Data dodania: 2018-10-12 (18:08)
W przyszłym tygodniu fundamenty będą się ścierać z emocjami, gdyż panika rynku akcji może przesłaniać lepsze dane makro. Wysyp danych z USA oraz protokół z posiedzenia FOMC będą istotne dla USD. EUR będzie śledzić CPI i niemiecki ZEW oraz sprawę włoskiego budżetu. Dla GBP ważniejsze od danych mogą być rozstrzygnięcia ws. Brexitu na unijnym szczycie.
Ponadto uwagę przyciągną dane z rynku pracy Australii, PKB z Chin oraz CPI z Kanady i Nowej Zelandii.
Przyszły tydzień: sprzedaż detaliczna/NY Empire/Philly Fed z USA, minutki FOMC, ZEW, Włochy/Brexit, CPI/sprzedaż/rynek pracy z Wlk. Brytanii, CPI/PKB z Chin, rynek pracy z Australii, CPI z NZ, CPI/sprzedaż detaliczna z Kanady.
W USA dane będą pochodzić z wielu segmentów gospodarki: przemysłu, handlu, rynku nieruchomości, badania koniunktury. Sprzedaż detaliczna (pon) powinna wypaść dobrze, częściowo jako nadganianie słabszej w sierpniu sprzedaży aut. Ale też dobre nastroje konsumentów i siła rynku pracy gwarantują wzrost konsumpcji. Indeksy aktywności biznesu z rejonów Nowego Jorku (pon) i Filadelfii (czw) będą interesujące pod kątem oznak wpływu nowej rundy ceł importowych. Minutki z posiedzenia FOMC (śr) powinny dostarczyć głębi do ostatnich decyzji Komitetu. Rynek pierwotnie gołębio odczytał przekaz Fed, ale późniejsze komentarze prezesa Powella i innych członków FOMC sugerowały bardziej jastrzębie nastawienie banku. Ocena warunków finansowych oraz perspektywy polityki w 2019 r. będą tematami, które przyciągną największą uwagę. Przypomnienie o determinacji Fed w odniesieniu do kontynuacji zacieśniania monetarnego będzie wspierać USD.
Niemiecki indeks nastrojów analityków ZEW (wt) powinien obniżyć się względem września w związku ze spadkami na niemieckiej giełdzie, obawami o skutki wojen handlowych i rozczarowujące dane z przemysłu. Dane mogą trafić na podatny grunt, jeśli do wtorku sentyment na rynkach wyraźnie się nie poprawi. Dla EUR efekty mogą być umiarkowane, gdyż rynek walutowy nie podążał wiernie za ostatnim załamaniem rynku akcji. Mimo to dla obu zapalnikiem może być negatywny rozwój wypadków wokół włoskich finansów publicznych. W poniedziałek rząd włoski ma oficjalnie przedstawić w Brukseli projekt budżetu, gdzie zanosi się na krytykę unijnych urzędników.
W Wielkiej Brytanii dane z rynku pracy (wt), CPI (śr) i sprzedaż detaliczna (czw) są najważniejszymi odczytami. Przyspieszenie dynamiki płac będzie pozytywne, choć inflacja raczej odreaguje silny odczyt z sierpnia. Podobne ryzyko korekty po dwóch dobrych miesiącach dotyczy sprzedaży detalicznej. Funt jednak będzie zainteresowany wynikiem szczytu unijnego (śr-czw), gdzie może dojść od wstępnego porozumienia rozwodowego Wielkiej Brytanii z UE. Fiasko będzie rozczarowaniem, które podkopie ostatnią poprawę notowań GBP.
Bogaty kalendarz publikacji z Polski zawiera CPI, inflację bazową, saldo bieżące, dane z rynku pacy, produkcję przemysłową i sprzedaż detaliczną. Z całego zestawu powinien wyłaniać się obraz solidnie rozwijającej się gospodarki bez nasilania presji inflacyjnej. Są to idealne warunki do utrzymywania neutralnego nastawienia w polityce pieniężnej, co jednak skazuje złotego na bierność w chwilach publikacji. Przy niezdecydowanym klimacie na rynkach zewnętrznych oczekujemy względnej stabilności EUR/PLN blisko 4,30.
