Tygodniowy komentarz z rynku surowcowego

Tygodniowy komentarz z rynku surowcowego
Komentarz popołudniowy TMS Brokers
Data dodania: 2008-05-20 (14:37)

Rynek ropy w minionym tygodniu konsolidował się w pobliżu nowoustanowionych historycznych szczytów. Cena baryłki ropy Crude na giełdzie w Nowym Jorku odnotowała maksimum nieco powyżej 127 USD, natomiast baryłka ropy Brent w Londynie była wyceniana maksymalnie na 126 USD.

Chwilowe korekty, które miały miejsce na rynku tego surowca w minionym tygodniu były powstrzymywane przez pierwsze silniejsze wsparcie 122 USD. Szanse na większe spadki wartości „czarnego złota” w dalszym ciągu nie są zbyt duże.

W ostatnich dniach ceny ropy utrzymywały się na szczytach przede wszystkim ze względu na obawy rynku o wystarczalność podaży paliw destylowanych, w tym Diesela. Jak podała Międzynarodowa Agencja Energii zapasy tych nośników energii w krajach rozwiniętych w marcu spadły o 6,7% r/r. Duże zapotrzebowanie na paliwo, które napędza silniki Diesela zgłaszają w ostatnim czasie Chiny. Zdaniem analityków Goldman Sachs popyt ten może znacznie ograniczyć podaż ropy na rynku. Z tego względu podnieśli oni prognozy cen ropy na drugą połowę bieżącego roku. Według ich szacunków, wartość baryłki tego surowca osiągnie wtedy 141 USD, wcześniej zakładano 107 USD.

Ceny ropy utrzymały się na szczytach również dzięki obserwowanemu w ciągu ostatnich dwóch dni ponownemu osłabieniu amerykańskiego dolara. Kurs EUR/USD oddalił się od ważnego wsparcia 1,54.
Wzrost wartości euro względem dolara zbiegł się z zapoczątkowaną w czwartek zwyżką na rynku metali szlachetnych. Notowania złota przekroczyły 900 USD za uncję. Może to oznaczać koniec trwającej od miesiąca korekty cen tego surowca i powrót do trendu wzrostowego. We wtorek rano uncja złota na rynku spot wyceniania była na 905 dolarów. Dalsze umocnienie obserwujemy również na rynku platyny. Surowiec ten jeszcze na początku miesiąca testował wsparcie w okolicach 1 800 USD za uncję. Obecnie kurs zbliża się w okolice poziomu 2 200 USD za uncję. Nieco wolniej rosły ceny srebra. Analitycy spodziewają się bowiem osłabienia popytu na ten surowiec ze strony przemysłu. Jak wynika z szacunków Barclays Capital, produkcja srebra w kopalniach w tym roku wzrośnie o 6,5 proc. (w ubiegłym roku było to 3,6 proc.), powodując największą nadwyżkę od ponad 20 lat. Obecnie uncja srebra wyceniania jest na niewiele ponad 17 USD. Do zwyżki cen kruszców przyłączyła się także miedź. Pod koniec tygodnia jej notowania wzrosły 8 455 dolarów. Ceny rosły w wyniku spekulacji, że trzęsienie ziemie w Chinach przyczyni się do zwiększenia popytu w związku z odbudową zniszczonych budynków. Jednak w wyniku poniedziałkowej informacji o wzroście zapasów miedzi w monitorowanych przez Londyńską Giełdę Metali (LME) magazynach doszło do zniżki kursu tego surowca. Zapasy w magazynach monitorowanych przez LME wzrosły o 1,500 ton do 122,725 ton. W ciągu ostatnich tygodni wzrosły one o 13%, mimo to w dalszym ciągu są niższe od poziomu z początku roku o 38%.

W tym tygodniu inwestorzy będą się koncentrowali na zmianach kursu dolara i czekali na środową publikację protokołu z kwietniowego posiedzenia FED, by uzyskać nowe informacje o kondycji amerykańskiej gospodarki. Słabszy dolar sprawia, że denominowane w tej walucie surowce stają się relatywnie tańsze dla inwestorów spoza Stanów Zjednoczonych.

W ostatnim tygodniu taniała żywność. W wyniku spekulacji dotyczących zwiększonych zbiorów pszenicy w Stanach Zjednoczonych obserwowaliśmy spadek cen tego ziarna. Jeden buszel wyceniany był na 7,64 USD, a obecnie cena wzrosła do poziomu 8 dolarów. Taniała również kukurydza oraz ryż. Centar ryżu wyceniany jest obecnie na 20,30 USD, czyli prawie 15% mniej niż jeszcze tydzień temu. Spadek cen to odreagowanie po wcześniejszych dynamicznych wzrostach wywołanych katastrofą naturalną w Birmie.

Jak wynika z prognoz Banku Światowego ceny podstawowych produktów żywnościowych pozostaną wysokie przez najbliższe kilka lat. Dyrektor zarządzający BŚ Juan Jose Daboub powiedział dziennikarzom, iż ostatnie podwyżki na rynku żywności nie są zjawiskiem krótkoterminowym i tymczasowym. Wyraził on jednocześnie opinię, że światowe rynki żywnościowe nie potrzebują żadnej oficjalnej interwencji, gdyż potrafią się same naprawić.

