EUR/USD już powyżej 1,38

EUR/USD już powyżej 1,38
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-02-02 (09:44)

Po wczorajszych demonstracjach w stolicy Egiptu, radykalnych zmian nie ma. Prezydent Hosni Mubarak w orędziu do narodu zapowiedział przekazanie władzy we wrześniu, kiedy to zaplanowane zostały wybory. Czy ta pokojowa sukcesja się uda, zobaczymy.

Na razie nie uspokoiło to „egipskiej ulicy”, a rządy ościennych krajów, które uważnie przyglądają się sytuacji w Kairze, wydają się mieć mieszane nastroje. Turecki premier stwierdził dzisiaj, że prezydent Mubarak powinien podjąć „inne kroki”. Niemniej rynki finansowe kupiły „strategię Mubaraka”. W dół poszły notowania ropy, a dolar odnotowal nowe minima. Oczywiście nie jest to wynik informacji z Egiptu, a przede wszystkim bardzo dobrych danych makro ze strefy euro, Wielkiej Brytanii, a także …. USA, jakie napłynęły wczoraj. Chociaż w przypadku danych o amerykańskim ISM, o czym wspominałem we wczorajszym komentarzu popołudniowym, akurat zwolennicy gry na słabego dolara, powinny zachować większą ostrożność – poza głównym wskaźnikiem dla przemysłu, który poszedł w górę do 60,8 pkt., to jeszcze silniejszą zwyżkę odnotował tzw. subindeks cen płaconych, który wzrósł do 81,5 pkt. Reakcja na tą informację będzie jednak opóźniona. W tym momencie dolar może zyskać tylko w jednej sytuacji – spadku oczekiwań na szybsze zaostrzenie polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny i Bank Anglii. A ich wzrost jest tak naprawdę dość kruchy – to, że szef ECB przyjął nieco bardziej „jastrzębią” retorykę z powodu rosnącej inflacji, nie oznacza bynajmniej, iż przełoży się to na realne działania za kilkanaście miesięcy. Tymczasem rynek wycenia wzrost głównej stopy procentowej nawet o 75 p.b. do końca tego roku! Tak jakby zupełnie zapomniano, iż jeszcze miesiąc temu tak bardzo obawiano się eskalacji kryzysu w krajach grupy PIIGS. Tymczasem ich sytuacja zmieniła się nieznacznie. Deklaracje zakupów i rzeczywiste podjęte działania przez klientów z Azji (Chiny, Japonia) na lokalnym rynku długu, uchroniły Portugalię przed „linczem” rynku, który domagał się „bailoutu”. Tyle, że kraje PIIGS nadal pożyczają pieniądze na wysoki procent, a po rynku od kilku dni krążą spekulacje, jakoby niemiecki rząd przygotował plan restrukturyzacji greckiego długu, wraz z wydłużeniem terminu spłaty zaciągniętej w 2009 r. przez ten kaj pożyczki, aż do 30 lat! Wydłużona karencja spłaty mogłaby także obowiązywać Irlandię. Problemy nadal są – i cała ta tematyka najpewniej wróci przy okazji unijnego szczytu zaplanowanego na najbliższy piątek. Kilkanaście dni temu prasa spekulowała, jakoby kanclerz Angela Merkel porozumiała się z szefem Komisji Europejskiej ws. zwiększenia środków w ramach EFSF (Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej). Wspomniano wtedy, że 4 lutego zostaną podjęte „pierwsze, znaczące kroki”. Niemcy jednak łatwo się nie poddadzą. Niewykluczone,że Niemcy będą chciały narzucić strefie euro większą konsolidację fiskalną, a nawet ujednolicenie podatków, czy też wieku emerytalnego. Innymi słowy, to pierwsze kroki do budowania unii fiskalno-politycznej.Czy, zatem 4 lutego uda się rzeczywiście coś ustalić? Zobaczymy, niemniej warto będzie się temu uważnie przyglądać, gdyż niekoniecznie dane Departamentu Pracy mogą okazać się kluczowe.

