Data dodania: 2012-09-17 (09:53)
Za nami dwa tygodnie rynkowej euforii, sponsorowanej przez banki centralne. Mamy OMT, mamy QE3, mamy… kulejący wzrost gospodarczy na świecie. Trzymiesięczna zwyżka cen akcji pominęła fakt, iż sytuacja ekonomiczna nie wygląda lepiej niż w czerwcu. Silne osłabienie dolara sugeruje przekonanie rynku, iż kryzysowe sytuacje są już za nami.
Jeśli tak miałoby być, gospodarka musi szybko zacząć „gonić” rynki. Pierwszy ważny test będziemy mieć w tym tygodniu.
Złe dane już nie będą dobre
W ostatnich latach na rynku popularna była teoria, że złe dane to dobre dane. Ten pokrętny sposób myślenia zakładał, iż słabe dane makroekonomiczne – szczególnie z USA, zwiększają szansę na dodruk pieniądza przez Fed. Tym samym niejednokrotnie rynek nie reagował negatywnie na słabe raporty – z taką sytuacją do czynienia mieliśmy choćby w poprzedni piątek, kiedy rozczarowujący wzrost zatrudnienia został kompletnie zignorowany. Teraz jednak rynki dostały już od banków centralnych to, na co liczyły i niewiele więcej „dobrego” może ich z tej strony czekać. To zaś oznacza, że nie powinno być już taryfy ulgowej dla słabych danych. Co więcej, wraz z upływem czasu brak poprawy sytuacji makroekonomicznej mógłby uzmysłowić rynkom, iż długo wyczekiwane działania banków nie przynoszą efektów i sprawić, że reakcje na dane stałyby się bardziej nerwowe.
Pierwszy test mamy w tym tygodniu. Wskaźniki wyprzedzające może nie należą jeszcze do najbardziej popularnych publikacji, ale naszym zdaniem najlepiej i najwcześniej sygnalizują zmiany w koniunkturze gospodarczej. Absolutnie kluczowy będzie czwartek, kiedy poznamy wskaźniki PMI dla Niemiec i Francji oraz Chin. W sierpniu PMI dla strefy euro okazał się pozytywnym zaskoczeniem po miesiącach spadków. Gdyby indeksy wzrosły po raz drugi, mogłoby to przesądzić o utrzymaniu się dobrych nastrojów, gdyż pojawiłaby się nadzieja, iż poza wsparciem EBC (niższe koszty finansowania długu) poprawa nastąpi też z drugiej strony (szybszy powrót do wzrostu). Jednocześnie wskaźnik dla Chin nieoczekiwanie spadł i jeśli spadek ten pogłębi się, będzie to dużym zagrożeniem również dla Europy (nie mówiąc o mini-hossie na rynkach surowców przemysłowych czy AUDUSD). Wskaźnikowi PMI dla USA, który jest wskaźnikiem nowym jeszcze do końca nie ufamy, ale w największej gospodarce świata poznamy dwa inne wskazania: indeks aktywności w rejonie Nowego Jorku (już dziś, 14.30) oraz Filadelfii (czwartek). Do kompletu mamy także niemiecki ZEW (jutro), choć biorąc pod uwagę, iż jest to wskaźnik bazujący na opiniach analityków, jego wzrost wydaje się przesądzony (wobec tego, co ostatnio działo się na rynku).
Grecja dostanie więcej czasu? Raport w połowie października
Po piątkowym spotkaniu euro grupy szef greckiego rządu może lekko odetchnąć. Europejscy politycy zdają się rozumieć, iż stawianie Grecji do pionu już teraz mogłoby zaburzyć korzystny obraz wykreowany przez EBC. Dlatego też mówi się, iż Grecja miałaby dostać więcej czasu na wdrożenie reform, a raport Trojki pojawi się dopiero w połowie października. Nadal jednak nie ma mowy o dodatkowych środkach, tak więc jeśli raport stwierdzi, iż Grecja nie poradzi sobie bez dodatkowej pomocy, wypłata transzy na ponad 30 mld EUR będzie zagrożona. To jednak prawdopodobnie zmartwienie na październik.
