Data dodania: 2013-09-19 (10:14)
Nie ma ograniczenia programu skupu aktywów. Fed zaszokował rynki nie tylko nie dokonując żadnych zmian, ale dając do zrozumienia, iż wszystko, co było sygnalizowane w ciągu ostatnich kilku miesięcy, przestało obowiązywać. Nic więc dziwnego, iż w takiej sytuacji inwestorzy uciekają od dolara i rzucili się na akcje.
Gaz w podłogę, Bernanke wycofuje się z wcześniejszych zapowiedzi
Od początku tego roku przewija się temat ograniczenia ultra-ekspansywnej polityki pieniężnej. Nie przez przypadek – w amerykańskiej gospodarce mamy do czynienia z ewidentnym ożywieniem. Na rynku pracy poprawa, choć nieco nierówna, jest w miarę konsekwentna. Wiele innych wskaźników potwierdza przyzwoite tempo wzrostu, a część z nich wręcz jest już na poziomach sprzed kryzysu. Patrząc na produkcję czy PKB względem dołka z 2009 roku, USA wygląda nieporównywalnie lepiej niż Europa, a nawet same Niemcy. W tym kontekście konferencja Bernanke w czerwcu była odważna, ale zarazem logiczna. Prezes Fed dał wtedy jasny przekaz: wobec poprawy koniunktury Fed będzie powoli wycofywał gigantyczne wsparcie, które zaserwował rynkom i gospodarce. Zmiany miały być oczywiście uzależnione od napływających danych, a że te ostatnio było trochę niejednoznaczne (spadek stopy bezrobocia, ale mniejszy wzrost zatrudnienia) rynek oczekiwał symbolicznego cięcia QE o 10 mld USD i raczej gołębiego tonu. Co jednak najważniejsze, oczekiwano, że program będzie systematycznie ograniczany i w połowie przyszłego roku Fed nie będzie już niczego kupował…
Teraz nie ma to żadnego znacznie. Bernanke wyszedł wczoraj i zrobił „format c:”. Wycofał się w zasadzie z wszystkiego, co powiedział w czerwcu. Sam brak decyzji o ograniczeniu nie byłoby jeszcze szokiem, gdyby Bernanke powiedział: chcemy upewnić, się, że zatrudnienie nadal będzie rosło w przyzwoitym tempie i jeśli tak będzie, będziemy ograniczać zgodnie z planem. Ale nic takiego nie zostało powiedziane. W zamian Bernanke zasugerował, że:
- Fed boi się, że wyższe rentowności utrudnią ożywienie
- stopa bezrobocia jest mylnym wskaźnikiem sytuacji na rynku pracy (!)
- QE może być ograniczane nawet do końca 2014
- większość członków FOMC oczekuje, że nawet w roku 2016, kiedy gospodarka osiągnie stan pełnego zatrudnienia (cyklicznego) główna stopa wyniesie na koniec roku jedynie 2%
Ta pierwsza sugestia jest szczególnie istotna. Jeszcze w czerwcu Bernanke sugerował, iż Fed nie przejmuje się tak bardzo reakcją rynków. Na ostatnim posiedzeniu EBC Draghi powiedział, iż wyższe stopy odzwierciedlają po części ożywienie (które przecież w Europie jest sporo słabsze niż w USA). Tymczasem teraz Bernanke mówi: jeśli rynek będzie grał pod tapering, po prostu nie będziemy go wprowadzać, gdyż nie chcemy rentowności. A to ogromna zmiana. Co więcej rynek interpretuje ją w kontekście objęcia fotela szefa Fed przez Yellen. Szef PIMCO powiedział wczoraj, iż Yellen będzie gołębia przez duże G. Podsumowując, po takim ciosie, dolarowi trudno będzie się pozbierać. Rynki akcji w USA i Europie Zachodniej są mocno wykupione, ale decyzja Fed zachęca do kontynuacji tych trendów. Zmienia ona także perspektywę dla rynków wschodzących (w tym złotego), które od kilku miesięcy były pod presją odpływającego kapitału.
