
Data dodania: 2009-07-14 (16:41)
Po niemrawym przebiciu przez indeks WIG20 poziomu 1800 pkt wielu komentatorów popadło w kasandryczne nastroje i zaczęło wypatrywać nasilenia zniżek. Jednakże styl tego dość długiego obsuwania przy mizernym obrocie od początku nasuwał wątpliwości co do trwałości opuszczenia kanału 1800-2000 pkt.
Początek nowego tygodnia ratuje skórę posiadaczy akcji, dzięki czemu kilkumiesięczne już status quo zostało zachowane (zdołano nieznacznie naruszyć lokalne dołki wyznaczone w maju, co okazało się fałszywym sygnałem byczej rejterady). Analogiczny test miał miejsce swoją drogą na wskaźniku S&P500, który również zdołał powrócić w rejon 900 pkt, aspirujący do średnioterminowego punktu równowagi.
Wtorkowa sesja obfituje we wzrosty zapoczątkowane już wczoraj po południu za granicą, a ubytek punktów indeksowych wynikający z odjęcia prawa do dywidendy z KGHM został z nawiązką nadrobiony. Globalną poprawę sentymentu przypisuje się optymistycznej ocenie banku Goldman Sachs przez jedną z wpływowych analityczek, a na ile ta indukowana radość będzie trwała okaże się po dziś publikowanym kwartalnym wyniku tego właśnie giganta.
Obserwowane ocieplenie nastrojów to dalszy ciąg stąpania po cienkim lodzie uformowanym z ogółu nadziei na zakończenie recesji. Bezdyskusyjne są symptomy zmniejszenia tempa spadku PKB, wszak to za słaby katalizator powrotu solidniejszych wzrostów. Powagę sytuacji zdradzają przemówienia amerykańskiego sekretarza skarbu Timothy Geithnera, który (wizytując obecnie Arabię Saudyjską i Zjednoczone Emiraty Arabskie) podkreśla ostry charakter kryzysu i oczekuje ożywienia przerywanego ponadnormatywnymi wahaniami lub negatywnymi szarpnięciami.
Ogromny rozmiar deficytu budżetowego USA, szacowanego w br. na 1,8 biliona dolarów przekłada się na zwiększone potrzeby pożyczkowe kraju, a skuteczne uplasowanie długu wymaga z kolei stabilnego sentymentu wokół amerykańskiej waluty. Wychwalanie „szejkanatów” za dywersyfikację ich gospodarek należy uznać za kluczowy zabieg dyplomatyczny w czasach idealnych na odegranie wiekopomnej misji ratowania całego świata przed ekonomicznym kataklizmem. To, czy nastąpi kolejny happy end typowy dla końcówek hollywoodzkich produkcji filmowych, okaże się za kilka kwartałów.
W bieżącym tygodniu dość napięty kalendarz danych makroekonomicznych przeplatać się będzie z napływającymi wynikami finansowymi dużych korporacji. Opublikowana właśnie dynamika sprzedaży detalicznej w USA nie rozczarowała (wzrost o 0,6 proc.) Spośród ważniejszych danych należy wymienić skalę wzrostu lub spadku produkcji przemysłowej, której może pomóc obserwowane zmniejszenie zapasów w magazynach. Z punktu widzenia przyszłej polityki monetarnej istotne są również tendencje cenowe po stronie producentów i konsumentów (pierwszy z tych odczytów był już dziś i przebił prognozy; drugi natomiast jutro).
W czwartek poznamy saldo przepływów kapitałów do USA, co może solidnie zatrząść notowaniami dolara gdyby miała tu miejsce negatywna niespodzianka. Ostatni dzień tygodnia to najnowsze dane (za czerwiec) z pierwotnego rynku nieruchomości, okraszone branżowym wskaźnikiem koniunktury obliczanym przez stowarzyszenie NAHB. Odnośnie kwartalnych wyników finansowych, oprócz wspomnianego GS dziś pochwalą się m. in. Intel oraz Johnson&Johnson; w czwartek JP Morgan, IBM i Nokia, natomiast w piątek uznawany za gospodarkę w pigułce konglomerat General Electric, a także Citigroup wraz z Bank of America. Jakikolwiek ewentualny zysk stanowić powinien pożywkę dla zakupów akcji, choć ich trwałość to już zupełnie inna sprawa.
Na naszym podwórku pilnie obserwowane będą czerwcowe dane o przeciętnym wynagrodzeniu (publikacja w czwartek o 14), jak również dobę później dowiemy się o ile spadła produkcja przemysłowa (typuje się ok. 6 proc.). Sumaryczny bilans tak dużej liczby rozstrzygnięć w bieżącym tygodniu jest ciężki do oszacowania, choć po niedawnym ochłodzeniu wygląda na to, że ponownie nagromadził się głód wzrostów.
