
Data dodania: 2018-03-02 (12:09)
Wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej przyniosła dynamiczne ruchy cenowe. Notowania surowca gatunku WTI w Stanach Zjednoczonych przez większość dnia pozostawały pod wyraźną presją podaży i zeszły niemal do poziomu 60 USD za baryłkę – jednak później, wraz ze spadkiem wartości amerykańskiego dolara, notowania ropy naftowej odbiły w górę. Dzisiaj rano kontynuują jednak ruch spadkowy.
Spadkom cen ropy naftowej od dłuższego czasu sprzyja rosnąca produkcja w Stanach Zjednoczonych. W ostatnich dniach negatywny wpływ na ceny miały także informacje o zapasach tego surowca w USA. Inwestorzy zignorowali fakt, że – według danych Departamentu Energii USA – zapasy w miejscowości Cushing w Oklahomie spadły już po raz dziesiąty z rzędu, schodząc poniżej poziomu 30 mln baryłek po raz pierwszy od 2014 roku. Zwrócili natomiast uwagę na fakt, że całościowo zapasy ropy w USA wzrosły – w minionym tygodniu wzrost ten wyniósł 3 mln baryłek, czyli nieco więcej od oczekiwań.
Czynnikiem, który mógłby potencjalnie zachwiać notowaniami ropy naftowej, byłyby nowe sankcje dotyczące Wenezueli. Wczoraj pojawiły się informacje o tym, że administracja Donalda Trumpa poważnie rozważa narzucenie sankcji na wenezuelski sektor naftowy, nie wykluczając nawet całkowitego zakazu importu ropy z Wenezueli do Stanów Zjednoczonych. Sankcje wiążą się z sytuacją polityczną w tym południowoamerykańskim kraju, a dokładniej, z planami ubiegania się o drugą kadencję prezydenta Nicolasa Maduro, przy czym USA uważają, że wybory te najprawdopodobniej zostaną sfałszowane.
Wenezuela posiada największe udokumentowane zasoby ropy naftowej na świecie. Niemniej, produkcja i eksport ropy z tego kraju w ostatnich miesiącach wyraźnie spadły za sprawą wewnętrznych problemów gospodarczo-politycznych. Narzucenie na Wenezuelę sankcji przez USA z pewnością odbiłoby się na cenach ropy naftowej, jednak niekoniecznie mocno i niekoniecznie na długo – właśnie dlatego, że problemy tego kraju już od dłuższego czasu są uwzględnione w cenach ropy naftowej.
ZŁOTO
Odbicie cen złota w górę po korekcie spadkowej na dolarze.
Wczorajsza sesja na wykresie złota była dość nerwowa. Przez większość czasu notowania tego kruszcu pozostawały pod wyraźną presją podaży, schodząc nawet do okolic 1303-1304 USD za uncję. Później jednak cena złota dynamicznie odbiła w górę, docierając z powrotem w okolice 1317-1318 USD za uncję i, tym samym, kończąc wczorajszą sesję w miarę neutralnie.
Czwartkowe zmiany notowań złota były ściśle powiązane z sytuacją na rynku walutowym, a dokładniej – z notowaniami amerykańskiego dolara. Wartość USD wczoraj przez większość sesji dynamicznie rosła, co negatywnie wpływało na ceny złota. Dopiero później dolar został wyraźnie przeceniony po komentarzach prezydenta USA, Donalda Trumpa, dotyczących podwyższenia ceł na import stali i aluminium do USA, co wzbudziło obawy o rozpoczęcie wojny handlowej o światowej skali.
Dzisiaj rano amerykański dolar wciąż radzi sobie słabo, zaś notowania złota poruszają się stabilnie w okolicach poziomu 1318 USD za uncję. Okolice 1317 USD oraz 1308 USD za uncję pozostają ważnym poziomem wsparcia, jednak jeśli nastroje wokół dolara się uspokoją, to już w najbliższym czasie te wsparcia mogą być testowane ponownie.
Czynnikiem, który mógłby potencjalnie zachwiać notowaniami ropy naftowej, byłyby nowe sankcje dotyczące Wenezueli. Wczoraj pojawiły się informacje o tym, że administracja Donalda Trumpa poważnie rozważa narzucenie sankcji na wenezuelski sektor naftowy, nie wykluczając nawet całkowitego zakazu importu ropy z Wenezueli do Stanów Zjednoczonych. Sankcje wiążą się z sytuacją polityczną w tym południowoamerykańskim kraju, a dokładniej, z planami ubiegania się o drugą kadencję prezydenta Nicolasa Maduro, przy czym USA uważają, że wybory te najprawdopodobniej zostaną sfałszowane.
Wenezuela posiada największe udokumentowane zasoby ropy naftowej na świecie. Niemniej, produkcja i eksport ropy z tego kraju w ostatnich miesiącach wyraźnie spadły za sprawą wewnętrznych problemów gospodarczo-politycznych. Narzucenie na Wenezuelę sankcji przez USA z pewnością odbiłoby się na cenach ropy naftowej, jednak niekoniecznie mocno i niekoniecznie na długo – właśnie dlatego, że problemy tego kraju już od dłuższego czasu są uwzględnione w cenach ropy naftowej.
ZŁOTO
Odbicie cen złota w górę po korekcie spadkowej na dolarze.
