Złoty przy wieloletnich rekordach

Złoty przy wieloletnich rekordach
Komentarz popołudniowy TMS Brokers
Data dodania: 2008-02-22 (18:50)

Senny początek tygodnia wynikający z zamknięcia rynków finansowych w Stanach Zjednoczonych (urodziny Waszyngtona) na szczęście nie przełożył się na cały tydzień. Z perspektywy końca tygodnia było to bardzo dobre pięć dni dla naszej waluty.

Wzrosty przerywane były pogorszeniem nastrojów globalnych, jednak nawet w niesprzyjających warunkach nasza waluta pozostawała względnie mocna. Przez cały ten okres pojawiały się jastrzębie wypowiedzi członków RPP, które przypominały o zbliżających się podwyżkach stóp procentowych w Polsce. Bardzo „jastrzębi” wydźwięk miała wypowiedź Dariusza Filara, który zasugerował, że należy brać pod uwagę nawet podwyżki większe niż 25 punktów. Warto także przypomnieć o słowach Mariana Nogi, który wyraził wczoraj pogląd, że w najbliższej przyszłości nie można wykluczyć stóp procentowych na poziomie 6%. Wzrostowy ruch na eurodolarze wspierał umocnienie złotówki. Oczekiwania na podwyżki stóp zostały wsparte przez bardzo dobre dane makroekonomiczne. Dynamika przemysłowa wyniosła 10,8 proc w styczniu, wobec oczekiwanych 6,6 proc. Inflacja również wyższa od oczekiwanych 2,1 proc- 2,8 proc. Zaskakująco dobra dynamika produkcji przemysłowej nie przyniosła jednak takiej reakcji, jakiej można by oczekiwać, i wzrosty po publikacji tych danych były skromne.

Wyższa inflacja potwierdza ostatnie wypowiedzi o konieczności prowadzenia restrykcyjnej polityki monetarnej, co powinno mieć pozytywny wpływ na naszą walutę. Środek tygodnia przyniósł gwałtowne pogorszenie nastrojów na giełdach, co przełożyło się na gorszy sentyment do walut wschodzących. Złoty nie stracił jednak dużo i szybko powrócił do ruchu w kierunku północnym. Agencja ratingowa S&P podwyższyła w czwartek perspektywę oceny wiarygodności Polski, uzależniając jednocześnie podniesienie ratingu od realizacji reform strukturalnych ograniczających deficyt i zadłużenie oraz od przyspieszenia procesu prywatyzacji. Komisja Europejska obniżyła prognozę tempa wzrostu PKB Polski w 2008 r. do 5,3% (5,6% wcześniej) ostrzegając jednocześnie o przyspieszeniu inflacji do poziomu 3,8%. Zakładany przez Komisję poziom wzrostu, mimo obniżki, wciąż kształtuje się na wysokim poziomie. Para USD/PLN kończy tydzień testując poziom 2,40, a EUR/PLN zbliżając się do 3,56.

Rynek zagraniczny

Początek tygodnia wyglądał podobnie na wszystkich rynkach. Zmiany do których dochodziło były niewielkie a ich znaczenie prognostyczne przy małej aktywności było minimalne. W poniedziałek Bank Japonii zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie 0,5%. Przedstawiciele tego banku podtrzymali swoje spojrzenie na japońską gospodarkę, która ma się rozwijać w umiarkowanym tempie. Oficjalne dane o wzroście PKB w IV kwartale były znacznie lepsze od oczekiwanych. W ujęciu rocznym wyniósł on 3,7% a w ujęciu miesięcznym 0,9%.

W przeciągu tygodnia jen umocnił się do dolara poniżej poziomu 107,00.

Dużą zmienność obserwowaliśmy na walucie brytyjskiej. Doniesienia o planowanej nacjonalizacji Northern Rock osłabiły znacząco funta. Kurs GBP/USD w trakcie tygodnia zszedł poniżej 1,94 i przed testowaniem styczniowych minimów obroniły funta dane makroekonomiczne. Zaskakująco dobra sprzedaż detaliczna walutę brytyjską, która zyskała do dolara wyznaczając tygodniowe maksima na 1,9687. Poziom ten, wyznaczony górnym ograniczeniem 3,5 miesięcznego kanału spadkowego, jest silną barierą dla dalszych wzrostów tej pary. Z technicznego punktu widzenia wciąż bardziej prawdopodobne są spadki do średniookresowego celu 1,9200.

Dodatkowo obawy inwestorów o wyniki brytyjskich instytucji finansowych i oczekiwania na dalsze łagodzenie polityki monetarnej przez Bank Anglii nie zachęcają do wzmocnienia strony popytowej na funcie. Widać to zwłaszcza w notowaniach EUR/GBP, które dzisiaj rano znalazły się w pobliżu oporu na poziomie 0,7550.

Eurodolar wykonał dość znaczący ruch w górę kończąc tydzień powyżej 1,48. Od początku roku EUR/USD porusza się w przedziale 1,4360 -1,4955 i obecnie bardzo prawdopodobny wydaje się ponowny test górnego ograniczenia. Środowa publikacja zapisków z ostatniego posiedzenia Fed utwierdziła inwestorów w przekonaniu o kolejnej obniżce głównej stopy procentowej w USA już 18 marca. Z drugiej strony mamy przyśpieszającą inflację, która stawia Rezerwę Federalną przed trudnym zadaniem. Walutę europejską wzmocniły lepsze od oczekiwanych odczyty wskaźników PMI z sektora usług i wytwórczego z Eurolandu. Czynnikiem osłabiającym dolara były również pogłoski o możliwym podniesieniu stóp procentowych przez chińskie władze monetarne, które wywołały aprecjację walut azjatyckich. Ujemna korelacja juana z dolarem wpłynęła na deprecjację amerykańskiej waluty. Najgorszy od siedmiu lat odczyt Filadelfia Fed dodatkowo przyśpieszył osłabienie dolara.