W Europie nie ma zgody co do tego, jak należy postąpić z Hiszpanią. Część krajów pod przewodnictwem Francji chciałaby, aby Hiszpanie już teraz zgłosili się po pomoc. Hiszpańskiemu rządowi nie spieszno jednak do takiego kroku, gdyż oznaczałoby to podporządkowanie się programowi oszczędnościowemu. Paradoksalnie Hiszpanie mają wsparcie Niemiec (które w normalnych okolicznościach chętnie narzucają cele fiskalne krajom korzystającym z pomocy), a to dlatego, iż rząd musiałby prosić parlament o zgodę na pomoc Madrytowi. Rynek na razie tym sporem się nie przejmuje – przynajmniej dopóki rentowności są względnie niskie.
Na wykresach:
EURUSD, W1 – po dwóch tygodniach bardzo silnych wzrostów notowania pary dotarły do oporu na poziomie 1,3150 wyznaczonego przez równość z największą dotychczasową korektą w trendzie spadkowym; wzrosty te były tak bardzo dynamiczne, iż należy je opisać falą 3; przy takich założeniach można byłoby spodziewać się teraz niewielkiej korekty lub nawet konsolidacji na fali 4, z pierwszym wsparciem przy psychologicznym poziomie 1,30; cały impuls wzrostowy mógłby zakończyć się falą 5
S&P500 (kontrakt), D1 – pomimo bardzo silnych wzrostów notowania kontraktu na indeks S&P500 pozostały w kanale wzrostowym, choć zarówno czwartek, jak i piątek przyniosły test jego górnego ograniczenia; z technicznego punktu widzenia nieudana próba wyjścia górą i przyspieszenia wzrostów może oznaczać korektą (choć może ona przybrać również formę konsolidacji) do dolnego ograniczenia kanału; wyraźne wsparcie mamy też na poziomie 1423 pkt. i z pewnością byłoby ono wykorzystane przez kupujących do próby obrony trendu wzrostowego (w przypadku korekty spadkowej)
Wheat, D1 – notowania pszenicy nie reagowały specjalnie na zmiany na rynkach globalnych pomimo silnego osłabienia dolara; cena utrzymywała się ostatnio w formacji trójkąta na fali 4, czekając na silniejsze wybicie; próbę wybicia górą mieliśmy na koniec minionego tygodnia, jednak jak na razie ta próba nie powiodła się; gdyby tak się stało notowania mogłyby ukończyć całą strukturę wzrostową z celem w pobliżu 1000 USD za 100 buszli
Złe dane już nie będą dobre
W ostatnich latach na rynku popularna była teoria, że złe dane to dobre dane. Ten pokrętny sposób myślenia zakładał, iż słabe dane makroekonomiczne – szczególnie z USA, zwiększają szansę na dodruk pieniądza przez Fed. Tym samym niejednokrotnie rynek nie reagował negatywnie na słabe raporty – z taką sytuacją do czynienia mieliśmy choćby w poprzedni piątek, kiedy rozczarowujący wzrost zatrudnienia został kompletnie zignorowany. Teraz jednak rynki dostały już od banków centralnych to, na co liczyły i niewiele więcej „dobrego” może ich z tej strony czekać. To zaś oznacza, że nie powinno być już taryfy ulgowej dla słabych danych. Co więcej, wraz z upływem czasu brak poprawy sytuacji makroekonomicznej mógłby uzmysłowić rynkom, iż długo wyczekiwane działania banków nie przynoszą efektów i sprawić, że reakcje na dane stałyby się bardziej nerwowe.
Pierwszy test mamy w tym tygodniu. Wskaźniki wyprzedzające może nie należą jeszcze do najbardziej popularnych publikacji, ale naszym zdaniem najlepiej i najwcześniej sygnalizują zmiany w koniunkturze gospodarczej. Absolutnie kluczowy będzie czwartek, kiedy poznamy wskaźniki PMI dla Niemiec i Francji oraz Chin. W sierpniu PMI dla strefy euro okazał się pozytywnym zaskoczeniem po miesiącach spadków. Gdyby indeksy wzrosły po raz drugi, mogłoby to przesądzić o utrzymaniu się dobrych nastrojów, gdyż pojawiłaby się nadzieja, iż poza wsparciem EBC (niższe koszty finansowania długu) poprawa nastąpi też z drugiej strony (szybszy powrót do wzrostu). Jednocześnie wskaźnik dla Chin nieoczekiwanie spadł i jeśli spadek ten pogłębi się, będzie to dużym zagrożeniem również dla Europy (nie mówiąc o mini-hossie na rynkach surowców przemysłowych czy AUDUSD). Wskaźnikowi PMI dla USA, który jest wskaźnikiem nowym jeszcze do końca nie ufamy, ale w największej gospodarce świata poznamy dwa inne wskazania: indeks aktywności w rejonie Nowego Jorku (już dziś, 14.30) oraz Filadelfii (czwartek). Do kompletu mamy także niemiecki ZEW (jutro), choć biorąc pod uwagę, iż jest to wskaźnik bazujący na opiniach analityków, jego wzrost wydaje się przesądzony (wobec tego, co ostatnio działo się na rynku).
