Oczy inwestorów zwrócone na FOMC

Oczy inwestorów zwrócone na FOMC
Komentarz surowcowy DM BOŚ
Data dodania: 2013-06-17 (11:48)

Ubiegły tydzień był słaby dla amerykańskiego dolara. US Dollar Index systematycznie kierował się na południe i zszedł poniżej 81 pkt. W piątek na zamknięciu wartość indeksu wyniosła 80,64 pkt. Najbliższe dni mogą jednak przynieść delikatne odbicie notowań dolara w górę – a przynajmniej wyhamowanie jego spadków.

Po pierwsze, na prawdopodobieństwo takiego scenariusza wskazuje sytuacja techniczna na wykresie US Dollar Index – okolice 80,00-80,50 pkt. są ważnym technicznym poziomem wsparcia.

FOMC w centrum uwagi

Ponadto, pierwsza połowa tygodnia może cechować się niewielką zmiennością i oczekiwaniem na środowy komunikat po posiedzeniu FOMC. To właśnie amerykański Komitet Otwartego Rynku będzie w tym tygodniu w centrum uwagi na rynkach walut. Wynika to ze spekulacji dotyczących potencjalnego ograniczenia programu luzowania ilościowego w Stanach Zjednoczonych.

O tym, że Fed rozważa taką możliwość, informował już wcześniej Ben Bernanke. 22 maja szef Fed zaznaczył, że bank może zadecydować o zmniejszeniu programu QE3 w najbliższych miesiącach. Jednak później pojawiły się słabe dane makro z amerykańskiej gospodarki, które sprawiły, że scenariusz ograniczania programu stymulacyjnego wydał się mniej prawdopodobny – a to przyczyniało się do dalszych spadków wartości amerykańskiego dolara. Jednak o konieczności ograniczania programu QE3 wspominali w międzyczasie różni przedstawiciele Rezerwy Federalnej, co pozwala sądzić, że jest to scenariusz nadal brany pod uwagę. Kluczowym pytaniem obecnie jest więc nie tylko: „czy FOMC zdecyduje się na ograniczenia QE3?” – lecz także: „kiedy ten proces się zacznie?”.

Ostatnie dane makro z USA pokazały, że gospodarka amerykańska nie jest może w najlepszej formie, ale sytuacja w niej nie jest także tragiczna. To zaś oznacza, że Fed faktycznie może zdecydować się na ograniczenie kosztownego programu QE3 już w tym roku – mimo że wcześniej deklarował zaczekanie z tym na lepsze dane makro, zwłaszcza te z amerykańskiego rynku pracy. Niemniej jednak, drukowanie pieniędzy w nieskończoność również nie wchodzi w grę, dlatego ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Fed można traktować jako głosy przypominające o tym, że program stymulacyjny musi się kiedyś skończyć – i przyzwyczajające inwestorów do tych nieuchronnych działań.

W piątek do dyskusji na temat amerykańskiego programu stymulacyjnego dołączył się Międzynarodowy Fundusz Walutowy. MFW przede wszystkim obniżył w tym raporcie obniżył prognozy dynamiki PKB w USA w tym i przyszłym roku, jednak odniósł się także właśnie do programu luzowania ilościowego. Fundusz ocenił działania stymulacyjne amerykańskich władz monetarnych pozytywnie i zarekomendował utrzymanie dotychczasowej skali działań do końca 2013 r. MFW zaznaczył jednak, że Fed powinien także powoli przygotowywać się do zaostrzania polityki monetarnej.

Fed przedstawi harmonogram?

Czego więc można spodziewać się po środowym wystąpieniu Bena Bernanke? Inwestorzy oczekują przede wszystkim konkretów – a więc określenia najbardziej prawdopodobnego harmonogramu ewentualnego ograniczania programu QE3. Ma to duże znaczenie pod kątem przynajmniej częściowego zredukowania niepewności co do dalszych działań Fed. Mniejsza niepewność może bowiem – przynajmniej w krótkim terminie – nieco zwiększyć wartość dolara.

Tymczasem do czasu publikacji komunikatu FOMC, na parach walutowych z dolarem może panować atmosfera wyczekiwania i trend boczny. Taki scenariusz jest realny np. na wykresie EUR/USD. Obecnie notowania tej pary walutowej poruszają się nieco powyżej poziomu 1,33, po nieudanym ataku na techniczny opór w okolicach 1,34. To właśnie w obecnych okolicach prawdopodobnie będzie poruszał się kurs eurodolara w poniedziałek. Dzisiaj pojawią się dane makro z eurolandu oraz z USA, jednak prawdopodobnie będą miały one niewielki wpływ na nastroje na rynkach walut ze względu na skupienie inwestorów na oczekiwaniu na FOMC.

