Poprawa nastrojów inwestycyjnych wspiera ceny surowców

Poprawa nastrojów inwestycyjnych wspiera ceny surowców
Komentarz surowcowy TMS Brokers
Data dodania: 2009-07-21 (14:54)

Miniony tydzień na rynku surowców był bardzo intensywny głównie za sprawą licznie napływających informacji ze światowych gospodarek. Po silnych spadkach cen ropy naftowej z początku lipca, ubiegły tydzień rozpoczął się od konsolidacji notowań „czarnego złota” wokół poziomu 60 dolarów za baryłkę.

W kolejnych dniach mieliśmy do czynienia z intensywnymi wzrostami cen tego surowca, które były spowodowane znaczącą poprawą nastrojów na globalnych rynkach. Zwyżka na światowych parkietach rozpoczęła się wraz z napływem pozytywnych informacji z amerykańskich spółek. Rozbudziło to nadzieje uczestników rynku na szybsze wyjście z kryzysu i zwiększyło apetyt na ryzyko. Osłabiający się dolar zachęcał inwestorów zagranicznych do zakupu denominowanej w amerykańskiej walucie ropy. Dodatkowo ceny tego surowca były wspierane przez dane American Petroleum Institute, który podał, że w zeszłym tygodniu amerykańskie zapasy ropy naftowej i benzyny spadły. Pod koniec zeszłego tygodnia oraz na początku obecnego na rynkach w dalszym ciągu utrzymywał się pozytywny sentyment inwestycyjny, co wraz z osłabiającym się dolarem, windowało ceny ropy naftowej w górę, które ostatecznie doszły do poziomu 66,50 USD.

Podczas minionego tygodnia na wartości zyskała istotnie również miedź. Cena tego surowca była windowana w górę, podobnie jak cena ropy, przez wiarę w szybsze tempo wyjścia z kryzysu oraz osłabiającego się dolara, który zwiększa popyt zagraniczny na ten metal. Notowania miedzi były również wspierane przez publikacje danych, dotyczących wielkości PKB Chin, który w drugim kwartale wzrósł o 7,9%. Kraj ten jest największym rynkiem zbytu tego surowca. Na rynku jednak dość popularną opinią jest, że obecne wzrosty cen miedzi nie mają silnych podstaw, ponieważ proces wychodzenia gospodarki chińskiej z kryzysu może się przedłużyć, a okres letni tradycyjnie charakteryzuje się mniejszym popytem na metale.

Sytuacja wygląda również interesująco na rynku aluminium. W maju w USA odnotowano znaczny wzrost importu tego surowca w wyniku rosnącego zapotrzebowania przemysłu motoryzacyjnego. Import aluminium w maju wzrósł o 26% w porównaniu z kwietniem. Zapotrzebowanie na ten surowiec wiąże się ze wzrostem popytu na lekkie i tym samym bardziej oszczędne samochody. Jeśli oznaki ożywienia w sektorze samochodowym utrzymałyby się, to można liczyć na dalszy wzrost zakupów tego metalu przez USA. Zwiększone zapotrzebowanie na aluminium szybko powinno znaleźć odbicie w spadających zapasach tego surowca w magazynach Londyńskiej Giełdy Metali, które osiągnęły ostatnio rekordowo wysoki poziom 4,4 mln ton.

Nadzieje na rychłe ożywienie gospodarcze widoczne były również na rynku bardziej wartościowych metali. Uczestnicy rynku oczekują, że notowania złota posiadają znaczący potencjał wzrostowy, a cena za uncję pod koniec obecnego lub na początku przyszłego roku może dojść do 1000 USD. Przewidywania te podparte są obawami przed wysoką inflacją oraz słabym dolarem, gdyż złoto w sytuacji silnego wzrostu cen stanowi alternatywę dla pieniądza. W zeszłym tygodniu złoto istotnie zyskało na wartości, dochodząc do poziomu 940 USD za uncję.

Wzrost cen prognozuje się również w przypadku pozostałych metali szlachetnych tj. platyny, palladium oraz srebra. Oczekuje się, że cena srebra w przyszłym roku powinna wzrosnąć powyżej 14 dolarów za uncję. Metal ten poza wykorzystaniem w jubilerstwie używany jest również w przemyśle elektronicznym jako przewodnik. Ze względu na to drugie zastosowanie, srebro jest bardziej wrażliwe niż złoto na zmiany aktywności gospodarczej. Warto wspomnieć o relacji ceny złota do ceny srebra, która w pierwszej połowie lipca rosła. Wzrastający wskaźnik złoto/srebro najczęściej sygnalizuje bessę na rynku metali, jednak w tym przypadku tak być nie musi. Po pierwsze przemysł, wykorzystujący w swojej produkcji srebro został silnie dotknięty przez globalną recesję, co zmniejszyło popyt na ten metal, podczas gdy status złota pozostał nietknięty. Po drugie część inwestorów obecne spadki ceny srebra wiąże z odpływem kapitału spekulacyjnego, który wcześniej był chętnie lokowany na tym rynku.
Inwestorzy rynku towarowego z pewnym niepokojem spoglądają na kraje regionu Azji wschodniej, które stoją obecnie w obliczu zagrożenia ze strony niekorzystnych zjawisk meteorologicznych. Tworząca się w rejonie Pacyfiku anomalia pogodowa zwana El Nino stwarza ogromne zagrożenie wystąpienia suszy w krajach wschodnioazjatyckich. Szczególnie zagrożone są uprawy ryżu, dlatego już teraz część państw zwiększa zapasy oraz ogranicza eksport tego towaru. Przewiduje się, że El Nino będzie miał również negatywny wpływ na uprawy kakao w Indonezji, trzecim największym kraju – producencie tego towaru. Sytuacja ta znalazła odzwierciedlenie w rosnącej cenie kakao w ubiegłym tygodniu. W przypadku rynku soi inwestorzy oczekują zwyżki cen tego towaru. W ostatnim czasie zaobserwować można było zwiększony popyt na amerykańską soję ze strony Chin, które są jej największym rynkiem zbytu. Dodatkowo presję cenową może zwiększać susza w Argentynie, kraju będącym jednym z największych producentów tego towaru.

