Wiadomości - Wszystkie wiadomości, komentarze, analizy

Zeszłotygodniowy handel na rynkach przebiegał w warunkach niższej płynności. Już w czwartek większość giełd nie pracowała, bądź godziny otwarcia były skrócone. W dniu dzisiejszym w dalszym ciągu zamknięty pozostaje rynek w Wielkiej Brytanii i Kanadzie (Boxing Day).

Ostatnia przed Świętami sesja na amerykańskich giełdach zakończyła się w dobrych nastrojach. Dow Jones oraz S&P 500 zyskały po około 0,50%. Zwyżkowały głównie spółki z sektorów: bankowego, surowcowego i technologicznego.

W ciągu ostatniego dnia handlu przed Świętami złoty zyskał lekko na wartości – kursy EUR/PLN i USD/PLN zniżkowały do poziomów odpowiednio: 4,1200 i 2,8700. Dziś rano przy nieco większej płynności niż w Wigilię, notowania tych par walutowych powróciły do poziomów wyższych o około 3 grosze.

Na światowych giełdach trwa kończące rok podciąganie indeksów. Japoński Nikkei, po wzroście w dniu dzisiejszym o 1,3 proc. do 10634,23 pkt., znalazł się na najwyższym poziomie od 4 miesięcy. Wzrost popytu na akcje to m.in. efekt wigilijnych rekordów na Wall Street oraz wpływ nieco lepszych od prognoz listopadowych danych o produkcji i sprzedaży detalicznej w Japonii.

Tydzień na giełdzie przed Świętami Bożego Narodzenia upłynął w spokojnej atmosferze. Obroty były umiarkowane, podobnie jak zmiany indeksów, a stonowana aktywność inwestorów może się przeciągnąć również na aktualny, skrócony giełdowy tydzień.

Euro próbuje walczyć… Przedświąteczne sesje przyniosły na głównej parze walutowej aprecjację wspólnej waluty. Kurs EUR/USD zanotował odbicie nawet ponad poziom 1,44, choć dzięki czwartkowym lepszym danym z rynku pracy w USA ...

Okres między świętami a nowym rokiem to przeważnie czas niskiej aktywności inwestorów na rynkach finansowych: po kilkudniowej przerwie rynek Japoński co prawda działa dziś, lecz od jutra Japonia świętuje nowy rok i wraca do pracy dopiero 4 stycznia, ...

Inwestorzy nie lubią zmian typowych zależności rynkowych. Zmiany silnych trendów, zmiany sposobu reakcji rynku na pojawiające się informacje, wszelkie nowe zachowania rynkowe oznaczają konieczność dostosowania strategii do nowych warunków na rynku. Grudzień był od tym względem bardzo dobrym przykładem.

Kolejna rewizja w dół danych o amerykańskim PKB za trzeci kwartał nie zaszkodziła rynkom akcji, gdzie od początku tygodnia zdecydowanie dominują kupujący. Po raz kolejny dobrym nastrojom na rynkach akcji towarzyszy umacniający się dolar, a reakcje pary EURUSD na wczorajsze dane potwierdzają, iż nie jest to przypadek.

Wtorkowa sesja przebiegała w spokojnym, świątecznym nastroju i w zasadzie niczym nie różniła się od poniedziałkowej. Optymizm panujący na giełdach amerykańskich przerzucił się na rynki europejskie, które od początku dnia notowały wzrosty.

Dane pomagają dolarowi: Wczorajsze znacznie słabsze dane o dynamice PKB z USA chwilowo pomogły wspólnej walucie, jednak aktualne nastroje sprzyjają dolarowi, dlatego znacznie bardziej rynek zareagował na bardzo dobre dane z rynku nieruchomości.

Złoty we wtorek zyskał do głównych walut. O godzinie 18:25 kursy USD/PLN testował poziom 2,9280 zł, EUR/PLN 4,1746 zł, a CHF/PLN 2,7943 zł. Oznacza to odpowiednio spadek o 1,1 gr, 2,1 gr i 1,4 gr w stosunku do poziomów z wczorajszego zamknięcia..

Dzisiejsza sesja na rynku walutowym upłynęła pod znakiem niewielkiej zmienności i to zarówno w notowaniach rodzimej waluty, jak i walut zagranicznych, w tym eurodolara. Kurs EUR/PLN poruszał się cały czas w przedziale wahań 4,1700 – 4,2000, a USD/PLN pozostawał w kanale 2,9100 – 2,9400.

Lepsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości zrekompensowały niewielkie rozczarowanie inwestorów tempem wzrostu tamtejszej gospodarki. Reakcja Wall Street nie była jednak zbyt ożywiona.

Nic nie zapowiada, aby dotychczasowy trend na umocnienie dolara względem głównych walut uległ zmianie w tym tygodniu. Notowania GBP/USD złamały dzisiaj istotny poziom 1,60 po tym, jak odczyt PKB za III kwartał okazał się gorszy od oczekiwań (widać, że dane z pozoru historyczne też mają znaczenie), a EUR/USD jest bliski naruszenia wsparcia na 1,4260.

PKB z USA rozczarował: Wtorkowy poranek przyniósł stosunkowo niewielkie wahania na głównej parze walutowej. Wprawdzie pojawiła się niespodziewanie informacja, że agencja Moody’s obniżyła rating Grecji, ale miała ona bardzo ograniczony wpływ na kurs EUR/USD.

Indeks największych spółek rozpoczął tydzień wzrostem o prawie 1%, któremu nie towarzyszyły zbyt wysokie obroty. Wczorajszy ruch należałoby interpretować jako krok w stronę dostosowania się do poziomów głównych światowych indeksów, trudno bowiem mówić o tym, by wzrosty były wywołane jakąś wzmożoną aktywnością popytu w indeksie WIG20.

Bez zmiany trendu: Wczorajsza sesja europejska przyniosła wyraźne wzrosty głównej pary walutowej, co dało nadzieje bykom, że Trend umacniający walutę amerykańską dobiegł już końca. Niestety sesja amerykańska przyniosła im niespodziankę, ...

Godnym odnotowania jest fakt, iż wczorajszej poprawie nastrojów na rynkach akcji towarzyszyło właśnie umocnienie amerykańskiej waluty do wszystkich innych głównych walut. Waluty europejskie zyskiwały co prawda w pierwszej części dnia (kiedy notowania EURUSD wzrosły do 1,4375), ale od wejścia na rynek amerykańskich inwestorów dolar zyskiwał do euro, funta i jena.