Data dodania: 2021-02-19 (11:45)
Rynek ropy naftowej w ostatnich tygodniach był już mocno rozgrzany, a zwyżki doprowadziły notowania ropy naftowej do najwyższych poziomów od ponad roku. Wczoraj jednak nastąpiło już pewne przesilenie, a notowania ropy zawróciły w dół i dzisiaj rano kontynuują zniżkę. Wczorajsze dane Departamentu Energii, pokazujące znaczący spadek zapasów ropy naftowej w USA w minionym tygodniu, stanowiły pewne wsparcie dla kupujących, ale nie na długo.
Wielu inwestorów już bowiem zdyskontowało perspektywy spadających zapasów ropy naftowej w bieżącym roku – taki scenariusz zapowiadała m.in. Międzynarodowa Agencja Energetyczna.
Obecnie tematem numer jeden staje się znów porozumienie naftowe OPEC+. Coraz wyższe ceny ropy naftowej powoli zaczynają bowiem uderzać w konsumpcję tego surowca, a ten fakt wywiera presję na producentów ropy naftowej.
W bieżącym tygodniu agencja Reuters podała, że jej źródła w OPEC+ potwierdzają zamiar podniesienia limitów produkcji ropy naftowej w ramach porozumienia naftowego. Ma to nastąpić od kwietnia, bowiem na razie ustalone zostały oficjalne limity obowiązujące do końca marca.
Arabia Saudyjska, która jest nieformalnym liderem OPEC i największym producentem ropy naftowej w kartelu, ma jednak najbardziej ostrożne podejście do podnoszenia produkcji. Saudyjczycy w ostatnich miesiącach wykazywali zresztą większy pesymizm dotyczący konsumpcji ropy naftowej niż przedstawiciele innych krajów czy też traderzy na rynku tego surowca. W rezultacie, podniesienie limitów produkcji może być mniejsze niż chciałby tego rynek.
Warto zresztą mieć na uwadze fakt, że w zasadzie to Saudyjczycy w dużej mierze rozdają obecnie karty na rynku ropy naftowej, bowiem to właśnie dobrowolne cięcie produkcji ropy w Arabii Saudyjskiej o milion baryłek w lutym i marcu wywołało niedawny rajd cen tego surowca. Decyzje Saudyjczyków w kwestii tempa zwiększania produkcji będą więc kluczowe dla dalszego kształtowania się cen ropy.
MIEDŹ
Cena miedzi coraz bliżej 4 USD za funt.
Notowania miedzi nie przerywają dobrej passy. Wczoraj cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych wystrzeliła w górę o ponad 2%, a dzisiaj kontynuuje dynamiczną zwyżkę i obecnie przekracza już poziom 3,97 USD za funt. Oznacza to, że cena miedzi w Stanach Zjednoczonych zbliżyła się już do ważnej psychologicznej bariery na poziomie 4 USD za funt – powyżej której notowania miedzi poruszały się ostatnio jesienią 2011 roku, a więc prawie dekadę temu.
Zwyżka notowań miedzi jest związana przede wszystkim z powrotem Chin na globalne rynki finansowe po tygodniowych obchodach Nowego Roku Księżycowego. Chiński popyt na miedź nadal pozytywnie zaskakuje – a jednocześnie budzi niepokój, bowiem przyczynia się to szybszego od oczekiwań spadku globalnych zapasów miedzi.
Miedź była jednym z inwestycyjnych hitów 2020 roku. Po dynamicznym tąpnięciu notowań tego metalu w I kwartale ub.r., późniejsze miesiące przyniosły dynamiczny i niemal nieprzerwany ruch wzrostowy, który kontynuowany jest w bieżącym roku. Jest on napędzany przez oczekiwania ożywienia globalnej gospodarki po pandemii, zapowiedzi programów stymulacyjnych, słabość amerykańskiego dolara oraz utrzymujący się duży popyt ze strony Chin.