W kalendarzu: SNB, dane z USA, Pianalto
Trudno powiedzieć, czy pozycje kalendarzowe będą mieć jakiekolwiek znaczenie. Lepsze dane z USA mogą nie pomóc dolarowi, choć słabsze mogą zachęcić do dalszego jego sprzedawania. Poznamy dziś publikacje o nowych bezrobotnych (14.30, przypomnijmy, iż tydzień temu odczyt był bardzo niski ze względu na czynniki jednorazowe), sprzedaż domów oraz indeks z Filadelfii (16.00). O 9.30 decyzja SNB. Być może najciekawsze będzie wystąpienie szefowej Fed z Cleveland o 18.20, która w przyszłym roku będzie głosować. Wielu inwestorów z pewnością nadal nie jest pewna, czy to nie sen i wystąpienie Pianalto może rozmyć wątpliwości.
Na wykresach:
EURUSD, W1 - Para EURUSD przebiła wczoraj opory na poziomie 1,3436 oraz 1,3487 i na trwałe wybiła się z podstawowego kanału wzrostowego. Tym samym od strony AT rynek ma szanse na wzrosty w okolice 1,3724 i rejon górnego ograniczenia poszerzonego kanału wzrostowego. Scenariusz wzrostowy zanegować może powrót pod wspomniane poziomy, które służą obecnie jako wsparcia oraz powrót do podstawowego kanału.
GOLD, D1 – Ceny złota po wczorajszym silnym odbiciu przebiły opór na poziomie 1345 USD i krótkoterminową linie trendu spadkowego (przerywana niebieska linia). Tym samym notowania surowca zbliżają się ponownie w okolice kanału wzrostowego. Tym samym jego dolne ograniczenie powinno działać teraz jako opór. W przypadku powrotu do kanału, kolejnym oporem powinien okazać się poziom 1426 USD i górne ograniczenie kanału. Scenariusz wzrostowy zanegować może ponowny powrót pod linie trendu spadkowego i przebicie wsparcia na poziomie 1345 USD. Tylko czy ktoś w takich okolicznościach odważy się sprzedawać kruszce….
Od początku tego roku przewija się temat ograniczenia ultra-ekspansywnej polityki pieniężnej. Nie przez przypadek – w amerykańskiej gospodarce mamy do czynienia z ewidentnym ożywieniem. Na rynku pracy poprawa, choć nieco nierówna, jest w miarę konsekwentna. Wiele innych wskaźników potwierdza przyzwoite tempo wzrostu, a część z nich wręcz jest już na poziomach sprzed kryzysu. Patrząc na produkcję czy PKB względem dołka z 2009 roku, USA wygląda nieporównywalnie lepiej niż Europa, a nawet same Niemcy. W tym kontekście konferencja Bernanke w czerwcu była odważna, ale zarazem logiczna. Prezes Fed dał wtedy jasny przekaz: wobec poprawy koniunktury Fed będzie powoli wycofywał gigantyczne wsparcie, które zaserwował rynkom i gospodarce. Zmiany miały być oczywiście uzależnione od napływających danych, a że te ostatnio było trochę niejednoznaczne (spadek stopy bezrobocia, ale mniejszy wzrost zatrudnienia) rynek oczekiwał symbolicznego cięcia QE o 10 mld USD i raczej gołębiego tonu. Co jednak najważniejsze, oczekiwano, że program będzie systematycznie ograniczany i w połowie przyszłego roku Fed nie będzie już niczego kupował…
Teraz nie ma to żadnego znacznie. Bernanke wyszedł wczoraj i zrobił „format c:”. Wycofał się w zasadzie z wszystkiego, co powiedział w czerwcu. Sam brak decyzji o ograniczeniu nie byłoby jeszcze szokiem, gdyby Bernanke powiedział: chcemy upewnić, się, że zatrudnienie nadal będzie rosło w przyzwoitym tempie i jeśli tak będzie, będziemy ograniczać zgodnie z planem. Ale nic takiego nie zostało powiedziane. W zamian Bernanke zasugerował, że:
- Fed boi się, że wyższe rentowności utrudnią ożywienie
- stopa bezrobocia jest mylnym wskaźnikiem sytuacji na rynku pracy (!)
