
Data dodania: 2018-09-14 (19:42)
Dla podtrzymania pozytywnego sentymentu rynkowego i odreagowania ryzykownych aktywów pomocne będą dowody poprawy globalnej aktywności gospodarczej. Pod tym kątem w przyszłym tygodniu rynek będzie analizował odczyty indeksów PMI z Eurolandu i USA, indeksy koniunktury z USA oraz liczne raporty o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej.
Posiedzenia odbędą banki centralne Japonii, Szwajcarii i Norwegii, ale tylko w tym ostatnim powinniśmy dostać wyczekiwaną podwyżkę stóp procentowych.
Przyszły tydzień: NY Empire State, Philly Fed PMI z USA, PMI z Eurolandu, CPI/sprzedaż z Wlk. Bryt., SNB, Norges Bank, BoJ, PKB z NZ, CPI/sprzedaż z Kanady.
Kaliber danych z USA w przyszłym tygodniu będzie mniejszy niż w ostatnich dniach, stąd i wrażliwość na USD na odczyty osłabnie i możemy przejść w fazę wyczekiwania posiedzenia FOMC w kolejnym tygodniu. Mimo to mocne odczyty NY Empire State (pon), Philly Fed (czw), czy PMI (pt) mogą wzmacniać narrację solidnego ożywienia. Paradoksalnie może to nawet zaszkodzić USD, gdyż poprzez kanał pozytywnej reakcji rynku akcji wzrost apetytu na ryzyko może prowadzić do redukcji długich pozycji w dolarze. Na drugim planie będą dane z rynku budowlanego (śr) i nieruchomości (czw). Inwestorzy będą też śledzić informacje o skutkach huraganu Florence, gdyż szkody mogą zachwiać odczytami danych makro w kolejnych miesiącach. Mało prawdopodobne jednak, aby kataklizm odwiódł Fed z wyznaczonej ścieżki.
W strefie euro z uwagą śledzone będą wstępne szacunki PMI (pt), gdyż EUR potrzebuje solidnego wsparcia fundamentalnego, jeśli chce zbudować pęd do aprecjacji. Jak na razie dane o aktywności wypadają mało przekonująco, więc wzrosty wskaźników dla przemysłu i usług będą mile widziane.
Z Wielkiej Brytanii napłyną dane o inflacji (śr) i sprzedaży detalicznej (czw). Prognozowany spadek CPI do 2,4 proc. z 2,5 proc. r/r wpisuje się w szacunki BoE i nie powinien wywołać negatywnych reakcji. Sprzedaż detaliczna była mocno wahliwa w ostatnim czasie, więc z rezerwą należy podchodzić do prognozy -0,2 proc. m/m. GBP przede wszystkim pozostaje wrażliwy na informacje dotyczące negocjacji Brexitu, gdzie nadzieje są na pozytywne informacje, ale rozczarowania nie są do wykluczenia.
Z uwagi na to, że od czerwca CHF umocnił się do EUR, Narodowy Bank Szwajcarii na wrześniowym posiedzeniu (czw) prawdopodobnie pozostanie gołębi. Pomimo że gospodarka rozwija się szybciej od oczekiwań, a bezrobocie jest rekordowo niskie, silny frank stanowi ryzyko pociągnięcia w dół inflacji. Ponadto CHF pozostaje wrażliwy na ryzyka polityczne (polityka fiskalna Włoch), więc pewna forma werbalnej interwencji wydaje się konieczna.
Oczekujemy, że Norges Bank podniesienie stopę procentową o 25 pb (czw). Do podwyżki bank przygotowywał rynek już od jakiegoś czasu, a słabszy NOK, wyższa inflacja i poprawa w aktywności gospodarczej przemawiają za zacieśnianiem. Rynek już dobrze wycenił podwyżkę, ale Norges Bank wciąż może przysporzyć jastrzębiego impulsu, jeśli w projekcji zasugeruje wcześniejszy termin kolejnego ruchu. Stąd NOK powinien pozostać mocny.
Kalendarz z Polski jest przepakowany odczytami z rynku pracy (wt), przemysłu (śr) i handlu (pt). Dane powinny wskazać na zacieśnianie rynku pracy i utrzymanie solidnych dynamik wzrostu produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, nawet jeśli na tym pierwszym mogą zaważyć czynniki sezonowe. Rynki wschodzące są w trybie odbudowy i złoty na tym może korzystać, choć w szerszym ujęciu czynniki ryzyka w dalszym ciągu przeważają po negatywnej stronie i powrót do osłabienia może przyjść szybko i nagle.
Po Banku Japonii (wt-śr) spodziewamy się utrzymania polityki monetarnej bez zmian. Stan aktywności gospodarczej oraz utrzymywanie się inflacji nisko przemawiają za podtrzymaniem dotychczasowego nastawienia. Na konferencji po posiedzeniu prezes Kuroda raczej potwierdzi, że zakomunikowane ostatnim razem rozszerzenie dopuszczalnego korytarza dla wahań rentowności 10-letnich obligacji nie wpłynęło negatywnie na realizację założeń polityki. Dla JPY wnioski z posiedzenia powinny być neutralne, podczas gdy poprawa sentymentu rynkowe odzwierciedlone we wzrostach indeksów w Japonii i USA będzie pchać USD/JPY do góry.
W Australii w protokole RBA (wt) interesujące będzie, czy na wrześniowym posiedzeniu toczyła się dyskusja odnośnie ostatnich podwyżek oprocentowania kredytów hipotecznych przez banki komercyjne. Pod koniec tygodnia AUD skorzystał na poprawie rynkowego sentymentu i załagodzenia obaw o wojny handlowe, ale fundamentalne problemy nie znikają i w kolejnych dniach może obserwować wykorzystywanie korekt wzrostowych do sprzedaży. Dla NZD wydarzeniem tygodnia będzie odczyt PKB za II kw. (czw). Rynek spodziewa się dobrej wartości (0,8 proc. k/k), więc ryzyko jest większe po stronie rozczarowania. Poza tym kiwi powinno podążać śladem sentymentu globalnego.
Rynek CAD z zadowoleniem przyjmie lepsze dane o CPI i sprzedaży detalicznej (pt), pod warunkiem jednak, że wcześniej będzie miał okazję wesprzeć się informacjami o postępach w niekończących się negocjacjach NAFTA. Jesteśmy coraz bliżej porozumienia, ale inwestorzy potrzebują ostatecznej konfirmacji, by wskoczyć w długie pozycje w CAD. Loonie nie dyskontuje wystarczająco perspektyw podwyżek BoC i ma miejsce do rajdu przy dobrych danych.
Przyszły tydzień: NY Empire State, Philly Fed PMI z USA, PMI z Eurolandu, CPI/sprzedaż z Wlk. Bryt., SNB, Norges Bank, BoJ, PKB z NZ, CPI/sprzedaż z Kanady.
Kaliber danych z USA w przyszłym tygodniu będzie mniejszy niż w ostatnich dniach, stąd i wrażliwość na USD na odczyty osłabnie i możemy przejść w fazę wyczekiwania posiedzenia FOMC w kolejnym tygodniu. Mimo to mocne odczyty NY Empire State (pon), Philly Fed (czw), czy PMI (pt) mogą wzmacniać narrację solidnego ożywienia. Paradoksalnie może to nawet zaszkodzić USD, gdyż poprzez kanał pozytywnej reakcji rynku akcji wzrost apetytu na ryzyko może prowadzić do redukcji długich pozycji w dolarze. Na drugim planie będą dane z rynku budowlanego (śr) i nieruchomości (czw). Inwestorzy będą też śledzić informacje o skutkach huraganu Florence, gdyż szkody mogą zachwiać odczytami danych makro w kolejnych miesiącach. Mało prawdopodobne jednak, aby kataklizm odwiódł Fed z wyznaczonej ścieżki.
W strefie euro z uwagą śledzone będą wstępne szacunki PMI (pt), gdyż EUR potrzebuje solidnego wsparcia fundamentalnego, jeśli chce zbudować pęd do aprecjacji. Jak na razie dane o aktywności wypadają mało przekonująco, więc wzrosty wskaźników dla przemysłu i usług będą mile widziane.
Z Wielkiej Brytanii napłyną dane o inflacji (śr) i sprzedaży detalicznej (czw). Prognozowany spadek CPI do 2,4 proc. z 2,5 proc. r/r wpisuje się w szacunki BoE i nie powinien wywołać negatywnych reakcji. Sprzedaż detaliczna była mocno wahliwa w ostatnim czasie, więc z rezerwą należy podchodzić do prognozy -0,2 proc. m/m. GBP przede wszystkim pozostaje wrażliwy na informacje dotyczące negocjacji Brexitu, gdzie nadzieje są na pozytywne informacje, ale rozczarowania nie są do wykluczenia.
Z uwagi na to, że od czerwca CHF umocnił się do EUR, Narodowy Bank Szwajcarii na wrześniowym posiedzeniu (czw) prawdopodobnie pozostanie gołębi. Pomimo że gospodarka rozwija się szybciej od oczekiwań, a bezrobocie jest rekordowo niskie, silny frank stanowi ryzyko pociągnięcia w dół inflacji. Ponadto CHF pozostaje wrażliwy na ryzyka polityczne (polityka fiskalna Włoch), więc pewna forma werbalnej interwencji wydaje się konieczna.
Oczekujemy, że Norges Bank podniesienie stopę procentową o 25 pb (czw). Do podwyżki bank przygotowywał rynek już od jakiegoś czasu, a słabszy NOK, wyższa inflacja i poprawa w aktywności gospodarczej przemawiają za zacieśnianiem. Rynek już dobrze wycenił podwyżkę, ale Norges Bank wciąż może przysporzyć jastrzębiego impulsu, jeśli w projekcji zasugeruje wcześniejszy termin kolejnego ruchu. Stąd NOK powinien pozostać mocny.
Kalendarz z Polski jest przepakowany odczytami z rynku pracy (wt), przemysłu (śr) i handlu (pt). Dane powinny wskazać na zacieśnianie rynku pracy i utrzymanie solidnych dynamik wzrostu produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, nawet jeśli na tym pierwszym mogą zaważyć czynniki sezonowe. Rynki wschodzące są w trybie odbudowy i złoty na tym może korzystać, choć w szerszym ujęciu czynniki ryzyka w dalszym ciągu przeważają po negatywnej stronie i powrót do osłabienia może przyjść szybko i nagle.
Po Banku Japonii (wt-śr) spodziewamy się utrzymania polityki monetarnej bez zmian. Stan aktywności gospodarczej oraz utrzymywanie się inflacji nisko przemawiają za podtrzymaniem dotychczasowego nastawienia. Na konferencji po posiedzeniu prezes Kuroda raczej potwierdzi, że zakomunikowane ostatnim razem rozszerzenie dopuszczalnego korytarza dla wahań rentowności 10-letnich obligacji nie wpłynęło negatywnie na realizację założeń polityki. Dla JPY wnioski z posiedzenia powinny być neutralne, podczas gdy poprawa sentymentu rynkowe odzwierciedlone we wzrostach indeksów w Japonii i USA będzie pchać USD/JPY do góry.
W Australii w protokole RBA (wt) interesujące będzie, czy na wrześniowym posiedzeniu toczyła się dyskusja odnośnie ostatnich podwyżek oprocentowania kredytów hipotecznych przez banki komercyjne. Pod koniec tygodnia AUD skorzystał na poprawie rynkowego sentymentu i załagodzenia obaw o wojny handlowe, ale fundamentalne problemy nie znikają i w kolejnych dniach może obserwować wykorzystywanie korekt wzrostowych do sprzedaży. Dla NZD wydarzeniem tygodnia będzie odczyt PKB za II kw. (czw). Rynek spodziewa się dobrej wartości (0,8 proc. k/k), więc ryzyko jest większe po stronie rozczarowania. Poza tym kiwi powinno podążać śladem sentymentu globalnego.
Rynek CAD z zadowoleniem przyjmie lepsze dane o CPI i sprzedaży detalicznej (pt), pod warunkiem jednak, że wcześniej będzie miał okazję wesprzeć się informacjami o postępach w niekończących się negocjacjach NAFTA. Jesteśmy coraz bliżej porozumienia, ale inwestorzy potrzebują ostatecznej konfirmacji, by wskoczyć w długie pozycje w CAD. Loonie nie dyskontuje wystarczająco perspektyw podwyżek BoC i ma miejsce do rajdu przy dobrych danych.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.