Dzisiaj rano EUR/USD ustanowił lokalny szczyt na 1,3861, a notowania GBP/USD wzrosły w okolice 1,6178. Dolar pozostawał także słaby w relacji do pozostałych walut, chociaż np. na AUD/USD zwyżka nie była kontynuowana, co może mieć związek z obawami dotyczącymi wpływu nadciągającego cyklu na australijską gospodarkę. Dzisiaj uwaga rynku skupi się na danych o inflacji PPI w Eurolandzie i danych ADP z USA – o wpływie tych wydarzeń piszę w subiektywnym kalendarzu. W kraju złoty stopniowo się umacnia, chociaż można odnieść wrażenie, że w krótkim terminie przestrzeń do tego ruchu (zwłaszcza na euro i franku) została wyczerpana. O godz. 9:08 euro było warte 3,8950 zł, dolar 2,8160 zł, a frank 3,0120 zł.

EUR/PLN: Zatrzymaliśmy się na linii trendu wzrostowego, którą można pociągnąć od dołka z 12 stycznia. Stąd też wydaje się, że może być trudno o wyraźniejsze zejście poniżej 3,89. Szybka aprecjacja euro w relacji do dolara sprawia, że aby złoty zyskiwał szybciej od euro, potrzebne byłyby dodatkowe impulsy z kraju. Tymczasem tych brakuje – wczorajsze dane PMI dla Polski były nieco gorsze, marcowa podwyżka stóp przez RPP nadal nie jest pewna, a zamieszanie wokół OFE sprawia, że zagraniczni inwestorzy zaczynają pomału rewidować ocenę Polski, jako „zielonej wyspy”. Wydaje się, zatem, że dzisiaj wieczorem zakończymy notowania w przedziale 3,90-3,91.

USD/PLN: Dolar na fali zwyżek EUR/USD przestawał dzisiaj rejon 2,80. Nie można jednak wykluczyć, że poziom ten jeszcze pogłębimy, w sytuacji, kiedy EUR/USD pójdzie jeszcze w górę. Niemniej rejon 2,78-2,80 był docelowym w tym ruchu i jego wyraźnego złamania w dół nie należy oczekiwać. Warto wspomnieć, że na dziennych wskaźnikach rysują się pozytywne dywergencje z kursem.

EUR/USD: Na dziennym wykresie wyraźnie widać, że jesteśmy w fali 5 impulsu rozpoczętego 10 stycznia. Teoretycznie powinna się ona zakończyć w przedziale 1,40-1,41, co potwierdzałoby wzajemną relację długości fal, ale także znaczenie technicznej formacji „2B”. Naruszenie 1,38 było koniecznym warunkiem do przyspieszenia zwyżki – w teorii. Bo praktyka pokazuje, że jakoś aż tak mocnej dynamiki ruchu dzisiaj rano nie widać. Nie oznacza to jednak,że dzisiaj zejdziemy poniżej 1,38, a tylko to, że być może warto rozważyć rejon 1,3950 jako docelowy poziom całego impulsu wzrostowego (76,4 zniesienie Fibonacciego spadków listopad-styczeń), który może mieć swój finisz jeszcze w tym tygodniu.

GBP/USD: Impet zwyżek jest dość mocny – to już trzecia taka sesja z kolei. Zbliżamy się do poziomu oporu 1,62, ale kluczowy będzie test 1,63 (szczyt z 4 listopada ub.r.). Trudno określić, czy stanie się to dzisiaj, ale tutaj sytuacja jest podobna jak na EUR/USD – mamy impuls 5 fal wzrostowych, a dodatkowo widać już negatywne dywergencje na wskaźnikach. Tym samym także tutaj może dojść do finiszu w tym tygodniu.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.pl
Czy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?

Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?

2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
W chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?

Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?

2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Zbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK

Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK

2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków

Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków

2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.pl
Niezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian

PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian

2025-08-28 Komentarz walutowy XTB
Polski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.pl
Gdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.