Złoty znów rekordowo mocny

Złoty znów rekordowo mocny
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2008-02-04 (11:01)

Czy lepsze nastroje zagoszczą na dłużej? To pytanie zadaje sobie wielu inwestorów obserwujących dobre poniedziałkowe otwarcie na warszawskiej giełdzie i wyraźnie zyskującego na wartości złotego. Niewątpliwie rynkom akcji wyraźnie pomogły informacje o zamiarze przejęcia Yahoo przez Microsofta, zwłaszcza w kontekście zaoferowanej ceny, kilkadziesiąt procent wyższej od rynkowej.

Część inwestorów odebrała to jako sygnał, iż w gospodarce chyba nie jest aż tak źle, skoro niektórzy są aż tak zdeterminowani. Powrócił temat fuzji i przejęć, co paradoksalnie może pomóc także sporo przecenionemu ostatnio sektorowi finansowemu w USA. Bo przecież nie można wykluczyć pewnych zmian własnościowych, chociaż tak naprawdę na to jest jeszcze zbyt wcześnie. Rynkiem rządzą jednak emocje, a teraz inwestorzy mogą nadinterpretowywać każdą pozytywną informację, ignorując jednocześnie negatywy. Potem sytuacja się odwróci, a rynek będzie miał „motywy do spadania”.

Dolarowi pomogły w piątek informacje, jakie napłynęły z Instytutu Zarządzania Podażą, którego indeks ISM dla przemysłu nieoczekiwanie wzrósł w styczniu do 50,7 pkt. z 47,7 pkt., co niby oddaliło ryzyko recesji w tym sektorze gospodarki. Te informacje zniwelowały jednocześnie negatywny odbiór danych z rynku pracy, gdzie w styczniu odnotowano spadek nowoutworzonych etatów poza rolnictwem o 17 tys. Wprawdzie grudniowe dane zostały wyraźnie zrewidowane do góry (o 64 tys.), a stopa bezrobocia obniżyła się w styczniu do 4,9% z 5,0%, to jednak trudno mówić o tym, aby rynek pracy nie dawał negatywnych wskazań na przyszłość. Tym samym kwestia 50 p.b. obniżki stóp procentowych przez FED w marcu wciąż pozostaje otwarta. Zwłaszcza, że już jutro poznamy istotne odczyty indeksu ISM dla sektora usług, których znaczenie dla ogólnej oceny gospodarki jest znacznie większe. Dlaczego, zatem dolar jest mocniejszy, niż jeszcze kilka dni temu? W poniedziałek rano za jedno euro płacono średnio 1,4815 USD, a za funta 1,9745 USD. Odpowiedź tkwi w oczekiwaniach rynku, co do polityki pozostałych banków centralnych. Rynek zaczyna spekulować, czy i kiedy pójdą one w ślady FED obniżając stopy procentowe. Najprawdopodobniej już w czwartek na 25 p.b. do 5,25 proc. zdecyduje się Bank Anglii, a coraz większa presja wywierana jest na Europejski Bank Centralny. Wątpliwe jednak, aby członkowie ECB już teraz odeszli od swojej antyinflacyjnej retoryki, zwłaszcza, że wstępne dane o wzroście cen konsumenckich w styczniu pokazały, iż był on najwyższy od czasu powołania wspólnego bloku walutowego i wyniósł 3,2 proc. r/r. Wprawdzie pojawiają się głosy mówiące o ryzyku spowolnienia wzrostu gospodarczego, ale wciąż brakuje mocnych, twardych danych, mogących sugerować, iż będzie ono na tyle znaczące, aby zmusić bank centralny do zmiany swojego nastawienia. Niemniej jednak warto będzie obserwować jutrzejsze odczyty styczniowego indeksu PMI dla usług i grudniowej sprzedaży detalicznej.

Na krajowym rynku kluczowym wydarzeniem tygodnia może okazać się tylko przetarg 5-letnich obligacji, który zaplanowany jest na środę. Tym samym większy wpływ na złotego będą mieć informacje napływające z rynków zagranicznych. Jeżeli dobre nastroje na giełdach utrzymają się przez najbliższe dni, to możliwe jest dalsze umocnienie naszej waluty. Tymczasem już w poniedziałek kurs EUR/PLN oscylował w okolicach kilkuletniego minimum (3,56 zł), a USD/PLN ponownie forsował psychologiczną barierę na 2,40 zł. Taniały także funt i frank, odpowiednio do 2,23 zł i 4,75 zł. Silne były także pozostałe waluty naszego regionu, co można odbierać jako sygnał powrotu zaufania do fundamentów tychże gospodarek. Najlepsze noty zbiera jednak Polska, której duży udział popytu wewnętrznego w strukturze wzrostu PKB sprawia, iż może być ona w większym stopniu odporna na globalne zawirowania. Można by rzec, że zyskująca ostatnio popularność teoria „decoupling” w tym przypadku ma mocne podstawy. Oczywiście wszystko „kręci” się też wokół oczekiwań, co do wysokości stóp procentowych. Wprawdzie szacunki ministerstwa finansów, co do styczniowej inflacji nieco zaskoczyły (4,0 proc. r/r), to jednak jest jeszcze zbyt wcześnie, aby mówić o zbliżającym się końcu cyklu podwyżek stóp procentowych. Szczególnie „martwią” zwłaszcza rosnące żądania płacowe (zwłaszcza ze strony sfery budżetowej) i utrzymujące się ryzyko kontynuacji globalnego wzrostu cen żywności.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czego oczekiwać po raporcie NFP?

Czego oczekiwać po raporcie NFP?

2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?

EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?

2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy

Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy

2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?

Wyciszenie przed G-7?

2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Według spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?

Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?

2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?

Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?

2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin

Dolar odbija po informacjach ws. Chin

2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Biały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?

Dlaczego tak naprawde dolar traci?

2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?

Kolejna próba osłabienia?

2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
W powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach

Umiarkowana słabość złotego po wyborach

2025-06-02 Komentarz walutowy XTB
Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.