W ciągu tego tygodnia dochodziło do kolejnych rekordów na rynku surowcowym. Wpływała na to nie tylko słabość dolara, lecz również czynniki podażowe. Złoto wyceniane było na prawie 954 USD. Spekulacja na platynie doprowadziła do wzrostu cen do poziomu 2200USD. Wyższe od oczekiwanych zapasy ropy doprowadziło do historycznego rekordu również i na tym surowcu.

Źródło: Dominika Barszcz, TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

"Gołębie" nastroje?

12:00 Raport DM BOŚ z rynku walut
Bilans trudnego początku maja na rynkach finansowych to wzrost szans, co do wrześniowej obniżki stóp procentowych przez FED (prawdopodobieństwo takiego scenariusza powróciło powyżej 70 proc.), po tym jak rynek dostał słabsze dane z rynku pracy, a także rozczarowujące odczyty indeksów ISM wskazujące na hamowanie gospodarki. Pewne obawy mogą budzić wzrosty subindeksów cen płaconych w ISM, co może wskazywać na utrzymującą się presję inflacyjną i ten wątek najpewniej powróci w przyszłym tygodniu, kiedy to rynki dostaną dane o kwietniowej inflacji CPI (15 maja).
Dolar słabszy a Wall Street na plusie po FOMC oraz NFP

Dolar słabszy a Wall Street na plusie po FOMC oraz NFP

11:50 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dolar w minionym tygodniu osłabił się, rentowności amerykańskich obligacji spadły, złoto poruszało się w szerokiej konsolidacji a indeksy z Wall Street zanotowały wzrosty. To obraz rynku po ostatniej decyzji Fed-u oraz danych z rynku pracy. Za nami długi weekend majowy w Polsce. Globalne rynki finansowe „działały” jednak normalnie. Inwestorzy otrzymali kolejną paczkę danych do „przetrawienia” a także decyzję Rezerwy Federalnej oraz konferencję prasową Powell-a.
Decyzja RPP i lawina komentarzy Fed

Decyzja RPP i lawina komentarzy Fed

09:06 Poranny komentarz walutowy XTB
„Suchą nogą” przeszedł złoty przez majówkowy weekend pomimo dość ważnych wydarzeń na rynku globalnym, które będą kształtować notowania na początku maja. Przed nami decyzja RPP oraz gra o to, kiedy Fed obniży stopy procentowe. Choć jesteśmy tuż po majowej decyzji Fed, rynki żyją już kolejnymi posiedzeniami. W maju nie było mowy o obniżce (przypomnijmy, że amerykański bank centralny nadal utrzymuje stopy na wieloletnich maksimach w przedziale 5,25-5,5%), a ograniczenie tempa redukcji bilansu (z 95 do 60 mld USD począwszy od czerwca) było jasno komunikowane już wcześniej.
Dolar zaczyna odbijać...

Dolar zaczyna odbijać...

2024-04-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek i jednocześnie ostatni dzień handlu w kwietniu przynosi odreagowanie dolara na szerokim rynku. Najmocniej tracą Antypody - na AUDUSD mamy realizację zysków po mocnym wzroście z ostatnich dni napędzanym "jastrzębimi" perspektywami wobec RBA. Bezpośrednim pretekstem stały się słabsze dane o sprzedaży detalicznej, która nieoczekiwanie spadła w marcu o 0,4 proc. m/m. Rynek dostał też mieszane indeksy PMI z Chin, choć w tym wypadku bardziej zdają się liczyć oczekiwania, co do działań stymulacyjnych chińskich władz.
Czy to koniec korekty na Wall Street?

Czy to koniec korekty na Wall Street?

2024-04-29 Komentarz poranny TMS Brokers
Piątkowe dane PCE, które są preferowana przez Fed miarą inflacji okazały się lekko wyższe od oczekiwań. Brak dużej negatywnej niespodzianki spowodował, że nastroje na rynkach polepszyły się co było zobrazowane dynamicznymi wzrostami indeksów. Nasdaq Composite zyskał aż 2 proc., SP500 1 proc. a Dow Jones 0,4 proc. Wzrosty były widoczne również w Europie. DAX zamknął dzień z wynikiem 1,4 proc. Na rynku walutowym kurs EUR/USD po spadku do 1,0680 ponownie wrócił powyżej 1,07. Dużo dzieje się na japońskim jenie.
Interwencja na jenie

Interwencja na jenie

2024-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie traciła w piątek po tym, jak rynek uznał, że działania decydentów są mało skuteczne, a przekaz po posiedzeniu Banku Japonii wybrzmiał "gołębio". Ruch ten był kontynuowany w poniedziałek nad ranem - para USDJPY sięgnęła okolic 160,19, po czym doszło do gwałtownego odbicia japońskiej waluty i przed godz. 10:00 byliśmy już poniżej 155,00. Tradycyjnie decydenci nabrali wody w usta, ale ruch ten miał znamiona interwencji. Czy skutecznej, czas pokaże.
Interwencja na jenie?

Interwencja na jenie?

2024-04-29 Poranny komentarz walutowy XTB
Nie da się ukryć, że w ostatnich dniach kwietnia, na początku nowego tygodnia zdecydowanie najciekawszą kwestią jest potężnie umacniający się jen. Ze względu na to, że nie ma do tego żadnych przesłanek, najbardziej prawdopodobnym powodem jest przeprowadzenie interwencji walutowej. Ministerstwo Finansów Japonii nie komentuje jednak tej sprawy, choć brak wcześniejszej słownej interwencji, czyli skala samego ruchu przemawia za rozpoczęciem sztucznego wsparcia jena.
Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.