Data dodania: 2022-11-17 (19:00)
Dziś główne indeksy giełdowe notują osłabienie nastrojów po dynamicznej, wzrostowej passie choć na Wall Street obserwujemy duży napływ kupujących w drugiej części sesji. W ciągu ostatnich dwóch dni byki miały okazję poczuć błogostan, obserwując wybuch euforii spowodowany niższą inflacją na Wall Street. Jednak czy odczyt ten jest tak samo ważny dla Fed i czy wskazuje na szybki pivot? Z pewnością jest ważny, jednak na rewolucję prawdopobonie znów jest zbyt wcześnie.
W końcu tak samo jak przysłowiowa jaskółka wiosny nie czyni, tak jeden, korzystniejszy odczyt niemal na pewno nie zachwieje filarami polityki Fedu. Obecnie S&P500 notowane jest wyżej niż w momencie, gdy Fed pierwszy raz w tym roku podniósł stopy o 75 punktów bazowych i wymazało wszystkie 'przeceny' spowodowane trzema kolejnymi restrykcyjnymi podwyżkami.
Większość podwyżek stóp procentowych Fed prawdopodobnie ma już za sobą przez co inwestorzy uwierzyli, że najgorsze minęło. Nie zapomnijmy jednak, że stopy prawdopodobnie wciąż będą przez Fed podwyższane, nawet jeśli tempo podwyżek spowolni. Dodatkowo nie jest jasne ile czasu będą utrzymywane na restrykcyjnych poziomach. James Bullard, szef Rezerwy Federalnej z St.Louis zasugerował, że stopy procentowe Fed mogą znaleźć się w przedziale między 5%-7%, przy czym poziom 5% może być dolną granicą. Obecnie referencyjna stopa Fed wynosi między 3,75 a 4% zatem do 'dolnej granicy' brakuje niewiele. Ale warto podkreślić - 'niewiele' oznacza mnóstwo dodatkowego stresu finansowego dla podmiotów już obecnie nadwyrężonych dotychczasowymi podwyżkami. Loretta Mester, szef Fed z Cleveland wskazała dziś na ryzyko stabilności finansowej, która może pojawić się nagle i którego prawdopodobieństwo wystąpienia rośnie wraz z postępującym zacieśnianiem polityki monetarnej i spadkiem płynności na rynku. O ile komentarz taki mógł zostać odebrany gołębio, wskazujac że Fed w końcu zacznie 'kalkukować' w istocie niekoniecznie jest pozytywny dla Wall Street. Z każdą podwyżką i miesiącem restrykcyjnych stóp w USA, ryzyko niespodziewanego 'eventu' i zachwiania stabilnością wydaje się rosnąć, choć samo ryzyko nie przesądza o tym, że powyższe wystąpi.
W opozycji do Mester, James Bullard szef Fed z St.Louis wskazał, że problem ze stabilnością na rynkach finansowych nie jest obecnie 'bazowym scenariuszem' Fedu. Jastrzębie komentarze Bullarda wpłynęły dziś nastroje inwestorów. Bullard zasugerował, że nawet gołębie założenia dotyczące obecnego stanu polityki monetarnej uzasadniają dodatkowe podwyżki stóp. Według szefa Fed z St. Louis dotychczasowa polityka Fed nie jest jeszcze wystarczająco restrykcyjna by zmniejszyć inflację. Jego zdaniem istnieją wciąż pozytywne czynniki dla gospodarki USA m.in. wysoki poziom oszczędności gospodarstw domowych i utrzymująca się zamożność Amerykanów. Niezmiennym jest fakt, że wszystkie znaki wskazują na mniejszą, 50 pb podwyżkę w grudniu a rynki finansowe szczególnie uważnie będa przyglądać się następnemu odczytowi inflacji, który może przesądzić o nastrojach w 2023 roku.
