Data dodania: 2007-08-06 (10:37)
Sytuacja w piątek rozwinęła się dokładnie według naszych oczekiwań. Dodatkowym czynnikiem były oczywiście dane z rynku pracy, które były nieco gorsze od oczekiwań, podobnie jak indeks ISM dla usług, jednak podstawowym czynnikiem była pogarszająca się sytuacja fundamentalna i zły sentyment do dolara.
Podłoże pod osłabienie USD w piątek zaczęło się formować już dość dawno, głównie w postaci spadku rentowności obligacji, słabego wskazania indeksu ISM dla przemysłu oraz konkretyzowania się oczekiwań na dalsze podwyżki stóp w Europie. Sentyment do USD pogorszył się znacznie w momencie, gdy zaczynała się eskalacja problemów związanych z kredytami subprime. Chwilowo dolar otrzymał z tego tytułu wsparcie, gdyż fala wzrostu awersji do ryzyka przełożyła się na powrót kapitału do USA wywołany głównie strachem, jednak teraz górę wzięła chłodniejsza kalkulacja. Pogorszenie sytuacji kredytowej w dłuższym terminie pogorszy warunki finansowe dla amerykańskich przedsiębiorstw i konsumentów, co spowolni wzrost gospodarczy. Stopy procentowe na długu rządowym będą utrzymywać się na niższych poziomach, gdyż inwestorzy będą lokować tam kapitał, który systematycznie będą wycofywać z rynków aktywów o wyższym ryzyku. Informacje o kolejnych bankructwach, obniżki ratingów oraz o zmianach personalnych w instytucjach finansowych najbardziej dotkniętych ostatnimi wydarzeniami (Bear Stearns) negatywnie wpływają na sentyment do USD.
Dodatkowym elementem w krótkim terminie będzie decyzja oraz notatki z posiedzenia FOMC. W trakcie ostatniego wystąpienia, w trakcie zeznań przed Kongresem w sprawie polityki monetarnej, Bernanke poświęcił sporo miejsca właśnie kredytom subrime i negatywnym skutkom dla gospodarki. Logiczne zatem jest, że inwestorzy obawiają się, że w tym tygodniu FED też podkreśli wagę tego tematu i może zasugerować, że dalsze pogorszenie sytuacji na rynku nieruchomości i kredytów może mieć implikacje dla polityki monetarnej.
EURPLN
Sytuacja na złotym nie uległa w ostatnim czasie istotnym zmianom. Nadal znajdujemy się w zakresie konsolidacji pomiędzy 3.78 i 3.81. Wydawało się, że w piątek dojdzie do przełamania dolnej granicy tego poziomu, lecz kolejna fala wyprzedaży akcji i umocnienia niskooprocentowanych walut spowodowała dynamiczne odbicie i powrót powyżej 3.79. Nasza strategia się nie zmienia i polega na zakupie złotego na osłabieniach. Wyraźnie można zabsorbować relatywną siłę złotego w stosunku do innych podobnych walut i determinację inwestorów do zakupu naszej waluty w takich sytuacjach. Zarówno umocnienie, jak i osłabienie złotego determinowane jest przez rynek akcji i decyzje o zakupie naszej waluty powinny być poparte lepszą sytuacja na rynkach giełdowych.
EURUSD
Mimo, że sytuacja fundamentalna wyraźnie sprzyja słabemu dolarowi to sytuacja techniczna na EURUSD, nie jest już tak bardzo atrakcyjna dla długich pozycji, gdyż kurs zbliża się do tegorocznych maksimów. Często w takiej sytuacji wzrosty są kontynuowane i może nastąpić wybicie, lecz często jest ono fałszywe i kurs musi wrócić do konsolidacji przed dalszym ruchem. Fakt, że posiedzenie FOMC jest już jutro może chwilowo powstrzymać kupujących. Oczekujemy, że EURUSD będzie negatywnych ciągu dzisiejszego dnia oscylował pomiędzy 1.38 i 1.3850. Preferujemy zakupy na spadkach do ostatnio przełamanych oporów, z których najbardziej atrakcyjnym wydaje się być 1.3785.
