Data dodania: 2022-05-23 (23:21)
Dzisiejsza sesja przebiega w raczej pozytywnych nastrojach choć strona popytowa pozostaje aktywna ale do euforycznej reakcji wciąż jej daleko. Choć byki pokazały siłę pod koniec piątkowej sesji, gdzie powstrzymały kaskadową wyprzedaż na amerykańskim parkiecie, dziś straciły część impetu (choć wzrosty są kontynuowane). Czy wyceny indeksów są już dość okazyjne by skłoniły byki do zakupów, a zielony początek tygodnia przesądzi o kolejnych sesjach? Czy może popyt przeoczy szansę na rozpoczęcie rajdu?
Ostatnie tygodnie przyniosły nowe obawy dla rynków finansowych. Ciężko wieścić poprawę nastrojów, jeśli nad rynkiem zbierają się kolejne chmury. Słabe wyniki Cisco, Home Depot i Walmartu spowodowały wzrost obaw wokół kondycji konsumentów w USA. Rezerwa Federalna wciąż nie powiedziała ostatniego słowa w postaci QT. Pieniądz ściągany będzie z rynku od początku czerwca co może wpłynąć na spadek płynności niektórych walorów i co za tym idzie - dynamiczniejsze ruchy cen. Obserwując dzisiejsze wypowiedzi bankierów centralnych z EBC, inwestorzy na europejskim parkiecie też nie mogą liczyć na wsparcie bankierów. Zdaniem prezes EBC Christine Lagarde ujemne stopy mogą skończyć się w III kwartale tego roku, jastrzębim głosem przemówił dodatkowo członek EBC Villeroy, który potwierdził że wśród EBC jest zgoda wobec szybszego wzrostu stóp. Recesja w połączeniu z podwyżkami stóp procentowych, które EBC zamierza wprowadzić może skończyć się źle zarówno dla europejskiego PKB, jak i indeksów. Co do scenariusza recesji na Starym Kontynencie przekonanie wyraził dziś m.in. dyrektor generalny Citigroup.
Od miesięcy “oliwy do ognia” dolewa napięta sytuacja geopolityczna, która stanowi tło dla obserwowanych spadków. W pewnym okresie mieliśmy dosłownie synergiczną bombę negatywnych informacji. Ofensywa Rosji na Ukrainie trwa, a jej efekty światowa gospodarka prawdopodobnie odczuje dopiero w przyszłości. Rosną obawy wokół kondycji rynku żywności i sektora energetycznego. Chiny nie wycofują się z konfrontacyjnej wobec USA polityki w sprawie Tajwanu choć Joe Biden odpowiedział zdecydowanie, że USA są w stanie bronić Tajwanu i przełamał tym samym politykę “strategicznej nieoznaczoności”. Chiny mają wciąż problem z pandemią COVID, dziś w Pekinie odnotowano rekordową liczbę zakażeń. Jednocześnie jednak obostrzenia poluzowano w Szanghaju co zrodziło nadzieję na ‘odwilż’ i powrót do normalności w łańcuchach dostaw i handlu. Mimo, że historycznie wybuch wojny wielokrotnie okazywał się być okazją do kupna - tym razem prognoza sprawdziła się tylko przez chwilę, odreagowanie zderzyło się ze ścianą podaży. W końcu gdy w miarę spadku poczucia bezpieczeństwa inwestorów spada też apetyt na ryzyko, a więc obarczone ryzykiem inwestycje są ograniczane.
W kontekście wydarzeń z ostatnich tygodni ciężko skoncentrować się tylko i wyłącznie na jednym zagrożeniu ciążącym rynkom - jest ich tak wiele. W piątek indeks S&P500 obronną ręką zakończył sesję powstrzymując 20% spadek od szczytów, czym oficjalnie wypełniłby przyjętą definicją wejście w bessę. Jednocześnie dzisiejsze odreagowanie nie jest na tyle mocne by można było mówić o zdecydowanym polepszeniu się sentymentu. Jednocześnie reakcja wciąż daje szansę na choćby na szybki “relief rally” dla byków. Jeśli wzrosty nie przybiorą na sile w ciągu najbliższych sesji scenariusz kontynuacji wyprzedaży będzie wciąż stanowił bazę popartą prawdopodobieństwem. Dodatkowo instytucje mogą spodziewać się inflacyjnego uderzenia w portfele konsumentów, które może spowodować spadek zainteresowania inwestycjami, przez co pozostają ostrożne z zakupami.
