
Data dodania: 2021-07-13 (10:31)
Inflacja ma co prawda w przyszłym roku trochę zwolnić, ale wciąż posiadacze lokat nie mają co liczyć na realne zyski z depozytów. Po uwzględnieniu inflacji standardem będzie strata na poziomie 2-4% rocznie i to co najmniej do 2023 roku. Ktoś kto na początku 2016 roku założył przeciętną roczną lokatę, a potem odnawiał swój depozyt na kolejne roczne okresy przez 5 lat stracił 4,3% kapitału – wynika z szacunków HRE Investments opartych o dane GUS i NBP.
5 lat bankowych strat
Wybór momentu startowego nie jest tu przypadkowy. Już bowiem od przełomu lat 2015/16 osoby, które zakładały roczne depozyty, musiały się liczyć z tym, że inflacja coraz szybciej pochłaniała siłę nabywczą kapitału. Działo się to szybciej niż banki dopisywały odsetki do oszczędności. Swoje „trzy grosze” dorzuca też fiskus, który żąda podatku od wszelkich odsetek naliczanych przez banki. Efektem jest wspomniane 4,3% realnej straty przez 5 lat oszczędzania.
Jeśli więc ktoś w 2016 roku miał 10 tysięcy złotych i postanowił zdeponować je w banku, to po 5 latach pomimo doliczenia do tego kapitału prawie 700 złotych odsetek i tak w sklepie za wszystkie te pieniądze może dziś kupić tyle rzeczy, co w 2016 roku za około 9570 złotych. To znaczy, że nasz hipotetyczny oszczędzający za swoje pieniądze wraz z odsetkami może kupić dziś mniej niż za kapitał, który miał w kieszeni w 2016 roku.
W kolejnych latach nie zarobisz na lokatach
Na tym jednak nie koniec złych wieści. Ostatnie miesiące przyniosły bowiem z jednej strony spadek oprocentowania depozytów, a z drugiej wyższą inflację. Chodzi po prostu o to, że szybciej niż przed rokiem rosną ceny w sklepach, punktach usługowych czy na stacjach benzynowych. Szczególnie mocno odczuć mogą to ci z nas, którzy rok temu zakładali lokaty w banku. Już wtedy oprocentowanie było symboliczne, co przy ponad 4-proc. inflacji oznacza, że kończące się teraz roczne lokaty dają średnio ponad 4% realnej straty. Tak źle nie było od lat. Niestety lipcowa projekcja inflacji przygotowana przez analityków NBP sugeruje, że równie źle ma być jeszcze co najmniej przez kilka miesięcy. Aż tak długo dobra i usługi mają drożeć z dynamiką podobną do dzisiejszej. Dopiero w drugim kwartale 2022 roku inflacja ma przestać przekraczać 4%, a wrócić w okolice 3%. Czas pokaże czy faktycznie tak będzie, bo ekonomiści nie są w tej kwestii zgodni.
Z drugiej strony w gronie graczy rynkowych musi przeważać optymizm co do perspektyw rozwoju gospodarki, bo obstawiają oni mające nadejść podwyżki stóp procentowych. Te, choć stopniowe i powolne, mają spowodować, że oprocentowanie lokat może delikatnie wzrosnąć. Nie ma tu jednak mowy o jakiejś rewolucji. Tak jak dziś przeciętne oprocentowanie rocznego depozytu wynosi około 0,1% - 0,2%, to za rok może to być około 0,5-0,7%. Efekt tego taki, że osoby, które roczne lokaty zakładać będą w roku bieżącym i przyszłym mogą mieć nadzieję, że ich oszczędności będą konsumowane przez inflację wolniej niż dziś, ale i tak powinni spodziewać się realnych strat na poziomie od 2,5 do 3% w skali roku.
Dzisiejsze prognozy dają podstawy do tego, aby oszacować, że jeśli ktoś na początku bieżącego roku założył roczną lokatę, którą w przyszłym roku odnowi, to za dwa lata – na początku 2023 roku – będzie realnie stratny aż 6,5%. Oczywiście mówimy tu o wyniku po uwzględnieniu opodatkowania lokat i przewidywanej inflacji.
Wybór momentu startowego nie jest tu przypadkowy. Już bowiem od przełomu lat 2015/16 osoby, które zakładały roczne depozyty, musiały się liczyć z tym, że inflacja coraz szybciej pochłaniała siłę nabywczą kapitału. Działo się to szybciej niż banki dopisywały odsetki do oszczędności. Swoje „trzy grosze” dorzuca też fiskus, który żąda podatku od wszelkich odsetek naliczanych przez banki. Efektem jest wspomniane 4,3% realnej straty przez 5 lat oszczędzania.