GBPUSD
Piątkowa fala wyprzedaży dolara amerykańskiego spowodowała wybicie z trójkąta na parze GBPUSD. Ostatnie dane z gospodarki brytyjskiej były dość dobre, obserwowaliśmy jedynie niewielkie spowolnienie w sektorze usług. Dziś z kolei zapoznamy się z danymi z ważnymi danymi na temat produkcji przemysłowej w USA. Obecnie opór widzielibyśmy na poziomie wynikającym z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach, przebiegająca mniej więcej na poziomie 2,0530. Jeśli dzisiejsze dane o produkcji będa dobre, to przy utrzymującym się słabszym sentymencie do dolara widzilibysmy ruch wzrostowy własnie w te okolice. Preferowalibysmy zakupy GBPUSD na wsparciu w rejonie 2,0415. Najblizszy opór wynikający z 61,8% zniesienia fib ostatniej fali spadkowej znajduje się na poziomie 2,0470.
USDJPY
Słabsza publikacja piątkowych danych z rynku pracy w USA była jednym z czynników, które przyczyniły się do silnej wyprzedaży dolara amerykańskiego. Wzrost awersji do ryzyka przełożył się na zamykanie carry-trade’ów. Dodatkowo jen dziś w nocy umocnił się istotnie po dużo lepszych danych na temat indeksu wskaźników wyprzedzających koniunkturę, który wzrósł w czerwcu do poziomu 80pkt. Taki odczyt wskazuje na ekspansję gospodarczą w nadchodzących miesiącach. USDJPY naruszył szybszą linię trendu wzrostowego, natomiast długoterminowa linia trendu wzrostowego przebiega na poziomie 115,50. Utrzymujący się słabszy sentyment do dolara oraz obecna sytuacja techniczna powinny sprzyjać dalszej sprzedaży dolarjena. Wszelkie ruchy korekcyjne wykorzystywalibyśmy do zakupu jena, dobrym poziomem wydaje się najbliższy opór wynikający z 38,2% zniesienia fib na poziomie 117,99.
Dodatkowym elementem w krótkim terminie będzie decyzja oraz notatki z posiedzenia FOMC. W trakcie ostatniego wystąpienia, w trakcie zeznań przed Kongresem w sprawie polityki monetarnej, Bernanke poświęcił sporo miejsca właśnie kredytom subrime i negatywnym skutkom dla gospodarki. Logiczne zatem jest, że inwestorzy obawiają się, że w tym tygodniu FED też podkreśli wagę tego tematu i może zasugerować, że dalsze pogorszenie sytuacji na rynku nieruchomości i kredytów może mieć implikacje dla polityki monetarnej.
EURPLN
Sytuacja na złotym nie uległa w ostatnim czasie istotnym zmianom. Nadal znajdujemy się w zakresie konsolidacji pomiędzy 3.78 i 3.81. Wydawało się, że w piątek dojdzie do przełamania dolnej granicy tego poziomu, lecz kolejna fala wyprzedaży akcji i umocnienia niskooprocentowanych walut spowodowała dynamiczne odbicie i powrót powyżej 3.79. Nasza strategia się nie zmienia i polega na zakupie złotego na osłabieniach. Wyraźnie można zabsorbować relatywną siłę złotego w stosunku do innych podobnych walut i determinację inwestorów do zakupu naszej waluty w takich sytuacjach. Zarówno umocnienie, jak i osłabienie złotego determinowane jest przez rynek akcji i decyzje o zakupie naszej waluty powinny być poparte lepszą sytuacja na rynkach giełdowych.