- QE może być ograniczane nawet do końca 2014
- większość członków FOMC oczekuje, że nawet w roku 2016, kiedy gospodarka osiągnie stan pełnego zatrudnienia (cyklicznego) główna stopa wyniesie na koniec roku jedynie 2%
Ta pierwsza sugestia jest szczególnie istotna. Jeszcze w czerwcu Bernanke sugerował, iż Fed nie przejmuje się tak bardzo reakcją rynków. Na ostatnim posiedzeniu EBC Draghi powiedział, iż wyższe stopy odzwierciedlają po części ożywienie (które przecież w Europie jest sporo słabsze niż w USA). Tymczasem teraz Bernanke mówi: jeśli rynek będzie grał pod tapering, po prostu nie będziemy go wprowadzać, gdyż nie chcemy rentowności. A to ogromna zmiana. Co więcej rynek interpretuje ją w kontekście objęcia fotela szefa Fed przez Yellen. Szef PIMCO powiedział wczoraj, iż Yellen będzie gołębia przez duże G. Podsumowując, po takim ciosie, dolarowi trudno będzie się pozbierać. Rynki akcji w USA i Europie Zachodniej są mocno wykupione, ale decyzja Fed zachęca do kontynuacji tych trendów. Zmienia ona także perspektywę dla rynków wschodzących (w tym złotego), które od kilku miesięcy były pod presją odpływającego kapitału.
W kalendarzu: SNB, dane z USA, Pianalto
Trudno powiedzieć, czy pozycje kalendarzowe będą mieć jakiekolwiek znaczenie. Lepsze dane z USA mogą nie pomóc dolarowi, choć słabsze mogą zachęcić do dalszego jego sprzedawania. Poznamy dziś publikacje o nowych bezrobotnych (14.30, przypomnijmy, iż tydzień temu odczyt był bardzo niski ze względu na czynniki jednorazowe), sprzedaż domów oraz indeks z Filadelfii (16.00). O 9.30 decyzja SNB. Być może najciekawsze będzie wystąpienie szefowej Fed z Cleveland o 18.20, która w przyszłym roku będzie głosować. Wielu inwestorów z pewnością nadal nie jest pewna, czy to nie sen i wystąpienie Pianalto może rozmyć wątpliwości.
Na wykresach:
EURUSD, W1 - Para EURUSD przebiła wczoraj opory na poziomie 1,3436 oraz 1,3487 i na trwałe wybiła się z podstawowego kanału wzrostowego. Tym samym od strony AT rynek ma szanse na wzrosty w okolice 1,3724 i rejon górnego ograniczenia poszerzonego kanału wzrostowego. Scenariusz wzrostowy zanegować może powrót pod wspomniane poziomy, które służą obecnie jako wsparcia oraz powrót do podstawowego kanału.
GOLD, D1 – Ceny złota po wczorajszym silnym odbiciu przebiły opór na poziomie 1345 USD i krótkoterminową linie trendu spadkowego (przerywana niebieska linia). Tym samym notowania surowca zbliżają się ponownie w okolice kanału wzrostowego. Tym samym jego dolne ograniczenie powinno działać teraz jako opór. W przypadku powrotu do kanału, kolejnym oporem powinien okazać się poziom 1426 USD i górne ograniczenie kanału. Scenariusz wzrostowy zanegować może ponowny powrót pod linie trendu spadkowego i przebicie wsparcia na poziomie 1345 USD. Tylko czy ktoś w takich okolicznościach odważy się sprzedawać kruszce….
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
ChatGPT 5.2 już jest! OpenAI wypuszcza nowy model językowy
2025-12-12 Wiadomości rynkowe MyBank.pl11 grudnia 2025 r. OpenAI oficjalnie zaprezentowało model GPT-5.2 – najnowszą generację swojego flagowego systemu AI, napędzającego m.in. ChatGPT oraz szereg rozwiązań dla biznesu i deweloperów. Nowy model ma być odpowiedzią na rosnącą presję konkurencji, przede wszystkim Google (Gemini 3) i Anthropic (Claude), oraz kolejnym krokiem w stronę bardziej „agentowych” zastosowań sztucznej inteligencji.
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.









