
Data dodania: 2023-02-13 (11:44)
Na początku bieżącego tygodnia notowania ropy naftowej tkwią w miejscu. Cena tego surowca w piątek dynamicznie wzrosła po informacjach ze strony Rosji, o zamiarze obcięcia produkcji ropy naftowej o 500 tysięcy baryłek dziennie, czyli o około 5%, na skutek zachodnich sankcji narzuconych na ten kraj po inwazji na Ukrainę. Z jednej strony, wspomniane 500 tys. baryłek to dużo – to około 0,5% globalnego popytu na ropę. Z drugiej strony, nie jest to dla rynku żaden szok – Rosja jest wręcz zmuszona do ograniczania produkcji ze względu na mniej odbiorców na zachodzie i brak możliwości łatwego przekierowania eksportu tylko na Wschód.
Dzisiaj jednak ta presja na wzrost cen już się nie utrzymuje – a wynika to z przerzucenia się uwagi inwestorów na inny czynnik w postaci amerykańskiej polityki monetarnej. Inwestorzy na rynku ropy, podobnie zresztą jak na rynkach wielu innych surowców, bacznie śledzą rozwój wydarzeń w Stanach Zjednoczonych, bowiem kondycja tamtejszej gospodarki w istotny sposób przekłada się na popyt na kluczowe surowce koniunkturalne. A ta będzie w dużym stopniu zależeć od działań Fed.
Obecnie oczekiwania rynkowe zakładają, że Rezerwa Federalna utrzyma jastrzębie nastawienie, co może szkodzić popytowi na surowce, w tym na ropę naftową. W tym kontekście ważne mogą okazać się jutrzejsze dane dotyczące inflacji w USA. Jeśli nie pokaże ona dalszego wyraźnego spadku, to dla Fed tym bardziej dalsze podwyżki stóp w USA będą uzasadnione – zwłaszcza że tamtejszy rynek pracy nadal radzi sobie dobrze, biorąc pod uwagę spowolnienie gospodarcze.
Ze względu na wyczekiwanie na jutrzejsze dane dot. inflacji w USA, dzisiejsza sesja – nie tylko na rynku ropy naftowej – może upływać na spokojnym wyczekiwaniu na wspomniane informacje.
ZŁOTO
Cena złota pod presją oczekiwań jastrzębiego Fed.
Po dynamicznej przecenie złota na początku lutego, notowania tego kruszcu w poprzednim tygodniu się ustabilizowały. Niemniej, notowania złota pozostają pod presją sprzedających i poprzedni tydzień także zakończył się na delikatnym minusie.
Dzisiejsza sesja przynosi konsolidację cen złota w okolicach 1872 USD za uncję. Może to być jednak cisza przed burzą,, bowiem obecnie inwestorzy na rynku kruszcu wyczekują przede wszystkim jutrzejszych danych dotyczących inflacji w Stanach Zjednoczonych. Spodziewany jest nieco niższy odczyt niż poprzednio, jednak nadal przekraczający 6% rdr i nadal mogący skłaniać Fed do jastrzębiego nastawienia.
W piątek przedstawiciel Fed z Filadelfii, Patrick Harper, ocenił, że stopy procentowe w USA najprawdopodobniej wzrosną do poziomu przekraczającego 5% i przez jakiś czas się na nim utrzymają – sygnalizując jednocześnie, że o spadkach stóp będzie można myśleć dopiero w 2024 roku.
Takie jastrzębie nastawienie stanowi wsparcie dla amerykańskiego dolara i negatywnie przekłada się na notowania złota. Niemniej, po części jest ono uwzględnione w cenach, więc dużo zależy nie od tego, czy Fed podniesie stopy, lecz w jak szybkim tempie i kiedy rozważy ich obniżkę.
Obecnie oczekiwania rynkowe zakładają, że Rezerwa Federalna utrzyma jastrzębie nastawienie, co może szkodzić popytowi na surowce, w tym na ropę naftową. W tym kontekście ważne mogą okazać się jutrzejsze dane dotyczące inflacji w USA. Jeśli nie pokaże ona dalszego wyraźnego spadku, to dla Fed tym bardziej dalsze podwyżki stóp w USA będą uzasadnione – zwłaszcza że tamtejszy rynek pracy nadal radzi sobie dobrze, biorąc pod uwagę spowolnienie gospodarcze.