Grecja dostanie więcej czasu? Raport w połowie października
Po piątkowym spotkaniu euro grupy szef greckiego rządu może lekko odetchnąć. Europejscy politycy zdają się rozumieć, iż stawianie Grecji do pionu już teraz mogłoby zaburzyć korzystny obraz wykreowany przez EBC. Dlatego też mówi się, iż Grecja miałaby dostać więcej czasu na wdrożenie reform, a raport Trojki pojawi się dopiero w połowie października. Nadal jednak nie ma mowy o dodatkowych środkach, tak więc jeśli raport stwierdzi, iż Grecja nie poradzi sobie bez dodatkowej pomocy, wypłata transzy na ponad 30 mld EUR będzie zagrożona. To jednak prawdopodobnie zmartwienie na październik.
W Europie nie ma zgody co do tego, jak należy postąpić z Hiszpanią. Część krajów pod przewodnictwem Francji chciałaby, aby Hiszpanie już teraz zgłosili się po pomoc. Hiszpańskiemu rządowi nie spieszno jednak do takiego kroku, gdyż oznaczałoby to podporządkowanie się programowi oszczędnościowemu. Paradoksalnie Hiszpanie mają wsparcie Niemiec (które w normalnych okolicznościach chętnie narzucają cele fiskalne krajom korzystającym z pomocy), a to dlatego, iż rząd musiałby prosić parlament o zgodę na pomoc Madrytowi. Rynek na razie tym sporem się nie przejmuje – przynajmniej dopóki rentowności są względnie niskie.
Na wykresach:
EURUSD, W1 – po dwóch tygodniach bardzo silnych wzrostów notowania pary dotarły do oporu na poziomie 1,3150 wyznaczonego przez równość z największą dotychczasową korektą w trendzie spadkowym; wzrosty te były tak bardzo dynamiczne, iż należy je opisać falą 3; przy takich założeniach można byłoby spodziewać się teraz niewielkiej korekty lub nawet konsolidacji na fali 4, z pierwszym wsparciem przy psychologicznym poziomie 1,30; cały impuls wzrostowy mógłby zakończyć się falą 5
S&P500 (kontrakt), D1 – pomimo bardzo silnych wzrostów notowania kontraktu na indeks S&P500 pozostały w kanale wzrostowym, choć zarówno czwartek, jak i piątek przyniosły test jego górnego ograniczenia; z technicznego punktu widzenia nieudana próba wyjścia górą i przyspieszenia wzrostów może oznaczać korektą (choć może ona przybrać również formę konsolidacji) do dolnego ograniczenia kanału; wyraźne wsparcie mamy też na poziomie 1423 pkt. i z pewnością byłoby ono wykorzystane przez kupujących do próby obrony trendu wzrostowego (w przypadku korekty spadkowej)
Wheat, D1 – notowania pszenicy nie reagowały specjalnie na zmiany na rynkach globalnych pomimo silnego osłabienia dolara; cena utrzymywała się ostatnio w formacji trójkąta na fali 4, czekając na silniejsze wybicie; próbę wybicia górą mieliśmy na koniec minionego tygodnia, jednak jak na razie ta próba nie powiodła się; gdyby tak się stało notowania mogłyby ukończyć całą strukturę wzrostową z celem w pobliżu 1000 USD za 100 buszli
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
ChatGPT 5.2 już jest! OpenAI wypuszcza nowy model językowy
2025-12-12 Wiadomości rynkowe MyBank.pl11 grudnia 2025 r. OpenAI oficjalnie zaprezentowało model GPT-5.2 – najnowszą generację swojego flagowego systemu AI, napędzającego m.in. ChatGPT oraz szereg rozwiązań dla biznesu i deweloperów. Nowy model ma być odpowiedzią na rosnącą presję konkurencji, przede wszystkim Google (Gemini 3) i Anthropic (Claude), oraz kolejnym krokiem w stronę bardziej „agentowych” zastosowań sztucznej inteligencji.
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.









