Data dodania: 2007-08-02 (16:19)
Dzisiejszy dzień upłynął dość spokojnie mimo niezwykle istotnych wydarzeń: decyzji zarządu Europejskiego Banku Centralnego oraz rady zarządzającej Banku Anglii o wysokości stóp procentowych. Obydwa ciała utrzymały stopy na niezmienionym poziomie: 4% w Eurolandzie oraz 5,75% w Wielkiej Brytanii.
Na Wyspach można spodziewać się jeszcze jednej podwyżki przed końcem roku i prawdopodobieństwo, że nastąpi ona we wrześniu jest duże: brytyjska gospodarka nie wykazuje oznak wyhamowania przez podnoszone 5 razy w ciągu ostatnich 12 miesięcy stopy, a ceny nieruchomości wciąż rosną – najszybciej od 15 lat. Inflacja w Wielkiej Brytanii wciąż znajduje się ponad celem, wyznaczonym na poziomie 2%. W Eurolandzie również oczekiwana jest podwyżka stóp procentowych we wrześniu: JC Trichet wyjątkowo zwołał dziś konferencję po ogłoszeniu decyzji (w sierpniu zwyczajowo nie odbywa ona się), na niej zaś podkreślał, że ECB uważnie obserwuje wskaźniki inflacji (użył określenia „strong vigilance”, które dotychczas oznaczało, że na następnym posiedzeniu nastąpi podwyżka stóp). Eurodolar przez cały dzień wykazywał małą zmienność.
Na parach złotego natomiast obserwowaliśmy wydarzenia klasyczne dla dni spokojnych: deprecjację przed południem, aprecjację po południu. W ostatnich dniach na rynku można zauważyć powtarzanie się ponoszenia strat przez złotego w nocy: wtedy dominują inwestorzy japońscy, którzy wykazują dużą niepewność w stosunku do światowej sytuacji gospodarczej oraz skali ryzyka, które chcą ponosić. W ciągu dnia przeważnie jednak złoty odrabia straty poniesione dzięki Wschodowi. Dziś złoty umocnił się do euro (z 3,79 na 3,7870), zaś jego kurs do dolara nieznacznie wzrósł: 2,7684 na 2,7714.
Publikacje makroekonomiczne w dniu dzisiejszym obejmowały PPI w Eurolandzie (wzrost o 0,1% m/m, prognoza to 0,2%), ilość noworejestrowanych bezrobotnych w USA (307 tys., prognoza 310 tys., wzrost w stosunku do poprzedniego tygodnia) oraz wzrost ilości zamówień fabrycznych w Stanach (wzrost o 0,6% przy prognozie 1% m/m). W świetle decyzji banków centralnych dane te miały jednak marginalne znaczenie i nie wpłynęły na rynek.
Na parach złotego natomiast obserwowaliśmy wydarzenia klasyczne dla dni spokojnych: deprecjację przed południem, aprecjację po południu. W ostatnich dniach na rynku można zauważyć powtarzanie się ponoszenia strat przez złotego w nocy: wtedy dominują inwestorzy japońscy, którzy wykazują dużą niepewność w stosunku do światowej sytuacji gospodarczej oraz skali ryzyka, które chcą ponosić. W ciągu dnia przeważnie jednak złoty odrabia straty poniesione dzięki Wschodowi. Dziś złoty umocnił się do euro (z 3,79 na 3,7870), zaś jego kurs do dolara nieznacznie wzrósł: 2,7684 na 2,7714.
Publikacje makroekonomiczne w dniu dzisiejszym obejmowały PPI w Eurolandzie (wzrost o 0,1% m/m, prognoza to 0,2%), ilość noworejestrowanych bezrobotnych w USA (307 tys., prognoza 310 tys., wzrost w stosunku do poprzedniego tygodnia) oraz wzrost ilości zamówień fabrycznych w Stanach (wzrost o 0,6% przy prognozie 1% m/m). W świetle decyzji banków centralnych dane te miały jednak marginalne znaczenie i nie wpłynęły na rynek.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych, AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.