą jest napakowany ważnymi wydarzeniami makro. Aktywność w handlu już zaczęła być ograniczana, więc przy niższej płynności możemy doświadczać szarpanych reakcji. Główna uwaga będzie na posiedzeniu FOMC, gdzie pewna podwyżka może być okraszona złagodzonym komunikatem.

Poza tym dalej na równi z danymi nastroje będą kształtować doniesienia o brexicie i sporze handlowym USA-Chiny.

Przyszły tydzień: FOMC, dane z rynku nieruchomości USA, CPI z Eurolandu/Wielkiej Brytanii/Kanady, Ifo z Niemiec, BoE, Riksbank, BoJ, rynek pracy z Australii, PKB z Nowej Zelandii/Kanady
Przed nami ostatnie posiedzenie Fed w tym roku (wt-śr) i rynek powszechnie spodziewa się kolejnej podwyżki stóp procentowych. Większe zainteresowanie będzie dotyczyć języka komunikatu, gdyż w ostatnich tygodniach członkowie komitetu sugerowali zmianę nastawienia, odejście od mechanicznego podnoszenia stóp raz na kwartał, a zaczęli przywiązywać większą wagę do danych krajowych i globalnych. Zmiana ta wystraszyła część inwestorów, w rezultacie czego rynek zaczął wyceniać szanse na mniej niż jedną podwyżkę w przyszłym roku. Te oczekiwania wydają się przesadnie pesymistyczne (zakładamy co najmniej dwie podwyżki w 2019 r.) i z tego punktu widzenia zmiana języka Fed może nie być tak szkodliwa dla USD, jak jest to obecnie dyskontowane. Wśród danych oznaki spowolnienia ożywienia będą przyciągać uwagę także czy dane z rynku nieruchomości (wt, śr) wskażą na trudności spowodowane dotychczasowym zacieśnianiem polityki pieniężnej (dostęp do kredytu).

W strefie euro finalny odczyt inflacji (pon) prawdopodobnie potwierdzi negatywne oddziaływanie spadku cen paliw, ale póki inflacja bazowa jest odporna, EBC nie powinien stracić swojego optymizmu. Jednak przy kontynuowanym spadku indeksów PMI widać, że ten optymizm jest podtrzymywany na siłę i kłóci się z faktami, stąd fundamentalnie brakuje powodów, by liczyć na umocnienie EUR. Niemiecki indeks Ifo (wt) sprawiłby wielką niespodziankę, jeśli pokazałby wzrost, ale prędzej znowu się obniży.

W Wielkiej Brytanii dane w dalszym ciągu są tłem dla farsy wokół brexitu i politycznej walki. Bank Anglii przed czwartkową decyzją ma sporo do przedyskutowania, ale potęgowania niepewność nie przełoży się na konstruktywny komunikat. GBP pozostaje słaby z perspektywą nagłych skoków pod wpływem politycznych nagłówków.

Szwedzki Riksbank podejmuje decyzję w czwartek i do ostatniej chwili podtrzymywał oczekiwania, że podwyżka stóp procentowych może wystąpić w grudniu, albo w lutym przyszłego roku. Ale po rozczarowującym odczycie inflacji CPI w tym tygodniu, Riksbank ma solidny argument, by zwlekać. Rynek jednak agresywnie podtrzymuje wycenę 50 proc., zatem przy każdej decyzji ktoś będzie zaskoczony, a SEK nie będzie stał w miejscu.

Nie spodziewamy się, aby w Polsce odczyty inflacji bazowej (pon), danych z rynku pracy (wt), produkcji przemysłowej) i sprzedaży detalicznej (pt) mogły przynieść reakcję złotego. PLN na 4,30 za EUR czuje się, jak u siebie w domu i nikt z zewnętrz też nie chce zaburzać jego spokoju. Zakładamy, że sytuacja taka utrzyma się do końca roku.

Posiedzenie Banku Japonii (śr-czw) powinno być najmniej interesujące spośród wszystkich w segmencie walut G10. Nie spodziewamy się zmian w stopach procentowych (-0,1 proc.). Gospodarka i inflacja podążają ścieżką spójną z prognozami banku centralnego, ale jest to słabe tempo postępu niewymuszające odchodzenia od ultra-luźnej polityki. Spadek rentowności na rynkach globalnych (głównie w USA) obniżył też oprocentowanie długu w Japonii, stąd też BoJ nie ma potrzeby zmieniać celu dla rentowności 10-letnich obligacji.

W Australii ostatnim w tym roku ważnym raportem będą dane z rynku pracy (czw). Oczekiwany jest kolejny mocny przyrost zatrudnienia, ale przy utrzymaniu stopy bezrobocia na 5 proc. Taki wynik nie powinien być istotnym katalizatorem zmienności AUD i w większym stopniu Aussie pozostanie barometrem sentymentu w odniesieniu do sporu USA-Chiny i jak aktywa ryzykowne zareagują na komunikat Fed. W Nowej Zelandii ocenie zostanie poddany PKB za III kw. (śr) i choć dane są dość przedawnione, to duża różnica względem konsensusu in minus przywróci dyskusję o potencjalnym łagodzeniu polityki RBNZ. NZD będzie wrażliwy na negatywne zaskoczenia.

W Kanadzie dane trafiają w cichy okres, kiedy jeszcze za wcześnie na poważne pozycjonowanie przed styczniowym posiedzeniem Banku Kanady. Odczyt inflacji CPI (śr) może dostarczyć ważnych informacji o ścieżce inflacji, ale wiedzę tę warto zachować na początek przyszłego roku, niż na jej podstawie podejmować decyzje w nadchodzących dniach. Podobnie nie spodziewamy się silnych reakcji przy odczytach produkcji przemysłowej (wt) i PKB (pt). CAD może znaleźć chętnych do kupna, jeśli pojawi się silniejszy impuls wzrostowy na rynku ropy naftowej.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
Lew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.