Bardziej pozytywny głos wpłynął z kolei ze strony dyrektora JP Morgan, Dimona który stwierdził, że widzi silną amerykańską gospodarkę z czarnymi chmurami, które “mogą się rozproszyć”. Warto mieć na uwadze, że dla inwestorów długoterminowych obecne wyceny niektórych aktywów mogą stanowić okazję do kupna, a przed szukaniem szczytów euforii i dołków paniki w przeszłości przestrzegali m.in. Warren Buffett czy Peter Lynch. W przeszłości blisko połowa spadków indeksu S&P500 zatrzymywała się na 20% zatem możemy uznać, że wahadło znalazło się w miejscu, w którym byki mogą stać się dużo bardziej aktywne. W kontekście makroekonomicznym, sama tylko rosnąca aktywność nie przełoży się raczej na trwałą zmianę trendu. Rnki wyraźnie niecierpliwie czekają na informacje na których mogłyby ponownie “wzbić się w powietrze”.
DAX zyskuje dziś blisko 1,4%, bardzo dobrze radzi sobie WIG20 który rośnie o ponad 3% przełamując poziom 1825 punktów. S&P500 zyskuje 1,5% jednak wciąż ma problem z wejściem powyżej 4000 punktów. Sentyment na technologicznym NASDAQ pozostaje słabszy, indeks zyskuje do tej pory 1%.
Od miesięcy “oliwy do ognia” dolewa napięta sytuacja geopolityczna, która stanowi tło dla obserwowanych spadków. W pewnym okresie mieliśmy dosłownie synergiczną bombę negatywnych informacji. Ofensywa Rosji na Ukrainie trwa, a jej efekty światowa gospodarka prawdopodobnie odczuje dopiero w przyszłości. Rosną obawy wokół kondycji rynku żywności i sektora energetycznego. Chiny nie wycofują się z konfrontacyjnej wobec USA polityki w sprawie Tajwanu choć Joe Biden odpowiedział zdecydowanie, że USA są w stanie bronić Tajwanu i przełamał tym samym politykę “strategicznej nieoznaczoności”. Chiny mają wciąż problem z pandemią COVID, dziś w Pekinie odnotowano rekordową liczbę zakażeń. Jednocześnie jednak obostrzenia poluzowano w Szanghaju co zrodziło nadzieję na ‘odwilż’ i powrót do normalności w łańcuchach dostaw i handlu. Mimo, że historycznie wybuch wojny wielokrotnie okazywał się być okazją do kupna - tym razem prognoza sprawdziła się tylko przez chwilę, odreagowanie zderzyło się ze ścianą podaży. W końcu gdy w miarę spadku poczucia bezpieczeństwa inwestorów spada też apetyt na ryzyko, a więc obarczone ryzykiem inwestycje są ograniczane.
W kontekście wydarzeń z ostatnich tygodni ciężko skoncentrować się tylko i wyłącznie na jednym zagrożeniu ciążącym rynkom - jest ich tak wiele. W piątek indeks S&P500 obronną ręką zakończył sesję powstrzymując 20% spadek od szczytów, czym oficjalnie wypełniłby przyjętą definicją wejście w bessę. Jednocześnie dzisiejsze odreagowanie nie jest na tyle mocne by można było mówić o zdecydowanym polepszeniu się sentymentu. Jednocześnie reakcja wciąż daje szansę na choćby na szybki “relief rally” dla byków. Jeśli wzrosty nie przybiorą na sile w ciągu najbliższych sesji scenariusz kontynuacji wyprzedaży będzie wciąż stanowił bazę popartą prawdopodobieństwem. Dodatkowo instytucje mogą spodziewać się inflacyjnego uderzenia w portfele konsumentów, które może spowodować spadek zainteresowania inwestycjami, przez co pozostają ostrożne z zakupami.
Bardziej pozytywny głos wpłynął z kolei ze strony dyrektora JP Morgan, Dimona który stwierdził, że widzi silną amerykańską gospodarkę z czarnymi chmurami, które “mogą się rozproszyć”. Warto mieć na uwadze, że dla inwestorów długoterminowych obecne wyceny niektórych aktywów mogą stanowić okazję do kupna, a przed szukaniem szczytów euforii i dołków paniki w przeszłości przestrzegali m.in. Warren Buffett czy Peter Lynch. W przeszłości blisko połowa spadków indeksu S&P500 zatrzymywała się na 20% zatem możemy uznać, że wahadło znalazło się w miejscu, w którym byki mogą stać się dużo bardziej aktywne. W kontekście makroekonomicznym, sama tylko rosnąca aktywność nie przełoży się raczej na trwałą zmianę trendu. Rnki wyraźnie niecierpliwie czekają na informacje na których mogłyby ponownie “wzbić się w powietrze”.
DAX zyskuje dziś blisko 1,4%, bardzo dobrze radzi sobie WIG20 który rośnie o ponad 3% przełamując poziom 1825 punktów. S&P500 zyskuje 1,5% jednak wciąż ma problem z wejściem powyżej 4000 punktów. Sentyment na technologicznym NASDAQ pozostaje słabszy, indeks zyskuje do tej pory 1%.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.