Dane o handlu zagranicznym i inflacji z Japonii będą tylko tłem dla jena, który w głównej mierze będzie odzwierciedlał nastroje na rynku akcji i długu. Przecena na giełdach i korekta spadkowa rentowności obligacji USA były wybuchową mieszanką zbijającą USD/JPY na 3-tygodniowe minima, ale biorąc pod uwagę punkt startowy rajdu z początku września, jest pole do zejścia o ok. 2 proc. Rynek nie znalazł jeszcze solidnego punktu podparcia, więc zmienność pozostanie wysoka.
Chiny pozostają w centrum uwagi i najnowsze dane o CPI (wt) i PKB (pt) mogą dyktować klimat na giełdzie w Szanghaju, a dalej na globalnym rynku. Silniejsza inflacja i słabszy wzrost będą odbierane jako negatywne skutki wojen handlowych. Ponadto w poniedziałek Departament Skarbu USA wypuszcza raport na temat manipulacji kursowych, gdzie Chiny mogą zostać „wyróżnione”, choć bardziej z politycznych pobudek. Byłby to cios w sentyment rynkowy.
W Australii najważniejszy będzie raport z rynku pracy (czw), gdzie rozsądnym jest założenie spowolnienia tempa wzrostu zatrudnienia po imponującym wzroście w sierpniu (44 tys.), choć stopa bezrobocia powinna zostać na 5,3 proc. Dane nie powinny zamieszać na rynku AUD, który w pierwszej kolejności jest determinowany przez nastawienie inwestorów do Chin oraz presje na redukcję krótkich pozycji w AUD/USD.
Z Nowej Zelandii otrzymamy kwartalny odczyt CPI (pon) z prognozami wskazującymi na przyspieszenie presji cenowej. Deprecjacja NZD i inne czynniki zewnętrzne odgrywają rolę we wzmocnieniu inflacji, w efekcie czego RBNZ może zbagatelizować raport. Rajdy NZD w reakcji na dane nie powinny być trwałe.
W Kanadzie opublikowane zostaną dane o CPI i sprzedaży detalicznej (pt). Są to ostatnie krytyczne dane przed posiedzeniem BoC w następnym tygodniu, choć decyzja o podwyżce stopy overnight o 25 pb jest raczej przesądzona i w pełni zdyskontowana przez rynek. Stąd poza przejściową zmiennością dane mają małe szanse wpłynięcie na oczekiwania w stosunku do stóp procentowych. Sądzimy, że wycena CAD jest wysoka w związku z wygaśnięciem niepewności wokół NAFTA 2.0 i oczekiwaniami wobec polityki BoC, w rezultacie czego wrażliwość waluty na skoki awersji do ryzyka będzie większa.
Przyszły tydzień: sprzedaż detaliczna/NY Empire/Philly Fed z USA, minutki FOMC, ZEW, Włochy/Brexit, CPI/sprzedaż/rynek pracy z Wlk. Brytanii, CPI/PKB z Chin, rynek pracy z Australii, CPI z NZ, CPI/sprzedaż detaliczna z Kanady.
W USA dane będą pochodzić z wielu segmentów gospodarki: przemysłu, handlu, rynku nieruchomości, badania koniunktury. Sprzedaż detaliczna (pon) powinna wypaść dobrze, częściowo jako nadganianie słabszej w sierpniu sprzedaży aut. Ale też dobre nastroje konsumentów i siła rynku pracy gwarantują wzrost konsumpcji. Indeksy aktywności biznesu z rejonów Nowego Jorku (pon) i Filadelfii (czw) będą interesujące pod kątem oznak wpływu nowej rundy ceł importowych. Minutki z posiedzenia FOMC (śr) powinny dostarczyć głębi do ostatnich decyzji Komitetu. Rynek pierwotnie gołębio odczytał przekaz Fed, ale późniejsze komentarze prezesa Powella i innych członków FOMC sugerowały bardziej jastrzębie nastawienie banku. Ocena warunków finansowych oraz perspektywy polityki w 2019 r. będą tematami, które przyciągną największą uwagę. Przypomnienie o determinacji Fed w odniesieniu do kontynuacji zacieśniania monetarnego będzie wspierać USD.
Niemiecki indeks nastrojów analityków ZEW (wt) powinien obniżyć się względem września w związku ze spadkami na niemieckiej giełdzie, obawami o skutki wojen handlowych i rozczarowujące dane z przemysłu. Dane mogą trafić na podatny grunt, jeśli do wtorku sentyment na rynkach wyraźnie się nie poprawi. Dla EUR efekty mogą być umiarkowane, gdyż rynek walutowy nie podążał wiernie za ostatnim załamaniem rynku akcji. Mimo to dla obu zapalnikiem może być negatywny rozwój wypadków wokół włoskich finansów publicznych. W poniedziałek rząd włoski ma oficjalnie przedstawić w Brukseli projekt budżetu, gdzie zanosi się na krytykę unijnych urzędników.
