
Data dodania: 2021-01-14 (13:08)
Mocniejszy dolar hamuje wzrost ceny ropy naftowej, która po uprzednim załamaniu, pozytywnie zareagowała na spadek zapasów surowca w USA. Rynek wyczekuje raportu OPEC o stanie i perspektywach rynku ropy naftowej. Pakiet fiskalny, choć chwilowo hamuje wzrost ceny, może stać się jej największym wsparciem w średnim terminie. Jakie są prognozy dla rynku ropy?
Piąty raz z rzędu, w Stanach Zjednoczonych odnotowane ubytek ropy naftowej w magazynach. W ciągu drugiego tygodnia stycznia, ze zbiorników surowca ubyło 3,2 mln baryłek.
- Spadek przekraczał oczekiwania rynku, jednak to co istotniejsze w dłuższym terminie, to spadek wielkości zapasów produktów ropopochodnych. W sumie, zmiana wielkości zapasów dwóch rodzajów paliw w USA wyniosła -9,2 mln baryłek. Duży spadek sugeruje odbudowanie części popytu na paliwa i inne produkty wytwarzane z ropy naftowej, wraz ze stopniowym powrotem do aktywności gospodarczej. Nie bez znaczenia był z pewnością grudniowy okres świąteczny, który zwyczajowo podwyższa migracje ludności – tłumaczy analityk TMS Maciej Madej.
Tuż przed odczytem DOE, kurs ropy naftowej załamał się o 1,5 proc., co prawdopodobnie było efektem realizacji zysków na wysokich poziomach. Chwilę przed spadkiem, baryłka WTI kosztowała 53,6 USD, a ropa typu Brent, 56,8 USD za baryłkę.
DOE potwierdza spadek zapasów ropy naftowej
Potwierdzenie spadku wielkości zapasów dało szanse na odbicie notowań i wobec zapowiedzi drastycznego ograniczenia produkcji surowca przez Arabię Saudyjską w lutym, tak właśnie powinno się stać. Kurs odbił, ale wzrost został szybko wyhamowany przez umocnienie USD. W ostatnich dniach kluczową rolę przy wycenianiu znacznej części aktywów odgrywają rentowności amerykańskich obligacji, które oddziałują na kurs USD.
- Paradoksalnie, to co w tej chwili hamuje wzrost cen ropy naftowej, może stać się głównym motorem napędowym jej wzrostu w przyszłości. W ciągu dnia Joe Biden ma ogłosić swój pomysł na kształt pakietu wsparcia fiskalnego dla gospodarki USA. Duże wsparcie z pewnością przyczyni się do dynamicznego odbicia gospodarczego, co bezpośrednio przełoży się na wzmożony popyt na paliwa i surowce energetyczne. Dobre dane o eksporcie z Chin sugerują, że tempo odbicia PKB w 2021 roku (pomimo problemów z tempem szczepień) może być rekordowe. W momencie kiedy pakiet fiskalny zostanie przyjęty, a aktywność gospodarcza zacznie się na dobre rozpędzać, wszystkie hamulce, które blokują wzrost ceny ropy puszczą, a ceny mają szansę dynamicznie wrócić na wysokie poziomy – ocenia analityk TMS.
Niemniej, w czwartek przed południem, mocny dolar przeszkadza w wyraźnym odbiciu ceny ropy naftowej.
- Z technicznego punktu widzenia, kurs testuje linię wsparcia ustawioną w okolicy 55,8 USD w przypadku benchmarku Brent. Linia broniła się kilkukrotnie w ciągu nocy, ale presja na nią jest coraz silniejsza. W dalszej części dnia, powinniśmy poznać raport OPEC o stanie rynku ropy naftowej. Z doniesień medialnych wynika, że popyt na surowiec w 2021 roku wzrośnie o 5,9 mln baryłek dziennie, po tym jak w 2020 spadł o 9,7 mln baryłek dziennie. Netto będziemy mieli zatem w dalszym ciągu do czynienia z luką popytową – mówi Madej.
