Wiadomości - Wszystkie wiadomości, komentarze, analizy

Przy braku aktywności rynków amerykańskich w dniu wczorajszym poranne notowania w sesji europejskiej przebiegają relatywnie spokojnie. Widoczne są jednak lekkie obawy związane z publikacją wyników Citigroup, gdyż jednym z najsilniej tracących sektorów są właśnie banki i spółki ubezpieczeniowe.

Ze względu na niepracujące wczoraj rynki finansowe w USA także na giełdach europejskich obserwować można było mniejszą aktywność inwestorów, którzy woleli wstrzymać się z poważniejszymi decyzjami. Wolumen obrotów na poniedziałkowej sesji w Europie stanowił jedynie 65% 90-dniowej średniej.

Spore oczekiwania wspierane przez pojawiające się pozytywne rekomendacje dla naszej waluty ze strony zagranicznych banków, musiały przełożyć się na test okolic 4,00 zł za euro. Doszło do tego dzisiaj o poranku, kiedy notowania przetestowały poziom 4,0008 zł.

Złoty umacniał się wczoraj, a notowania EUR/PLN zeszły w okolice 4,0150. Początek dzisiejszej sesji przyniósł zniżkę o kolejny grosz aż do poziomu 4,0055. Kurs euro względem złotego nieuchronnie zbliża się w kierunku psychologicznej bariery 4,0000.

Święto i brak sesji w USA sprawiły, iż w dniu wczorajszym na globalnych rynkach działo się bardzo niewiele. Pozostała część tygodnia powinna być jednak znacznie bardziej ciekawa. W tym tygodniu poznajemy bowiem wyniki amerykańskich spółek, które prawdopodobnie określą sentyment rynku co do całego sezonu. Dziś wyniki publikują Citigroup i IBM.

Euro nieznacznie mocniejsze: Poniedziałkowa sesja europejska upłynęła pod znakiem zupełnego marazmu i przemieszczania się głównej pary walutowej w wąskim korytarzu w trendzie bocznym. W sesji azjatyckiej również nie pojawiło się zbyt dużo nowych chęci wśród inwestorów do zawierania większych transakcji, ale przynajmniej udało się przesunąć kurs EUR/USD w okolice poziomu 1,44.

Brak sesji w Stanach spowodował, że w poniedziałek europejskie rynki akcji pozostawały bardzo spokojne. Brak większych emocji towarzyszył również notowaniom w Warszawie, a 0,9% wzrost WIG20 zawdzięczamy w dużej mierze wyciągnięciu indeksu na końcowym fixingu.

Dziś przed inwestorami pierwsze znaczące dla naszego rynku publikacje danych. Pierwsza już o 10:30, kiedy to brytyjskie Office for National Statistics poda dane o inflacji CPI. Według prognoz indeks cen ma wzrosnąć o 0,3% w ujęciu miesięcznym (podobnie jak przed miesiącem) i o 2,6% w ujęciu rocznym (przed miesiącem wzrost w ujęciu rocznym wynosił 1,9%, ...

Dzisiejsza sesja na rynku złotego przyniosła spadek kursu EUR/PLN poniżej kolejnego „groszowego” wsparcia. Notowania euro względem polskiej waluty zeszły dziś w ciągu dnia pod poziom 4,0200, w okolice 4,0150.

O tym, że amerykańska giełda jest drogowskazem dla niemal wszystkich rynków na świecie, wiadomo od dawna. Ale dziś mogliśmy przekonać się szczególnie dobitnie o tym, jak bezradne mogą być inne parkiety, w sytuacji, gdy tego drogowskazu na moment zabraknie.

Brak aktywności ze strony inwestorów z USA (Dzień Martina Lutera Kinga), a także pustka w kalendarzu publikacji makroekonomicznych sprawiła, iż na rynku walut było względnie spokojnie. Wysoki popyt na przetargu bonów skarbowych, ...

Niewielka zmienność EUR/USD: Pierwszy dzień tego tygodnia na rynku walutowym nie wniósł zupełnie nic do aktualnej sytuacji na głównej parze. Na rynek nie napłynęły żadne istotne dane, ponadto dziś po południu nie funkcjonują rynki w USA ze względu na święto Martina Lutera Kinga.

Zachowanie rynków w ubiegłym tygodniu świadczy o rosnącej skłonności do realizacji zysków. Zwracają uwagę następujące fakty: po publikacji dobrych wyników spółek nie nastąpił wzrost, w piątek indeks S&P500 zakończył sesję blisko najniższego poziomu z całego tygodnia handlu, ...

Złoty rozpoczął trzeci tydzień stycznia od umocnienia. W godzinach przedpołudniowych kurs wspólnej waluty spadł do 4,0150 zł z 4,0516 zł w piątek i był najniższy od roku. Dolar potaniał w tym samym czasie o 2,6 gr do 2,7920 zł.

Nasza waluta pozostaje wciąż mocna, mimo, że handel na Wall Street i w Japonii zakończył się zniżkami indeksów. Inwestorzy za dobrą monetę wzięli jednak ranne odbicie się indeksów w Europie, za czym poszedł także warszawski parkiet.

Giełdy na Wall Street zakończyły tydzień po raz pierwszy w 2010 rok na minusie. W piątek indeks Dow Jones odnotował spadek w wysokości 0,94%, S&P 500 zniżkował o 1,08%, a technologiczny Nasdaq stracił 1,24%.

Na rynku złotego notowania EUR/PLN pozostają w konsolidacji 4,0300 – 4,0700 (w ostatnim czasie jej wcześniejsze dolne ograniczenie 4,0400 przestało być istotne). Kurs tej pary walutowej wciąż jednak podejmuje próby wybicia dołem z tego przedziału wahań.

Końcówka minionego tygodnia przyniosła mieszankę pozytywnych i neutralnych wiadomości. Mimo to, czas ten należał do niedźwiedzi – zarówno na rynkach akcji, rynkach surowców przemysłowych, jak i walut wschodzących. Na rozważanie tej sytuacji inwestorzy mają tylko poniedziałek. Później znów dostaną sporą dawkę nowych informacji.

Euro odrobiło jedynie niewielką część strat: Końcówka zeszłego tygodnia, mimo iż przyniosła w znaczącej większości słabsze od oczekiwań dane zza oceanu, sprzyjała umocnieniu waluty amerykańskiej. W efekcie kurs głównej pary zanotował silny spadek z poziomu 1,45 do okolic 1,4340.