Data dodania: 2008-01-10 (09:29)
Dominującym tematem wśród inwestorów od początku 2008r pozostaje jen, słabość rynków akcji oraz prawdopodobieństwo wystąpienia recesji w USA. Waluta japońska aprecjonowała na początku tego korzystające ze wzrostu awersji do ryzyka.
Słabe dane makroekonomiczne napływające z gospodarki amerykańskiej oraz obawy o pogłębienie się kryzysu na rynku kredytowym i nieruchomości były głównymi czynnikami decydującymi o pogłębieniu się spadków na giełdzie. Wczorajszy dzień przyniósł kontynuację spadku indeksu DJI w okolice minimum z sierpnia minionego roku Dołączając do tego spowolnienie w sektorze konsumpcji prywatnej oraz słabszy raport z rynku pracy - pesymizm jest jak najbardziej uzasadniony i nie dziwi, że coraz częściej mówi się o recesji grożącej największej gospodarce światowej. Ponadto w swoim środowym wystąpieniu Poole podkreślił, że szanse wystąpienia inflacji są na tyle wysokie, by być powodem do zmartwień. Szef Fed w St. Louis powiedział również, że Fed nie musi przejmować się tym że kolejna obniżka stóp procentowych wyrwie inflację spod kontroli. Zdaniem Poole’a stabilne oczekiwania inflacyjne dają szerokie pole do manewru.
W dniu dzisiejszym poznamy decyzje w sprawie stop procentowych Banku Anglii i ECB. Większość analityków oczekuje, że stopy pozostaną w styczniu na niezmienionym poziomie, spodziewając się gołębiej retoryki BoE i bardziej jastrzębiego przemówienia Trichet’a. Pomimo obaw obu banków centralnych o spowolnienie wzrostu gospodarczego w 2008r należy zauważyć, że ostanie dane na temat inflacji pokazały, że presja inflacyjna utrzymuje się jedynie w strefie euro, natomiast polityka monetarna Banku Anglii może być bardziej akomodacyjna. Spodziewamy się większej zmienności towarzyszącej publikacji decyzji odnośnie stóp.
EURPLN
Wczorajszy dzień przyniósł poranne umocnienie się złotego w okolice istotnego wsparcia na poziomie 3,58. Silne spadki na giełdzie popsuły jednak nastroje inwestorów, co przełożyło się również na osłabienie złotego w okolice oporu wyznaczonego przez 100-okresową średnią na wykresie 4h. Złoty pozytywnie reaguje na wszelkie odbicia indeksów akcji. Z kolei osłabienie PLN jest ograniczone biorąc pod uwagę sytuację na rynkach akcji. To powinno w dalszym ciągu sprzyjać złotemu. Inwestorzy czekają obecnie na dane dotyczące grudniowej inflacji. Jeśli inflacja okaże się wyższa od oczekiwań, to wzrosną oczekiwania na podwyżki stóp procentowych. Kluczowa dla dalszych losów eurozłotego pozostaje również sytuacja na rynkach zagranicznych, dlatego zalecalibyśmy monitorowanie indeksów giełdowych. EURPLN wybił się dołem z węższego pasma wahań, jednak szerszy zakres 3,58-3,62 wciąż obowiązuje. Sytuacja techniczna nie jest do końca jasna, jednak jak na razie sprzyja dalszemu umocnieniu złotego. Najbliższy opór wyznacza rejon 3,6080.
EURUSD
Euro traciło wczoraj na wartości głównie na skutek spekulacyjnego kupna USD na skutek wyhamowania impetu wzrostowego i braku siłu na wyjście powyżej istotnego poziomu 1,4750, w okolicach którego przebiega istotne zniesienia geometryczne (50% fib). Trzykrotna próba podejścia pod ten poziom zakończyła się fiaskiem, a dodatkowo publikacja słabszych danych na temat wzrostu PKB i produkcji przemysłowej ze strefy euro przyczyniły się do pogłębienia spadków i przełamania istotnego wsparcia na poziomie 1,4680. Dziś poznamy decyzje ECB odnośnie stóp procentowych. Nie przewiduje się w tej kwestii żadnych zmian. Istotniejsze będzie wystąpienia szefa ECB i to czy zasygnalizuje koniec cyklu zacieśniania polityki monetarnej skupiając się głównie na ryzyku spowolnienia gospodarczego a nie inflacji.
GBPUSD
Gdy wydaje się, że waluta brytyjska może już na chwilę odetchnąć, to jednak rynek szybko rewiduje takie poglądy. Taka sytuacja miała miejsce przy większym ruchu korekcyjnym na GBPUSD w okolice 1,9820. Publikowane dane makroekonomiczne osłabiają funta oraz wzmagają obawy o pogłębienie się kryzysu na rynku nieruchomości. Kurs GBPUSD powolnie zmierza w okolice dolnej granicy kanału spadkowego, a najbliższe wsparcie może znaleźć w okolicy 1,9530 wyznaczonej przez 141,4% projekcji fali korekcyjnej. Dziś poznamy decyzje Banku Anglii odnośnie stóp procentowych. Większość analityków jest zdania, że główna stopa procentowa pozostanie na poziomie 5,5%,a BoE poczeka jeszcze miesiąc z kolejna obniżką o 25pb. Taki rozwój wydarzeń może przynieść lekkie odreagowania na funcie.