Jeśli więc ktoś w 2016 roku miał 10 tysięcy złotych i postanowił zdeponować je w banku, to po 5 latach pomimo doliczenia do tego kapitału prawie 700 złotych odsetek i tak w sklepie za wszystkie te pieniądze może dziś kupić tyle rzeczy, co w 2016 roku za około 9570 złotych. To znaczy, że nasz hipotetyczny oszczędzający za swoje pieniądze wraz z odsetkami może kupić dziś mniej niż za kapitał, który miał w kieszeni w 2016 roku.
W kolejnych latach nie zarobisz na lokatach
Na tym jednak nie koniec złych wieści. Ostatnie miesiące przyniosły bowiem z jednej strony spadek oprocentowania depozytów, a z drugiej wyższą inflację. Chodzi po prostu o to, że szybciej niż przed rokiem rosną ceny w sklepach, punktach usługowych czy na stacjach benzynowych. Szczególnie mocno odczuć mogą to ci z nas, którzy rok temu zakładali lokaty w banku. Już wtedy oprocentowanie było symboliczne, co przy ponad 4-proc. inflacji oznacza, że kończące się teraz roczne lokaty dają średnio ponad 4% realnej straty. Tak źle nie było od lat. Niestety lipcowa projekcja inflacji przygotowana przez analityków NBP sugeruje, że równie źle ma być jeszcze co najmniej przez kilka miesięcy. Aż tak długo dobra i usługi mają drożeć z dynamiką podobną do dzisiejszej. Dopiero w drugim kwartale 2022 roku inflacja ma przestać przekraczać 4%, a wrócić w okolice 3%. Czas pokaże czy faktycznie tak będzie, bo ekonomiści nie są w tej kwestii zgodni.
Z drugiej strony w gronie graczy rynkowych musi przeważać optymizm co do perspektyw rozwoju gospodarki, bo obstawiają oni mające nadejść podwyżki stóp procentowych. Te, choć stopniowe i powolne, mają spowodować, że oprocentowanie lokat może delikatnie wzrosnąć. Nie ma tu jednak mowy o jakiejś rewolucji. Tak jak dziś przeciętne oprocentowanie rocznego depozytu wynosi około 0,1% - 0,2%, to za rok może to być około 0,5-0,7%. Efekt tego taki, że osoby, które roczne lokaty zakładać będą w roku bieżącym i przyszłym mogą mieć nadzieję, że ich oszczędności będą konsumowane przez inflację wolniej niż dziś, ale i tak powinni spodziewać się realnych strat na poziomie od 2,5 do 3% w skali roku.
Dzisiejsze prognozy dają podstawy do tego, aby oszacować, że jeśli ktoś na początku bieżącego roku założył roczną lokatę, którą w przyszłym roku odnowi, to za dwa lata – na początku 2023 roku – będzie realnie stratny aż 6,5%. Oczywiście mówimy tu o wyniku po uwzględnieniu opodatkowania lokat i przewidywanej inflacji.
Źródło: Bartosz Turek, analityk HRE Investments
Banki - Najnowsze wiadomości i komentarze
Popyt na kredyty mieszkaniowe wyraźnie w górę
2023-03-06 Analizy HRE InvestmentsJuż o 80% wzrósł popyt na kredyty mieszkaniowe w porównaniu do dołka z sierpnia 2022 roku – sugerują szacunki HRE Investments oparte o dane BIK. Jest to zasługa spadającego oprocentowania, nowych zaleceń wydanych przez KNF oraz zbliżających się programów rządowych. Luty przyniósł zaskakująco dobre dane na temat popytu na kredyty mieszkaniowe. W porównaniu ze styczniem liczba złożonych wniosków kredytowych wzrosła o ponad 43%.
Jak dobrze wybrać kredyt mieszkaniowy?
2023-03-02 Poradnik kredytobiorcyWybór odpowiedniego kredytu mieszkaniowego to ważna decyzja, której nie należy podejmować pochopnie. Może to mieć duży wpływ na twoją przyszłość finansową, dlatego ważne jest, aby zrozumieć wszystkie czynniki związane z wyborem pożyczki hipotecznej.
