Tydzień osłabienia złotego

Tydzień osłabienia złotego
Komentarz popołudniowy TMS Brokers
Data dodania: 2008-08-29 (16:50)

Na polskim rynku walutowym miniony tydzień przyniósł osłabienie złotego. Kurs EUR/PLN wzrósł z 3,2960 do 3,3630, a USD/PLN wspiął się z 2,2270 na poziom 2,2830. Złoty tracił na wartości wbrew dobrym fundamentom i perspektywom podwyżki stóp procentowych w najbliższym czasie.

Obradująca w minionym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła koszt pieniądza na niezmienionym poziomie – obecnie bazowa stopa procentowa wynosi 6%. Komentarze po posiedzeniu RPP były jednak dość jastrzębie w wymowie. Wskaźnik wzrostu cen wynosi obecnie 4,8% i znajduje się znacząco powyżej celu inflacyjnego wyznaczonego przez Narodowy Bank Polski na poziomie 2,5%. Rada uznała, iż powrót inflacji do celu może potrwać dłużej niż wcześniej prognozowano, pojawiły się również sugestie o możliwości podwyżki stóp procentowych jeszcze przed końcem roku. Opublikowane w tym tygodniu dane makro, okazały się lepsze od oczekiwań i stworzyły tym samym szersze pole do działania dla Rady Polityki Pieniężnej w kierunku zacieśniania polityki monetarnej. Sprzedaż detaliczna wykazuje wciąż wysoką dynamikę – w lipcu wzrosła ona o 14,3% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego oraz 1,8% w stosunku do czerwca. Stopa bezrobocia z kolei okazała się niższa od prognoz, jak również od odczytu czerwcowego – bezrobocie wyniosło w lipcu 9,4% i było o 0,2 punktu procentowego niższe niż w czerwcu. Opublikowany natomiast pod koniec tygodnia wzrost PKB w drugim kwartale wyniósł 5,8% i był nieco wyższy od oczekiwań na poziomie 5,7%. Jakkolwiek odczyt ten wskazuje na spadek dynamiki wzrostu PKB w stosunku do pierwszego kwartału (6,1%), pozostaje ona wciąż wysoka. Członek RPP Marian Noga stwierdził, iż spowolnienie tempa wzrostu polskiej gospodarki nie będzie w stanie złagodzić napięć inflacyjnych.

Banki inwestycyjne prześcigają się w spekulacjach odnośnie przyszłego poziomu stóp procentowych w naszym kraju. UBS oraz JP Morgan przewidują, iż Rada nie podniesie już stóp procentowych, a swoje prognozy opierają na założeniu, iż przed podnoszeniem kosztu pieniądza powstrzymywać będzie spowolnienie gospodarki światowej, przekładające się na spadek tempa rozwoju polskiej gospodarki. Goldman Sachs z kolei, utrzymuje, iż stopy procentowe w Polsce mogą zostać podniesione o 50 punktów bazowych jeszcze przed końcem bieżącego roku. Dodają jednak, iż istotnie prawdopodobieństwo podwyżki spadło w wyniku osłabienia gospodarczego na świecie.
Jednak bez względu na opinie banków inwestycyjnych, jastrzębie komentarze członków Rady Polityki Pieniężnej oraz lepsze od oczekiwań dane makro, powinny wpływać na umocnienie złotego w mijającym tygodniu, tak się jednak nie działo. Silniejszy bowiem od fundamentów okazał się wpływ ogólnego spadku sentymentu inwestorów zagranicznych do rynków wschodzących. Jak podał bank inwestycyjny Lehman Brothers, waluty krajów wschodzących znajdują się obecnie za punktem przełamania trendów wzrostowych. Spowolnienie gospodarcze w krajach wysokorozwiniętych, dosięgnie bowiem również gospodarki wschodzące, co przełoży się na wzrost wymaganej premii za ryzyko i osłabienie walut w regionie. Doraźnie do pogorszenia się nastrojów w krajach Europy Środkowo – Wschodniej i deprecjacji walut przyczynił się wciąż trwający kryzys gruziński. Ponieważ złoty doświadczył najsilniejszego umocnienia z walut regionu, jest teraz najsilniej narażony na ewentualne spadki.
Mijający tydzień na międzynarodowym rynku finansowym upłynął pod znakiem niewielkim wahań na eurodoalrze i konsolidacji względem pozostałych walut. Na rynek spłynęło dużo istotnych danych makroekonomicznych i to one były głównym dyrygentem ruchów pary EUR/USD. Początkowo amerykańska waluta umacniała się względem euro. Pozytywnie zaskoczyły bowiem dane dotyczące sprzedaży domów na rynku pierwotnym oraz wtórnym w lipcu. Lepszy od oczekiwań okazał się również indeks zaufania konsumentów publikowany przez Conference Board – jego wartość dla sierpnia wyniosła 56,9 punktów, prawie 4 punkty więcej niż zakładały prognozy. Rozczarowały natomiast dane z Niemiec – indeks klimatu gospodarczego spadł w sierpniu do poziomu 94,8 punktów z 97,5 w lipcu. Odczyt tego wskaźnika przepełnił kielich goryczy – od dłuższego czasu bowiem ze strefy euro spływają dane, które sugerują, iż spowolnienie gospodarcze nie jest jedynie problemem Stanów Zjednoczonych i ożywiają oczekiwania obniżki stóp procentowych. We wtorek, w dniu publikacji danych z Niemiec eurodolar odnotował sześciomiesięczne minimum na poziomie 1,4570. W drugiej połowie tygodnia europejska waluta starała się odrobić straty, w czym pomagała rosnąca cena ropy naftowej. Jednak zaskakująco dobre dane makro ze Stanów Zjednoczonych, jakie spłynęły na rynek w czwartek, zatrzymały odbicie i spowodowały powrót spadków na eurodolarze. Dynamika wzrostu PKB w USA w drugim kwartale została podniesiona po rewizji z 1,9% do 3,3%, prognozy przewidywały natomiast odczyt na poziomie 2,7%. Spadła również liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych z 435 tys do 425 tys. Lepsza od oczekiwań okazała się także wartość zamówień na dobra trwałego użytku w lipcu – zamówienia wzrosły 1,3% w stosunku miesięcznym wobec prognoz na poziomie 0,1%. Rozczarowała natomiast, ale bez wpływu na EUR/USD wartość przychodów oraz wydatków Amerykanów w lipcu – przychody spadły o 0,7% w porównaniu z poprzednim miesiącem, wydatki natomiast wzrosły nieznacznie – o 0,2%, co okazało się zgodne z prognozami. Sytuacji na eurodolarze praktycznie nie zmieniły zgodne z oczekiwaniami dane z Eurolandu – stopa bezrobocia wyniosła 7,3%, wstępne dane o inflacji wskazały jej wzrost o 3,8% rok do roku (oczekiwano wskaźnika CPI na poziomie 3,9%).
Dane, jakie spłynęły na rynek w mijającym tygodniu są dosyć niejednoznaczne – z jednej strony sugerują pogorszenie się sytuacji ekonomicznej w strefie euro, z drugiej dane ze Stanów mogą oznaczać krok ku poprawie fundamentów największej gospodarki świata. Nikt jednak nie spodziewał się, iż w najbliższym czasie nastąpi jakakolwiek poprawa sytuacji gospodarczej w USA. I bardzo prawdopodobne, że nie nastąpi – nie można bowiem budować jednoznacznej oceny w oparciu o pojedyncze dane, do potwierdzenia potrzeba kolejnych dobrych odczytów. Trzeba jednak przyznać, iż siła pogłosek o recesji w Stanach Zjednoczonych, w obliczu napływu pozytywnych danych uległa również znacznemu osłabieniu.