Źródło: Michał Fronc, Joanna Pluta, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia

Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia

2024-04-26 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Strona popytowa na rynku ropy naftowej w tym tygodniu delikatnie przeważa nad stroną podażową. Co prawda dynamika wzrostów nie jest duża, ale jest szansa na przełamanie spadków z wcześniejszego tygodnia. Cena ropy WTI porusza się już na poziomie niemal 84 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zwyżkowały do okolic 88 USD za baryłkę.
Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

2024-04-25 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po pokazie siły strony popytowej na rynku ropy naftowej w trakcie wtorkowej sesji, notowania tego surowca wczoraj już wróciły do zniżek i oddały sporą część wzrostów. Dziś rynek ropy naftowej w zasadzie powraca do punktu wyjścia, bowiem na ceny znów wpływają dobrze znane już inwestorom tematy. Pierwszy temat to sytuacja na Bliskim Wschodzie, która – mimo że nadal jest daleka od stabilizacji – w coraz mniejszym stopniu wpływa na same ceny ropy naftowej. Wynika to z faktu, że walki wciąż skupiają się głównie na Strefie Gazy i nie wpływają bezpośrednio na produkcję i eksport ropy.
Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

2024-04-24 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od przeceny. Niemniej, już w drugiej połowie dnia sytuacja istotnie się zmieniła, a ceny ropy z równie dużą dynamiką nadrobiły straty i zakończyły cały dzień na plusie. Notowania ropy WTI powróciły ponad 83 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent podbiła do okolic 88 USD za baryłkę. W drugiej połowie wtorkowej sesji zwyżkom cen ropy naftowej sprzyjało osłabienie amerykańskiego dolara, wywołane gorszym od oczekiwań wstępnym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w USA.
Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

2024-04-23 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, ceny tego surowca w tym tygodniu próbują się stabilizować. Póki co jednak zmienność pozostaje duża, a odbicie cen w górę ma niewielki zakres. Cena ropy naftowej WTI oscyluje w rejonie 82-83 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w okolicach 87-88 USD za baryłkę. Jak na razie, wśród inwestorów widać brak wiary w możliwość wypracowania przez ceny ropy trwalszego ruchu w górę.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-22 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od zniżki. Cena tego surowca kontynuuje tym samym ruch z poprzedniego tygodnia – cena ropy WTI w Stanach Zjednoczonych spada poniżej 81 USD za baryłkę, z kolei notowania europejskiej ropy Brent zeszły poniżej 86 USD za baryłkę. Spadek notowań ropy naftowej to efekt gasnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

2024-04-18 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej wczoraj zostały przecenione o ponad 3% - dotyczy to zarówno cen amerykańskiej ropy WTI, jak i europejskiej ropy gatunku Brent. Impulsem do zniżek okazały się dane pokazujące wzrost zapasów ropy naftowej w USA, aczkolwiek nałożyły się one na i tak słabsze nastroje na rynku tego surowca. Departament Energii podał we wczorajszym raporcie, że zapasy ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu wzrosły o 2,74 mln baryłek.
Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

2024-04-17 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej trwa wyczekiwanie na nowe impulsy cenowe, a przewagę przejmuje strona podażowa. Cena ropy oddaje część wyraźnych zwyżek z początku kwietnia za sprawą gasnących obaw o podaż ropy naftowej na Bliskim Wschodzie oraz pojawienie się większych obaw związanych z potencjalnym popytem na ropę naftową na świecie. W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne.
Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

2024-04-16 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Ostatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę. Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-15 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Końcówka poprzedniego tygodnia na rynku ropy naftowej była wyjątkowo nerwowa. Początkowe dynamiczne zwyżki cen ropy naftowej w trakcie piątkowej sesji wiązały się ze wzrostem nastawienia risk-off na globalnych rynkach w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Niemniej, w kontrze do tego ruchu stała siła amerykańskiego dolara, która zepchnęła ceny ropy naftowej w dół i doprowadziła do neutralnego zakończenia sesji – oraz do spadkowego zakończenia całego poprzedniego tygodnia.
Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek

Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek

2024-04-12 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej panują mieszane nastroje. Notowania tego surowca dzisiaj powracają do zwyżek – cena ropy Brent przekracza znów 90 USD za baryłkę, a cena ropy WTI utrzymuje się ponad poziomem 85 USD za baryłkę. Niemniej, jak na razie ceny ropy znajdują się na dobrej drodze do zakończenia tygodnia neutralnie lub na delikatnym minusie.