Baryłka ropy Brent kosztuje 55,8 USD, a jej cena jest 0,4 proc. niższa od punktu odniesienia. Ropa spod znaku WTI tanieje w czwartek o 0,3 proc., a baryłka surowca kosztuje 52,7 USD.
Ropa zyskała 10% w tym roku. Będą dalsze wzrosty?
Ropa naftowa zakończyła rok 2020 na sporym minusie. Pomimo kwietniowego dołka, kurs wspiął się w górę blisko 650 proc. Mimo tego - rok zamknął się na tym rynku około 22 proc. pod kreską. Na początku 2021 r., mimo pogarszającej się sytuacji pandemicznej, ropa zyskała 10%. Wzrost cen wspiera m.in. słaby dolar, zapowiedzi prezydenta elekta na temat bilionów na stymulację amerykańskiej gospodarki, a także rosnący popyt Chin na ropę naftową i inne surowce oraz efekt szczepień i ograniczenie produkcji przez OPEC+.
- Na rynku ropy naftowej widoczne jest odrodzenie popytu, co potwierdza piąty z rzędu spadek zapasów. W połączeniu z cięciami produkcji, zapowiedzianym przez Arabię Saudyjską, o blisko 1 mln baryłek netto w lutym, daje to dość sporą przestrzeń do wzrostu ceny surowca w nadchodzących tygodniach – ocenia kierownik departamentu analiz TMS Brokers Łukasz Zembik.
W raporcie „Prognozy inwestycyjne na 2021 rok” analitycy TMS zwracają jednak uwagę, że „zbyt szybkie rozluźnienie restrykcji wydobycia spowoduje spadki cen. Zbyt ostrożne podejście może skutkować dalszymi wzrostami notowań surowca, a w konsekwencji może dojść do rozłamu i wzrostu produkcji na rynku amerykańskim. Zakładamy, że cena ropy w pierwszych 6 miesiącach roku powinna znajdować się pod presją, zaś druga połowa roku może przynieść stabilizację na wyższych poziomach, nawet ok. 60 USD/oz, co przełoży się na ceny paliwa”.
- Spadek przekraczał oczekiwania rynku, jednak to co istotniejsze w dłuższym terminie, to spadek wielkości zapasów produktów ropopochodnych. W sumie, zmiana wielkości zapasów dwóch rodzajów paliw w USA wyniosła -9,2 mln baryłek. Duży spadek sugeruje odbudowanie części popytu na paliwa i inne produkty wytwarzane z ropy naftowej, wraz ze stopniowym powrotem do aktywności gospodarczej. Nie bez znaczenia był z pewnością grudniowy okres świąteczny, który zwyczajowo podwyższa migracje ludności – tłumaczy analityk TMS Maciej Madej.
Tuż przed odczytem DOE, kurs ropy naftowej załamał się o 1,5 proc., co prawdopodobnie było efektem realizacji zysków na wysokich poziomach. Chwilę przed spadkiem, baryłka WTI kosztowała 53,6 USD, a ropa typu Brent, 56,8 USD za baryłkę.
DOE potwierdza spadek zapasów ropy naftowej
Potwierdzenie spadku wielkości zapasów dało szanse na odbicie notowań i wobec zapowiedzi drastycznego ograniczenia produkcji surowca przez Arabię Saudyjską w lutym, tak właśnie powinno się stać. Kurs odbił, ale wzrost został szybko wyhamowany przez umocnienie USD. W ostatnich dniach kluczową rolę przy wycenianiu znacznej części aktywów odgrywają rentowności amerykańskich obligacji, które oddziałują na kurs USD.
- Paradoksalnie, to co w tej chwili hamuje wzrost cen ropy naftowej, może stać się głównym motorem napędowym jej wzrostu w przyszłości. W ciągu dnia Joe Biden ma ogłosić swój pomysł na kształt pakietu wsparcia fiskalnego dla gospodarki USA. Duże wsparcie z pewnością przyczyni się do dynamicznego odbicia gospodarczego, co bezpośrednio przełoży się na wzmożony popyt na paliwa i surowce energetyczne. Dobre dane o eksporcie z Chin sugerują, że tempo odbicia PKB w 2021 roku (pomimo problemów z tempem szczepień) może być rekordowe. W momencie kiedy pakiet fiskalny zostanie przyjęty, a aktywność gospodarcza zacznie się na dobre rozpędzać, wszystkie hamulce, które blokują wzrost ceny ropy puszczą, a ceny mają szansę dynamicznie wrócić na wysokie poziomy – ocenia analityk TMS.