Odnośnie rynku ropy naftowej, cena surowca wzrosła na fali spekulacji o kierunku przemieszczania się huraganu Gustav, który może zagrozić urządzeniom wydobywczym w rejonie Zatoki Meksykańskiej oraz w wyniku wciąż żywego konfliktu pomiędzy Rosją a Gruzją. Pod koniec tygodnia jednak rząd USA złożył oświadczenie o możliwości wykorzystania rezerw surowca w przypadku spadku produkcji w wyniku strat związanych z huraganem. Ten krok spowodował obniżenie ceny „czarnego złota” i powrót do poziomu z początku tygodnia – 115 dolarów.

Źródło: Joanna Pluta, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar zaczyna odbijać...

Dolar zaczyna odbijać...

2024-04-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek i jednocześnie ostatni dzień handlu w kwietniu przynosi odreagowanie dolara na szerokim rynku. Najmocniej tracą Antypody - na AUDUSD mamy realizację zysków po mocnym wzroście z ostatnich dni napędzanym "jastrzębimi" perspektywami wobec RBA. Bezpośrednim pretekstem stały się słabsze dane o sprzedaży detalicznej, która nieoczekiwanie spadła w marcu o 0,4 proc. m/m. Rynek dostał też mieszane indeksy PMI z Chin, choć w tym wypadku bardziej zdają się liczyć oczekiwania, co do działań stymulacyjnych chińskich władz.
Czy to koniec korekty na Wall Street?

Czy to koniec korekty na Wall Street?

2024-04-29 Komentarz poranny TMS Brokers
Piątkowe dane PCE, które są preferowana przez Fed miarą inflacji okazały się lekko wyższe od oczekiwań. Brak dużej negatywnej niespodzianki spowodował, że nastroje na rynkach polepszyły się co było zobrazowane dynamicznymi wzrostami indeksów. Nasdaq Composite zyskał aż 2 proc., SP500 1 proc. a Dow Jones 0,4 proc. Wzrosty były widoczne również w Europie. DAX zamknął dzień z wynikiem 1,4 proc. Na rynku walutowym kurs EUR/USD po spadku do 1,0680 ponownie wrócił powyżej 1,07. Dużo dzieje się na japońskim jenie.
Interwencja na jenie

Interwencja na jenie

2024-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie traciła w piątek po tym, jak rynek uznał, że działania decydentów są mało skuteczne, a przekaz po posiedzeniu Banku Japonii wybrzmiał "gołębio". Ruch ten był kontynuowany w poniedziałek nad ranem - para USDJPY sięgnęła okolic 160,19, po czym doszło do gwałtownego odbicia japońskiej waluty i przed godz. 10:00 byliśmy już poniżej 155,00. Tradycyjnie decydenci nabrali wody w usta, ale ruch ten miał znamiona interwencji. Czy skutecznej, czas pokaże.
Interwencja na jenie?

Interwencja na jenie?

2024-04-29 Poranny komentarz walutowy XTB
Nie da się ukryć, że w ostatnich dniach kwietnia, na początku nowego tygodnia zdecydowanie najciekawszą kwestią jest potężnie umacniający się jen. Ze względu na to, że nie ma do tego żadnych przesłanek, najbardziej prawdopodobnym powodem jest przeprowadzenie interwencji walutowej. Ministerstwo Finansów Japonii nie komentuje jednak tej sprawy, choć brak wcześniejszej słownej interwencji, czyli skala samego ruchu przemawia za rozpoczęciem sztucznego wsparcia jena.
Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?

Co Japończycy zrobią z jenem?

2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!