
Data dodania: 2020-07-11 (13:41)
Zawężenie zmienności na rynku walutowym i akcji podkreśla spłycenie wakacyjnego handlu, ale też wysoką niepewność inwestorów dotyczącą dalszego kierunku. Jakkolwiek jest chęć do utrzymywania pozytywnego trendu, pogarszający się obraz pandemii, przeszkody dla ekspansji fiskalnej i zmienne dane makro osłabiają pewność siebie inwestorów. W najbliższych dniach uwaga skupi się na indeksach nastrojów i danych z rynku pracy.
Przyszły tydzień: indeksy nastrojów konsumentów i biznesu z USA, sprzedaż detaliczna/produkcja przemysłowa/CPI z USA, EBC, szczyt UE, PKB/rynek pracy z Wlk. Brytanii, RPP, PKB Chin, rynek pracy Australii, BoJ, BoC.
W USA najważniejsze powinny być lipcowe dane o nastrojach konsumentów (pt) i aktywności biznesowej (Empire State – śr, Philly Fed – czw), gdyż one najszybciej zasygnalizują ryzyka dla ożywienia z tytułu rosnącej liczby zachorowań na wirusa. Choć trajektoria liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych pozostaje spadkowa (czw), ich tygodniowy przyrost pozostaje wysoki, sygnalizując ograniczenia rynku pracy. Starsze dane (za czerwiec) o produkcji przemysłowej (śr) i sprzedaży detalicznej (czw) jeszcze będą świadczyć o kontynuowanym odbiciu wraz z rozpędzaniem aktywności gospodarczej. Ciekawy zestaw danych, który utrzyma dwustronną zmienność USD.
Dla EBC (czw) przyszedł czas na monitorowanie sytuacji w gospodarce i reakcję na dokonaną ekspansję monetarną. W temacie, co w przyszłości EBC mógłby więcej zrobić, można oczekiwań, że prezes Lagarde położy nacisk na politykę fiskalną i zaapeluje o przyspieszone prace nad funduszem naprawczym. W rezultacie posiedzenie EBC może w tym tygodniu być w cieniu szczytu przywódców państw UE (pt-sb), gdzie będą się toczyć krytyczne negocjacje dla znalezienia kompromisu. Kraje z tzw. Oszczędnej Czwórki (Austria, Dania, Holandia, Szwecja) mają zastrzeżenia do wielkości pomocy, jej warunków i podziału na granty i pożyczki. Szanse na porozumienie w jedno spotkanie wydają się niewielkie, w obliczu czego EUR może być poddane negatywnej presji. Niemiecki indeks ZEW (wt), produkcja przemysłowa (wt) i HICP (pt) z Eurolandu powinny mieć drugorzędne znaczenie bez większego wpływu na EUR.
W Wielkiej Brytanii maj powinien być miesiącem, w którym gospodarka zaczęła powoli odbijać po spadku o 20,4 proc. w kwietniu, ale w kryzysowych warunkach skala odbicia jest trudna do oszacowania, więc do danych o PKB (wt) należy podchodzić z dystansem. Więcej uwagi może przyciągną raport z rynku pracy (czw), w szczególności dane o złożonych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych. Mimo że aktywność gospodarcza w czerwcu odzywała, dostosowania na rynku pracy przychodzą z opóźnieniem, więc dane o wnioskach mogą wypaść słabo. Interesującym będzie, czy w GBP w końcu zacznie dyskontować sytuację w gospodarce, gdyż do tej pory pozostaje bardziej wrażliwy na wahania nastrojów i nagłówki związane z negocjacjami brexitu.
