Data dodania: 2007-11-09 (09:19)
Na rynku wciąż istnieje przestrzeń do słabnięcia dolara: po krótkim ruchu w ostatnich dniach nawet do poziomu 1,4630 EURUSD powrócił do ruchu w górę. Dzieje się tak, ponieważ już na miesiąc przed posiedzeniem FOMC rynek oczekuje kolejnej obniżki stóp procentowych, mimo że głosujący nie palą się do takiej decyzji.
Dane z rynku stopy procentowej oraz pogarszająca się kondycja gospodarcza USA (wciąż oczekujemy na poznanie jakie straty poniesie sektor finansowy na produktach strukturyzowanych opartych o kredyty, trwa również proces odkrywania, jak gospodarce zaszkodzi kryzys na rynku nieruchomości) wskazują, że prawdopodobieństwo kolejnej obniżki oceniane jest obecnie na ponad 60%. Nic zatem nie wskazuje, żeby ruch EURUSD na północ mógł zostać powstrzymany. Wiąże się z tym oczywiście umocnienie złotego zarówno do euro, jak i do greenbacka – ruch ten może być zaburzony przez ewentualne umocnienia jena (inwestorzy wciąż reagują nerwowo), szczególnie wobec USD oraz EUR. Kurs USDJPY wynosi obecnie 112,70 i jest to poziom silnego oporu – minima z sierpnia i września tego roku znajdowały się w jego pobliżu.
Publikacje danych statystycznych w dniu dzisiejszym obejmują: o 10:30 dane o bilansie handlowym Wielkiej Brytanii (prognozowany wynik to -6,9 mld GBP, ciężko spodziewać się wyniku znacznie lepszego od prognozy przy obecnej sile funta wobec dolara, ponieważ znaczna część wymiany handlowej Wielkiej Brytanii to wymiana z USA), następnie zaś – od godziny 14:30 – publikowane będą dane z USA. Ogłoszenia rozpoczną się od cen w eksporcie oraz w imporcie (bez ropy) – tutaj należy spodziewać się efektów załamania kursu dolara w ostatnich miesiącach. Później: bilans handlu zagranicznego (prognoza to -58 mld USD, możliwe jednak, że wynik będzie dla USA korzystniejszy, gdyż wszystkie dane o PKB mówią, że to eksporterzy obecnie napędzają gospodarkę), na koniec zaś –o 16:00 – indeks nastroju Uniwersytetu Michigan, przewiduje się odczyt na poziomie 81 punktów – a więc wciąż nisko. W ostatnich miesiącach amerykańscy konsumenci źle postrzegają sytuację gospodarczą oraz osobistą mimo szybkiego tempa wzrostu gospodarczego (blisko 4% w III kwartale). Dzieje się tak zarówno z powodu kłopotów, w które popadają zaciągający kredyty hipoteczne, jak i problemów ze spłatami kart kredytowych – jest to nowy problem, który ostatnio pojawia się w USA.
Czego zatem należy się spodziewać? Przede wszystkim ataku EURUSD na nowe szczyty, a co za tym idzie – umocnienia złotego, zarówno wobec euro, jak i wobec dolara. Wszystko wskazuje na to, że obecne poziomy pozwalają na dokonywanie zabezpieczeń kursu sprzedaży na najbliższe kilka miesięcy. Hedging zakupów walut wydaje się obecnie bezcelowy – potencjał spadkowy szczególnie USDPLN jest ogromny.