Indeksy giełdowe próbują dziś wymazać spadki z początku notowań. S&P500 traci 0,5%, NASDAQ nieznacznie traci 0,17%. Dow Jones wychodzi na plus i wskazuje symboliczne 0,02% na plusie. Walory największych techów radzą sobie relatywnie słabo, najlepiej wypada Apple i Microsoft. Zyskują walory chińskich spółek Tencent i Alibaba. Świetnie radzą sobie też niektóre mniejsze spółki o mniejszej kapitalizacji rynkowej m.in. BlackSky, firma operująca w branży obrazowania satelitarnego i danych. DAX wzrósł dziś o 0,23% w obliczu doniesień Bloomberga, według których EBC prawdopodobnie podniesie stopy o 50 pb w grudniu tj. mniej od 75 pb oczekiwań analityków. WIG20 zaliczył kolejną, słabą sesję i osunął się o 1,89% testując poziom 1700 punktów, który ostatecznie został wybroniony.
Większość podwyżek stóp procentowych Fed prawdopodobnie ma już za sobą przez co inwestorzy uwierzyli, że najgorsze minęło. Nie zapomnijmy jednak, że stopy prawdopodobnie wciąż będą przez Fed podwyższane, nawet jeśli tempo podwyżek spowolni. Dodatkowo nie jest jasne ile czasu będą utrzymywane na restrykcyjnych poziomach. James Bullard, szef Rezerwy Federalnej z St.Louis zasugerował, że stopy procentowe Fed mogą znaleźć się w przedziale między 5%-7%, przy czym poziom 5% może być dolną granicą. Obecnie referencyjna stopa Fed wynosi między 3,75 a 4% zatem do 'dolnej granicy' brakuje niewiele. Ale warto podkreślić - 'niewiele' oznacza mnóstwo dodatkowego stresu finansowego dla podmiotów już obecnie nadwyrężonych dotychczasowymi podwyżkami. Loretta Mester, szef Fed z Cleveland wskazała dziś na ryzyko stabilności finansowej, która może pojawić się nagle i którego prawdopodobieństwo wystąpienia rośnie wraz z postępującym zacieśnianiem polityki monetarnej i spadkiem płynności na rynku. O ile komentarz taki mógł zostać odebrany gołębio, wskazujac że Fed w końcu zacznie 'kalkukować' w istocie niekoniecznie jest pozytywny dla Wall Street. Z każdą podwyżką i miesiącem restrykcyjnych stóp w USA, ryzyko niespodziewanego 'eventu' i zachwiania stabilnością wydaje się rosnąć, choć samo ryzyko nie przesądza o tym, że powyższe wystąpi.
W opozycji do Mester, James Bullard szef Fed z St.Louis wskazał, że problem ze stabilnością na rynkach finansowych nie jest obecnie 'bazowym scenariuszem' Fedu. Jastrzębie komentarze Bullarda wpłynęły dziś nastroje inwestorów. Bullard zasugerował, że nawet gołębie założenia dotyczące obecnego stanu polityki monetarnej uzasadniają dodatkowe podwyżki stóp. Według szefa Fed z St. Louis dotychczasowa polityka Fed nie jest jeszcze wystarczająco restrykcyjna by zmniejszyć inflację. Jego zdaniem istnieją wciąż pozytywne czynniki dla gospodarki USA m.in. wysoki poziom oszczędności gospodarstw domowych i utrzymująca się zamożność Amerykanów. Niezmiennym jest fakt, że wszystkie znaki wskazują na mniejszą, 50 pb podwyżkę w grudniu a rynki finansowe szczególnie uważnie będa przyglądać się następnemu odczytowi inflacji, który może przesądzić o nastrojach w 2023 roku.
Indeksy giełdowe próbują dziś wymazać spadki z początku notowań. S&P500 traci 0,5%, NASDAQ nieznacznie traci 0,17%. Dow Jones wychodzi na plus i wskazuje symboliczne 0,02% na plusie. Walory największych techów radzą sobie relatywnie słabo, najlepiej wypada Apple i Microsoft. Zyskują walory chińskich spółek Tencent i Alibaba. Świetnie radzą sobie też niektóre mniejsze spółki o mniejszej kapitalizacji rynkowej m.in. BlackSky, firma operująca w branży obrazowania satelitarnego i danych. DAX wzrósł dziś o 0,23% w obliczu doniesień Bloomberga, według których EBC prawdopodobnie podniesie stopy o 50 pb w grudniu tj. mniej od 75 pb oczekiwań analityków. WIG20 zaliczył kolejną, słabą sesję i osunął się o 1,89% testując poziom 1700 punktów, który ostatecznie został wybroniony.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.