Data dodania: 2021-04-26 (10:42)
Nowy tydzień na rynku ropy naftowej nie przynosi istotnej zmiany nastrojów, a wręcz uwypuklenie problemów, z którymi rynek ten mierzył się także w poprzednich dniach. Tematem, który nieustannie przyciąga najwięcej uwagi inwestorów na rynku tego surowca, jest sytuacja pandemiczna w Indiach, która robi się coraz bardziej niepokojąca. W ostatnich dniach w kraju tym padały rekordy dziennej liczby zakażeń Covid-19, a przepełnione szpitale odsyłają pacjentów z kwitkiem.
Do tej pory liczba zakażeń koronawirusem w Indiach sięgnęła już prawie 17 mln osób, zaś liczba zgonów to już ponad 192 tysiące.
Nie tylko Indie zmagają się z kolejną falą koronawirusa. Duże problemy ze wzrostem liczby zakażeń ma obecnie także Japonia. Na rynku ropy naftowej te wieści są o tyle istotne, że zarówno Indie, jak i Japonia, należą do ścisłej czołówki największych importerów oraz konsumentów ropy naftowej na świecie. Tamtejsze restrykcje już zaczynają mieć istotny wpływ na popyt na ropę naftową.
Warto wspomnieć, że zniżka popytu następuje w dość niefortunnym momencie, bo tuż przed planowanym zwiększeniem produkcji ropy naftowej przez kraje OPEC+. Na swoim ostatnim spotkaniu państwa rozszerzonego kartelu ustaliły, że począwszy od maja będą stopniowo wycofywać się ze swoich ogromnych cięć produkcji ropy naftowej. To oznacza perspektywy wzrostu produkcji łącznie o około 2 mln baryłek ropy dziennie do lipca br.
W tym tygodniu po raz kolejny ma spotkać się komitet techniczny w ramach OPEC+, ale nie ma on mocy decyzyjnej, lecz jedynie doradczą – a więc trudno spodziewać się jakiegokolwiek przełomu. Nie jest jednak wykluczone, że jeśli sytuacja w Azji nie zacznie się szybko poprawiać, to rozszerzony kartel ponownie będzie zmuszony zmieniać swoje plany.
Tak czy inaczej, obecna sytuacja przemawia za możliwością powrotu notowań ropy naftowej do zniżek właśnie ze względu na obawy o powrót nadpodaży na rynek ropy naftowej i wolniejsze od oczekiwań tempo wzrostu globalnego popytu na ten surowiec.
KUKURYDZA
Kukurydza w USA najdroższa od 8 lat.
Na globalnych rynkach towarowych dużo się dzieje – w ostatnim czasie wzrosty kontynuują ceny zbóż i roślin oleistych, które docierają do najwyższych poziomów od kilku lat. Przewodzi im cena kukurydzy, która w Stanach Zjednoczonych sięga już poziomów przekraczających 6,40 USD za buszel, co oznacza najwyższe ceny kukurydzy od połowy 2013 roku, a więc już od prawie 8 lat.
Zwyżka cen kukurydzy ma swoje źródło w utrzymującym się dużym popycie na to zboże w obliczu utrzymujących się problemów z pandemią w Azji i towarzyszących im obaw o bezpieczeństwo żywnościowe. Największym importerem kukurydzy pozostają Chiny, które już od wielu miesięcy generują wzmożony popyt na kukurydzę.
Duży wpływ na ceny kukurydzy mają obecnie także kwestie związane z podażą tego zboża. W Stanach Zjednoczonych w ostatnim czasie dały o sobie znać przymrozki na terenach uprawy kukurydzy. Z kolei w Brazylii problemem jest niedostatek deszczu. USA oraz Brazylia to dwaj najwięksi eksporterzy kukurydzy na świecie.
Fundamenty rynkowe nadal wspierają notowania kukurydzy. Nie ulega jednak wątpliwości, że z technicznego punktu widzenia rynek ten jest już mocno przegrzany.
Nie tylko Indie zmagają się z kolejną falą koronawirusa. Duże problemy ze wzrostem liczby zakażeń ma obecnie także Japonia. Na rynku ropy naftowej te wieści są o tyle istotne, że zarówno Indie, jak i Japonia, należą do ścisłej czołówki największych importerów oraz konsumentów ropy naftowej na świecie. Tamtejsze restrykcje już zaczynają mieć istotny wpływ na popyt na ropę naftową.
Warto wspomnieć, że zniżka popytu następuje w dość niefortunnym momencie, bo tuż przed planowanym zwiększeniem produkcji ropy naftowej przez kraje OPEC+. Na swoim ostatnim spotkaniu państwa rozszerzonego kartelu ustaliły, że począwszy od maja będą stopniowo wycofywać się ze swoich ogromnych cięć produkcji ropy naftowej. To oznacza perspektywy wzrostu produkcji łącznie o około 2 mln baryłek ropy dziennie do lipca br.
W tym tygodniu po raz kolejny ma spotkać się komitet techniczny w ramach OPEC+, ale nie ma on mocy decyzyjnej, lecz jedynie doradczą – a więc trudno spodziewać się jakiegokolwiek przełomu. Nie jest jednak wykluczone, że jeśli sytuacja w Azji nie zacznie się szybko poprawiać, to rozszerzony kartel ponownie będzie zmuszony zmieniać swoje plany.
Tak czy inaczej, obecna sytuacja przemawia za możliwością powrotu notowań ropy naftowej do zniżek właśnie ze względu na obawy o powrót nadpodaży na rynek ropy naftowej i wolniejsze od oczekiwań tempo wzrostu globalnego popytu na ten surowiec.
KUKURYDZA
Kukurydza w USA najdroższa od 8 lat.
Na globalnych rynkach towarowych dużo się dzieje – w ostatnim czasie wzrosty kontynuują ceny zbóż i roślin oleistych, które docierają do najwyższych poziomów od kilku lat. Przewodzi im cena kukurydzy, która w Stanach Zjednoczonych sięga już poziomów przekraczających 6,40 USD za buszel, co oznacza najwyższe ceny kukurydzy od połowy 2013 roku, a więc już od prawie 8 lat.
Zwyżka cen kukurydzy ma swoje źródło w utrzymującym się dużym popycie na to zboże w obliczu utrzymujących się problemów z pandemią w Azji i towarzyszących im obaw o bezpieczeństwo żywnościowe. Największym importerem kukurydzy pozostają Chiny, które już od wielu miesięcy generują wzmożony popyt na kukurydzę.
Duży wpływ na ceny kukurydzy mają obecnie także kwestie związane z podażą tego zboża. W Stanach Zjednoczonych w ostatnim czasie dały o sobie znać przymrozki na terenach uprawy kukurydzy. Z kolei w Brazylii problemem jest niedostatek deszczu. USA oraz Brazylia to dwaj najwięksi eksporterzy kukurydzy na świecie.
Fundamenty rynkowe nadal wspierają notowania kukurydzy. Nie ulega jednak wątpliwości, że z technicznego punktu widzenia rynek ten jest już mocno przegrzany.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.