Dzisiaj wieczorem przemawia szef FED

Dzisiaj wieczorem przemawia szef FED
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2012-10-01 (11:51)

„Pięć pytań na temat prowadzonej przez FED polityki monetarnej” – to temat dzisiejszego wieczornego (godz. 18:30) wykładu Bena Bernanke na forum ekonomicznym w Indianapolis. Konferencja jak najbardziej na rzeczy – niewykluczone, iż ustawi ona rynki pod publikowane w najbliższą środę zapiski z wrześniowego posiedzenia FOMC.

Więcej QE3 – takie może być rynkowe motto na najbliższe dni. A w tle nadal sytuacja w strefie euro (Grecja&Hiszpania), oraz oczekiwanie na pakiet stymulacyjny w Chinach.

EUR/USD – Tym razem atak na 1,30 może okazać się skuteczny

Ostatnie słabsze dane z amerykańskiej gospodarki nasiliły dyskusję nt. skuteczności programów stymulacyjnych prowadzonych przez FED. Aby podtrzymać „wiarę” na rynkach konieczny może okazać się nowy bodziec w postaci spekulacji nt. możliwości zwiększenia programu QE3, jeżeli zajdzie taka konieczność (do tej pory otwarcie wspomniał o tym tylko jeden z członków FED – John Williams, a pozostali skupiali się tylko na czasie jego trwania). Czy Ben Bernanke z tego skorzysta? Zobaczymy – w każdym razie w środę mamy dość ważne wydarzenie tego tygodnia – publikację zapisków z wrześniowego posiedzenia na którym zdecydowano się na nielimitowany program QE3. Opcja możliwego zwiększenia zakupów na rynku długu wydaje się być dość oczywista, jeżeli przyjmiemy, że FED celowo nie narzucił sobie sztywnych ram, a określił tylko cele, do których zamierza dążyć (poprawa w gospodarce i na rynku pracy). To może w najbliższych dniach wyraźnie osłabić dolara – zwieńczeniem ruchu mogą okazać się dopiero piątkowe dane Departamentu Pracy. Jeżeli będą słabe, to opcja zwiększenia QE3 nabierze dość realnych kształtów. Chociaż ostatecznie FOMC zdecyduje się na taki ruch dopiero 11-12 grudnia (w kontekście wygasania Operation Twist w końcu roku), ale w październiku (23-24) może otworzyć ku temu furtkę.

Opublikowane w piątek wieczorem wyniki dokładniejszych testów wytrzymałościowych dla hiszpańskich banków, przeprowadzonych przez niezależną instytucję Oliver Wyman pokazały, iż sektor wymaga dokapitalizowania w wysokości 59,5 mld EUR – mamy, zatem wartość zgodną z rynkowymi oczekiwaniami. Zdaniem hiszpańskiego ministra skarbu Cristobala Montoro rząd może poprosić międzynarodowe instytucje jedynie o 40 mld EUR ze 100 mld EUR linii kredytowej, jaka została przeznaczona na ten cel. Wynika to z pomysłu powołania przez rząd tzw. złego banku, który skupiłby w sobie toksyczne aktywa i ograniczył ryzyko sektora. Pytanie jednak, czy powołanie tej instytucji nie zacznie się przeciągać i ostatecznie hiszpański rząd będzie musiał wydać na ratowanie sektora znacznie więcej pieniędzy. Dlaczego? Bo odsetek złych długów w bankach nadal dynamicznie rośnie i trudno oczekiwać zmiany tej tendencji. Druga sprawa to wiarygodność przyszłorocznych założeń budżetowych – w sobotę podano, iż zeszłoroczny deficyt wyniósł ostatecznie 9,4 proc. PKB (wcześniej podawano 8,9 proc.), a w tym roku ma on spaść jedynie do 7,4 proc. PKB. Oficjalnie tłumaczy się to koniecznością wsparcia kapitałowego sektora bankowego, co według standardów księgowych zwiększy deficyt (rząd zarzeka się, iż bez tych wydatków mieliśmy szacowane wcześniej 6,3 proc.). Tyle, że na tym tle perspektywa zejścia do 4,5 proc. w przyszłym i 2,8 proc. w kolejnym roku, jest mało realna. Z Hiszpanii nie ma, zatem najlepszych informacji, chociaż teoretycznie złe wieści teoretycznie zwiększają prawdopodobieństwo rozpoczęcia przez rząd premiera Rajoya oficjalnych negocjacji ws. uruchomienia dodatkowej pomocy finansowej. Czy bodźcem będzie decyzja Moody’s nt. ratingu, na którą wciąż czekamy?

Nieco lepsze informacje napływają natomiast z greckiego frontu. W tym tygodniu tamtejszy rząd przedstawi ekspertom Troiki wynegocjowany przez koalicjantów pakiet 11,5 mld EUR oszczędności i 2 mld EUR przychodów z nowych podatków. Tymczasem niemiecki Focus doniósł w weekend powołując się na źródła w Parlamencie Europejskim, jakoby wypłata kolejnej transzy pomocy finansowej w październiku (31,5 mld EUR) nie była zagrożona. Ale to nadal nie rozwiązuje kluczowego problemu, który za chwilę się pojawi – skąd wziąć dodatkowe pieniądze dla Aten po tym, jak najprawdopodobniej dostaną one dodatkowe dwa lata taryfy ulgowej na wypełnienie ostrych kryteriów fiskalnych.
Opublikowane dzisiaj ostateczne indeksy PMI dla europejskiego przemysłu były nieco lepsze względem wstępnych odczytów – wskaźnik liczony dla całego Eurolandu wzrósł do 46,1 pkt. we wrześniu z 46,0 pkt. w sierpniu. W dzisiejszym kalendarzu mamy jeszcze dane z USA – to wrześniowy indeks PMI (godz. 14:58 – oczekiwania 51,5 pkt.) i ISM (godz. 16:00 – oczekiwania 49,7 pkt.) dla przemysłu. Dzień zakończy wspomniane już wystąpienie szefa FED o godz. 18:30. Nie zapominajmy też o tym, iż w każdym momencie możemy otrzymać informacje nt. dodatkowych działaniach stymulacyjnych w Chinach, które według wcześniejszych plotek, miały zostać opublikowane podczas przedłużonego świątecznego weekendu – potrwa on do środy włącznie. Tymczasem dane PMI dla przemysłu, jakie poznaliśmy w sobotę i dzisiaj rano, były w zasadzie zgodne z rynkowymi oczekiwaniami, chociaż na pewno martwi utrzymywanie się wskaźników poniżej poziomu 50 pkt.

EUR/USD – Tym razem atak na 1,30 może okazać się skuteczny

Ostatnio mieliśmy kilka prób wybicia się z rozpoczętego 17 września trendu spadkowego, które były fałszywe. Do tego doszło chociażby w miniony piątek. W efekcie dzisiaj nocy rynek ustanowił lokalne minimum na 1,2803, a zatem we wspominanej silnej strefie wsparcia 1,2780-1,2820. Mocne odbicie, jakie miało miejsce w kolejnych godzinach (o godz. 10:25 kurs oscylował wokół 1,2875) pokazuje, iż strona popytowa na euro znów próbuje przejąć inicjatywę. Kluczowy opór to okolice 1,2910-15 oparte o korpusy świec z ubiegłego tygodnia. Ich sforsowanie otworzy drogę do testu 1,2940-65, a później do ataku na 1,2980-1,3000. Niemniej kluczowe dla dalszego rozwoju sytuacji będzie zachowanie się rynku dzisiaj przy wspomnianych 1,2910-15.

EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2950-60; 1,2980-1,3000; 1,3030; 1,3075; 1,3100- 1,3115; 1,3144; 1,3168; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2915-25; 1,2900; 1,2875; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.