Publikacje danych statystycznych w dniu dzisiejszym obejmują: o 10:30 dane o bilansie handlowym Wielkiej Brytanii (prognozowany wynik to -6,9 mld GBP, ciężko spodziewać się wyniku znacznie lepszego od prognozy przy obecnej sile funta wobec dolara, ponieważ znaczna część wymiany handlowej Wielkiej Brytanii to wymiana z USA), następnie zaś – od godziny 14:30 – publikowane będą dane z USA. Ogłoszenia rozpoczną się od cen w eksporcie oraz w imporcie (bez ropy) – tutaj należy spodziewać się efektów załamania kursu dolara w ostatnich miesiącach. Później: bilans handlu zagranicznego (prognoza to -58 mld USD, możliwe jednak, że wynik będzie dla USA korzystniejszy, gdyż wszystkie dane o PKB mówią, że to eksporterzy obecnie napędzają gospodarkę), na koniec zaś –o 16:00 – indeks nastroju Uniwersytetu Michigan, przewiduje się odczyt na poziomie 81 punktów – a więc wciąż nisko. W ostatnich miesiącach amerykańscy konsumenci źle postrzegają sytuację gospodarczą oraz osobistą mimo szybkiego tempa wzrostu gospodarczego (blisko 4% w III kwartale). Dzieje się tak zarówno z powodu kłopotów, w które popadają zaciągający kredyty hipoteczne, jak i problemów ze spłatami kart kredytowych – jest to nowy problem, który ostatnio pojawia się w USA.
Czego zatem należy się spodziewać? Przede wszystkim ataku EURUSD na nowe szczyty, a co za tym idzie – umocnienia złotego, zarówno wobec euro, jak i wobec dolara. Wszystko wskazuje na to, że obecne poziomy pozwalają na dokonywanie zabezpieczeń kursu sprzedaży na najbliższe kilka miesięcy. Hedging zakupów walut wydaje się obecnie bezcelowy – potencjał spadkowy szczególnie USDPLN jest ogromny.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spadajacy Nasdaq 100, silny jen, nudny Fed i ciekawy Bank Japonii
2024-07-26 Komentarz tygodniowy TMS BrokersKorekta na Wall Street nabiera coraz większego tempa. Z napompowanych do maksimum wycen spółek technologicznych w końcu pomału uchodzi powietrze. Na razie nie mamy do czynienia z odwróceniem trendu, bo to raczej mało prawdopodobne na ten moment. Doświadczamy jedynie korekty. Nasdaq100 wykonał od 11 lipca spadek, który swoją wielkością jest zbliżony do zniżki mającej miejsce w ubiegłym roku. Z dalszej perspektywy bieżąca przecena jest wciąż kosmetyczna i nie wysyła na ten moment większych negatywnych sygnałów.
Gospodarka USA radzi sobie wciąż dobrze
2024-07-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajszy raport na temat PKB USA za II kwartał był pewnego rodzaju dowodem na to, że gospodarka radzi sobie wciąż dobrze a proces dezinflacyjny postępuje. Technologiczne spółki kontynuowały wyprzedaż (Nasdaq Composite -0,9 proc.) natomiast małe firmy zyskały, czego dowodem jest wzrost indeksu Russell2000 o 1,26 proc. Wsparcie uzyskały sektory wrażliwe na gospodarkę, w tym energetyczny, przemysłowy oraz finansowy. To była kolejna niska zmienność na głównej parze walutowej, która oscyluje wokół poziomu 1,0850.
Zatrzymana zwyżka jena
2024-07-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku, co zdaje się bardziej wskazywać na korelację z globalnym sentymentem w krótkim terminie. Wczoraj indeksy na Wall Street próbowały odbijać (choć nie do końca skutecznie), ale wydaje się, że fala podaży na akcjach zaczęła wygasać. Przed nami posiedzenie FED (już w środę 31 lipca) i może ono ustawić sentyment na rynku pod początek cyklu obniżek stóp już od września. Wczorajsze dane o PKB za II kwartał z USA były lepsze od prognoz, co pozwoliło wyciszyć "recesyjne" strachy po wypowiedzi byłego członka FED - Williama Dudley'a.
Amerykańska gospodarka pręży muskuły
2024-07-26 Poranny komentarz walutowy XTBOdczyt PKB za drugi kwartał z USA mocno zaskoczył inwestorów. Amerykańska gospodarka rozwinęła się na poziomie 2,8% w drugim kwartale w tempie annualizowanym, co było zdecydowanie mocniejszym odczytem od oczekiwań i dwukrotnie większym niż w pierwszym kwartale. Czy można już w takim razie zapomnieć o ryzyku recesji w Stanach Zjednoczonych? Jak te dane odbierze Rezerwa Federalna, w szczególności w obliczu dzisiejszej publikacji inflacji PCE?
