Próba podtrzymania jastrzębiej retoryki

Próba podtrzymania jastrzębiej retoryki
Komentarz wieczorny TMS Brokers
Data dodania: 2017-09-21 (20:43)

Po wczorajszej publikacji komunikatu do decyzji Fed w sprawie przyjętych ram polityki pieniężnej dawkę jastrzębiego wydźwięku próbował podtrzymać Norges Bank. Jego przedstawiciele zdecydowali się nie tylko na utrzymanie głównej stopy benchmarkowej na niezmienionym poziomie (0,5 proc.), ale również zasygnalizowali niechęć do wdrażania szerzej zakrojonych rozwiązań ekspansji monetarnej.

Chwilowy cios w siłę jena wymierzył gubernator Haruhiko Kuroda, który pokusił się o wzmianki dotyczące odległych perspektyw osiągnięcia celu inflacyjnego czy możliwości zwiększenia zakresu luzowania ilościowego.

Dzisiejsze wystąpienie prezesa ECB Mario Draghiego we Frankfurcie nie zrobiło dużego wrażenia na euro. Powodem powyższego stanu rzeczy był brak wzmianek dotyczących polityki monetarnej oraz skupienie się wyłącznie na aspektach makroostrożnościowych. Dużo większą reakcję wywołała publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Riksbanku (6 września), w której zawarto obawy o nasilenie się ryzyka przegrzania szwedzkiej gospodarki. Decydenci ciepło przyjęli wyraźną poprawę trendów inflacyjnych zaburzonych przez wpływ czynników o charakterze tymczasowym. Na lekko gołębie wzmianki zdecydowała się Cecilia Skingsley. Jej zdaniem nagłe porzucenie luzowania ilościowego przyczyni się do powstania szerokiego spektrum efektów ubocznych, które przełożą się na wyraźne pogorszenie perspektyw gospodarczych. Na przestrzeni dnia szwedzka korona zdołała umocnić się 0,5 proc. do dolara, a EUR/USD notuje 0,5 proc. ruch w okolice poziomu 1,1950.

Swoje pięć minut w światowej bankowości centralnej miał Narodowy Bank Polski. Minutki z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej nie rzucają nowego światła na perspektywy podwyżki stóp procentowych. Tradycyjnie zawarto wzmianki o braku nierównowag w gospodarce czy utrzymywaniu się umiarkowanie silnie procesów inflacyjnych w średnim horyzoncie czasowym. Niektórzy członkowie nadal rozważają podwyżkę stóp procentowych w sytuacji wyraźnych odchyleń dynamiki cen konsumenta od prognozowanych wartości. Dawkę zaskoczenia zapewnił Eugeniusz Gatnar, jeden z najbardziej jastrzębich członków Rady, który rozważa głosowanie za zmianą parametrów rodzimej polityki monetarnej już w I połowie 2018 roku. Jego zdaniem dość wczesna podwyżka stóp ma ograniczyć wpływ dość silnej presji płacowej oraz zapobiec niekontrolowanemu wystromieniu trajektorii cen konsumenta. Obecnie EUR/PLN wraca w okolice poziomu 4,2760, USD/PLN balansuje przy 3,5800, GBP/PLN wraca do 4,8580, a CHF/PLN przebija się przez poziom 3,7000.

Wśród pozostałych banków centralnych państw Emerging Markets uwagę zwracała decyzja Południowoafrykańskiego Banku Rezerw, który zdecydował się na utrzymanie stopy benchmarkowej na uprzednio obowiązującym poziomie (tj., 6,75 proc.). Za zmianą poziomu instrumentu głosowało trzech z sześciu członków SARB. Obecnie 0,5 proc. umocnienie randa ustępuje jedynie czeskiej koronie, która na przestrzeni dnia umocniła się 0,6 proc.

W trakcie dzisiejszej sesji agencja ratingowa Standard & Poor’s zdecydowała się na obniżenie wiarygodności kredytowej Chin do poziomu „AA minus” (perspektywa stabilna) z uprzednio obowiązującej oceny „A plus” (perspektywa negatywna). Zgodnie z naszymi oczekiwaniami uzasadnieniem powyższej decyzji była intensyfikacja ryzyk w zakresie dynamiki kreacji pieniądza przez sektor bankowy czy obawy związane z przeprowadzaną transformacją ku usługowemu modelowi gospodarki. Powyższe posunięcie chwilowo godziło w siłę walut partnerów handlowych. Na koniec dnia AUD/USD balansuje przy poziomie 0,7940, notując tym samym ruch rzędu 1,1 proc. Powyższe załamanie sentymentu istotnie ciąży również na dolarze nowozelandzkim (0,5 proc.), który spycha kurs NZD/USD w okolice 0,7315.

Do chwilowej zmiany sentymentu wobec bezpiecznych przystani przyczyniła się wypowiedź prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, który poinformował o planowanym rozszerzeniu sankcji nałożonych na Koreę Północną. Obecnie szwajcarski frank (0,0 proc.) oraz japoński jen (-0,1 proc.) plasują się dość blisko poziomów z wczorajszego zamknięcia. Liderem pozostaje norweska korona (0,8 proc.), którą usilnie goni funt szterling (0,6 proc.).

