Data dodania: 2023-06-07 (13:47)
Po sporej zmienności, która pojawiła się na wykresach cen ropy naftowej na początku bieżącego tygodnia, notowania tego surowca powoli się stabilizują. Dzisiaj cena ropy naftowej porusza się blisko wczorajszego zamknięcia, a po licznych komentarzach związanych z decyzją OPEC+ oczy inwestorów obecnie zwróciły się na Chiny. Dziś bowiem pojawiły się informacje dotyczące importu ropy naftowej do Chin w maju, które okazały się wyjątkowo dobre. Według danych tamtejszego urzędu celnego, w poprzednim miesiącu import ropy do Państwa Środka wyniósł 51,44 mln ton, czyli około 12,11 mln baryłek dziennie.
To o 12,2% więcej w ujęciu rdr i aż o 17,4% więcej niż w kwietniu bieżącego roku. Majowa liczba jest tym samym trzecim najwyższym miesięcznym wynikiem w historii.
Wyraźny wzrost importu ropy naftowej do Chin wynikał z faktu, że tamtejsze rafinerie zaczęły na nowo budować zapasy oraz wznawiać działalność operacyjną po pracach konserwacyjnych, przeprowadzanych w kwietniu. Z tej przyczyny, na razie dane te nie są odczytywane jako przełomowe czy wyjątkowo optymistyczne – mogą się bowiem okazać jednorazowe.
Sytuacja w Chinach pozostaje jednym z czynników wywierających presję na ceny ropy naftowej w ostatnich miesiącach. Mimo że pojawiają się od czasu do czasu pocieszające dane makro z Chin, to ogólnie otwarcie się gospodarki tego kraju po pandemii na razie przynosi raczej rozczarowujące efekty. Aktywność przemysłu chińskiego nadal jest stłumiona, a inwestorów martwi przede wszystkim zastój w lokalnym sektorze budowlanym oraz brak wiary w powrót do tak dynamicznego rozwoju gospodarczego, z jakim Chiny miały do czynienia w czasach przedpandemicznych. To wszystko przekłada się na oczekiwania odpowiednio mniejszego popytu na paliwa.
MIEDŹ
Spadek importu miedzi do Chin w maju.
W ostatnich dniach poprawa nastrojów na globalnych rynkach finansowych sprzyjała odbiciu notowań miedzi w górę. Niemniej, dzisiaj cena tego surowca wyhamowała wzrost – notowania miedzi w USA zatrzymały się w okolicach 3,75 USD za funt.
Dzisiejsze dane dotyczące handlu zagranicznego Chin pokazały, że państwo to zmaga się ze spowolnieniem aktywności gospodarczej nawet mimo zniesienia obostrzeń pandemicznych na początku roku. Jednym z sygnałów rozczarowującej kondycji przemysłu jest spadek importu miedzi do Chin. Dzisiejsze dane chińskiego urzędu celnego pokazały, że w maju import miedzi do Chin wyniósł 444 tys. ton, czyli był o 4,6% mniejszy w ujęciu rdr, jednak większy niż import w kwietniu.
Większe inwestycje rządowe w sektor energetyczny i powiązana z nimi wzmożona produkcja kabli miedzianych wsparły popyt na ten metal, jednak inwestorzy nadal mają na uwadze fakt, że co do przyszłości wzrostu gospodarczego Chin, istnieje wiele zagrożeń i wątpliwości.
Długoterminowa sytuacja pozostaje jednak bez zmian: rynek miedzi na przestrzeni kilku najbliższych lat prawdopodobnie będzie doświadczał wzmożonego popytu na ten surowiec, wynikającego ze zwiększonego zapotrzebowania w branżach powiązanych z transformacją energetyczną. To zaś będzie wspierać ceny miedzi.
Wyraźny wzrost importu ropy naftowej do Chin wynikał z faktu, że tamtejsze rafinerie zaczęły na nowo budować zapasy oraz wznawiać działalność operacyjną po pracach konserwacyjnych, przeprowadzanych w kwietniu. Z tej przyczyny, na razie dane te nie są odczytywane jako przełomowe czy wyjątkowo optymistyczne – mogą się bowiem okazać jednorazowe.
Sytuacja w Chinach pozostaje jednym z czynników wywierających presję na ceny ropy naftowej w ostatnich miesiącach. Mimo że pojawiają się od czasu do czasu pocieszające dane makro z Chin, to ogólnie otwarcie się gospodarki tego kraju po pandemii na razie przynosi raczej rozczarowujące efekty. Aktywność przemysłu chińskiego nadal jest stłumiona, a inwestorów martwi przede wszystkim zastój w lokalnym sektorze budowlanym oraz brak wiary w powrót do tak dynamicznego rozwoju gospodarczego, z jakim Chiny miały do czynienia w czasach przedpandemicznych. To wszystko przekłada się na oczekiwania odpowiednio mniejszego popytu na paliwa.
MIEDŹ
Spadek importu miedzi do Chin w maju.
W ostatnich dniach poprawa nastrojów na globalnych rynkach finansowych sprzyjała odbiciu notowań miedzi w górę. Niemniej, dzisiaj cena tego surowca wyhamowała wzrost – notowania miedzi w USA zatrzymały się w okolicach 3,75 USD za funt.
Dzisiejsze dane dotyczące handlu zagranicznego Chin pokazały, że państwo to zmaga się ze spowolnieniem aktywności gospodarczej nawet mimo zniesienia obostrzeń pandemicznych na początku roku. Jednym z sygnałów rozczarowującej kondycji przemysłu jest spadek importu miedzi do Chin. Dzisiejsze dane chińskiego urzędu celnego pokazały, że w maju import miedzi do Chin wyniósł 444 tys. ton, czyli był o 4,6% mniejszy w ujęciu rdr, jednak większy niż import w kwietniu.
Większe inwestycje rządowe w sektor energetyczny i powiązana z nimi wzmożona produkcja kabli miedzianych wsparły popyt na ten metal, jednak inwestorzy nadal mają na uwadze fakt, że co do przyszłości wzrostu gospodarczego Chin, istnieje wiele zagrożeń i wątpliwości.
Długoterminowa sytuacja pozostaje jednak bez zmian: rynek miedzi na przestrzeni kilku najbliższych lat prawdopodobnie będzie doświadczał wzmożonego popytu na ten surowiec, wynikającego ze zwiększonego zapotrzebowania w branżach powiązanych z transformacją energetyczną. To zaś będzie wspierać ceny miedzi.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.