EURUSD
Mimo, że sytuacja fundamentalna wyraźnie sprzyja słabemu dolarowi to sytuacja techniczna na EURUSD, nie jest już tak bardzo atrakcyjna dla długich pozycji, gdyż kurs zbliża się do tegorocznych maksimów. Często w takiej sytuacji wzrosty są kontynuowane i może nastąpić wybicie, lecz często jest ono fałszywe i kurs musi wrócić do konsolidacji przed dalszym ruchem. Fakt, że posiedzenie FOMC jest już jutro może chwilowo powstrzymać kupujących. Oczekujemy, że EURUSD będzie negatywnych ciągu dzisiejszego dnia oscylował pomiędzy 1.38 i 1.3850. Preferujemy zakupy na spadkach do ostatnio przełamanych oporów, z których najbardziej atrakcyjnym wydaje się być 1.3785.
GBPUSD
Piątkowa fala wyprzedaży dolara amerykańskiego spowodowała wybicie z trójkąta na parze GBPUSD. Ostatnie dane z gospodarki brytyjskiej były dość dobre, obserwowaliśmy jedynie niewielkie spowolnienie w sektorze usług. Dziś z kolei zapoznamy się z danymi z ważnymi danymi na temat produkcji przemysłowej w USA. Obecnie opór widzielibyśmy na poziomie wynikającym z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach, przebiegająca mniej więcej na poziomie 2,0530. Jeśli dzisiejsze dane o produkcji będa dobre, to przy utrzymującym się słabszym sentymencie do dolara widzilibysmy ruch wzrostowy własnie w te okolice. Preferowalibysmy zakupy GBPUSD na wsparciu w rejonie 2,0415. Najblizszy opór wynikający z 61,8% zniesienia fib ostatniej fali spadkowej znajduje się na poziomie 2,0470.
USDJPY
Słabsza publikacja piątkowych danych z rynku pracy w USA była jednym z czynników, które przyczyniły się do silnej wyprzedaży dolara amerykańskiego. Wzrost awersji do ryzyka przełożył się na zamykanie carry-trade’ów. Dodatkowo jen dziś w nocy umocnił się istotnie po dużo lepszych danych na temat indeksu wskaźników wyprzedzających koniunkturę, który wzrósł w czerwcu do poziomu 80pkt. Taki odczyt wskazuje na ekspansję gospodarczą w nadchodzących miesiącach. USDJPY naruszył szybszą linię trendu wzrostowego, natomiast długoterminowa linia trendu wzrostowego przebiega na poziomie 115,50. Utrzymujący się słabszy sentyment do dolara oraz obecna sytuacja techniczna powinny sprzyjać dalszej sprzedaży dolarjena. Wszelkie ruchy korekcyjne wykorzystywalibyśmy do zakupu jena, dobrym poziomem wydaje się najbliższy opór wynikający z 38,2% zniesienia fib na poziomie 117,99.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nadzieje na kolejną jumbo obniżkę w USA topnieją
2024-10-10 Komentarz giełdowy XTBWall Street pozostaje w mieszanych nastrojach po niedźwiedzim otwarciu. Dzisiejszy odczyt CPI na nowo otworzył pytanie, czy dynamika cen w USA została ostatecznie wystudzona przez jastrzębią politykę Fed, poprzedzającą ostatnią obniżkę o 50 pb. Inflacja w ujęciu r/r spadła o 0.1 pp względem poprzedniego miesiąca, plasując się jednak powyżej oczekiwań rynkowych. Większą uwagę przyciąga natomiast odczyt bazowy, który wzrósł wbrew oczekiwaniom do 3.3%.
Dolar pozostaje silny przed czwartkowymi danymi CPI
2024-10-09 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta pozostaje silna na szerokim rynku, co może mieć związek z pozycjonowaniem się inwestorów przed jutrzejszymi danymi o inflacji CPI za wrzesień. W ostatnich dniach byliśmy świadkami przesunięć w kwestii oczekiwań, co do skali cięć stóp przez FED - rynek nie jest nawet w pełni pewien 25 punktowej obniżki stóp w listopadzie (88 proc. prawdopodobieństwa), kurczą się też wskazania na 2025 r. Dlatego najbliższe dane o inflacji CPI i kolejne, będą kluczowe.