Ze względu na wyczekiwanie na jutrzejsze dane dot. inflacji w USA, dzisiejsza sesja – nie tylko na rynku ropy naftowej – może upływać na spokojnym wyczekiwaniu na wspomniane informacje.
ZŁOTO
Cena złota pod presją oczekiwań jastrzębiego Fed.
Po dynamicznej przecenie złota na początku lutego, notowania tego kruszcu w poprzednim tygodniu się ustabilizowały. Niemniej, notowania złota pozostają pod presją sprzedających i poprzedni tydzień także zakończył się na delikatnym minusie.
Dzisiejsza sesja przynosi konsolidację cen złota w okolicach 1872 USD za uncję. Może to być jednak cisza przed burzą,, bowiem obecnie inwestorzy na rynku kruszcu wyczekują przede wszystkim jutrzejszych danych dotyczących inflacji w Stanach Zjednoczonych. Spodziewany jest nieco niższy odczyt niż poprzednio, jednak nadal przekraczający 6% rdr i nadal mogący skłaniać Fed do jastrzębiego nastawienia.
W piątek przedstawiciel Fed z Filadelfii, Patrick Harper, ocenił, że stopy procentowe w USA najprawdopodobniej wzrosną do poziomu przekraczającego 5% i przez jakiś czas się na nim utrzymają – sygnalizując jednocześnie, że o spadkach stóp będzie można myśleć dopiero w 2024 roku.
Takie jastrzębie nastawienie stanowi wsparcie dla amerykańskiego dolara i negatywnie przekłada się na notowania złota. Niemniej, po części jest ono uwzględnione w cenach, więc dużo zależy nie od tego, czy Fed podniesie stopy, lecz w jak szybkim tempie i kiedy rozważy ich obniżkę.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cena ropy mocno w dół po decyzji OPEC+
2023-12-01 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej była pełna emocji. Wszystko za sprawą wyczekiwanego spotkania przedstawicieli OPEC+, które miało rzucić więcej światła na dalsze plany rozszerzonego kartelu, dotyczące limitów produkcji ropy naftowej. Decyzje faktycznie zapadły – i nawet mimo wielu pojawiających się wcześniej spekulacji, zdołały one zaskoczyć inwestorów.
Wyczekiwanie rynku ropy na ważną decyzję OPEC+
2023-11-30 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej przynosi nerwowość inwestorów w wyczekiwaniu na ważną decyzję OPEC+ dotyczącą dalszych planów w kontekście limitów produkcji ropy naftowej. Spotkanie przedstawicieli rozszerzonego kartelu ma miejsce już dzisiaj (dla przypomnienia: było ono przełożone z 26 listopada ze względu na trudności w osiągnięciu kompromisu). Niemniej, mimo oczekiwań konkretnej i spójnej decyzji OPEC+ w kwestii limitów produkcji, inwestorzy nadal nie mają pewności, jak ta decyzja ostatecznie może wyglądać.
OPEC+ i COP28 w centrum uwagi na rynku ropy naftowej
2023-11-29 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej przyniosła odbicie cen tego surowca w górę. Była w tym największa zasługa słabości amerykańskiego dolara, która przyczyniła się do wzrostów na rynkach wielu surowców i towarów. Nie zmienia to faktu, że na rynku ropy trwa nerwowa atmosfera wyczekiwania – w tym tygodniu bowiem na inwestorów czekają najprawdopodobniej liczne wypowiedzi i informacje ze strony producentów ropy naftowej i ważnych graczy na tym rynku z całego świata.
OPEC+ jednak obniży limity produkcji ropy naftowej?