Risk-off podbija dolara
2024-07-25 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi kontynuację tendencji z ostatnich dni, czyli wzrosty dolara. I nadal mamy wyjątek w postaci coraz silniejszego jena. Dzisiaj dołączył do niego szwajcarski frank, co może pokazywać, że ucieczka od carry-trade jest coraz wyraźniejsza (chociaż CHF był w znacznie mniejszym stopniu walutą finansującą, niż JPY). Na globalnych rynkach widać mocny risk-off, co pokazała skala wczorajszej przeceny indeksów na Wall Street. Czy ma wpływ na to polityka?
Giełdy w odwrocie
2024-07-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNegatywny sentyment zapoczątkowany wczoraj na Wall Street jest dziś widoczny na początku sesji w Europie. Dax traci już ponad 1,4 proc. i znajduje się na najniższym poziomie od początku lipca. Francuski CAC40 zniżkuje jeszcze mocniej (-1,8 porc.) i zdołał już przełamać kluczowe wsparcie horyzontalne (7470 pkt.). Benchmark znajduje się najniżej od końca stycznia 2024 roku. Rośnie globalna awersja do ryzyka. Kurs EUR/USD jest dość stabilny i oscyluje wciąż w okolicy poziomu 1,0850. Silny jest japoński jen. Mimo negatywnego sentymentu dziś rano traci złoto a uncja kosztuje ok 2375 USD.
Czy mocny jen zagraża globalnemu rynkowi?
2024-07-25 Poranny komentarz walutowy XTBJen ma kolejną świetną sesję z rzędu i umacnia się już 4 dzień w tym tygodniu. Siła jena w stosunku do amerykańskiego dolara to już 1% podczas dzisiejszej sesji. Co stoi za mocnym jenem i czy dalsze umocnienie jena nie oznacza globalnych problemów na rynkach finansowych? Para USDJPY traci dzisiaj ponad 1%, kolejny dzień z rzędu. Para jest już najniżej od początku maja, zbliżając się do poziomu 152, choć jeszcze na początku lipca para zbliżała się do poziomu 162.
Decyzja Banku Kanady w centrum uwagi
2024-07-24 Poranny komentarz walutowy XTBKluczowym zdarzeniem makro dnia będzie dzisiaj decyzja Banku Kanady w sprawie stóp procentowych. Rynek wycenia, że z 85% prawdopodobieństwem bankierzy zdecydują się na obniżkę stóp o 25 punktów bazowych. Co więcej, inwestorzy reagować będą na napływające dane kwartalne wyniki Big Techów oraz wstępne odczyty danych PMI z Europy. Decyzja BoC wydaje się przesądzona. Czy jednak na pewno? Od czasu posiedzenia z 5 czerwca wskaźniki inflacyjne utknęły w martwym punkcie. Roczna inflacja bazowa spadła w czerwcu do 2,7%, po wzroście do 2,9% w maju z 2,7% w kwietniu.
Niekorzystny sondaż dla Trumpa
2024-07-24 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzedstawiony w środę rano sondaż Reuters/Ipsos wskazał na 2 punktową przewagę Kamali Harris nad Donaldem Trumpem pośród zdecydowanych wyborców - 44 proc. do 42 proc. Wprawdzie to niewiele i zaznaczono przy tym, że błąd statystyczny w takim badaniu to aż 3 punkty proc., to jednak ten sondaż pokazuje pewien przełom. Jednocześnie ostatnie dni pokazały spory napływ funduszy do Partii Demokratycznej, co pokazuje, że odsunięcie Joe Bidena było dobrym ruchem.
Osłabienie w konsolidacji
2024-07-24 Komentarz do rynku złotego DM BOŚŚrodowy, poranny handel na rynku FX przynosi utrzymanie mocniejszego USD co negatywnie rzutuje na waluty EM. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2788 PLN za euro, 3,9450 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,4177 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0809 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,631% w przypadku obligacji 10-letnich.