Wtorkowa sesja obfituje we wzrosty zapoczątkowane już wczoraj po południu za granicą, a ubytek punktów indeksowych wynikający z odjęcia prawa do dywidendy z KGHM został z nawiązką nadrobiony. Globalną poprawę sentymentu przypisuje się optymistycznej ocenie banku Goldman Sachs przez jedną z wpływowych analityczek, a na ile ta indukowana radość będzie trwała okaże się po dziś publikowanym kwartalnym wyniku tego właśnie giganta.
Obserwowane ocieplenie nastrojów to dalszy ciąg stąpania po cienkim lodzie uformowanym z ogółu nadziei na zakończenie recesji. Bezdyskusyjne są symptomy zmniejszenia tempa spadku PKB, wszak to za słaby katalizator powrotu solidniejszych wzrostów. Powagę sytuacji zdradzają przemówienia amerykańskiego sekretarza skarbu Timothy Geithnera, który (wizytując obecnie Arabię Saudyjską i Zjednoczone Emiraty Arabskie) podkreśla ostry charakter kryzysu i oczekuje ożywienia przerywanego ponadnormatywnymi wahaniami lub negatywnymi szarpnięciami.
Ogromny rozmiar deficytu budżetowego USA, szacowanego w br. na 1,8 biliona dolarów przekłada się na zwiększone potrzeby pożyczkowe kraju, a skuteczne uplasowanie długu wymaga z kolei stabilnego sentymentu wokół amerykańskiej waluty. Wychwalanie „szejkanatów” za dywersyfikację ich gospodarek należy uznać za kluczowy zabieg dyplomatyczny w czasach idealnych na odegranie wiekopomnej misji ratowania całego świata przed ekonomicznym kataklizmem. To, czy nastąpi kolejny happy end typowy dla końcówek hollywoodzkich produkcji filmowych, okaże się za kilka kwartałów.
W bieżącym tygodniu dość napięty kalendarz danych makroekonomicznych przeplatać się będzie z napływającymi wynikami finansowymi dużych korporacji. Opublikowana właśnie dynamika sprzedaży detalicznej w USA nie rozczarowała (wzrost o 0,6 proc.) Spośród ważniejszych danych należy wymienić skalę wzrostu lub spadku produkcji przemysłowej, której może pomóc obserwowane zmniejszenie zapasów w magazynach. Z punktu widzenia przyszłej polityki monetarnej istotne są również tendencje cenowe po stronie producentów i konsumentów (pierwszy z tych odczytów był już dziś i przebił prognozy; drugi natomiast jutro).
W czwartek poznamy saldo przepływów kapitałów do USA, co może solidnie zatrząść notowaniami dolara gdyby miała tu miejsce negatywna niespodzianka. Ostatni dzień tygodnia to najnowsze dane (za czerwiec) z pierwotnego rynku nieruchomości, okraszone branżowym wskaźnikiem koniunktury obliczanym przez stowarzyszenie NAHB. Odnośnie kwartalnych wyników finansowych, oprócz wspomnianego GS dziś pochwalą się m. in. Intel oraz Johnson&Johnson; w czwartek JP Morgan, IBM i Nokia, natomiast w piątek uznawany za gospodarkę w pigułce konglomerat General Electric, a także Citigroup wraz z Bank of America. Jakikolwiek ewentualny zysk stanowić powinien pożywkę dla zakupów akcji, choć ich trwałość to już zupełnie inna sprawa.
Na naszym podwórku pilnie obserwowane będą czerwcowe dane o przeciętnym wynagrodzeniu (publikacja w czwartek o 14), jak również dobę później dowiemy się o ile spadła produkcja przemysłowa (typuje się ok. 6 proc.). Sumaryczny bilans tak dużej liczby rozstrzygnięć w bieżącym tygodniu jest ciężki do oszacowania, choć po niedawnym ochłodzeniu wygląda na to, że ponownie nagromadził się głód wzrostów.
Źródło: Bartosz Stawiarski, Wealth Solutions
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jakimi cechami powinien odznaczać się dobry inwestor?
2025-05-22 Poradnik inwestoraInwestowanie to sztuka, wymagająca połączenia wiedzy, doświadczenia oraz odpowiednich cech charakteru. Każdy inwestor, bez względu na to, czy jest nowicjuszem, czy profesjonalistą, musi wykazać się szeregiem umiejętności i cech, które mogą pomóc mu osiągnąć sukces na rynku. W niniejszym artykule omówimy kluczowe cechy, które powinien posiadać dobry inwestor, aby skutecznie zarządzać swoimi finansami, podejmować świadome decyzje, a w konsekwencji maksymalizować osiągane przez siebie zyski.
