Złoty może się osłabić po komunikacie RPP

Złoty może się osłabić po komunikacie RPP
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2008-07-30 (13:26)

Wczorajsza sesja była zaskakująca – wpierw obserwowaliśmy wyraźne osłabienie złotego, a potem równie szybki powrót do wcześniejszych poziomów (EUR/PLN, CHF/PLN). Z kolei w drugiej połowie sesji, nieoczekiwane wyraźne umocnienie się dolara na rynkach światowych doprowadziło do utrwalenia się poziomów powyżej 2,05 zł na USD/PLN.

Ostatnie ruchy mogą pokazywać, że inwestorzy stają się coraz bardziej nerwowi i tym samym wystarczy poważniejszy „zapalnik”, aby wywołać poważniejszą korektę. Mogą nim się stać dzisiejsze opinie Rady Polityki Pieniężnej, które poznamy na popołudniowej konferencji prasowej (godz. 15:00). Wcześniej opublikowana zostanie informacja o poziomie stóp procentowych, które jak się oczekuje nie ulegną zmianie.

Złoty: W pierwszych godzinach środowego handlu złoty nieznacznie stracił względem wtorkowego zamknięcia. I tak o godz. 13:10 za euro płacono średnio 3,2140 zł, dolar był wart 2,0620 zł, frank 1,9706 zł, a funt 4,0820 zł. Inwestorzy czekali na wyniki kończącego się dzisiaj posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Wprawdzie szanse na podwyżkę stóp procentowych wcześniej, niż we wrześniu są niewielkie, to główna uwaga skupi się na konferencji prasowej zaplanowanej na godz. 15:00. Wydaje się dość prawdopodobne, że podczas niej RPP zwróci uwagę na problem mocnego złotego. Jeżeli akcent będzie wyraźny to będzie to oznaczać oddalenie szans na wrześniową podwyżkę stóp procentowych, na rzecz października. Zwłaszcza, że wtedy znana będzie nowa projekcja inflacyjna NBP. Członkowie RPP będą chcieli także monitorować rozwój sytuacji w strefie euro, której zaczyna grozić poważniejsze spowolnienie gospodarki. Wtedy może się okazać, że podwyżka stóp procentowych w Polsce nie będzie już potrzebna. Ale tylko w sytuacji, kiedy inflacja na jesieni rzeczywiście zacznie spadać, a spodziewany jej kolejny szczyt w zimie będzie niższy od sierpniowego. Reasumując – przedstawiona wczoraj prognoza wzrostu EUR/PLN do 3,25 zł na koniec tygodnia wciąż wydaje się być aktualna.

Euro/dolar: Patrząc na przebieg wczorajszych notowań widać, że rynek szukał tylko pretekstu, aby umocnić dolara i rozpocząć kolejną falę spadkową, mogącą sprowadzić EUR/USD w okolice 1,53, a być może i niżej – jeżeli komunikat FED z 5 sierpnia okaże się być jastrzębi. Wczorajszym czynnikiem stały się zgodne z oczekiwaniami dane o spadku cen domów w największych 20 miastach USA w maju (raport S&P/CaseShiller), ale przede wszystkim lepszy od prognoz odczyt indeksu zaufania konsumentów Conference Board w lipcu (chociaż ten tylko odbił się od swoich minimów i wyniósł 51,9 pkt.). Widać jednak, że rynek dość emocjonalnie reaguje na informacje z USA. W tym kontekście dość interesująco zapowiada się dzisiejszy odczyt z rynku pracy, autorstwa niezależnej firmy ADP. Spodziewa się ona, iż w lipcu w amerykańskiej gospodarce ubyło 60 tys. etatów poza rolnictwem, wobec 79 tys. przed miesiącem. Te dane „ustawią” rynek na piątkowe dane Departament Pracy, choć warto pamiętać o tym, że ADP nieraz „nie trafia”. W tym kontekście ważniejsza dla dolara może okazać się jutrzejsza publikacja danych o wzroście PKB w II kwartale, jeżeli odczyt przewyższy spodziewane 2,0 proc. Na tym tle euro zaczyna wyglądać słabo. Wyraźny spadek lipcowego indeksu nastrojów w gospodarce do 89,5 pkt. pokazuje, że nad Eurostrefą zbierają się coraz ciemniejsze chmury, a ryzyko podwyżki stóp procentowych przez ECB w najbliższych miesiącach jest minimalne (nawet, gdyby inflacja nadal rosła za sprawą pojawiających się efektów drugiej rundy). Dolara wspiera także ropa, na której korekta wzrostowa była dość krótka, a wczoraj doszło do przełamania minimum z początku czerwca b.r. na poziomie 121,85 dolarów za baryłkę. To może sugerować spadek tego surowca do 116,70 USD, gdzie znajduje się 50 proc. zniesienie wzrostów od lutego do lipca b.r. Reasumując, rośnie prawdopodobieństwo testowania okolic 1,5530 przez EUR/USD – może stać się to jeszcze dzisiaj. O godz. 13:10 notowania wynosiły 1,5588 USD.

Funt/dolar: Lepsze dane z USA, a także zniżkująca ropa naftowa, umocniły wczoraj dolara na wielu frontach, także względem funta. W efekcie doszło do pokonania wzrostowej linii trendu (od połowy czerwca) na poziomie 1,9860, który teraz stał się znaczącym oporem. Trend spadkowy staje się coraz bardziej wyraźny i dalsze pozytywne reakcje na dane z USA, będą tego potwierdzeniem. Zwłaszcza, że w tym tygodniu trudno będzie o pozytywne publikacje danych z Wielkiej Brytanii. A czekają nas – wskaźnik cen domów Nationwide (jutro o 8:00), indeks nastrojów konsumenckich (w nocy 1 sierpnia) i wskaźnik PMI dla przemysłu (o godz. 10:30 w piątek). Nie można wykluczyć, że do tego czasu notowania GBP/USD przetestują okolice 1,9650. O godz. 13:10 za funta płacono 1,9790USD.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów

09:02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Środowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.