Niemniej, w czwartek przed południem, mocny dolar przeszkadza w wyraźnym odbiciu ceny ropy naftowej.
- Z technicznego punktu widzenia, kurs testuje linię wsparcia ustawioną w okolicy 55,8 USD w przypadku benchmarku Brent. Linia broniła się kilkukrotnie w ciągu nocy, ale presja na nią jest coraz silniejsza. W dalszej części dnia, powinniśmy poznać raport OPEC o stanie rynku ropy naftowej. Z doniesień medialnych wynika, że popyt na surowiec w 2021 roku wzrośnie o 5,9 mln baryłek dziennie, po tym jak w 2020 spadł o 9,7 mln baryłek dziennie. Netto będziemy mieli zatem w dalszym ciągu do czynienia z luką popytową – mówi Madej.
Baryłka ropy Brent kosztuje 55,8 USD, a jej cena jest 0,4 proc. niższa od punktu odniesienia. Ropa spod znaku WTI tanieje w czwartek o 0,3 proc., a baryłka surowca kosztuje 52,7 USD.
Ropa zyskała 10% w tym roku. Będą dalsze wzrosty?
Ropa naftowa zakończyła rok 2020 na sporym minusie. Pomimo kwietniowego dołka, kurs wspiął się w górę blisko 650 proc. Mimo tego - rok zamknął się na tym rynku około 22 proc. pod kreską. Na początku 2021 r., mimo pogarszającej się sytuacji pandemicznej, ropa zyskała 10%. Wzrost cen wspiera m.in. słaby dolar, zapowiedzi prezydenta elekta na temat bilionów na stymulację amerykańskiej gospodarki, a także rosnący popyt Chin na ropę naftową i inne surowce oraz efekt szczepień i ograniczenie produkcji przez OPEC+.
- Na rynku ropy naftowej widoczne jest odrodzenie popytu, co potwierdza piąty z rzędu spadek zapasów. W połączeniu z cięciami produkcji, zapowiedzianym przez Arabię Saudyjską, o blisko 1 mln baryłek netto w lutym, daje to dość sporą przestrzeń do wzrostu ceny surowca w nadchodzących tygodniach – ocenia kierownik departamentu analiz TMS Brokers Łukasz Zembik.
W raporcie „Prognozy inwestycyjne na 2021 rok” analitycy TMS zwracają jednak uwagę, że „zbyt szybkie rozluźnienie restrykcji wydobycia spowoduje spadki cen. Zbyt ostrożne podejście może skutkować dalszymi wzrostami notowań surowca, a w konsekwencji może dojść do rozłamu i wzrostu produkcji na rynku amerykańskim. Zakładamy, że cena ropy w pierwszych 6 miesiącach roku powinna znajdować się pod presją, zaś druga połowa roku może przynieść stabilizację na wyższych poziomach, nawet ok. 60 USD/oz, co przełoży się na ceny paliwa”.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jak utrzymać czystość w pomieszczeniach biurowych?
2025-09-02 Poradnik przedsiębiorcyW miejscu pracy spędzamy wiele godzin każdego dnia, dlatego tak ważne jest dbanie o porządek i czystość. To nie tylko kwestia estetyki, ale także kluczowy element zachowania higieny, wydajności pracy oraz dobrego samopoczucia pracowników. Jakie działania warto podjąć w pierwszej kolejności, aby skutecznie utrzymać czystość w biurze?
