Data dodania: 2007-11-30 (09:28)
Zachowanie giełdy w ostatnich dniach nasuwa pytanie, czy dotarliśmy do dna (korekty) czy obecne odbicie jest właśnie korektą w nowym spadkowym trendzie. W zasadzie od przedwczoraj sytuacja na rynkach bardzo wyraźnie się zmieniła.
Dolar zaczął się umacniać, jednak równocześnie nastąpił powrót do carry-trade’ów, inwestorzy zaczęli kupować akcje, aktywa na rynkach wschodzących, natomiast złoto i ropa naftowa pozostały pod presją. Takie zachowanie rynków jest dość dziwne. Po pierwsze dolar zaczął się umacniać mimo, że pojawiły się kolejne negatywne dane makro i pojawiły się nowe oczekiwania na obniżki stóp procentowych. Spadające ceny złota i ropy potwierdzają, że nie jest to nic nie znaczący ruch – słabość dolara mogła być przesadzona. Siła giełdy (i słabość jena) jest w tym czasie jest o tyle zastanawiająca, że dotychczas umacniający się dolar wywoływał umocnienie jena i ogólną awersję do ryzyka. Teraz ten efekt zniknął. Wyraźnie odbiły w górę spółki finansowe co oznacza, że obawy o kolejne straty z pod znaku subprime ustały. Dlaczego jednak dzieje się to mimo kiepskich danych makro? Wyjaśnień może być kilka. Pierwsze to, że obecne dobre zachowanie giełdy w USA będzie chwilowe i mamy do czynienia tylko z korektą. Dysonans pomiędzy giełdą, dolarem i obligacjami niedługo zniknie, szczególnie, jeśli do siły dolara istotnie przyczyniły się czynniki techniczne, koniec roku itd. Drugie wyjaśnienie to słabość dolara. Dolar jest tani i nadal atrakcyjny ze względu na oprocentowanie. Inwestorzy mogą sądzić, że negatywna sytuacja w Europie jest na razie niedoceniona przez rynek, w USA natomiast jest postrzegana zbyt pesymistycznie i można już zacząć wyceniać ekspansję, która nastąpi po przyszłym osłabieniu. Zmianę zachowań rynku obserwujemy dopiero od dwóch dni, więc nie jesteśmy jeszcze w stanie określić dokładnych przyczyn, i dalszego scenariusza szczególnie, że może to być tylko zachowanie korekcyjne. Skłaniamy się jednak na razie do scenariusza pierwszego, ze względu na to, że rynki kredytowe są nadal niespokojne a na rynkach pieniężnych nadal widać brak płynności (wzrost liboru), która sprzyjała by większym długoterminowym wzrostom. Jedno co można powiedzieć z pewnością to, to, że powinna utrzymywać się odwrotna korelacja pomiędzy dolarem oraz złotem i ropą, jak i odwrotna korelacja pomiędzy jenem i giełdą oraz korelacja giełdy z rynkami wschodzącymi.
EURPLN
Umocnienie złotego jest wynikiem poprawy sentymentu do ryzykownych aktywów. To z kolei jest wynikiem wzrostów cen akcji w USA i osłabienia jena. Inwestorzy na świecie zdecydowanie zwiększyli tolerancję na ryzyko i patrzą na aktywa bardziej długoterminowo – poza nadchodzące osłabienie w USA, ku następnej ekspansji – co z kolei bardzo pomaga aktywom o silnych długoterminowych fundamentach. Wyższe stopy procentowe w tej sytuacji dodatkową atrakcją. Uważamy, że w tych okolicznościach jakie mamy obecnie złoty będzie silny i możemy wrócić do 3,60. Zatrzymanie wzrostów cen akcji w USA może spowodować zatrzymanie zakupów PLN zatem proponujemy uważnie śledzić sytuację na giełdzie w USA.
EURUSD
EURUSD znajduje się w trakcie korekty i na razie wygląda ciągle słabo. Potencjał na spadek jest duży i najbliższym celem po pokonaniu 1,47 jest 1,46. Technika wskazuje na tworzenie się wsparcia w ostatnich dniach (linia po ostatnich dołkach na wykresie 1h) z którego może kurs jednak spaść dość szybko do następnego celu. Umocnienie dolara negatywnie wpływa na ceny ropy i złota, więc należy obserwować sytuację na tamtych rynkach, gdyż mogą tam pojawiać się także oznaki słabości. Dzisiejsza wypowiedź Bernanke nie powinna się istotnie różnić od ostatnich wypowiedzi przedstawicieli FED, sądzimy raczej, że podkreśli on ostatnie ogólne stwierdzenia, dotyczące ryzyka dla wzrostu i inflacji w wyniku niepokoju na rynkach kredytowych.