Źródło: Mikołaj Kusiakowski, TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

10:34 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Ostatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę. Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-15 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Końcówka poprzedniego tygodnia na rynku ropy naftowej była wyjątkowo nerwowa. Początkowe dynamiczne zwyżki cen ropy naftowej w trakcie piątkowej sesji wiązały się ze wzrostem nastawienia risk-off na globalnych rynkach w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Niemniej, w kontrze do tego ruchu stała siła amerykańskiego dolara, która zepchnęła ceny ropy naftowej w dół i doprowadziła do neutralnego zakończenia sesji – oraz do spadkowego zakończenia całego poprzedniego tygodnia.
Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek

Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek

2024-04-12 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej panują mieszane nastroje. Notowania tego surowca dzisiaj powracają do zwyżek – cena ropy Brent przekracza znów 90 USD za baryłkę, a cena ropy WTI utrzymuje się ponad poziomem 85 USD za baryłkę. Niemniej, jak na razie ceny ropy znajdują się na dobrej drodze do zakończenia tygodnia neutralnie lub na delikatnym minusie.
Wyraźny wzrost zapasów ropy naftowej w USA

Wyraźny wzrost zapasów ropy naftowej w USA

2024-04-11 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po zaledwie jednej, wtorkowej, sesji spadkowej w tym tygodniu, notowania ropy naftowej wczoraj powróciły do zwyżek. Płytka korekta była efektem mniejszego optymizmu związanego z popytem na paliwa w Stanach Zjednoczonych – ale wczoraj szybko presja spadkowa została stłamszona przez obawy związane z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Obawy geopolityczne wczoraj na nowo dały o sobie znać po tym, jak w izraelskim nalocie na Strefę Gazy zginęło trzech synów lidera Hamasu.
Oczekiwania większej produkcji ropy naftowej w USA

Oczekiwania większej produkcji ropy naftowej w USA

2024-04-10 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej w tym tygodniu spadły, korygując część znaczącego ruchu wzrostowego z ostatnich tygodni. Na razie zniżka wciąż traktowana jest bardziej jako przerywnik w ruchu w górę niż zapowiedź istotnych przecen, zwłaszcza że fundamenty rynkowe, w tym także geopolityka, wspierają stronę popytową na rynku ropy. Wczoraj w centrum uwagi inwestorów znalazły się przede wszystkim dane ze Stanów Zjednoczonych, związane z tamtejszym rynkiem ropy.
Miedź najdroższa od ponad roku

Miedź najdroższa od ponad roku

2024-04-04 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania miedzi zakończyły wczorajszą sesję imponującą, 3-procentową zwyżką. W rezultacie, benchmarkowa cena miedzi na giełdzie w Londynie umocniła swoją pozycję powyżej poziomu 9200 USD za tonę, a w przypadku kontraktów 3-miesięcznych sięgnęła 9000 USD za tonę. Z kolei notowania miedzi w USA przekroczyły wczoraj poziom 4,20 USD za funt i dziś dalej pną się w górę. Oznacza to, że ceny miedzi znajdują się obecnie na najwyższych poziomach od ponad roku.
OPEC+ w centrum uwagi na rynku ropy

OPEC+ w centrum uwagi na rynku ropy

2024-04-03 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od solidnej zwyżki. Dzisiaj rano ruch w górę jednak wyhamowuje, a notowania ropy wyczekują na kolejne impulsy. Wiele z nich obecnie wiąże się z napięciami geopolitycznymi na Bliskim Wschodzie – po ataku izraelskich wojsk na konwój humanitarny w Strefie Gazy oraz na ambasadę Iranu w Syrii wokół tego rejonu świata znów zawrzało.
Dane makro i obawy geopolityczne wsparciem dla cen ropy

Dane makro i obawy geopolityczne wsparciem dla cen ropy

2024-04-02 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczynają drugi kwartał tego roku od zwyżki. Ceny surowca gatunku WTI przekroczyły poziom 84 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent zwyżkowały do okolic 88 USD za baryłkę. W obu przypadkach, są to najwyższe poziomy od końcówki października 2023 r. Ceny ropy naftowej są obecnie wspierane przez kilka kluczowych czynników. Przede wszystkim, w ostatnich dniach pojawiły się lepsze od oczekiwań dane makro, które rozbudziły scenariusz ożywienia popytu na ropę naftową na świecie.
Wzrostowy akcent cen ropy na koniec kwartału

Wzrostowy akcent cen ropy na koniec kwartału

2024-03-29 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Dzisiejsza sesja na globalnych rynkach surowcowych będzie spokojna, bowiem większość kluczowych giełd towarowych na świecie jest zamknięta. Z tej przyczyny bilans całego miesiąca, a nawet kwartału, dla wielu surowców i towarów ukształtował się już wczoraj. Dla notowań ropy naftowej oznaczało to wzrostowy akcent na koniec miesiąca i kwartału. Wczoraj cena tego surowca zwyżkowała o około 2%, co w przypadku ropy Brent oznaczało powrót do poziomów z połowy poprzedniego tygodnia, a dla notowań ropy WTI – powrót do poziomów z listopada ubiegłego roku.
Powrót do wzrostów cen ropy naftowej

Powrót do wzrostów cen ropy naftowej

2024-03-28 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W tym tygodniu notowaniom ropy naftowej brakuje wyraźnego kierunku. Po przecenie, jakiej ceny tego surowca doświadczyły m.in. w związku z zaskakującym wzrostem zapasów ropy w USA, podanym w raporcie Amerykańskiego Instytutu Paliw, wczoraj notowania ropy wzrosły, mimo że Departament Energii pokazał analogiczny wzrost zapasów paliw. To pokazuje, że wciąż działają czynniki wspierające notowania ropy naftowej, głównie te związane z geopolityką.