W Polsce wpierw przyjdzie się zmierzyć z wynikami wyborów prezydenckich. Zwycięstwo Dudy powinno mieć neutralny wpływ, podczas gdy wygrana Trzaskowskiego może zostać przez rynek odebrana jako pretekst do sprzedaży (zapowiedź konfliktu z rządem), ale potencjalna presja nie powinna być trwała. Pośród prawdopodobnie zignorowanych danych (saldo bieżące, finalny CPI, inflacja bazowa, rynek pracy) wyróżnia się decyzja RPP (wt). Po zaskakującym sprowadzeniu głównej stopy procentowej do 0,1 proc. w maju, Rada przeszła pasywnego nastawienia. W związku z postępującym odbiciem gospodarczym oraz przyspieszeniem inflacji w czerwcu (do 3,3 proc. r/r), nie ma konieczności dalszego luzowania polityki. Wprawdzie w obozie jastrzębi mogą nasilać się apele o częściową normalizację polityki w zależności od siły presji inflacyjnej, ale przynajmniej do końca roku dyskusja o podwyżkach jest wykluczona. Poza ryzykiem związanym z wyborami, oczekujemy utrzymania niskiej zmienności złotego, ale z ryzykiem podążania za ewentualnym pogorszeniem nastrojów na rynkach zewnętrznych.
W innych zakątkach globu: w Chinach PKB, produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna (czw) powinny wskazać na odbicie, podczas gdy dynamika eksport (pon) pozostanie osłabiona przez późniejsze wychodzenie z dołka aktywności gospodarczej krajów Zachodu. Interesującym będzie, czy lepsze dane będą w stanie podsycić rajd chińskiego rynku akcji z korzyścią dla generalnego sentymentu.
Bank Japonii powinien pozostawić parametry polityki bez zmian (śr), a w aktualizacji prognoz gospodarczych należy oczekiwać rewizji w dół perspektyw wzrostu i inflacji z uwagi na dużą niepewność generowaną przez pandemię. Ostatni wzrost liczby przypadków zachorowań w Tokio będzie wymuszał na BoJ utrzymanie ostrożnego nastawienia, ale nie przewidujemy, aby bank miał zamiar poszerzać program luzowania ilościowego. Decyzja powinna być neutralna dla JPY.
W Australii indeks zaufania konsumentów (śr) oraz dane z rynku pracy (czw) powinny dowodzić odbiciu ożywienia w czerwcu wraz z restartem gospodarczym. Jednak nowe ogniska zachorowań i lockdown Melbourne będą negatywnie rzutować na wyniki III kwartału. To prawdopodobnie umniejszy wrażliwość AUD na lepsze dane krajowe, podczas gdy utrzyma się silna korelacja z apetytem na ryzyko.
W Kanadzie stopa overnight BoC powinna pozostać na 0,25 proc. (decyzja w środę), gdyż efektywnie osiągnięto dolny kres polityki stóp procentowych. BoC nie wykazuje chęci schodzenia do ujemnych wartości, a odbicie ożywienia gospodarczego nie wymaga większej ekspansji monetarnej ponad już prowadzony skup aktywów. Jesteśmy neutralni w stosunku do krótkoterminowych perspektyw CAD.
W USA najważniejsze powinny być lipcowe dane o nastrojach konsumentów (pt) i aktywności biznesowej (Empire State – śr, Philly Fed – czw), gdyż one najszybciej zasygnalizują ryzyka dla ożywienia z tytułu rosnącej liczby zachorowań na wirusa. Choć trajektoria liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych pozostaje spadkowa (czw), ich tygodniowy przyrost pozostaje wysoki, sygnalizując ograniczenia rynku pracy. Starsze dane (za czerwiec) o produkcji przemysłowej (śr) i sprzedaży detalicznej (czw) jeszcze będą świadczyć o kontynuowanym odbiciu wraz z rozpędzaniem aktywności gospodarczej. Ciekawy zestaw danych, który utrzyma dwustronną zmienność USD.
Dla EBC (czw) przyszedł czas na monitorowanie sytuacji w gospodarce i reakcję na dokonaną ekspansję monetarną. W temacie, co w przyszłości EBC mógłby więcej zrobić, można oczekiwań, że prezes Lagarde położy nacisk na politykę fiskalną i zaapeluje o przyspieszone prace nad funduszem naprawczym. W rezultacie posiedzenie EBC może w tym tygodniu być w cieniu szczytu przywódców państw UE (pt-sb), gdzie będą się toczyć krytyczne negocjacje dla znalezienia kompromisu. Kraje z tzw. Oszczędnej Czwórki (Austria, Dania, Holandia, Szwecja) mają zastrzeżenia do wielkości pomocy, jej warunków i podziału na granty i pożyczki. Szanse na porozumienie w jedno spotkanie wydają się niewielkie, w obliczu czego EUR może być poddane negatywnej presji. Niemiecki indeks ZEW (wt), produkcja przemysłowa (wt) i HICP (pt) z Eurolandu powinny mieć drugorzędne znaczenie bez większego wpływu na EUR.