GBPUSD
Funt wygląda również słabo i ta słabość poparta jest informacjami makroekonomicznymi. Spadek cen domów może wywoływać obawy o pogorszenie się kondycji rynku nieruchomości oraz firm finansowych działających na tym rynku. Główną przyczyną spadku GBPUSD będzie jednak silniejszy dolar. Obecnie GBPUSD opiera się na linii wsparcia po ostatnich dołkach oraz na średniej 40-dniowej. Pojawiła się czarna świeczka z długim cieniem od góry, która zwiastuje dalsze spadki i niechęć do korekty z obecnych poziomów.
USDJPY
Rynek jena pozostaje głównie pod wpływem rynku akcji w USA, który decyduje o kierunku większości rynków obecnie, jednak do słabości tej waluty przyczynia się także powrót do carry-trade i ostatnie dane o przepływach finansowych, które potwierdzają zmniejszony apetyt na aktywa japońskie i zwiększone zakupy za granicą. Dane makro miały niewielki wpływ na notowania, drogowskazem są kontrakty terminowe na indeksy. Obecnie sytuacja wygląda wzrostowo i wydaje się, że okolice 111.50 są w zasięgu obecnej fali wzrostowej. Zważając jednak na brak silnego podparcia pod wzrostami cen akcji w USA odwrót może być dość gwałtowny.
EURPLN
Umocnienie złotego jest wynikiem poprawy sentymentu do ryzykownych aktywów. To z kolei jest wynikiem wzrostów cen akcji w USA i osłabienia jena. Inwestorzy na świecie zdecydowanie zwiększyli tolerancję na ryzyko i patrzą na aktywa bardziej długoterminowo – poza nadchodzące osłabienie w USA, ku następnej ekspansji – co z kolei bardzo pomaga aktywom o silnych długoterminowych fundamentach. Wyższe stopy procentowe w tej sytuacji dodatkową atrakcją. Uważamy, że w tych okolicznościach jakie mamy obecnie złoty będzie silny i możemy wrócić do 3,60. Zatrzymanie wzrostów cen akcji w USA może spowodować zatrzymanie zakupów PLN zatem proponujemy uważnie śledzić sytuację na giełdzie w USA.
EURUSD
EURUSD znajduje się w trakcie korekty i na razie wygląda ciągle słabo. Potencjał na spadek jest duży i najbliższym celem po pokonaniu 1,47 jest 1,46. Technika wskazuje na tworzenie się wsparcia w ostatnich dniach (linia po ostatnich dołkach na wykresie 1h) z którego może kurs jednak spaść dość szybko do następnego celu. Umocnienie dolara negatywnie wpływa na ceny ropy i złota, więc należy obserwować sytuację na tamtych rynkach, gdyż mogą tam pojawiać się także oznaki słabości. Dzisiejsza wypowiedź Bernanke nie powinna się istotnie różnić od ostatnich wypowiedzi przedstawicieli FED, sądzimy raczej, że podkreśli on ostatnie ogólne stwierdzenia, dotyczące ryzyka dla wzrostu i inflacji w wyniku niepokoju na rynkach kredytowych.
GBPUSD
Funt wygląda również słabo i ta słabość poparta jest informacjami makroekonomicznymi. Spadek cen domów może wywoływać obawy o pogorszenie się kondycji rynku nieruchomości oraz firm finansowych działających na tym rynku. Główną przyczyną spadku GBPUSD będzie jednak silniejszy dolar. Obecnie GBPUSD opiera się na linii wsparcia po ostatnich dołkach oraz na średniej 40-dniowej. Pojawiła się czarna świeczka z długim cieniem od góry, która zwiastuje dalsze spadki i niechęć do korekty z obecnych poziomów.
USDJPY
Rynek jena pozostaje głównie pod wpływem rynku akcji w USA, który decyduje o kierunku większości rynków obecnie, jednak do słabości tej waluty przyczynia się także powrót do carry-trade i ostatnie dane o przepływach finansowych, które potwierdzają zmniejszony apetyt na aktywa japońskie i zwiększone zakupy za granicą. Dane makro miały niewielki wpływ na notowania, drogowskazem są kontrakty terminowe na indeksy. Obecnie sytuacja wygląda wzrostowo i wydaje się, że okolice 111.50 są w zasięgu obecnej fali wzrostowej. Zważając jednak na brak silnego podparcia pod wzrostami cen akcji w USA odwrót może być dość gwałtowny.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
09:08 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.