Wczorajsza sesja na wykresie złota była dość nerwowa. Przez większość czasu notowania tego kruszcu pozostawały pod wyraźną presją podaży, schodząc nawet do okolic 1303-1304 USD za uncję. Później jednak cena złota dynamicznie odbiła w górę, docierając z powrotem w okolice 1317-1318 USD za uncję i, tym samym, kończąc wczorajszą sesję w miarę neutralnie.
Czwartkowe zmiany notowań złota były ściśle powiązane z sytuacją na rynku walutowym, a dokładniej – z notowaniami amerykańskiego dolara. Wartość USD wczoraj przez większość sesji dynamicznie rosła, co negatywnie wpływało na ceny złota. Dopiero później dolar został wyraźnie przeceniony po komentarzach prezydenta USA, Donalda Trumpa, dotyczących podwyższenia ceł na import stali i aluminium do USA, co wzbudziło obawy o rozpoczęcie wojny handlowej o światowej skali.
Dzisiaj rano amerykański dolar wciąż radzi sobie słabo, zaś notowania złota poruszają się stabilnie w okolicach poziomu 1318 USD za uncję. Okolice 1317 USD oraz 1308 USD za uncję pozostają ważnym poziomem wsparcia, jednak jeśli nastroje wokół dolara się uspokoją, to już w najbliższym czasie te wsparcia mogą być testowane ponownie.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wybierają platynę — 44 % w górę w zaledwie rok
2025-08-18 Komentarz surowcowy MyBank.plPlatyna zaczęła dzisiejszą sesję w pobliżu 1 340 USD za uncję, po porannym handlu w widełkach około 1 334–1 356 USD. W relacji rocznej notowania pozostają wyraźnie wyżej niż dwanaście miesięcy temu, a w ujęciu od początku roku w pewnym momencie sięgały okolic 44 % zwyżki, zanim rynek wykonał korektę i zdławił część euforii. Z punktu widzenia inwestorów detalicznych i instytucjonalnych to wciąż jeden z najciekawszych metali szlachetnych w 2025 roku, bo łączy historyczne zastosowania w przemyśle samochodowym i jubilerskim z nowymi wektorami popytu w energetyce wodorowej.
Inwestowanie w metale szlachetne – złoto, srebro czy platyna?
2025-08-10 Materiał zewnętrznyInwestowanie w metale szlachetne od wieków stanowiło tzw. bezpieczną przystań dla kapitału, szczególnie w okresach niestabilności gospodarczej. Złoto, srebro i platyna to trzy najpopularniejsze metale, które przyciągają uwagę inwestorów ze względu na swoją wartość rynkową, historyczną stabilność i unikalne właściwości. Każdy z nich ma jednak inne zastosowania, czynniki wpływające na cenę oraz potencjał inwestycyjny.
Robusta vs arabica: która kawa bardziej odczuje powrót deszczy?
2025-07-30 Komentarze towarowe MyBank.plRynek kawy wchodzi dziś w etap, w którym meteorologia znowu dyktuje reguły. Po miesiącach anomalii i niespodziewanych skoków cen inwestorzy zadają pytanie, które na pozór brzmi prosto, a w praktyce rozlewa się na cały łańcuch wartości: czy powrót deszczy bardziej odczuje robusta, czy arabica? Handlowcy, przetwórcy i palarnie odpowiadają niejednoznacznie, bo wpływ opadów zależy nie tylko od ich wielkości, lecz także od kalendarza wegetacji, fazy zbiorów, kondycji drzew oraz tego, w jakim momencie sezonu opady napotykają plantacje.
Wall Street "wymazała" już w pełni kwietniowe spadki
2025-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWall Street zdołała już odrobić w 100 proc. spadki, które miały miesjce po 2 kwietnia. Najpierw ulegę przyniosło odroczenie większości taryf o 90 dni a następnie spekulacje dotyczące tego, że Trump "dogada się" jakoś z Chinami i w ostatecznym rozrachunku poziom taryf będzie zdecydowanie mniejszy. Ostatnio pozytywnie zostały odebrane wypowiedzi płynące z Fed, które dały rynkowi większe nadzieje na szybsze cięcia stóp w USA. Wycena rynkowa przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś diametralnie.
Dla kogo małe samochody?
2025-02-28 Materiał zewnętrznyMałe samochody miejskie cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. Doceniają je przede wszystkim kierowcy, którzy preferują praktyczne rozwiązania transportowe w dużych miastach. W artykule wyjaśniamy, jakie zalety mają tego rodzaju samochody i dla kogo są one polecane.
Walentynki nigdy nie były tak drogie? Ceny kawy, czekolady i złota najwyższe w historii
2025-02-13 Market News XTBPodobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na kawę, ceny tych produktów i usług mogą Was sporo zdziwić. Ceny surowców potrzebnych do przygotowania tych wszystkich prezentów sięgają historycznych szczytów, dlatego można jasno stwierdzić, że obecne Walentynki będą nie tylko droższe niż rok temu, ale również najdroższe w historii.
Najlepsze telefony z eSIM do kupienia w 2025 roku
2025-01-24 Poradnik konsumentaWyobraź sobie: jesteś na egzotycznej wyspie, popijasz koktajl kokosowy i nagle przypominasz sobie, że zapomniałeś kupić lokalną kartę SIM. Wcześniej wiązałoby się to z panicznym bieganiem po wszystkich stoiskach w poszukiwaniu pożądanego kawałka plastiku. Ale teraz? Teraz wystarczy pstryknąć palcami (dobrze, może stuknąć w ekran parę razy) i voilà – jesteś online!
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.