
Data dodania: 2010-03-30 (08:54)
Gdyby nastroje amerykańskich gospodarstw domowych były tak dobre jak nastroje inwestorów na amerykańskim rynku akcji, Ben Bernanke nie musiałby się martwić o siłę popytu prywatnego i kontynuację ożywienia.
W minionym miesiącu wskaźnik nastrojów Conference Board obniżył się jednak nieoczekiwanie do 46 pkt. – wartości najniższej od wiosny 2009 roku. Dziś dane za marzec.
Na rynkach akcji kontynuowane są wzrosty i na moment obecny wygląda na to, iż nie jest w stanie zakłócić dobrych nastrojów. Choć notowania amerykańskiego S&P500 zatrzymały się w okolicach 1170 pkt., pałeczkę przejęły rynki azjatyckie – w Chinach ceny są najwyższe od połowy stycznia, kiedy dały się we znaki obawy o efekty zacieśnienia polityki pieniężnej. W takiej fazie rynku reakcje na dane makroekonomiczne są relatywnie trudne do przewidzenia. Słabsza figura może zostać zignorowana, zaś mocny odczyt może stać się pretekstem do realizacji zysków. Jedno jest pewne – tempo byków na ten moment jest nie do utrzymania i być może krótka świąteczna przerwa będzie okazją do jego zweryfikowania.
Dzisiejsze dane dotyczące nastrojów amerykańskich gospodarstw domowych należą do grona figur, na które rynki akcji reagują dość mocno (wzrosty indeksu wiosną minionego roku napędzały wzrosty na Wall Street). Nawet jednak, jeśli tym razem reakcja rynków nie będzie duża, dane mają spore znaczenie dla dłuższej perspektywy makroekonomicznej, a zatem również dla dłuższej perspektywy dla rynków. W ostatnim czasie kilkukrotnie pisaliśmy o znaczeniu powiązań an linii nastroje – popyt – rynek pracy. Te elementy tworzą niejako mechanizm zamknięty: nastroje wpływają na popyt prywatny, ten zaś odgrywa istotną rolę w decyzjach firm, również dotyczących zatrudnienia. Stan rynku pracy z kolei wpływa na nastroje i ponownie na popyt. Spadek indeksu Conference Board w lutym do 46 pkt. – wartości najniższej od kwietnia 2009 mógł wzbudzać obawy o funkcjonowanie wspomnianego mechanizmu, zwłaszcza w momencie, gdy efekty programów rządowych wygasają i rolę wiodącą musi przejąć popyt prywatny. Trudno powiedzieć na ile trudne warunki pogodowe przełożyły się na notowania CB. Rynek ma nadzieję, iż odczyt z lutego był jednorazową wpadką i oczekuje wzrostu do 50,1 pkt. Gdyby stało się inaczej, byłby to silny sygnał ostrzegawczy dla giełdowych byków.
Po silnym i jak się wydawało nieco „kłopotliwym” otwarciu na parze EURUSD wczoraj w trakcie notowań w Azji, euro kontynuuje odrabianie strat w relacji do dolara. Zasadniczą przyczyną jest zapewne kapitulacja sporej grupy inwestorów, która wcześniej (słusznie) liczyła na większe spadki na parze, choć (nie do końca udany) przetarg 7-letnich obligacji może zostać potraktowany jako pretekst do wzrostów. Parę tylko na chwilę zatrzymało 78,6% zniesienie poprzedniej „małej” fali spadkowej i obecnie rynek zdaje się zmierzać w kierunku poziomu 1,3570, choć o dłuższym terminie niż jeden dzień na razie trudno powiedzieć wiele więcej.
Warto natomiast zwrócić uwagę, iż wzrosty na USDJPY i odbicie na EURUSD przełożyły na kolejny powrót pary EURJPY do wyraźnego oporu na 125,20, tworzącego również linię szyi dla potencjalnej formacji odwróconej RGR. Pokonanie tego poziomu może przełożyć się nie tylko na wzrosty na tej parze krzyżowej, ale również sprowokować ruch w górę na EURUSD lub USDJPY lub obydwu tych parach.
Dziś poza Conference Board (publikacja o godzinie 16.00) czeka nas kilka danych z Wielkiej Brytanii o godzinie 10.30 (ceny domów, rachunek bieżący i ostateczne dane o PKB). W nocy zaś poznamy dwie istotne publikacje z Australii: sprzedaż detaliczną (2.30, konsensus +0,3% m/m) i pozwolenia na budowę (2.30, konsensus +2,2% m/m). Dane z Australii nabierają znaczenia w sytuacji gdy pojawiła się szansa na kontynuację długoterminowego trendu wzrostowego na parze AUDUSD. Warto zwrócić uwagę, iż oczekiwania odnośnie przyszłych stóp regularnie rosną od 5 lutego, kiedy para odnotowała tegoroczne minimum na poziomie 0,8570. Notowania FRA9x12 wzrosły w tym czasie z 4,55 do 5,2%. Jeśli z Australii nadal napływać będą dobre dane istnieje spora szansa na zrealizowanie fali trzeciej wynoszącej nas na nowe szczyty, mimo iż fala druga wygląda na „podejrzanie” krótką. Kluczowy będzie test poziomu 0,9250.