2023-11-28 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od zniżki, jednak strona popytowa nieco ją kontruje i dzisiaj na rynku tym trwa konsolidacja. Wszystko za sprawą wyczekiwania na decyzję OPEC+ w kwestii limitów produkcji ropy naftowej, która z pewnością jest kluczowym wydarzeniem bieżącego tygodnia. Nadchodzące spotkanie przedstawicieli krajów OPEC+ budzi dużo emocji głównie po tym, jak zostało ono przesunięte z 26 na 30 listopada.
Nadzieje na większy popyt wsparciem dla cen ropy naftowej
2023-11-14 Komentarz surowcowy DM BOŚNa początku bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej przeważa strona popytowa. Mimo słabego rozpoczęcia poniedziałkowej sesji, ceny ropy zakończyły ją na plusie, a dzisiaj utrzymują się blisko wczorajszych poziomów zamknięcia. Wzrostom na rynku ropy naftowej sprzyjają oczekiwania większego popytu na ten surowiec. Impulsem do zwyżek był m.in. raport OPEC.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej
2023-11-13 Komentarz surowcowy DM BOŚPo piątkowym wzrostowym akcencie, notowania ropy naftowej w poniedziałkowy poranek powracają do zniżek. Przeceny co prawda nie są dynamiczne, jednak widać, że na rynku tego surowca dominuje wciąż retoryka związana z obawami o popyt na ropę naftową w największych gospodarkach świata (Stanach Zjednoczonych i Chinach), zaś kwestie związane z podażą schodzą na dalszy plan. W kontekście sytuacji w USA, czyli kraju będącego największym konsumentem ropy i produktów ropopochodnych na świecie, inwestorzy obawiają się spowolnienia popytu na paliwa – a obawy te są napędzane przez ostatnie prognozy Departamentu Energii USA.
Słaby tydzień na rynku ropy naftowej
2023-11-10 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej przez większość czasu w tym tygodniu znajdowały się pod wyraźną presją strony podażowej. Końcówka tygodnia przynosi wyhamowanie zniżek i próby odbicia notowań w górę – jednak ich zakres jest niewielki w porównaniu do wcześniejszych przecen. Ten tydzień ogólnie przynosi największą słabość cen ropy naftowej od maja-czerwca bieżącego roku, kiedy to przeceny skłoniły OPEC+ do większej rynkowej interwencji.
Niepokoje na Bliskim Wschodzie nadal wsparciem dla cen ropy
2023-10-27 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej znajdują się na drodze do zakończenia bieżącego tygodnia na minusie. Niemniej, dzisiaj cena tego surowca rośnie, co wynika z utrzymujących się obaw o sytuację na Bliskim Wschodzie. Ceny ropy rosną dziś po informacjach o tym, że amerykańskie wojska uderzyły w dwa irańskie cele (powiązane z Irańską Gwardią Rewolucyjną) cele zlokalizowane w Syrii, jako odpowiedź na niedawne ataki na wojska amerykańskie w Syrii i Iraku.
Sytuacja na Bliskim Wschodzie nadal wsparciem dla cen ropy
2023-10-20 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej, które na początku wczorajszej sesji znajdowały się pod presją podaży, w drugiej połowie dnia powróciły do zwyżek i zakończyły czwartek na wyraźnym plusie. Tym samym, cena ropy znajduje się na drodze do drugiego z rzędu wzrostowego tygodnia. Notowania ropy Brent przekraczają poziom 93 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI oscylują w rejonie bariery 90 USD za baryłkę.
Embargo krajów arabskich mało prawdopodobne
2023-10-19 Komentarz surowcowy DM BOŚTrwa nerwowy tydzień na rynku ropy naftowej. Dzisiaj na rynku tym przeważa jednak strona podażowa, bowiem spekulacje wokół możliwej eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie nieco przygasły. Tak czy inaczej, zmienność cen ropy pozostaje duża. Dzisiejsze zniżki notowań ropy naftowej wynikają z dwóch kluczowych kwestii. Po pierwsze, mimo ogromu tragedii w Strefie Gazy i chaosu wokół sytuacji w Izraelu, wiele wskazuje na to, że konflikt nie rozprzestrzeni się na pozostałe kraje Bliskiego Wschodu.