Rynek zakłada koniec zawirowań celnych w drugiej połowie roku
2025-05-20 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują solidną sesję. Na rynkach Starego Kontynentu dominują wzrosty, którym przewodzi brytyjski FTSE 100 (+1%). Solidną sesję notują także szwajcarski SMI oraz francuski CAC40, zyskując 0,7%. Niemiecki DAX rośnie 0,5%, a włoski IT40 wzrasta o 0,3%. Szeroki indeks europejski rośnie o 0,7%. Na warszawskim parkiecie widzimy dziś spokojną sesję. Duże spółki notują lekkie wzrosty. WIG20 rośnie o 0,3%, a szeroki indeks WIG zyskuje ok. 0,1%. Nieco słabiej radzą sobie mniejsze spółki. mWIG40 traci 0,4%, a sWIG80 -0,3%.
Giełda amerykańska przedłuża majową przewagę
2025-05-14 Komentarz giełdowy XTBAmerykańskie indeksy kontynuują relatywną przewagę trwającą od początku maja. Na europejskich rynkach dominuje dziś czerwień. Najsłabiej radzi sobie niemiecki DAX, który spada o -0,6%. Straty ok. 0,5% notują francuski CAC40 oraz szwajcarski SMI. Najlepiej radzi sobie brytyjski FTSE 100, który spada o ok. 0,4%. Tym razem od przecen nie uchronił się polski parkiet. Szeroki indeks WIG traci dziś ok. 0,5%, a indeks blue chipów notuje przecenę o -0,6%, spadając w okolice 2830 pkt.
Porozumienie Chin ze Stanami siłą napędową indeksów
2025-05-12 Komentarz giełdowy XTBNa rynkach europejskich widzimy dziś wzrosty, które wskazują na mocny początek tygodnia na rynkach akcyjnych. Najlepiej wśród głównych indeksów europejskich radzi sobie CAC40, który zyskuje prawie 1,4%. Mocne wzrosty widać także na szwajcarskim SMI, które sięgają prawie 1,1%. Wzrosty notuje także brytyjski FTSE 100, który zyskuje 0,5%, a niemiecki DAX rośnie o 0,2%.
Sesja pod znakiem decyzji bankierów
2025-05-07 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach dominują dziś przeceny. W szczególności spadki widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o ponad 1%. W ślad za nim spada francuski CAC40, który traci ok. 0,9%. Nieco lepsze nastroje widać w Wielkiej Brytanii i Niemczech, choć i tam dominuje czerwień. DAX traci ok. 0,6%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,5%.
Czy faktycznie należy sprzedawać akcje w maju?
2025-05-05 Komentarz giełdowy XTBPoczątek tygodnia rozpoczynamy od spadków na głównych indeksach giełdowych. Donald Trump ponownie straszy rynki nowymi cłami, co na nowo wywołuje obawy o stabilność na rynkach finansowych. Inwestorzy dostali również wstrząsu po weekendowym ogłoszeniu odejścia na emeryturę największego inwestora giełdowego na świecie, czyli Warrena Buffeta. Czy obawy dotyczące ceł i rezygnacja Buffeta doprowadzą do spadków w maju, który zgodnie z rynkowym porzekadłem, powinien być czasem odpoczynku dla inwestorów giełdowych?
Szaleństwa celnego ciąg dalszy
2025-04-23 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsza sesja przebiega znów pod znakiem doniesień zza oceanu dotyczących nowych decyzji w sprawie polityki celnej prezydenta USA. Temat ostrej wojny celnej między Stanami Zjednoczonymi a resztą świata, zapoczątkowany w 2 kwietnia tzw. “Dniem Wyzwolenia”, ewoluował w ciągu ostatnich trzech tygodni, wprowadzając rynek na drogę zmienności znaną z kryzysów finansowych z 1930 i 2008 r.
Odreagowanie na amerykańskim rynku, choć daleko do pełnego spokoju
2025-04-22 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś w większości spadki, które stanowią odbicie wczorajszych nastrojów inwestorów na Wall Street. Niemiecki DAX spada o -0,4%, CAC40 traci -0,1%, szwajcarski SMI spada o -1%. Spadki na europejskich indeksach nieco wyhamowały po otwarciu sesji w USA, choć dalej pozostają na minusie. Na tle Starego Kontynentu pozytywnie wyróżnia się polska giełda, która notuje ponad 1% wzrosty. Najlepiej radzi sobie mWIG40, który rośnie dziś o 1,6%.
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
2025-04-18 Market News XTBAkcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług. Jeśli założymy, że tak naprawdę jest, możemy dojść do wniosku, że globalna konsumpcja wygląda solidnie, choć przychody na rynku w Ameryce Północnej zawiodły prognozy. Wciąż jednak mówimy o prawie 10% wzroście rok do roku.
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
2025-04-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.