Wiadomości - Wszystkie wiadomości, komentarze, analizy

Dzisiejsza sesja przyniosła umocnienie polskiej waluty w okolice poziomu 4,0250 PLN za EUR. Złotemu sprzyjały dobre nastroje, jakie zapanowały na rynku po kilku lepszych od oczekiwań publikacjach z amerykańskiej gospodarki.

Złoty umacnia się dziś do innych walut wsparty przez plan rozwoju i konsolidacji finansów publicznych i wczorajsze dane o PKB. Złoty obecnie zyskuje 1.3% do euro handlując na poziomie 4.0260, 0.9% do dolara handlując na poziomie 2.8920 i 0.9% do franka handlując na poziomie 2.7460.

Dobre dane dotyczące amerykańskiego PKB są osłodą na koniec tygodnia dla inwestorów, którzy wcześniej musieli przełknąć kolejne porcje zacieśnienia monetarnego fundowanego przez Chiny, a następnie Indie. Dzisiejsze wystąpienie premiera Tuska na rynku walutowym nie zrobiło większego wrażenia.

Na początku dzisiejszej sesji notowania EUR/PLN testują dolne ograniczenie kilkudniowego przedziału wahań 4,0600 – 4,1000. Fakt, iż złoty nie osłabia się, pomimo eskalacji problemów fiskalnych w Eurolandzie świadczy pozytywnie o nastrojach na polskim rynku, a także w regionie, gdzie notowania walut w większości zachowują się dość stabilnie.

Rynki spokojnie przyjęły wynik głosowania: Wczorajsze głosowanie nad przedłużeniem kadencji Bena Bernanke na kolejne cztery lata na stanowisku przewodniczącego FED przebiegło pomyślnie dla Bernanke. Jednak rynki nie zareagowały prawie w ogóle na tę wiadomość.

Ben Bernanke został wybrany na drugą kadencję na stanowisku szefa Rezerwy Federalnej. Siedemdziesięciu senatorów było za, trzydziestu przeciw. Wśród przeciwników przedłużenia kadencji Bernanke znalazło się pięciu senatorów Partii Demokratycznej i siedemnastu Partii Republikańskiej, głównie ci, których czekają trudne walki wyborcze jeszcze w tym roku.

Euro pozostaje słabe w stosunku do dolara. Dzisiaj kurs EUR/USD po chwilowym odreagowaniu do 1,4050 ponownie zszedł pod psychologiczne wsparcie 1,4000. Poziom ten przestał już stanowić istotną barierę. O godz. 16.20 za europejską walutę płacono ok. 1,3970.

Czwartek rozpoczął się pomyślnie dla notowań złotego – dobre nastroje na rynkach azjatyckich oraz korzystne dane krajowe pozwoliły na umocnienie polskiej waluty w pierwszych godzinach handlu. Wyprzedaż akcji po otwarciu rynków giełdowych w Nowym Jorku stonowała ten optymizm, ale na rynku złotego nie ma paniki.

Więcej wniosków o zasiłki: Za nami kolejna sesja europejska, która przyniosła mieszane zachowanie inwestorów. Rozpoczęliśmy od dobrych nastrojów, dzięki czemu kurs EUR/USD wzrósł w okolice 1,4050. Niestety później nastroje zaczęły się pogarszać, co przełożyło się na spadki kursu.

Dzisiejsza sesja na rynku złotego rozpoczęła się od lekkiego umocnienia polskiej waluty. Kurs EUR/PLN zniżkował w okolice dolnego ograniczenia kilkudniowego kanału wahań, usytuowanego na poziomie 4,0600.

Prezydent uspokajał rynki finansowe: Wczoraj wieczorem, zgodnie z prognozami, FED pozostawił stopy procentowe na poprzednim poziomie potwierdzając przy tym po raz kolejny, że stopy pozostaną na niskim poziomie jeszcze przez długi okres czasu.

Środa była kolejnym dniem osłabienia złotego. Stracił on po 1,9 gr do dolara i euro. O godzinie 17:38 za te waluty trzeba było zapłacić odpowiednio 2,9137 zł i 4,0944 zł. Wyprzedaż polskiej waluty, podobnie jak to miało miejsce w ostatnich dniach, to przede wszystkim reakcja na wzrost awersji do ryzyka na rynkach finansowych oraz spadek kursu EUR/USD.

Poranny spadek kursu EUR/USD zatrzymał się nieco ponad poziomem 1,4020. Inwestorzy nie pokusili się o przetestowanie psychologicznej bariery 1,4000, wstrzymując się z większymi rozstrzygnięciami przynajmniej do czasu publikacji komunikatu po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku.

Dane z USA rozczarowały: Dzisiejsza sesja charakteryzowała się niezdecydowaniem na rynku. Początkowe umocnienie dolara po południu zamieniło się w umocnienie euro. Wprawdzie przed końcem sesji europejskiej inwestorzy podjęli znowu próbę sprowadzenia kursu EUR/USD niżej, ale bykom udało się wybronić z tej sytuacji.

Notowania EUR/PLN wciąż pozostają w pobliżu wartości 4,1000. Dzisiejszą sesję kurs tej pary walutowej rozpoczyna w okolicach 4,0900 PLN za EUR. W regionie trwa sezon emisji euroobligacji przez poszczególne kraje.

Środowe przedpołudnie przynosi niewielkie osłabienie złotego. O godzinie 10:43 tracił on po 0,8 gr do dolara i euro, za które trzeba było zapłacić odpowiednio 2,9042 zł i 4,0836 zł. Spadek kursu polskiej waluty to reakcja na dalszy wzrost awersji do ryzyka na rynkach globalnych, ...

Wykorzystanie prognoz w transakcjach zabezpieczających ryzyko walutowe: Czteroletni trend spadkowy na parach EUR/PLN i USD/PLN, zapoczątkowany w 2004 r. doprowadził do umocnienia krajowej waluty o 1 złoty i 75 groszy (35%) wobec euro oraz o ponad 2 zł (50%) względem dolara.

Dolar pozostaje mocny: Sesja azjatycka nie przyniosła większych zmian na rynku walutowym, dlatego para EUR/USD pozostaje przy lokalnych minimach. Brakuje pozytywnych informacji, które mogłyby pomóc wspólnej walucie, a dodatkowo pojawiają się niepokoje związane z sytuacją pomiędzy Koreą Północną a Południową.

Indeks IFO mile zaskoczył: Dzisiejsza sesja europejska, wbrew pozorom, nie przyniosła zbyt wielkich zmian na głównej parze walutowej. Większość ruchu spadkowego odbyła się pod koniec sesji azjatyckiej, kiedy to na rynek napłynęła informacja o obniżeniu perspektywy ratingu dla Japonii przez agencję S&P.