Czy minutes odmienią losy dolara?
2024-10-09 Komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 20:00 poznamy zapisy rozmów bankierów z Fed, którzy podczas ostatniego posiedzenia zdecydowali się na obniżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Rynek żył nadziejami, że Fed zdecyduje się na kolejną dużą obniżkę podczas listopadowego posiedzenia, ale ostatnie wypowiedzi i publikacje danych wskazują raczej na umiarkowane podejście. Tymczasem po drugiej stronie globu w Nowej Zelandii RBNZ decyduje się na dużą obniżkę stóp procentowych i zapowiada duże konkretne ruchy na kolejnym posiedzeniu. Co dolej z dolarem, walutami Antypodów, w kontekście dużego zamieszania z Chin?
Oczekiwania inflacyjne rosną w związku z sytuacją na rynku ropy naftowej
2024-10-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost cen ropy naftowej w październiku spowodował, że w strefie euro oczekiwania inflacyjne zostały wzmocnione, co wydaje się być naturalną koleją rzeczy. Wyższa cena surowca z opóźnieniem przełoży się na większą dynamikę wzrostu cen. Rynek w pewnym stopniu zakłada, że te ostatnie dobre informacje płynące z danych o CPI w Europie niebawem się skończą, a powrót do celu EBC wydłuży się.
Ropa zawraca w dół
2024-10-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek nie przynosi konkretnego kierunku na walutach - dolar wypada mieszanie. Pogorszyły się za to nastroje na rynkach akcji - wczoraj cofnięcie zaliczyły indeksy na Wall Street, a dzisiaj taniała Azja (z wyjątkiem Chin). Na rynku zwraca się uwagę na wpływ ostatnich świetnych danych makro z USA, które wpłynęły na oczekiwania wobec kolejnych ruchów FED (redukowane są nadmierne oczekiwania, co do cięć stóp, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach), co tym samym ma wpływ na giełdowe "mnożniki" i wyceny. Ale pośrednio wpływ ma też sytuacja na Bliskim Wschodzie.
Soft-landing, czy no-landing?
2024-10-07 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie biorą obecnie wcale pod uwagę scenariusza recesji w USA. Po świetnych odczytach Departamentu Pracy USA w miniony piątek i niezłych danych ISM kilka dni wcześniej pojawiają się wręcz głosy, że będziemy mieć "no-landing scenario", czyli amerykańska gospodarka zamiast spowolnić, to przyspieszy wchodząc w dalszą fazę ożywienia.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Złoty spróbuje odreagować?
2024-10-07 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPiątkowy handel zakończył się zwyżkami na amerykańskich indeksach, a dzisiaj rano równie pozytywnie reaguje Azja. Mimo utrzymującego się globalnego napięcia związanego z ryzykiem eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, na rynki wraca optymizm, co ma związek ze świetnymi danymi z amerykańskiego rynku pracy, jakie poznaliśmy w piątek po południu.
Gospodarka USA nie będzie lądować?
2024-10-07 Poranny komentarz walutowy XTBPo piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy pojawiły się nadzieje na scenariusz „no landing”. Oznacza to, że gospodarka wcale nie musi doświadczyć mocniejszego spowolnienia związanego z utrzymywaniem wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas, a kontynuować umiarkowany wzrost. Jednocześnie jednak doszło do wyraźnego zmniejszenia oczekiwań na obniżki stóp procentowych w USA. Z drugiej strony Chiny wracają na rynki po tygodniowym odpoczynku, gdzie kontynuowane są wcześniejsze wzrosty. Weekend nie przyniósł również eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, co skutkuje lekkim cofnięciem ropy.