W Wielkiej Brytanii maj powinien być miesiącem, w którym gospodarka zaczęła powoli odbijać po spadku o 20,4 proc. w kwietniu, ale w kryzysowych warunkach skala odbicia jest trudna do oszacowania, więc do danych o PKB (wt) należy podchodzić z dystansem. Więcej uwagi może przyciągną raport z rynku pracy (czw), w szczególności dane o złożonych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych. Mimo że aktywność gospodarcza w czerwcu odzywała, dostosowania na rynku pracy przychodzą z opóźnieniem, więc dane o wnioskach mogą wypaść słabo. Interesującym będzie, czy w GBP w końcu zacznie dyskontować sytuację w gospodarce, gdyż do tej pory pozostaje bardziej wrażliwy na wahania nastrojów i nagłówki związane z negocjacjami brexitu.
W Polsce wpierw przyjdzie się zmierzyć z wynikami wyborów prezydenckich. Zwycięstwo Dudy powinno mieć neutralny wpływ, podczas gdy wygrana Trzaskowskiego może zostać przez rynek odebrana jako pretekst do sprzedaży (zapowiedź konfliktu z rządem), ale potencjalna presja nie powinna być trwała. Pośród prawdopodobnie zignorowanych danych (saldo bieżące, finalny CPI, inflacja bazowa, rynek pracy) wyróżnia się decyzja RPP (wt). Po zaskakującym sprowadzeniu głównej stopy procentowej do 0,1 proc. w maju, Rada przeszła pasywnego nastawienia. W związku z postępującym odbiciem gospodarczym oraz przyspieszeniem inflacji w czerwcu (do 3,3 proc. r/r), nie ma konieczności dalszego luzowania polityki. Wprawdzie w obozie jastrzębi mogą nasilać się apele o częściową normalizację polityki w zależności od siły presji inflacyjnej, ale przynajmniej do końca roku dyskusja o podwyżkach jest wykluczona. Poza ryzykiem związanym z wyborami, oczekujemy utrzymania niskiej zmienności złotego, ale z ryzykiem podążania za ewentualnym pogorszeniem nastrojów na rynkach zewnętrznych.
W innych zakątkach globu: w Chinach PKB, produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna (czw) powinny wskazać na odbicie, podczas gdy dynamika eksport (pon) pozostanie osłabiona przez późniejsze wychodzenie z dołka aktywności gospodarczej krajów Zachodu. Interesującym będzie, czy lepsze dane będą w stanie podsycić rajd chińskiego rynku akcji z korzyścią dla generalnego sentymentu.
Bank Japonii powinien pozostawić parametry polityki bez zmian (śr), a w aktualizacji prognoz gospodarczych należy oczekiwać rewizji w dół perspektyw wzrostu i inflacji z uwagi na dużą niepewność generowaną przez pandemię. Ostatni wzrost liczby przypadków zachorowań w Tokio będzie wymuszał na BoJ utrzymanie ostrożnego nastawienia, ale nie przewidujemy, aby bank miał zamiar poszerzać program luzowania ilościowego. Decyzja powinna być neutralna dla JPY.
W Australii indeks zaufania konsumentów (śr) oraz dane z rynku pracy (czw) powinny dowodzić odbiciu ożywienia w czerwcu wraz z restartem gospodarczym. Jednak nowe ogniska zachorowań i lockdown Melbourne będą negatywnie rzutować na wyniki III kwartału. To prawdopodobnie umniejszy wrażliwość AUD na lepsze dane krajowe, podczas gdy utrzyma się silna korelacja z apetytem na ryzyko.
W Kanadzie stopa overnight BoC powinna pozostać na 0,25 proc. (decyzja w środę), gdyż efektywnie osiągnięto dolny kres polityki stóp procentowych. BoC nie wykazuje chęci schodzenia do ujemnych wartości, a odbicie ożywienia gospodarczego nie wymaga większej ekspansji monetarnej ponad już prowadzony skup aktywów. Jesteśmy neutralni w stosunku do krótkoterminowych perspektyw CAD.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).