USDJPY
Na parze USDJPY w dalszym ciągu obserwujemy odreagowanie ostatnich silnych spadków. Utrzymujące się pesymizm, obawy o możliwość wystąpienia recesji w USA oraz spadki cen akcji tym razem nie pomogły walucie japońskiej. Dziś w nocy poznaliśmy dane na temat indeksu wskaźników wyprzedzających koniunkturę. Indeks ten spadł do poziomu 10% co skazuje na słabsze tempo wzrostu gospodarczego. Gospodarka japońska jest uzależniona od kondycji innych gospodarek światowych, w szczególności USA, a więc obawy o spowolnienie gospodarki amerykańskiej a także spowolnienie w sektorze konsumpcji przekładają się na obawy o kondycję gospodarki w Japonii. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość wzrostów w okolice 38,2% zniesienia całości spadków z poziomu 114,65, a więc w okolice 110,50.
W dniu dzisiejszym poznamy decyzje w sprawie stop procentowych Banku Anglii i ECB. Większość analityków oczekuje, że stopy pozostaną w styczniu na niezmienionym poziomie, spodziewając się gołębiej retoryki BoE i bardziej jastrzębiego przemówienia Trichet’a. Pomimo obaw obu banków centralnych o spowolnienie wzrostu gospodarczego w 2008r należy zauważyć, że ostanie dane na temat inflacji pokazały, że presja inflacyjna utrzymuje się jedynie w strefie euro, natomiast polityka monetarna Banku Anglii może być bardziej akomodacyjna. Spodziewamy się większej zmienności towarzyszącej publikacji decyzji odnośnie stóp.
EURPLN
Wczorajszy dzień przyniósł poranne umocnienie się złotego w okolice istotnego wsparcia na poziomie 3,58. Silne spadki na giełdzie popsuły jednak nastroje inwestorów, co przełożyło się również na osłabienie złotego w okolice oporu wyznaczonego przez 100-okresową średnią na wykresie 4h. Złoty pozytywnie reaguje na wszelkie odbicia indeksów akcji. Z kolei osłabienie PLN jest ograniczone biorąc pod uwagę sytuację na rynkach akcji. To powinno w dalszym ciągu sprzyjać złotemu. Inwestorzy czekają obecnie na dane dotyczące grudniowej inflacji. Jeśli inflacja okaże się wyższa od oczekiwań, to wzrosną oczekiwania na podwyżki stóp procentowych. Kluczowa dla dalszych losów eurozłotego pozostaje również sytuacja na rynkach zagranicznych, dlatego zalecalibyśmy monitorowanie indeksów giełdowych. EURPLN wybił się dołem z węższego pasma wahań, jednak szerszy zakres 3,58-3,62 wciąż obowiązuje. Sytuacja techniczna nie jest do końca jasna, jednak jak na razie sprzyja dalszemu umocnieniu złotego. Najbliższy opór wyznacza rejon 3,6080.
EURUSD
Euro traciło wczoraj na wartości głównie na skutek spekulacyjnego kupna USD na skutek wyhamowania impetu wzrostowego i braku siłu na wyjście powyżej istotnego poziomu 1,4750, w okolicach którego przebiega istotne zniesienia geometryczne (50% fib). Trzykrotna próba podejścia pod ten poziom zakończyła się fiaskiem, a dodatkowo publikacja słabszych danych na temat wzrostu PKB i produkcji przemysłowej ze strefy euro przyczyniły się do pogłębienia spadków i przełamania istotnego wsparcia na poziomie 1,4680. Dziś poznamy decyzje ECB odnośnie stóp procentowych. Nie przewiduje się w tej kwestii żadnych zmian. Istotniejsze będzie wystąpienia szefa ECB i to czy zasygnalizuje koniec cyklu zacieśniania polityki monetarnej skupiając się głównie na ryzyku spowolnienia gospodarczego a nie inflacji.
GBPUSD
Gdy wydaje się, że waluta brytyjska może już na chwilę odetchnąć, to jednak rynek szybko rewiduje takie poglądy. Taka sytuacja miała miejsce przy większym ruchu korekcyjnym na GBPUSD w okolice 1,9820. Publikowane dane makroekonomiczne osłabiają funta oraz wzmagają obawy o pogłębienie się kryzysu na rynku nieruchomości. Kurs GBPUSD powolnie zmierza w okolice dolnej granicy kanału spadkowego, a najbliższe wsparcie może znaleźć w okolicy 1,9530 wyznaczonej przez 141,4% projekcji fali korekcyjnej. Dziś poznamy decyzje Banku Anglii odnośnie stóp procentowych. Większość analityków jest zdania, że główna stopa procentowa pozostanie na poziomie 5,5%,a BoE poczeka jeszcze miesiąc z kolejna obniżką o 25pb. Taki rozwój wydarzeń może przynieść lekkie odreagowania na funcie.
USDJPY
Na parze USDJPY w dalszym ciągu obserwujemy odreagowanie ostatnich silnych spadków. Utrzymujące się pesymizm, obawy o możliwość wystąpienia recesji w USA oraz spadki cen akcji tym razem nie pomogły walucie japońskiej. Dziś w nocy poznaliśmy dane na temat indeksu wskaźników wyprzedzających koniunkturę. Indeks ten spadł do poziomu 10% co skazuje na słabsze tempo wzrostu gospodarczego. Gospodarka japońska jest uzależniona od kondycji innych gospodarek światowych, w szczególności USA, a więc obawy o spowolnienie gospodarki amerykańskiej a także spowolnienie w sektorze konsumpcji przekładają się na obawy o kondycję gospodarki w Japonii. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość wzrostów w okolice 38,2% zniesienia całości spadków z poziomu 114,65, a więc w okolice 110,50.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.