Inwestorzy wybierają platynę — 44 % w górę w zaledwie rok
2025-08-18 Komentarz surowcowy MyBank.plPlatyna zaczęła dzisiejszą sesję w pobliżu 1 340 USD za uncję, po porannym handlu w widełkach około 1 334–1 356 USD. W relacji rocznej notowania pozostają wyraźnie wyżej niż dwanaście miesięcy temu, a w ujęciu od początku roku w pewnym momencie sięgały okolic 44 % zwyżki, zanim rynek wykonał korektę i zdławił część euforii. Z punktu widzenia inwestorów detalicznych i instytucjonalnych to wciąż jeden z najciekawszych metali szlachetnych w 2025 roku, bo łączy historyczne zastosowania w przemyśle samochodowym i jubilerskim z nowymi wektorami popytu w energetyce wodorowej.
Inwestowanie w metale szlachetne – złoto, srebro czy platyna?
2025-08-10 Materiał zewnętrznyInwestowanie w metale szlachetne od wieków stanowiło tzw. bezpieczną przystań dla kapitału, szczególnie w okresach niestabilności gospodarczej. Złoto, srebro i platyna to trzy najpopularniejsze metale, które przyciągają uwagę inwestorów ze względu na swoją wartość rynkową, historyczną stabilność i unikalne właściwości. Każdy z nich ma jednak inne zastosowania, czynniki wpływające na cenę oraz potencjał inwestycyjny.
Robusta vs arabica: która kawa bardziej odczuje powrót deszczy?
2025-07-30 Komentarze towarowe MyBank.plRynek kawy wchodzi dziś w etap, w którym meteorologia znowu dyktuje reguły. Po miesiącach anomalii i niespodziewanych skoków cen inwestorzy zadają pytanie, które na pozór brzmi prosto, a w praktyce rozlewa się na cały łańcuch wartości: czy powrót deszczy bardziej odczuje robusta, czy arabica? Handlowcy, przetwórcy i palarnie odpowiadają niejednoznacznie, bo wpływ opadów zależy nie tylko od ich wielkości, lecz także od kalendarza wegetacji, fazy zbiorów, kondycji drzew oraz tego, w jakim momencie sezonu opady napotykają plantacje.
Wall Street "wymazała" już w pełni kwietniowe spadki
2025-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWall Street zdołała już odrobić w 100 proc. spadki, które miały miesjce po 2 kwietnia. Najpierw ulegę przyniosło odroczenie większości taryf o 90 dni a następnie spekulacje dotyczące tego, że Trump "dogada się" jakoś z Chinami i w ostatecznym rozrachunku poziom taryf będzie zdecydowanie mniejszy. Ostatnio pozytywnie zostały odebrane wypowiedzi płynące z Fed, które dały rynkowi większe nadzieje na szybsze cięcia stóp w USA. Wycena rynkowa przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś diametralnie.
Dla kogo małe samochody?
2025-02-28 Materiał zewnętrznyMałe samochody miejskie cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. Doceniają je przede wszystkim kierowcy, którzy preferują praktyczne rozwiązania transportowe w dużych miastach. W artykule wyjaśniamy, jakie zalety mają tego rodzaju samochody i dla kogo są one polecane.
Walentynki nigdy nie były tak drogie? Ceny kawy, czekolady i złota najwyższe w historii
2025-02-13 Market News XTBPodobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na kawę, ceny tych produktów i usług mogą Was sporo zdziwić. Ceny surowców potrzebnych do przygotowania tych wszystkich prezentów sięgają historycznych szczytów, dlatego można jasno stwierdzić, że obecne Walentynki będą nie tylko droższe niż rok temu, ale również najdroższe w historii.
Najlepsze telefony z eSIM do kupienia w 2025 roku
2025-01-24 Poradnik konsumentaWyobraź sobie: jesteś na egzotycznej wyspie, popijasz koktajl kokosowy i nagle przypominasz sobie, że zapomniałeś kupić lokalną kartę SIM. Wcześniej wiązałoby się to z panicznym bieganiem po wszystkich stoiskach w poszukiwaniu pożądanego kawałka plastiku. Ale teraz? Teraz wystarczy pstryknąć palcami (dobrze, może stuknąć w ekran parę razy) i voilà – jesteś online!
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.