Obecnie tematem numer jeden staje się znów porozumienie naftowe OPEC+. Coraz wyższe ceny ropy naftowej powoli zaczynają bowiem uderzać w konsumpcję tego surowca, a ten fakt wywiera presję na producentów ropy naftowej.
W bieżącym tygodniu agencja Reuters podała, że jej źródła w OPEC+ potwierdzają zamiar podniesienia limitów produkcji ropy naftowej w ramach porozumienia naftowego. Ma to nastąpić od kwietnia, bowiem na razie ustalone zostały oficjalne limity obowiązujące do końca marca.
Arabia Saudyjska, która jest nieformalnym liderem OPEC i największym producentem ropy naftowej w kartelu, ma jednak najbardziej ostrożne podejście do podnoszenia produkcji. Saudyjczycy w ostatnich miesiącach wykazywali zresztą większy pesymizm dotyczący konsumpcji ropy naftowej niż przedstawiciele innych krajów czy też traderzy na rynku tego surowca. W rezultacie, podniesienie limitów produkcji może być mniejsze niż chciałby tego rynek.
Warto zresztą mieć na uwadze fakt, że w zasadzie to Saudyjczycy w dużej mierze rozdają obecnie karty na rynku ropy naftowej, bowiem to właśnie dobrowolne cięcie produkcji ropy w Arabii Saudyjskiej o milion baryłek w lutym i marcu wywołało niedawny rajd cen tego surowca. Decyzje Saudyjczyków w kwestii tempa zwiększania produkcji będą więc kluczowe dla dalszego kształtowania się cen ropy.
MIEDŹ
Cena miedzi coraz bliżej 4 USD za funt.
Notowania miedzi nie przerywają dobrej passy. Wczoraj cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych wystrzeliła w górę o ponad 2%, a dzisiaj kontynuuje dynamiczną zwyżkę i obecnie przekracza już poziom 3,97 USD za funt. Oznacza to, że cena miedzi w Stanach Zjednoczonych zbliżyła się już do ważnej psychologicznej bariery na poziomie 4 USD za funt – powyżej której notowania miedzi poruszały się ostatnio jesienią 2011 roku, a więc prawie dekadę temu.
Zwyżka notowań miedzi jest związana przede wszystkim z powrotem Chin na globalne rynki finansowe po tygodniowych obchodach Nowego Roku Księżycowego. Chiński popyt na miedź nadal pozytywnie zaskakuje – a jednocześnie budzi niepokój, bowiem przyczynia się to szybszego od oczekiwań spadku globalnych zapasów miedzi.
Miedź była jednym z inwestycyjnych hitów 2020 roku. Po dynamicznym tąpnięciu notowań tego metalu w I kwartale ub.r., późniejsze miesiące przyniosły dynamiczny i niemal nieprzerwany ruch wzrostowy, który kontynuowany jest w bieżącym roku. Jest on napędzany przez oczekiwania ożywienia globalnej gospodarki po pandemii, zapowiedzi programów stymulacyjnych, słabość amerykańskiego dolara oraz utrzymujący się duży popyt ze strony Chin.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia
2024-04-26 Komentarz surowcowy DM BOŚStrona popytowa na rynku ropy naftowej w tym tygodniu delikatnie przeważa nad stroną podażową. Co prawda dynamika wzrostów nie jest duża, ale jest szansa na przełamanie spadków z wcześniejszego tygodnia. Cena ropy WTI porusza się już na poziomie niemal 84 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zwyżkowały do okolic 88 USD za baryłkę.
Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu
2024-04-25 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pokazie siły strony popytowej na rynku ropy naftowej w trakcie wtorkowej sesji, notowania tego surowca wczoraj już wróciły do zniżek i oddały sporą część wzrostów. Dziś rynek ropy naftowej w zasadzie powraca do punktu wyjścia, bowiem na ceny znów wpływają dobrze znane już inwestorom tematy. Pierwszy temat to sytuacja na Bliskim Wschodzie, która – mimo że nadal jest daleka od stabilizacji – w coraz mniejszym stopniu wpływa na same ceny ropy naftowej. Wynika to z faktu, że walki wciąż skupiają się głównie na Strefie Gazy i nie wpływają bezpośrednio na produkcję i eksport ropy.
Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA
2024-04-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od przeceny. Niemniej, już w drugiej połowie dnia sytuacja istotnie się zmieniła, a ceny ropy z równie dużą dynamiką nadrobiły straty i zakończyły cały dzień na plusie. Notowania ropy WTI powróciły ponad 83 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent podbiła do okolic 88 USD za baryłkę. W drugiej połowie wtorkowej sesji zwyżkom cen ropy naftowej sprzyjało osłabienie amerykańskiego dolara, wywołane gorszym od oczekiwań wstępnym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w USA.
Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej
2024-04-23 Komentarz surowcowy DM BOŚPo gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, ceny tego surowca w tym tygodniu próbują się stabilizować. Póki co jednak zmienność pozostaje duża, a odbicie cen w górę ma niewielki zakres. Cena ropy naftowej WTI oscyluje w rejonie 82-83 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w okolicach 87-88 USD za baryłkę. Jak na razie, wśród inwestorów widać brak wiary w możliwość wypracowania przez ceny ropy trwalszego ruchu w górę.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej
2024-04-22 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od zniżki. Cena tego surowca kontynuuje tym samym ruch z poprzedniego tygodnia – cena ropy WTI w Stanach Zjednoczonych spada poniżej 81 USD za baryłkę, z kolei notowania europejskiej ropy Brent zeszły poniżej 86 USD za baryłkę. Spadek notowań ropy naftowej to efekt gasnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA
2024-04-18 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej wczoraj zostały przecenione o ponad 3% - dotyczy to zarówno cen amerykańskiej ropy WTI, jak i europejskiej ropy gatunku Brent. Impulsem do zniżek okazały się dane pokazujące wzrost zapasów ropy naftowej w USA, aczkolwiek nałożyły się one na i tak słabsze nastroje na rynku tego surowca. Departament Energii podał we wczorajszym raporcie, że zapasy ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu wzrosły o 2,74 mln baryłek.
Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt
2024-04-17 Komentarz surowcowy DM BOŚW ostatnich dniach na rynku ropy naftowej trwa wyczekiwanie na nowe impulsy cenowe, a przewagę przejmuje strona podażowa. Cena ropy oddaje część wyraźnych zwyżek z początku kwietnia za sprawą gasnących obaw o podaż ropy naftowej na Bliskim Wschodzie oraz pojawienie się większych obaw związanych z potencjalnym popytem na ropę naftową na świecie. W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne.
Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy
2024-04-16 Komentarz surowcowy DM BOŚOstatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę. Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej
2024-04-15 Komentarz surowcowy DM BOŚKońcówka poprzedniego tygodnia na rynku ropy naftowej była wyjątkowo nerwowa. Początkowe dynamiczne zwyżki cen ropy naftowej w trakcie piątkowej sesji wiązały się ze wzrostem nastawienia risk-off na globalnych rynkach w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Niemniej, w kontrze do tego ruchu stała siła amerykańskiego dolara, która zepchnęła ceny ropy naftowej w dół i doprowadziła do neutralnego zakończenia sesji – oraz do spadkowego zakończenia całego poprzedniego tygodnia.
Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek
2024-04-12 Komentarz surowcowy DM BOŚW bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej panują mieszane nastroje. Notowania tego surowca dzisiaj powracają do zwyżek – cena ropy Brent przekracza znów 90 USD za baryłkę, a cena ropy WTI utrzymuje się ponad poziomem 85 USD za baryłkę. Niemniej, jak na razie ceny ropy znajdują się na dobrej drodze do zakończenia tygodnia neutralnie lub na delikatnym minusie.