Wbrew powszechnemu sceptycyzmowi indeks Philly Fed uplasował się na poziomie 23,8 pkt, pozostawiając w cieniu dość nisko zawieszoną medianę rynkowych oczekiwań (17,1 pkt). Powyższy wynik to pokłosie nie tylko istotnego podbicia oceny oczekiwań, ale również wyższych wartości subindeksu kosztowego czy solidnego napływu nowych zamówień. Oczekiwania uczestników rynku wyraźnie zaskoczyły cotygodniowe szacunki z amerykańskiego rynku pracy, zgodnie z którymi wniosek o zasiłek dla bezrobotnych złożyło zaledwie 259 tys. Amerykanów. Dość wysoką medianę prognoz (302 tys.) podbijały implikacje związane z uderzeniem huraganu Irma we wschodnie wybrzeże USA.

Czwartkowe notowania na Starym Kontynencie zakończyły się wyraźnym podziałem sentymentu. Na czele głównych indeksów plasował się FTSE MIB (0,7 proc.) za sprawą świetnych nastrojów w europejskim sektorze bankowym. Niewiele skromniejszy ruch w stronę północy ma za sobą CAC 40 (0,6 proc.), którego liderem niezmiennie pozostawał Airbus (3,9 proc.). Dodatkowym motorem lotniczego giganta okazały się nowe zamówienia brazylijskich linii Azul Linhas Aéreas na pięć sztuk modelu A330-900neo.

Dzisiejszą sesję na plusie zakończył frankfurcki DAX (0,3 proc.). Najsilniejszą zwyżkę ma za sobą Commerzbank (3,5 proc.), którego aktywa według doniesień agencji Reutera mają zostać przejęte przez UniCredit (2,0 proc.). Apetyt na nieco bardziej pokaźne wzrosty ograniczały spółki energetyczne – E.ON (2,6 proc.) oraz RWE (-2,8 proc.) za sprawą realizacji wczorajszych zysków po doniesieniach o planowanym przejęciu przed drugą ze spółek pakietu większościowego Uniper. Na samym dnie niemieckiej giełdy znalazł się ThyssenKrupp (-3,3 proc.), który stał się ofiarą decyzji Moody’s w sprawie zmiany perspektyw ratingu z „ewoluującej” (developing) na „stabilną” (stable).
W Londynie uwagę inwestorów zwracały walory Anglo American (2,9 proc.), które wyłamywały się z sektorowych tendencji po wczorajszych doniesieniach o zwiększeniu zaangażowania przez indyjskiego biznesmena Anila Agarwala do kwoty 2 mld USD. Najsilniej rosnącą spółką indeksu FTSE 100 (-0,1 proc.) okazało się być Johnson Matthey (14,6 proc.) publikujące świetne perspektywy wzrostu zysku netto oraz interesujące plany ekspansji na rynku samochodowym. Na samym dnie znalazł się Kingfisher (-4,1 proc.) po nocie analitycznej Investec, w której podtrzymano rekomendację sprzedaży.

Euforyczne nastroje europejskiego sektora bankowego były widoczne na giełdzie przy Książęcej, gdzie liderami indeksu WIG 20 (-1,2 proc.) zostały BZ WBK (1,2 proc.), mBank (0,8 proc.) oraz PKO Bank Polski (0,5 proc.). Niezbyt pozytywne przetasowania na rynku ropy naftowej uderzyły w walory PKN Orlen, którego 4,6 proc. zniżka jest najsilniejszym ruchem od końca czerwca. Ofiarami pogorszenia nastrojów na rynku surowcowym okazały się być również walory KGHM Polskiej Miedzi, których 2,9 proc. przecenę przebiły Energa (-4,1 proc.) oraz PGE (-3,6 proc.) planujące tymczasowe wstrzymanie prac jednego z bloków elektrowni Bełchatów.

Na rynku surowców uwagę inwestorów zwraca potężna przecena październikowych kontraktów na gaz ziemny (-4,2 proc.), która wyraźnie dystansuje się od przeceny srebra (-1,0 proc.), miedzi (-0,8 proc.) oraz złota (-0,5 proc.). Obecnie za uncję ostatniego z metali należy zapłacić 1 294 USD, tj. najniżej od 28 sierpnia. Na rynku ropy obserwuje się względną stabilizację. Cena baryłki West Texas Intermediate ponownie wraca w okolice wczorajszego zamknięcia, tj. do poziomu 50,70 USD.

Źródło: Kornel Kot, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Deal z Chinami nie pojawi się prędko

Deal z Chinami nie pojawi się prędko

10:25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu

Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu

09:22 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych

Polska gotowa na obniżki stóp procentowych

06:57 Poranny komentarz walutowy XTB
Dane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?

Dolar wróci silniejszy?

2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Amerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?

Przesilenie?

2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Administracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA

Kolejne dobre wiadomości z USA

2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?

Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?

2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?

Czy Trump zwolni szefa Fed?

2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTB
Choć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków

Próba odreagowania spadków

2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.