Oprocentowanie spadnie, jeśli RPP utrzyma kurs
2023-01-03 Analizy HRE INvestmentsJeśli w styczniu Rada Polityki Pieniężnej utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie, to coraz więcej kredytobiorców zobaczy obniżkę rat. Ruch będzie najpewniej niewielki, ale za to w bardzo oczekiwanym kierunku. Jeszcze w październiku czy listopadzie gracze rynkowi spodziewali się, że stopy procentowe w Polsce będą dalej rosły.
Konsolidacja kredytów – czy się opłaca?
2022-12-21 Poradnik kredytobiorcyJak działa konsolidacja kredytów? Spłacasz kilka rat kredytów i pożyczek zaciągniętych w różnych bankach? Zastanawiasz się, jak zredukować comiesięczne obciążenie budżetu, nie narażając się na opóźnienia w spłacie? Jednym z rozwiązań jest kredyt konsolidacyjny, który łączy co najmniej dwa zobowiązania finansowe w jedno. Jak działa konsolidacja kredytów? Sprawdź, czy kredyt konsolidacyjny opłaci się w Twoim przypadku.
Realne straty na lokatach najwyższe od ponad 26 lat
2022-11-03 Analizy HRE INvestmentsPonad 15% - aż tyle realnie stracili posiadacze rocznych lokat, którzy zanieśli swoje oszczędności do banku w październiku 2021 roku. Winna jest oczywiście inflacja, którą GUS wstępnie oszacował na 17,9%. Dla sporej części z nas wzrost cen jest znacznie bardziej dotkliwy. Wyższa inflacja oznacza, że ci z nas, którzy rok temu zanieśli do banku swoje pieniądze na roczną lokatę, realnie stracili ponad 15%.
Jak działają aplikacje pożyczkowe i czy pożyczka z aplikacji jest bezpieczna?
2022-02-11 Materiał partneraPożyczka z aplikacji to najszybszy sposób na dodatkową gotówkę, sprawdź sam - Szybka Gotówka podpowiada jak zasilić konto bankowe wprost ze smartfona!
Getin Bank oferuje aż 3% dla nowych Klientów na Koncie Oszczędnościowym
2021-12-01 Informacja prasowaGetin Bank zaproponował nowe warunki w ofertach „Bonus za aktywność” oraz „Nowe środki na Elastycznym Koncie Oszczędnościowym”. W przypadku pierwszej z nich, bank proponuje aż 3% w skali roku. W przypadku „Nowych środków na Elastycznym Koncie Oszczędnościowym” oprocentowanie w skali roku wynosi 1,7%. Nowe stawki obowiązują od 1 grudnia 2021 roku.
Banki ostrożniejsze przy udzielaniu kredytów
2021-07-13 Analizy HRE InvestmentsLipiec przyniósł nowe regulacje rynku hipotek. W efekcie banki chcą na zakup mieszkań pożyczać niższe kwoty. Różnica wielka nie jest, ale pomaga zadłużać się z większą dozą roztropności. Wszyscy przecież sugerują, że kiedyś w końcu kredyty zdrożeją. Prawie 725 tys. złotych – przeciętnie aż tyle na zakup mieszkania mogłyby pożyczyć banki trzyosobowej rodzinie – wynika z ankiety przeprowadzonej przez HRE Investments wśród banków.
Wielki powrót gotówki do mieszkaniówki
2021-07-07 Analizy HRE Investments5,9 miliardów – tyle warte są mieszkania, które Polacy kupili za gotówkę - wynika z szacunków NBP. To najwyższy wynik w historii. Dane te dotyczą tylko dokonań deweloperów, tylko pierwszego kwartału br. i tylko 7 miast. W aż 70% Polacy finansowali gotówką zakupy nowych mieszkań w największych miastach. Tak wynika z najnowszego podsumowania, które analitycy banku centralnego przygotowali za pierwsze 3 miesiące bieżącego roku.
Sprzedaż mieszkania z kredytem - formalności, zaświadczenia
2021-07-03 Poradnik kredytobiorcy MyBank.plPodpisanie umowy kupna mieszkania oznacza, że właściciel tego mieszkania może dowolnie rozporządzać swoim majątkiem. Prawo własności mieszkania kupionego na kredyt jest nieco ograniczone przez wpis do księgi wieczystej, ustanawiającej hipotekę. Nie oznacza to bynajmniej, że mieszkania nabytego na kredyt nie można sprzedać. Przeczytaj poniższy artykuł i sprawdź, jak wygląda sprzedaż mieszkania z kredytem i jakich formalności należy dopełnić.