Wiadomości - Wszystkie wiadomości, komentarze, analizy

Protokół z sierpniowego posiedzenia FOMC nie zaskoczył rynku. Podkreślono w nim zagrożenia dla wzrostu gospodarczego oraz dużą niepewność dotyczącą przyszłej inflacji. Decyzja o pozostawieniu stóp bez zmian zapadła relacją głosów 10-1.

Dzisiaj kończy się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Uczestnicy rynku jak mantrę powtarzają, iż niemal na pewno nie będzie zaskoczenia i wysokość stóp procentowych pozostanie na niezmienionym poziomie (obecnie główna stopa referencyjna wynosi 6,0 proc.).

Dziś poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej – rynek jest zgodny w oczekiwaniu na brak zmiany stóp procentowych, niemniej jednak występują spore rozbieżności w prognozach co do wymowy komunikatu po posiedzeniu oraz dalszego kierunku polityki pieniężnej.

Eurodolar spada pod wpływem IFO: Wtorek przyniósł umocnienie amerykańskiej waluty względem euro. Spadek kursu głównej pary walutowej był w dużej mierze spowodowany gorszymi od oczekiwań wynikami indeksu klimatu gospodarczego instytutu IFO w Niemczech.

Dziś kurs eurodolara spadł do poziomu sześciomiesięcznego minimum. Katalizatorem spadków były rozczarowujące dane z Niemiec – indeks klimatu gospodarczego spadł w lipcu do poziomu 94.8 z 97.5 w czerwcu i okazał się gorszy od prognoz, przewidujących wartość 97.1.

We wtorek euro znów traciło względem dolara. Niestety wiąże się to z kolejnymi kiepskimi danymi wskazującymi na osłabienie europejskiej gospodarki. Tym razem chodziło o informacje z Niemiec, czyli najważniejszego i największego rynku w Europie.

Dziś złoty tracił na wartości wobec najważniejszych walut pomimo dobrych danych, które napłynęły z naszej gospodarki. W stosunku do dolara, euro oraz funta nasza waluta straciła dziś ponad 3 grosze. Pierwsze dane makroekonomiczne napłynęły równocześnie z Polski i Niemiec.

Coraz gorsze nastroje niemieckich przedsiębiorców: Wtorek upłynął pod znakiem gwałtownego umacniania się dolara względem euro. Przyczyną spadku kursu głównej pary walutowej jest dzisiejsza publikacja indeksu klimatu gospodarczego instytutu IFO w Niemczech.

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w lipcu sprzedaż detaliczna w Polsce wzrosła o 14,3 proc. rok do roku, wobec prognozowanego przez rynek wzrostu o 14 proc. i 14,2 proc. w czerwcu. W relacji miesięcznej sprzedaż wzrosła o 1,2 proc.

Dolar kontynuuje proces umacniania się do głównych walut. Euro słabnie ze względu na kolejny słaby odczyt niemieckiego indeksu Ifo oraz generalnie pogarszające się perspektywy gospodarki europejskiej. Na rynku dominują jednostronne przepływy czego wynikiem jest bardzo wyraźny trend.

Na wczorajszej sesji w Stanach Zjednoczonych główne indeksy straciły po 2%. Powodem spadków były negatywne informacje z sektora finansowego – amerykański regulator ogłosił upadłość i zamknął kolejny, dziewiąty już bank od czasu wybuchu kryzysu na rynku finansowym w sierpniu zeszłego roku.

Na początku dzisiejszej sesji na rynku krajowym obserwowaliśmy osłabienie polskiej waluty. Kurs USD/PLN wzrósł do poziomu 2,2550, natomiast EUR/PLN do 3,3150. Impuls do deprecjacji złotego dał wzrost wartości dolara na światowych rynkach. Inwestorzy chętniej lokowali swe środki w amerykańską walutę rezygnując przy tym z tym z inwestycji w waluty naszego regionu.

Eurodolara nocne spadki: Po wczorajszym wzroście kursu głównej pary walutowej podczas sesji w Polsce, nastąpił zdecydowany ruch w dół EUR/USD. Sesja w USA oraz w Azji przyniosła jednak znaczącą zwyżkę wartości dolara względem euro.

Dolar ponownie zyskuje, przede wszystkim w obawie przed gorszymi od oczekiwań danymi ze strefy euro – dziś czeka nas publikacja indeksu koniunktury instytutu Ifo (instytut ten prowadzi ankiety wśród niemieckich menedżerów na temat ich oceny sytuacji gospodarczej).

Od piątku do wczesnych godzin porannych dzisiejszej sesji inwestorzy obserwowali umocnienie dolara. Podczas sesji azjatyckiej kurs EUR/USD przebił nawet poziom 1,4700. Od tej chwili amerykańska waluta zaczęła się osłabiać, a kurs tej pary walutowej przebił pułap 1,4800.

Godziny europejskie przynoszą wzrost kursu EUR/USD z dziennego minimum na 1,4697 dolara do maksimum na 1,48 dolara. Motorem napędowym tych zmian jest pogorszenie nastrojów na rynkach akcji. Tym samym czynnik ten stanowi przeciwwagę dla taniejącej ropy, która w nocy była głównym źródłem silnego spadku kursu EUR/USD.

Mocna zwyżka eurodolara: Dzisiejszy dzień przyniósł znaczące umocnienie euro względem dolara. Kurs głównej pary walutowej rósł praktycznie przez cały dzień, chwilowo przekraczając nawet poziom 1,4800.

Początek tygodnia przynosi osłabienie złotego w relacji do głównych walut. O godzinie 14:35 tracił on 0,7 grosza do dolara i euro, których kursy kształtowały się na poziomie odpowiednio 2,2348 zł i 3,3047 zł. Zniżka, która w ostatnich godzinach nieco się zmniejszyła, gdyż kurs USD/PLN testował dziś już poziom 2,2513 zł, a EUR/PLN 3,3135 zł, to prosta pochodna nocnej zniżki EUR/USD.

W ostatnim wywiadzie dla prasy guru świata finansów Warren Buffet stwierdził, że w rok po wybuchu kryzysu rynek wie już kto jest "nagi" a Wall Street to prawdziwa "plaża naturystów". Niestety nic nie wskazuje na to, żeby instytucje borykające się z problemami nagle zostały cudownie uzdrowione.