W Wielkiej Brytanii dane z rynku pracy (wt), CPI (śr) i sprzedaż detaliczna (czw) są najważniejszymi odczytami. Przyspieszenie dynamiki płac będzie pozytywne, choć inflacja raczej odreaguje silny odczyt z sierpnia. Podobne ryzyko korekty po dwóch dobrych miesiącach dotyczy sprzedaży detalicznej. Funt jednak będzie zainteresowany wynikiem szczytu unijnego (śr-czw), gdzie może dojść od wstępnego porozumienia rozwodowego Wielkiej Brytanii z UE. Fiasko będzie rozczarowaniem, które podkopie ostatnią poprawę notowań GBP.
Bogaty kalendarz publikacji z Polski zawiera CPI, inflację bazową, saldo bieżące, dane z rynku pacy, produkcję przemysłową i sprzedaż detaliczną. Z całego zestawu powinien wyłaniać się obraz solidnie rozwijającej się gospodarki bez nasilania presji inflacyjnej. Są to idealne warunki do utrzymywania neutralnego nastawienia w polityce pieniężnej, co jednak skazuje złotego na bierność w chwilach publikacji. Przy niezdecydowanym klimacie na rynkach zewnętrznych oczekujemy względnej stabilności EUR/PLN blisko 4,30.
Dane o handlu zagranicznym i inflacji z Japonii będą tylko tłem dla jena, który w głównej mierze będzie odzwierciedlał nastroje na rynku akcji i długu. Przecena na giełdach i korekta spadkowa rentowności obligacji USA były wybuchową mieszanką zbijającą USD/JPY na 3-tygodniowe minima, ale biorąc pod uwagę punkt startowy rajdu z początku września, jest pole do zejścia o ok. 2 proc. Rynek nie znalazł jeszcze solidnego punktu podparcia, więc zmienność pozostanie wysoka.
Chiny pozostają w centrum uwagi i najnowsze dane o CPI (wt) i PKB (pt) mogą dyktować klimat na giełdzie w Szanghaju, a dalej na globalnym rynku. Silniejsza inflacja i słabszy wzrost będą odbierane jako negatywne skutki wojen handlowych. Ponadto w poniedziałek Departament Skarbu USA wypuszcza raport na temat manipulacji kursowych, gdzie Chiny mogą zostać „wyróżnione”, choć bardziej z politycznych pobudek. Byłby to cios w sentyment rynkowy.
W Australii najważniejszy będzie raport z rynku pracy (czw), gdzie rozsądnym jest założenie spowolnienia tempa wzrostu zatrudnienia po imponującym wzroście w sierpniu (44 tys.), choć stopa bezrobocia powinna zostać na 5,3 proc. Dane nie powinny zamieszać na rynku AUD, który w pierwszej kolejności jest determinowany przez nastawienie inwestorów do Chin oraz presje na redukcję krótkich pozycji w AUD/USD.
Z Nowej Zelandii otrzymamy kwartalny odczyt CPI (pon) z prognozami wskazującymi na przyspieszenie presji cenowej. Deprecjacja NZD i inne czynniki zewnętrzne odgrywają rolę we wzmocnieniu inflacji, w efekcie czego RBNZ może zbagatelizować raport. Rajdy NZD w reakcji na dane nie powinny być trwałe.
W Kanadzie opublikowane zostaną dane o CPI i sprzedaży detalicznej (pt). Są to ostatnie krytyczne dane przed posiedzeniem BoC w następnym tygodniu, choć decyzja o podwyżce stopy overnight o 25 pb jest raczej przesądzona i w pełni zdyskontowana przez rynek. Stąd poza przejściową zmiennością dane mają małe szanse wpłynięcie na oczekiwania w stosunku do stóp procentowych. Sądzimy, że wycena CAD jest wysoka w związku z wygaśnięciem niepewności wokół NAFTA 2.0 i oczekiwaniami wobec polityki BoC, w rezultacie czego wrażliwość waluty na skoki awersji do ryzyka będzie większa.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
10:32 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