Na rynkach akcji kontynuowane są wzrosty i na moment obecny wygląda na to, iż nie jest w stanie zakłócić dobrych nastrojów. Choć notowania amerykańskiego S&P500 zatrzymały się w okolicach 1170 pkt., pałeczkę przejęły rynki azjatyckie – w Chinach ceny są najwyższe od połowy stycznia, kiedy dały się we znaki obawy o efekty zacieśnienia polityki pieniężnej. W takiej fazie rynku reakcje na dane makroekonomiczne są relatywnie trudne do przewidzenia. Słabsza figura może zostać zignorowana, zaś mocny odczyt może stać się pretekstem do realizacji zysków. Jedno jest pewne – tempo byków na ten moment jest nie do utrzymania i być może krótka świąteczna przerwa będzie okazją do jego zweryfikowania.
Dzisiejsze dane dotyczące nastrojów amerykańskich gospodarstw domowych należą do grona figur, na które rynki akcji reagują dość mocno (wzrosty indeksu wiosną minionego roku napędzały wzrosty na Wall Street). Nawet jednak, jeśli tym razem reakcja rynków nie będzie duża, dane mają spore znaczenie dla dłuższej perspektywy makroekonomicznej, a zatem również dla dłuższej perspektywy dla rynków. W ostatnim czasie kilkukrotnie pisaliśmy o znaczeniu powiązań an linii nastroje – popyt – rynek pracy. Te elementy tworzą niejako mechanizm zamknięty: nastroje wpływają na popyt prywatny, ten zaś odgrywa istotną rolę w decyzjach firm, również dotyczących zatrudnienia. Stan rynku pracy z kolei wpływa na nastroje i ponownie na popyt. Spadek indeksu Conference Board w lutym do 46 pkt. – wartości najniższej od kwietnia 2009 mógł wzbudzać obawy o funkcjonowanie wspomnianego mechanizmu, zwłaszcza w momencie, gdy efekty programów rządowych wygasają i rolę wiodącą musi przejąć popyt prywatny. Trudno powiedzieć na ile trudne warunki pogodowe przełożyły się na notowania CB. Rynek ma nadzieję, iż odczyt z lutego był jednorazową wpadką i oczekuje wzrostu do 50,1 pkt. Gdyby stało się inaczej, byłby to silny sygnał ostrzegawczy dla giełdowych byków.
Po silnym i jak się wydawało nieco „kłopotliwym” otwarciu na parze EURUSD wczoraj w trakcie notowań w Azji, euro kontynuuje odrabianie strat w relacji do dolara. Zasadniczą przyczyną jest zapewne kapitulacja sporej grupy inwestorów, która wcześniej (słusznie) liczyła na większe spadki na parze, choć (nie do końca udany) przetarg 7-letnich obligacji może zostać potraktowany jako pretekst do wzrostów. Parę tylko na chwilę zatrzymało 78,6% zniesienie poprzedniej „małej” fali spadkowej i obecnie rynek zdaje się zmierzać w kierunku poziomu 1,3570, choć o dłuższym terminie niż jeden dzień na razie trudno powiedzieć wiele więcej.
Warto natomiast zwrócić uwagę, iż wzrosty na USDJPY i odbicie na EURUSD przełożyły na kolejny powrót pary EURJPY do wyraźnego oporu na 125,20, tworzącego również linię szyi dla potencjalnej formacji odwróconej RGR. Pokonanie tego poziomu może przełożyć się nie tylko na wzrosty na tej parze krzyżowej, ale również sprowokować ruch w górę na EURUSD lub USDJPY lub obydwu tych parach.
Dziś poza Conference Board (publikacja o godzinie 16.00) czeka nas kilka danych z Wielkiej Brytanii o godzinie 10.30 (ceny domów, rachunek bieżący i ostateczne dane o PKB). W nocy zaś poznamy dwie istotne publikacje z Australii: sprzedaż detaliczną (2.30, konsensus +0,3% m/m) i pozwolenia na budowę (2.30, konsensus +2,2% m/m). Dane z Australii nabierają znaczenia w sytuacji gdy pojawiła się szansa na kontynuację długoterminowego trendu wzrostowego na parze AUDUSD. Warto zwrócić uwagę, iż oczekiwania odnośnie przyszłych stóp regularnie rosną od 5 lutego, kiedy para odnotowała tegoroczne minimum na poziomie 0,8570. Notowania FRA9x12 wzrosły w tym czasie z 4,55 do 5,2%. Jeśli z Australii nadal napływać będą dobre dane istnieje spora szansa na zrealizowanie fali trzeciej wynoszącej nas na nowe szczyty, mimo iż fala druga wygląda na „podejrzanie” krótką. Kluczowy będzie test poziomu 0,9250.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.