Źródło: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Ceny ropy naftowej nadal pod presją

Ceny ropy naftowej nadal pod presją

2024-04-30 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej dominuje strona podażowa. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI spadły do okolic 82,40 USD za baryłkę, podczas gdy cena europejskiej ropy naftowej Brent zniżkuje do okolic 87 USD za baryłkę. Główną przyczyną pojawiającej się presji spadkowej na rynku ropy naftowej jest zmniejszenie napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie.
Nowy tydzień, stare tematy na rynku ropy naftowej

Nowy tydzień, stare tematy na rynku ropy naftowej

2024-04-29 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej zaczęły tydzień od delikatnej przeceny. Ruch nie jest jednak duży w stosunku do sytuacji w poprzednim tygodniu, a ceny ropy wyczekują na nowe istotne impulsy. Tymczasem póki co, nowy tydzień na rynku ropy przynosi już dawno znane tematy. Pierwszym z nich jest sytuacja na Bliskim Wschodzie, co do której pojawiły się nadzieje na przełom.
Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia

Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia

2024-04-26 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Strona popytowa na rynku ropy naftowej w tym tygodniu delikatnie przeważa nad stroną podażową. Co prawda dynamika wzrostów nie jest duża, ale jest szansa na przełamanie spadków z wcześniejszego tygodnia. Cena ropy WTI porusza się już na poziomie niemal 84 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zwyżkowały do okolic 88 USD za baryłkę.
Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

2024-04-25 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po pokazie siły strony popytowej na rynku ropy naftowej w trakcie wtorkowej sesji, notowania tego surowca wczoraj już wróciły do zniżek i oddały sporą część wzrostów. Dziś rynek ropy naftowej w zasadzie powraca do punktu wyjścia, bowiem na ceny znów wpływają dobrze znane już inwestorom tematy. Pierwszy temat to sytuacja na Bliskim Wschodzie, która – mimo że nadal jest daleka od stabilizacji – w coraz mniejszym stopniu wpływa na same ceny ropy naftowej. Wynika to z faktu, że walki wciąż skupiają się głównie na Strefie Gazy i nie wpływają bezpośrednio na produkcję i eksport ropy.
Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

2024-04-24 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od przeceny. Niemniej, już w drugiej połowie dnia sytuacja istotnie się zmieniła, a ceny ropy z równie dużą dynamiką nadrobiły straty i zakończyły cały dzień na plusie. Notowania ropy WTI powróciły ponad 83 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent podbiła do okolic 88 USD za baryłkę. W drugiej połowie wtorkowej sesji zwyżkom cen ropy naftowej sprzyjało osłabienie amerykańskiego dolara, wywołane gorszym od oczekiwań wstępnym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w USA.
Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

2024-04-23 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, ceny tego surowca w tym tygodniu próbują się stabilizować. Póki co jednak zmienność pozostaje duża, a odbicie cen w górę ma niewielki zakres. Cena ropy naftowej WTI oscyluje w rejonie 82-83 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w okolicach 87-88 USD za baryłkę. Jak na razie, wśród inwestorów widać brak wiary w możliwość wypracowania przez ceny ropy trwalszego ruchu w górę.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-22 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od zniżki. Cena tego surowca kontynuuje tym samym ruch z poprzedniego tygodnia – cena ropy WTI w Stanach Zjednoczonych spada poniżej 81 USD za baryłkę, z kolei notowania europejskiej ropy Brent zeszły poniżej 86 USD za baryłkę. Spadek notowań ropy naftowej to efekt gasnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

2024-04-18 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej wczoraj zostały przecenione o ponad 3% - dotyczy to zarówno cen amerykańskiej ropy WTI, jak i europejskiej ropy gatunku Brent. Impulsem do zniżek okazały się dane pokazujące wzrost zapasów ropy naftowej w USA, aczkolwiek nałożyły się one na i tak słabsze nastroje na rynku tego surowca. Departament Energii podał we wczorajszym raporcie, że zapasy ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu wzrosły o 2,74 mln baryłek.
Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

2024-04-17 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej trwa wyczekiwanie na nowe impulsy cenowe, a przewagę przejmuje strona podażowa. Cena ropy oddaje część wyraźnych zwyżek z początku kwietnia za sprawą gasnących obaw o podaż ropy naftowej na Bliskim Wschodzie oraz pojawienie się większych obaw związanych z potencjalnym popytem na ropę naftową na świecie. W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne.
Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

2024-04-16 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Ostatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę. Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek.