
Data dodania: 2017-09-25 (19:00)
Wynik niemieckich wyborów parlamentarnych nie przyczynił się do ogólnorynkowego przetasowania sentymentu. Niemniej jednak perspektywa zawiązania sojuszu z Zielonymi oraz Wolną Partią Demokratyczną istotnie godzi w interesy energetycznych gigantów, którzy będą zobowiązani do zmiany modelu biznesowego na bardziej proekologiczny.
Dużo większy wpływ na nastroje inwestorów miało wystąpienie Ri Yong Ho, wicemarszałka Koreańskiej Armii Ludowej oraz północnokoreańskiego ministra spraw zagranicznych. Jego zdaniem komentarze amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa są wystarczające ku temu, aby traktować to jako wypowiedzenie wojny.
Zawiązanie Koalicji Jamajskiej może wiązać się z poważniejszymi implikacjami w dłuższym horyzoncie czasowym, bowiem powyższy układ należy traktować jako wysoce proimigrancki. Wyższa otwartość na ludność napływową będzie skutkowała między innymi wystromieniem ścieżki produktu potencjalnego. Niestety za powyższymi implikacjami stoją również minusy, do których zaliczamy silniejsze obciążenia fiskalne z tytułu prowadzonej polityki socjalnej. Spodziewamy się, że szeroko zakrojony plan luzowania fiskalnego będzie częściowo obciążony zapędami Zielonych planujących całkowite odcięcie się od energii pozyskiwanej z atomu oraz paliw kopalnych.
W dzisiejszej wypowiedzi Ri Yong Ho zwraca uwagę powołanie się na zapisy Karty Narodów Zjednoczonych, zgodnie z którymi państwo ma prawo wykorzystać zdobycze militarne w celu obrony przed agresorem. Ri stwierdza, że powyższe prawo daje możliwość północnokoreańskiemu reżimowi zestrzelenia dowolnego samolotu strategicznego USA, który znajdzie się w zasięgu baterii przeciwlotniczych. Powyższe słowa istotnie przyczyniły się do przesunięcia kapitału w stronę bezpiecznych przystani. Obecnie zwyżkę złota (0,6 proc.) wyraźnie przebija ropa WTI, która na przestrzeni dnia odnotowała ruch rzędu 1,9 proc. do poziomu 51,60 USD. W gronie walut G10 wyższości dolara nie uznają jedynie szwajcarski frank (0,1 proc.) oraz japoński jen, którego 0,3 proc. umocnienie spycha kurs USD/JPY w okolice poziomu 111,60. Po drugiej stronie zestawienia obecnie rządzi nowozelandzki dolar (-0,9 proc.) będący na fali niezbyt satysfakcjonujących wyników sobotnich wyborów. Podobną skalę deprecjacji notuje euro (-0,9 proc.) spychające parę EUR/USD w okolice dwutygodniowych minimów.
W trakcie poniedziałkowych notowań oczy inwestorów były również zwrócone w stronę Parlamentu Europejskiego, gdzie prezes ECB Mario Draghi wypowiadał się na temat kondycji państw strefy euro oraz przyjętych przez Radę Prezesów ram polityki pieniężnej. Istotne wzmianki dotyczyły między innymi podejmowania decyzji w warunkach dość sporej niepewności, co jest spowodowane wysoką zmiennością euro na rynku walutowym. Draghi poinformował opinię publiczną o tym, że Rada Prezesów ECB nie dyskutowała nad zmianami dotyczącymi limitu zaangażowania w prowadzonym programie skupu aktywów. Chwilową zmianę nastrojów na rynku zapewnił komentarz dotyczący niemożności określenia właściwego poziomu sumy bilansowej ECB oraz braku regulacji narzucających odpowiednie wartości. Gołębi wydźwięk istotnie łagodziła wzmianka o konieczności roztropnego działania przez osoby zasiadające w Radzie Prezesów.
Dawkę rozczarowania zapewniła publikacja indeksu Ifo, który wskazał na lekkie pogorszenie się klimatu biznesowego w Niemczech (115,2 pkt, poprzednio: 115,9 pkt). Zgodnie z uczestnikami rynku należało się spodziewać podtrzymania poziomów z sierpnia, co zostało jednak utrudnione przez wyraźnie słabszą ocenę warunków bieżących (123,6 pkt, poprzednio: 124,6 pkt).
Na giełdzie we Frankfurcie najmniej optymistycznymi nastrojami mogli pochwalić się inwestorzy RWE (-5,3 proc.), którzy wyraźnie przerazili się postulatów zgłaszanych przez Zielonych. Rynek był przede wszystkim przygotowany na porozumienie pomiędzy CDU/CSU oraz SDP, czyli na zachowanie statusu quo. Pomimo tak solidnego ruchu w stronę południa indeks DAX (0,0 proc.) zdołał utrzymać poziomy z piątkowego zamknięcia. Powyższa sztuka nie udała się giełdzie przy Książęcej, gdzie WIG 20 (-1,1 proc.) oddalił się od okrągłego poziomu 2 500 pkt. Na szczycie warszawskiego indeksu znalazły się spółki z sektora energetycznego z Tauronem (2,4 proc.) chwilowo wstrzymującym działanie bloku węglowego elektrowni Łagisza o mocy 460 MW do dnia 29 września. Dość blisko poprzedniego zamknięcia swoje notowania zakończył FTSE 100 (-0,1 proc.). Jego zwyżkę wyraźnie hamowały spółki z sektora wydobywczego, co jest pokłosiem niezbyt optymistycznego sentymentu na rynku surowców.
Zawiązanie Koalicji Jamajskiej może wiązać się z poważniejszymi implikacjami w dłuższym horyzoncie czasowym, bowiem powyższy układ należy traktować jako wysoce proimigrancki. Wyższa otwartość na ludność napływową będzie skutkowała między innymi wystromieniem ścieżki produktu potencjalnego. Niestety za powyższymi implikacjami stoją również minusy, do których zaliczamy silniejsze obciążenia fiskalne z tytułu prowadzonej polityki socjalnej. Spodziewamy się, że szeroko zakrojony plan luzowania fiskalnego będzie częściowo obciążony zapędami Zielonych planujących całkowite odcięcie się od energii pozyskiwanej z atomu oraz paliw kopalnych.
W dzisiejszej wypowiedzi Ri Yong Ho zwraca uwagę powołanie się na zapisy Karty Narodów Zjednoczonych, zgodnie z którymi państwo ma prawo wykorzystać zdobycze militarne w celu obrony przed agresorem. Ri stwierdza, że powyższe prawo daje możliwość północnokoreańskiemu reżimowi zestrzelenia dowolnego samolotu strategicznego USA, który znajdzie się w zasięgu baterii przeciwlotniczych. Powyższe słowa istotnie przyczyniły się do przesunięcia kapitału w stronę bezpiecznych przystani. Obecnie zwyżkę złota (0,6 proc.) wyraźnie przebija ropa WTI, która na przestrzeni dnia odnotowała ruch rzędu 1,9 proc. do poziomu 51,60 USD. W gronie walut G10 wyższości dolara nie uznają jedynie szwajcarski frank (0,1 proc.) oraz japoński jen, którego 0,3 proc. umocnienie spycha kurs USD/JPY w okolice poziomu 111,60. Po drugiej stronie zestawienia obecnie rządzi nowozelandzki dolar (-0,9 proc.) będący na fali niezbyt satysfakcjonujących wyników sobotnich wyborów. Podobną skalę deprecjacji notuje euro (-0,9 proc.) spychające parę EUR/USD w okolice dwutygodniowych minimów.
W trakcie poniedziałkowych notowań oczy inwestorów były również zwrócone w stronę Parlamentu Europejskiego, gdzie prezes ECB Mario Draghi wypowiadał się na temat kondycji państw strefy euro oraz przyjętych przez Radę Prezesów ram polityki pieniężnej. Istotne wzmianki dotyczyły między innymi podejmowania decyzji w warunkach dość sporej niepewności, co jest spowodowane wysoką zmiennością euro na rynku walutowym. Draghi poinformował opinię publiczną o tym, że Rada Prezesów ECB nie dyskutowała nad zmianami dotyczącymi limitu zaangażowania w prowadzonym programie skupu aktywów. Chwilową zmianę nastrojów na rynku zapewnił komentarz dotyczący niemożności określenia właściwego poziomu sumy bilansowej ECB oraz braku regulacji narzucających odpowiednie wartości. Gołębi wydźwięk istotnie łagodziła wzmianka o konieczności roztropnego działania przez osoby zasiadające w Radzie Prezesów.
Dawkę rozczarowania zapewniła publikacja indeksu Ifo, który wskazał na lekkie pogorszenie się klimatu biznesowego w Niemczech (115,2 pkt, poprzednio: 115,9 pkt). Zgodnie z uczestnikami rynku należało się spodziewać podtrzymania poziomów z sierpnia, co zostało jednak utrudnione przez wyraźnie słabszą ocenę warunków bieżących (123,6 pkt, poprzednio: 124,6 pkt).
Na giełdzie we Frankfurcie najmniej optymistycznymi nastrojami mogli pochwalić się inwestorzy RWE (-5,3 proc.), którzy wyraźnie przerazili się postulatów zgłaszanych przez Zielonych. Rynek był przede wszystkim przygotowany na porozumienie pomiędzy CDU/CSU oraz SDP, czyli na zachowanie statusu quo. Pomimo tak solidnego ruchu w stronę południa indeks DAX (0,0 proc.) zdołał utrzymać poziomy z piątkowego zamknięcia. Powyższa sztuka nie udała się giełdzie przy Książęcej, gdzie WIG 20 (-1,1 proc.) oddalił się od okrągłego poziomu 2 500 pkt. Na szczycie warszawskiego indeksu znalazły się spółki z sektora energetycznego z Tauronem (2,4 proc.) chwilowo wstrzymującym działanie bloku węglowego elektrowni Łagisza o mocy 460 MW do dnia 29 września. Dość blisko poprzedniego zamknięcia swoje notowania zakończył FTSE 100 (-0,1 proc.). Jego zwyżkę wyraźnie hamowały spółki z sektora wydobywczego, co jest pokłosiem niezbyt optymistycznego sentymentu na rynku surowców.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
10:25 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
09:22 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.